- 1 Wielcy mistrzowie do obejrzenia za darmo (13 opinii)
- 2 Paris Hilton na gdańskim jachcie (127 opinii)
Trzecia odsłona kolacji z cyklu Guest Chef w Fedde Bistro
W restauracji Fedde Bistro w Gdyni odbyła się kolacja z cyklu Guest Chef już po raz trzeci. Kameralne grono, 39 osób, pojawiło się w piątkowy wieczór, by spróbować wiosennego menu degustacyjnego. Sześciodaniową kolację przygotowało dwóch kucharzy: Jacek Fedde i gość specjalny - Ernest Jagodziński. Odpowiedni nastrój spotkania zapewnił występ muzycznego duetu Mika&Mike.
"Pobudzony Wiosennym Słońcem Micro Świat" - tak brzmiał tytuł trzeciej edycji spotkania kulinarnego Guest Chef, którego gościem specjalnym był Ernest Jagodziński, właściciel i szef kuchni w restauracji Autentyk w Poznaniu.
- Po dwóch udanych kolacjach z cyklu Guest Chef, na których swoją obecnością zaszczycili nas wspaniali kucharze: Krzysztof Rabek i Robert Skubisz, kolejne zaproszenie przyjął Ernest Jagodziński. Szef kuchni restauracji Autentyk, w której kreuje dania w oparciu o sezonowe produkty, smaki kuchni polskiej, śródziemnomorskiej i orientalnej. Współpracuje również z firmą Koppert Cress, która od lat dostarcza do topowych restauracji niezwykle wysublimowane zioła mikro - opowiadał nam Mirosław Wasik, menadżer restauracji Fedde.
Tematem kwietniowej kolacji była wiosna, a cały jej urok - zieleń, kwiaty, świeże warzywa, zaprezentowano na talerzach. Dzięki ziołom mikro, na pozór znane smaki zyskały kolejny, dotychczas nieodkryty wymiar. Autorami kolacji byli wspomniany Ernest Jagodziński i Jacek Fedde, współwłaściciel Fedde Bistro. Gospodarzem spotkania była również Julita Żbikowska, współwłaścicielka restauracji. Natomiast za dobór win odpowiedzialny był Andrzej Strzelecki, który chętnie opowiadał o wyselekcjonowanych trunkach, które dobrał odpowiednio do każdego serwowanego dania.
Kolację rozpoczęła lekka i mała przystawka, a był nią zielony liść ostrygowy z musem z mango, zielonym jabłkiem z dodatkiem anyżu. O daniu opowiadał szef kuchni, Ernest Jagodziński, który zachęcał gości do zjedzenia tej przekąski rękami.
Kolejnym zaskakującym liściem był liść serowy, który komponował się ze szparagami, zielonymi i białymi, zanurzonymi w jajku. Smak przełamywał lekko kwaśny mus z owoców leśnych.
Trzecią przystawką było foie gras, inaczej pasztet strasburski. Przysmak kuchni francuskiej podano w formie kamienia. Intensywny smak przełamywała bazylia w formie kwiatu, ziemia z borowika, żel z podwędzanego buraka i owoce leśne.
Jako danie rybne pojawił się dorsz skrei. Rybę podano na mleku kokosowym z dodatkiem musu z marakui i czarnego risotto. Danie wykończono kolendrą.
Soczysty i spory kawałek jagnięciny stanowił trzon dania głównego. Zaserwowano ją z pieczonymi i w formie puree ziemniakami, a także z aksamitnym sosem.
Podsumowaniem był deser: kremowy kozi ser z białą czekoladą oblany deserową czekoladą, z dodatkiem musu malinowego ze szczyptą mięty. Na wierzchu znalazł się plaster z bezy. Zwieńczeniem kolacji była delikatna nalewka.
Wieczór umiliła muzyka na żywo w wykonaniu duetu pochodzącego z Gdyni pod scenicznym pseudonimem Mika&Mike, czyli Emilia Pollok - wokalistka i Michał Andrys - gitarzysta.
Kolacja różniła się od poprzednich tym, że teraz goście mieli wybór droższej lub tańszej wersji kolacji - z selekcją win 259 zł za osobę, bez selekcji win 199 zł.
Organizatorzy zapewniają, że planują cykl kolejnych kolacji degustacyjnych.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (16) ponad 10 zablokowanych
-
2018-04-28 11:10
(1)
liść, a na tym dwa szparagi....niebo w gębie :D
- 30 2
-
2018-04-28 18:44
Zapomniałeś , że zanurzony w jajku ! :) :) :)
- 8 0
-
2018-04-28 19:31
Jedzenie (2)
Mendelejew na talerzu a mowili ze to bistro !
- 14 1
-
2018-04-28 19:38
my opinion is fact
Mila obsluga , ceny wygorowane a jedzenia tyle co kot naplakal... goraco polecam.
- 9 1
-
2018-05-04 22:13
Świeżak dla mnie zupe mleczną!
- 1 0
-
2018-04-28 20:01
Kozi ser na deser;ohyda!!!
- 13 5
-
2018-04-29 03:05
Cisza (3)
Ciekawy pomysł z impreza ale powinno się wziąć pod uwagę ze po 22:00 jest cisza nocna i obowiązuje to każdego bez znaczenia czy to restauracja. Znajduje się w budynku mieszkalnym i nie powinna zakłócać ciszy mieszkańca i otoczeniu kosztem innych.
- 17 2
-
2018-04-29 14:00
Czy Ty wiesz, że mieszkasz w mieście? (1)
- 3 7
-
2018-04-29 14:58
oko
;)
- 2 1
-
2018-05-16 23:32
Komuna
Cisza nocna była za komuny a ta chyba jeszcze oddaje swoje znaki. Teraz regulują to przepisy i ustalenia i regulamin wspólnoty a tego budynek nie posiada.
- 0 1
-
2018-04-29 09:46
Czy przy wersji z selekcją win
Można pić ile się chce, czy jest limit? Rozważam bowiem udział w takim wydarzeniu w przyszłości.
- 6 1
-
2018-04-29 22:54
..Cala ta gastro zaczyna sie juz nam przejadac..i jeszcze ten "..pasztet w formie kamienia.." ;) ..
- 10 0
-
2018-04-30 10:47
za tanio i za duze porcje.
- 14 0
-
2018-05-01 15:47
Na taką kolację to trzeba przyjść prosto z domowego dobrego obiadu. (1)
Ostatecznie można zawsze pizzę zamówić.
- 8 0
-
2018-05-02 13:02
Brzuszek
Nie każdy lubi mieć wystający brzuch należy jeść przynajmniej 5 posiłków, ale niewielkie porcje aby nie rozciągać żołądka.
- 2 2
-
2018-05-06 19:16
Słabo się pani orientuje w tym temacie p redaktor. Tego typu restauracji jest znacznie więcej.
No chyba, że to artykuł sponsorowany i napisaluście tylko o tych co zapłacili. Tylko, że wtedy zgodnie z prawem artykuł powinien być oznaczony jako sponsorowany.- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.