• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

iPhone 5S i landrynkowa tęcza

Marek Nowak
18 września 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
iPhone 5S - już po premierze, ale jeszcze nie w sprzedaży. Kiedy będzie dostępny? Fani marki zacierają ręce. iPhone 5S - już po premierze, ale jeszcze nie w sprzedaży. Kiedy będzie dostępny? Fani marki zacierają ręce.

Wystarczyła przedpremierowa prezentacja iPhone'a 5S, by skutecznie przykuł uwagę komentatorów nowych technologii na całym świecie. Duże wrażenie zrobił zwłaszcza czytnik linii papilarnych na przycisku, pozytywnie odbierane są także parametry procesora, aparatu i ulepszony moduł łączności Wi-Fi. Zaskakuje natomiast brak technologii Near Field Communicatios lub jej odpowiednika, umożliwiającego płatności mobilne.



Sprzedawcy gdańskiego iSpota nie potrafią wskazać, kiedy dokładnie nowy model trafi na polski rynek. Nieoficjalnie wyrażają nadzieję, że stanie się to jeszcze przed świętami, są to jednak czyste spekulacje. Obecna polityka sprzedaży iPhone'ów nie pozostawia też wątpliwości - w pierwszej kolejności telefon trafi do operatorów sieci komórkowych, a dopiero później do wolnej sprzedaży.

Wysoki wskaźnik satysfakcji

Niezależne rankingi uświadomiły wielu użytkownikom smartfonów, że jest na świecie kilka innych urządzeń, które przebijają produkty Apple'a (na przykład produkty ze znakiem HTC). Mają one lepsze parametry techniczne, a co za tym idzie, także lepszy stosunek jakości do ceny.

  • Model 5S oferuje skan linii papilarnych, lepszy procesor, aparat i nowy moduł łączności Wi-Fi.
  • Tańsze, kolorowe modele 5C adresowane są do młodych użytkowników.

- Choć iPhone jest rzeczywiście słabszy od większości topowych smartfonów, wciąż znajduje wielu nabywców - zauważa Adam Łukowski, dziennikarz mGSM. - Wynika to bezpośrednio z badań satysfakcji konsumentów, w których iPhone notuje bardzo wysoki wynik. Smartfon ten po prostu odpowiada potrzebom nabywców. Nie musi być lepszy od konkurentów, by trafiać w gust i potrzeby nabywców.

Apple udało się wytworzyć specyficzną otoczkę towarzyszącą premierom każdego kolejnego produktu. iPhone jest swego rodzaju dodatkiem do ubioru, niosącym ze sobą tajemniczą 'wartość dodaną'.

Jakie wrażenie zrobił na Tobie iPhone 5s?


- 5S może stać się jeszcze większym przedmiotem pożądania niż poprzednie modele - uważa Justyna Łukasik, właścicielka firmy Warsztat PR. - Szczególnie dla osób, które zafascynowała fotografia wykonywana za pomocą urządzeń przenośnych, dla wielbicieli aplikacji takich jak Instagram. Osobiście wybieram produkty z nadgryzionym jabłkiem z jeszcze innego powodu: wiele przydatnych aplikacji w pierwszej kolejności pojawia się na iOS, a system jest stabilny. Ponieważ telefon to moje narzędzie pracy, a praca to głównie social media, są to dla mnie wystarczająco silne argumenty!

Trudno jednak nie zauważyć, że jeśli chodzi o usługi, to w zasadzie konkurencyjne platformy oferują podobne rozwiązania. - Sklep Apple ma przewagę pod względem liczby aplikacji oraz ich jakości - podkreśla Łukowski. - Przywiązuje też większą wagę do wyglądu i funkcjonalności apek, ma nad tym większą i bardziej restrykcyjną kontrolę niż na przykład Google Play. W AppStore po prostu trudniej znaleźć bubel.

Co z landrynkami?

Równolegle z premierą modelu 5S, na rynku pojawi się iPhone 5C, alternatywa dla mniej zamożnego nabywcy. Oceniając krytycznie ten produkt, stwierdzić można, że to właściwie poprzednia generacja Apple'owskiego smartfona, ubrana w tańszą, landrynkową obudowę, kolorami dopasowaną do butów Crocs.

  • Dla każdego coś... różowego. Czy po kolorowym iPhone 5C pojawią się inne tęczowe serie?
  • Skan linii papilarnych to najbardziej oryginalne rozwiązanie w iPhonie 5S.
  • Poprzednie modele iPhone'ów wciąż będą się sprzedawać. Na zdjęciu iPhone 5.

- Kolorowy model 5C z pewnością stanie się popularny wśród zakochanej w gadżetach młodzieży - zaznacza Justyna Łukasik. - Dla podkreślenia statusu zdecydowanie używany będzie 5S. Nie tylko ze względu na różnicę w wyglądzie, ale i na lepsze parametry - dodaje. Można się też spodziewać, że pojawienie się kolorowych iPhone'ów spowoduje wysyp kolorowych smartfonów innych marek.

- Na pewno stanieje też iPhone 5, który stanie się łakomym kąskiem na rynku wtórnym - zauważa Łukowski. - To wciąż kawał porządnego smartfona, a powinien być tańszy od każdego z gamy 5C. Mam też wrażenie, że drogi Apple i jego konkurentów coraz bardziej się rozwidlają. Z jednej strony mamy ewolucję iPhone'a, z drugiej zaś - wyścig na liczbę rdzeni, przekątne, rozdzielczości i gigaherce.

Obecna cena iPhone'a 5 w iSpocie to 2 899 zł.

Miejsca

Zobacz także

Opinie (51) 4 zablokowane

  • "wyścig na liczbę rdzeni, przekątne, rozdzielczości i gigaherce"

    Wyścig po to by Android wogóle jako tako działał. Windows Phone i iOS nie potrzebują do działania takiego sprzętu. Ale co się dziwić. Każdy chyba wie jak działa Java. Potrafi zamulić każdego kompa niezależnie od jego "mocy". A Android to po prostu nakładka na linuksa na dodatek najeżona szpionami które ciągle pracując w tle też swoje wymagania odnośnie sprzętu mają.

    • 10 1

  • czy to prawda

    ze odciski palcow leca od razu do stanow? i przyznaje ze kolory sa ohydne. iphone tylko do 4 byl piekny...

    • 1 1

  • Posiadam nie plecam.

    Jak w poprzednich . Bateria bateria bateria pełna lipa. Szkoda kasy . A i jeszcze jedno podsłuchiwanie iPhona jest dziecinnie proste. Syn cały mój dzień z pracy i to nie jeden zrelacjonował.

    • 1 0

  • "iPhone 5S i landrynkowa tęcza"

    Tęcza Sręcza

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane