• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lodówki będą droższe, ale bardziej oszczędne

Ewa Budnik
21 lipca 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Dla klientów nadal bardziej liczy się wygląd i wyposażenie niż energooszczędność. Komisja Europejska walczy z tym przepisami. Dla klientów nadal bardziej liczy się wygląd i wyposażenie niż energooszczędność. Komisja Europejska walczy z tym przepisami.

Od początku lipca producenci nie mogą dostarczać na rynek lodówek i zamrażarek o klasie energetycznej A. To, według Komisji Europejskiej, zbyt energochłonne urządzenia. Dlatego kupić już można tylko lodówki w klasie A+. Kolejne takie zaostrzenie czeka nas za dwa lata.



Z czego wynika ta zmiana? Unijni eksperci i urzędnicy już dawno zauważyli, że kluczowe znaczenie dla poprawy efektywności energetycznej urządzeń mają decyzje zapadające na etapie ich projektowania. Powstały więc ramowe dyrektywy ustalające wymogi dotyczące zasad ekoprojektowania produktów związanych z energią.

Na tej postawie powstają kolejne rozporządzenia wykonawcze dla poszczególnych grup urządzeń. Określone są w nich terminy, kiedy równocześnie we wszystkich państwach członkowskich progi mają być zaostrzone. 1 lipca współczynnik efektywności energetycznej (EEI) dla domowych, sprężarkowych urządzeń chłodniczych ma być mniejszy niż 44 (do 1 lipca wystarczyło 55).

Współczynniki efektywności energetycznej dla lodówek. Współczynniki efektywności energetycznej dla lodówek.

Wybrałbyś lodówkę klasy A czy A+ i więcej?

Urządzenia klasy A nie znikną jednak od razu ze sklepów. Od początku lipca nie będzie można ich produkować, w sprzedaży będą dopóki nie wchłonie ich rynek. Sprzedawcy z trójmiejskich sklepów podtrzymują, że można je nadal kupić i są chętni na nie.

- Jeśli dla klienta znaczenie ma każda złotówka, to kupi najtańszą lodówkę i będzie zadowolony, że wyższą cenę będzie miał rozłożoną w eksploatacji przez kolejne lata. Żaden ekologiczny argument nie ma tu znaczenia - mówi sprzedawca z jednego ze sklepów ze sprzętem AGD w Gdańsku.

Ile wynosi realna oszczędność?

Zakładając, że 1 kWh energii kosztuje 0,65 zł, to utrzymanie nowej przykładowej lodówki Mastercook LCL 818NFTD, której według danych producenta roczne zużycie energii wynosi 365 kWh będzie kosztowało 237,25 zł.

Lodówka Electrolux EN3613AOX o podobnej pojemności ale klasie klasie energetycznej A+++ zużywa według producenta 156 kWh rocznie za 101,40 zł.

Różnica wynosi 135,85 zł. Mastercook A kosztuje 1399 zł, a Electrolux A+++ 2799 zł.

Ale żeby ta różnica nie była taka uderzająca dajmy do zestawienia jeszcze przykładową lodówkę Mastercook LCED 918 NFX klasy A+, która zużywa 292 kWh za 189,80 zł i kosztuje 1699 zł.

Porównanie jest oczywiście teoretyczne, bo na ostateczną cenę i energochłonność wpływ ma cała masa czynników związanych z budową i wyposażeniem urządzenia. Na przykład lodówki z system no frost będą miały wyższe parametry energochłonności i cenę.

Rozporządzenia związane w ekoprojektowaniem urządzeń AGD powstały już także dla pralek i zmywarek oraz szeregu urządzeń zasilanych energią elektryczną, zmiany będą sukcesywnie wchodziły w życie. Na przykład dla pralek automatycznych od 1 grudnia ub. roku maksymalne EEI wynosi 68, a od 1 grudnia 2013 - 59.
W każdym przypadku terminy zaostrzania norm są inne.

Zobacz gdzie w Trójmieście można kupić sprzęt AGD

Zmiana etykiet energetycznych

Nowa - standaryzowana - etykieta energetyczna. Nowa - standaryzowana - etykieta energetyczna.
Osobne dyrektywy i rozporządzenia powstają w związku z oznaczeniem urządzeń etykietami energetycznymi. To z kolei działanie Komisji Europejskiej, które ma na celu podniesienie świadomości użytkowników energii, którzy w swoich domach - według danych podawanych przez Ministerstwo Gospodarki - zużywają 25 proc. całej energii elektrycznej potrzebnej w krajach UE.

Obecnie nowe etykiety dla AGD, czyli od A+ do A+++, obowiązują już w przypadku pralek, zmywarek, chłodziarkozamrażarek i telewizorów. Od maja tego roku, na razie dobrowolnie, nowych etykiet można używać także dla suszarek do ubrań, a za rok mają obowiązywać także producentów odkurzaczy, kuchenek oraz piekarników. Te ostatnie urządzenia mają stare etykiety w skali od A do G.

Opinie (19) 1 zablokowana

  • a gdzie wolność?

    Towarzysze socjaliści z zagranicy zdecydują co my, Polacy, możemy kupować a czego nie.

    My nie możemy sami wybrać planu oszczędzania, zrobią to za nas nasi zagraniczni władcy.

    Kim my w takim razie jesteśmy? Niewolnikami tych ludzi. Jesteśmy ich własnością. To oni decydują co możemy, a czego nie, kupować i sprzedawać.

    Niektórzy pogrążeni w śnie ludzie twierdzą że przecież możemy stąd wyjechać, a więc mamy wolność. Są oczywiście w błędzie. Wolność się skaluje, i dotyczy ona każdej dziedziny życia. Wyjechać możemy, owszem. Ale to towarzysze komuniści z Unii Europejskiej i III RP decydują jakie są ceny benzyny, jakie kupujemy żarówki, lodówki, co możemy robić w kabinach naszych samochodów, jakie media są "niezależne" a jakie nie, gdzie się ubezpieczamy, itd. Lista jest przeogromna.

    Jesteśmy wszyscy nowoczesną formą niewolników. Ja jestem, wy jesteście, jakkolwiek będziecie przeklinać tą rzeczywistość i ubierać ją w puste slogany ("demokracja", "strefa Shengen" itp.), ten fakt pozostanie faktem.

    • 4 0

  • Normy i ceny zachodnie a pensje wschodnie. Może UE zatroszczy się o nasze pensje,

    które nie spełniają norm niemieckich czy francuskich.

    • 4 0

  • euromafia z Brukseli

    najpierw banany, potem zarowki, teraz lodowki, nie dajmy sie zwariowac, to wolny rynek powinien regulowac co jest dobre i korzystne a nie biurokraci z Brukseli

    • 3 0

  • eko itd

    ale proste zabiegi jak choćby nie zostawianie urządzeń na stand by , zakręcanie wody podczas mycia zębów, czy wybieranie prysznica zamiast długiej kąpieli w wannie, nic nas nie kosztuje a pomoże zaoszczędzić nam pieniądze i na pewno nie zaszkodzi środowisku. w kwestii oszczędzania muszę powiedzieć, że odkąd ociepliliśmy dom styropianem(12 cm kropkowany) i owszem była to inwestycja, ale płacimy o połowę!! mniej za ogrzewanie (a to wszystko się zwróci w przeciągu 3-4 lat) , więc nie wszystko jest takie złe :)

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi

Co W Trawie Piszczy?

269 - 947 zł
konferencja
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
33200 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23350 zł/m2
Gdynia Orłowo
23300 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
20950 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
20850 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
31050 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
19650 zł/m2
Sopot Górny Sopot
17500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
17000 zł/m2
Gdańsk Brzeźno
16500 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane