- 1 Wielcy mistrzowie do obejrzenia za darmo (13 opinii)
- 2 Paris Hilton na gdańskim jachcie (127 opinii)
Wełniany, futrzany, z dzianiny? Otul się kocem
Blisko dziesięć wieków temu pomysłowi (i zapewne zmarznięci) szkoccy górale postanowili stawić czoła mrozom i zaczęli produkować tkaninę z wełny owczej, czasami z domieszką lnu, tak ciepłą i ściśle tkaną, że można w niej było spać na śniegu. Z potrzeby ciepła powstał tradycyjny strój tamtych regionów, nazwany "belted plaid". Dzisiejsze koce nie tylko grzeją - stały się dodatkiem podkreślającym charakter wnętrza.
Na szkockich wrzosowiskach
Pas szkockiego pledu miał prawie 2 metry szerokości i od 4 do 6 metrów długości. Żeby go założyć, Szkot musiał położyć pled na ziemi, specjalnie zwinąć i zmarszczyć, a następnie, kładąc się na nim, owinąć go sobie wokół ciała, przypinając skórzanym pasem. Rozwinięte ubranie przypominało koc, którym górale okrywali legowiska.
To tylko część historii koców, którymi tak chętnie owijamy się w chłodne wieczory. Z tą różnicą, że prototypy pledów sprzed tysiąca lat były twarde, szorstkie i szaro-bure, a dzisiejsze wzornictwo i jakość tekstyliów zadowolą nawet najbardziej wybrednych.
Klasyka jest zawsze modna. Tartanowe kraty, nawiązujące do folkloru pasy, orientalne kwieciste wzory - znajdziemy je w ofertach wielu firm produkujących koce i narzuty oraz sklepach z wyposażeniem wnętrz. Doskonałej jakości angielskie tekstylia prowadzi sopocka firma Home England. Warto pamiętać o jeszcze jednej zalecie pledów z czystej wełny - są antyalergiczne.
Mozaiki ze skrawków i dzianinowe szale(ństwo)
Bliskie naturze i tradycji są w tym sezonie niezwykle modne dzianinowe koce. Miękkie i elastyczne, jak ogromny ciepły sweter lub szal, szczelnie otulą nas zatopionych z książką w fotelu. Grube warkocze, wymyślne ozdobne ściegi sprawiają, że tego rodzaju koce dobrze prezentują się również jako narzuty na łóżko. Wprowadzają do wnętrza ciepło i sam ich widok sprawia, że jest przytulniej.
Od kilku lat wielki powrót przeżywają "babcine" kapy - misternie wykonane konstrukcje, na które składają się dziesiątki dzierganych na szydełku barwnych wielokątów. Pojawiają się w wielu stylizacjach wnętrz, niekoniecznie tradycyjnych. Bardzo często przełamują konwencję surowych loftów i mieszkań w stylu nowoczesnym. Dodają barw i stają się elementem zaskoczenia. Jeżeli babcia czy ciocia nie obdarowały nas taką robótką, nic straconego - znajdziemy je w np. w BoConcept.
Kiedy nasze babki dziergały na szydełkach, amerykańskie kobiety zszywały skrawki materiału w tekstylne obrazy, tak zwane "patchworki". Skrawkowe narzuty to swego rodzaju dzieła sztuki: wyjątkowe, niepowtarzalne. Mogą służyć jako koc, pięknie udekorują sypialnię, a w ciekawej aranżacji zastąpią obraz na ścianie. Szycie patchworków jest w Polsce coraz popularniejsze jako hobby. Również w Trójmieście odbywają się warsztaty patchworkowe, a najbardziej uzdolnione rzemieślniczki otwierają pracownie, takie jak Szmatka Łatka, gdzie prezentują i sprzedają swoje wyroby.
Luksusowe futro i skandynawski design
Koc czy narzuta mogą być elementem wystroju wnętrza wprowadzającym powiew luksusu i elegancji. Dużo zależy od materiału, z jakiego zostały wykonane. Wyjątkowo sprawdzają się w tej roli pledy ze sztucznego futra, które w swoich kolekcjach mają czołowi projektanci, np. Ralf Lauren lub luksusowa marka Bugatti. Nieco bardziej ekonomiczną wersję kupimy w Almi Decor. Futro to wymagająca wersja pledu, lubi bogate otoczenie, kamień, drewno i ogień, z pewnością wspaniale skomponuje się z dużą kanapą, przy kominku i antykach.
Zwolenników nowoczesności zadowolą lekkie, super-ciepłe koce z polaru lub mikrofibry. Ich producenci nie znają ograniczeń kolorystycznych i wzorniczych. Idealne rozjaśnią wnętrze. Fantastyczne wzory pomogą zmarzluchom dotrwać do wiosny. W modnych, eklektycznych wnętrzach, łączących styl współczesny z wzornictwem połowy ubiegłego wieku, idealnie prezentują się narzuty w geometryczne wzory, rytmicznie powtarzające się nadruki, litery. Inspiracji możemy poszukać na dziesiątkach blogów, również trójmiejskich, np. na temat wzornictwa skandynawskiego.
Różnorodność wzorów, materiałów i kolorów przyprawiłaby o zawrót głowy niejednego Szkota. My też możemy potrzebować chwili na zastanowienie się: którym kocem otulimy siebie, który będzie pełnił rolę narzuty na łóżko, a który będzie ozdabiał nasze wnętrze, wisząc nonszalancko rzucony na oparcie fotela.
Almi Decor - wyposażenie wnętrz; Gdynia, al. Zwycięstwa 256 (CH Klif) ; Gdańsk, al. Grunwaldzka 141 (Galeria Bałtycka)
Home England - dystrybutor światowej sławy marek Pierre Frey, Zoffany, Designers Guild i Romo oraz kolekcji tekstyliów od Ralpha Laurena; Sopot, Grunwaldzka 59
Miejsca
Zobacz także
Opinie (10) 9 zablokowanych
-
2013-01-03 18:25
A ja mam takie pytanie (2)
Gdzie można kupić i czy w ogóle można kupić, ciepły, lekki, grupy koc z bawełny? Tylko nie taki, który wygląda jak ręcznik lub jak bieżnik na stół.
- 15 4
-
2013-01-04 10:45
w szmaciarniach, to najlepsze sklepy
tylko długo szukać trzeba
- 2 3
-
2013-01-07 13:48
Wydziergać można.
Własnoręcznie.
- 0 0
-
2013-01-03 19:33
super te kocyki:)
Najpiękniejszy pled dzianinowy...Jeszcze w komplecie z tą podusią:))) Cudne po prostu:)
- 11 6
-
2013-01-03 20:51
może nie deluxe... (1)
... ale Home & You ma też fajne, nie wiem jak jakościowo, ale spoko wzory
- 5 7
-
2013-01-03 21:12
podpisz sie uniżona pracownica
- 3 10
-
2013-01-03 22:48
koce z bawełny
Leonardo, galeria Bałtycka- koce 100% bawełna, piękne
- 1 7
-
2013-01-06 17:40
ikea/jysk
100% polyamid
- 0 1
-
2013-01-07 12:57
za to lubię zimowe wieczory...
Właśnie takie ciepłe pledy (jak dla mnie najładniejsze we wzory skandynawskie albo marynarskie pasy) nastrojowe świece i wino albo pyszna herbata powodują, że długie jesienne i zimowe wieczory stają się zupełnie znośne, a nawet przyjemne :).
- 0 2
-
2013-01-07 15:14
kocyczki
w Indiach miałam okazję zobaczyć hektary, kilometry patchworków, narzut, etc;
uwielbiam kocyki, pledziki, narzuty, patchworki, są takim ubraniem dla mebli :)- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.