- 1 Najem w Gdańsku droższy niż w Rzymie (303 opinie)
- 2 Promocje i rabaty u deweloperów (138 opinii)
- 3 Nowy park w centrum Gdyni aż do mariny (128 opinii)
- 4 Jak pielęgnować drewniane podłogi?
- 5 Park Południowy i Jasień. Nowe plany (57 opinii)
- 6 Wojsko okazyjnie sprzedaje działkę w Gdyni (116 opinii)
Ogrody deszczowe. Miasta i deweloperzy coraz skuteczniej dbają o małą retencję
Ogrody deszczowe wspomagają zatrzymanie i wykorzystanie wody opadowej już w miejscu, gdzie ta woda spadnie. Szczególnie w miastach to dobry sposób na tzw. małą retencję - zmniejszanie ilości wody oddawanej do kanalizacji deszczowej oraz zalewającej ulice i domy. W niedalekiej przyszłości, także w Trójmieście, ogrodów deszczowych będzie powstawało coraz więcej, bo przy swoich inwestycjach projektują je deweloperzy, a miasta są coraz bardziej skuteczne w ich zakładaniu.
Ogrody deszczowe w nowych inwestycjach
Ogród deszczowy powstaje przy inwestycji Flora by Hanza, realizowanej przez firmę Hanza Grupa Inwestycyjna przy ulicy Niepołomickiej. To jeden z deweloperów, który dostrzegł, że ogrody deszczowe są nowoczesnymi i przyjaznymi środowisku budowlami hydrotechnicznymi, które pomagają w zarządzaniu retencją wody w przestrzeni miejskiej.
- W ostatnich latach ogrody deszczowe, dzięki swoim walorom ekologicznym, zyskują popularność jako inwestycje miejskie. Nas - jako dewelopera - urzekły natomiast szeregiem odczuwalnych na co dzień korzyści, które możemy zaoferować przyszłym mieszkańcom nowego osiedla. Ogrody deszczowe są przyjemne dla oka, oczyszczają i odświeżają powietrze oraz zmniejszają roczną amplitudę temperatur, co jest najbardziej odczuwalne w trakcie letnich upałów. Wraz z innymi rozwiązaniami tzw. zielonej infrastruktury, ogrody deszczowe pomogły nam w stworzeniu przestrzeni, która harmonijnie łączy zielony krajobraz południowego Gdańska z nowoczesną zabudową mieszkaniową. Wierzymy, że dzięki takim technologiom, w przyszłości zobaczymy więcej prawdziwie zielonych inwestycji, które staną się remedium na postępującą "betonizację" tkanki urbanistycznej Trójmiasta - mówi Paweł Kończyński z Hanza Grupa Inwestycyjna.
Ciekawym przykładem może być też inwestycja Wzgórze Zinglera przy ulicy Sobótki 15 we Wrzeszczu. Inwestycja jest na etapie ostatecznego projektowania i przygotowania, ale deweloper Yareal i współpracujący z nim projektanci dostrzegli, jak ważne ze względu na położenie inwestycji na wzniesieniu będzie otoczenie budynków nie tylko ogrodami, bez których trudno wyobrazić sobie inwestycję o podwyższonym standardzie, ale właśnie ogrodami deszczowymi, które pomogą w zatrzymywaniu wody i będą zapobiegać spływaniu jej w niższe partie Wrzeszcza.
Sopot i Gdynia. Dofinansowanie na wykorzystanie wody deszczowej
Ogrody deszczowe dobrze sprawdzają się zarówno przy domach wielorodzinnych, jak i jednorodzinnych. Dzięki pogłębieniu ogrodu lub wyposażeniu go w odpowiedni zbiornik możemy gromadzić wodę opadową na własne potrzeby. Naprzeciw takim rozwiązaniom wychodzi miasto Sopot - od 2011 roku gmina dofinansowuje projekty wykorzystywania wody deszczowej m.in. do podlewania przydomowych ogródków.
Mieszkańcy mogą uzyskać wsparcie finansowe na wykonanie systemów drenażowych i systemów do gromadzenia wody deszczowej w granicach własnej nieruchomości. Dotacja wynosi 50 proc. kosztów inwestycji, ale nie więcej niż 1 tys. zł w przypadku budynku jednorodzinnego oraz 5 tys. zł w przypadku budynku wielorodzinnego.
Można więc korzystając z dofinansowania założyć ogród deszczowy w pojemniku albo w gruncie, wybudować muldę lub studnię chłonną czy podziemny zbiornik na wodę opadową, ale też postawić naziemny, wolnostojący zbiornik na wodę opadową z dachu.
- Jest spore zainteresowanie, mieszkańcy dzwonią i pytają o procedurę. Mamy już cztery zgłoszenia, w kolejnym etapie zgodnie z procedurą mieszkańcy, którzy są zainteresowani dopłatą, będą składać konkretne wnioski - mówi Anna Dyksińska z Urzędu Miasta Sopotu.
Wnioski można składać w Wydziale Inżynierii i Ochrony Środowiska Urzędy Miasta Sopotu.
W lipcu ubiegłego roku uchwałę o dofinansowywaniu ogrodów deszczowych podjęli także gdyńscy radni. Dotacja nie może tu przekroczyć 10 tys. zł oraz wynieść może maksymalnie 60 proc. poniesionych przez inwestora kosztów. Aby uzyskać dofinansowanie trwałość inwestycji musi wynieść minimum 5 lat.
Czytaj więcej: ogrody deszczowe w Gdyni
Wcześniej, aby zachęcić gdynian do projektowania i urządzania ogrodów deszczowych na swoich posesjach miasto ogród deszczowy założyło przy Infoboksie oraz przy ulicy Śliwkowej, czyli na rewitalizowanym gdyńskim "Meksyku".
Wnioski w sprawie dofinansowania ogrodów deszczowych składa się w Gdyni w Referacie Ekorozwoju Wydziału Środowiska.
Gdańskie ogrody deszczowe
Oczywiście także w Gdańsku powstają specjalne miejskie ogrody deszczowe, których głównym zadaniem jest zbieranie i wykorzystywanie deszczówki z pobliskich terenów, także z powierzchni utwardzonych. Chociaż każdy z ogrodów jest inaczej zaprojektowany, to każdy z nich spełnia swoją rolę i jest obsadzany roślinnością hydrofitową. Zasadzenie gatunków takich jak m.in.: knieć błotna, krwawnica pospolita, żywokost lekarski, sadziec konopiasty, tatarak zwyczajny czy strzałka wodna sprawia, że tereny zamieniają się w zbiorniki retencyjne. Dodatkowo ogrody deszczowe mają też funkcję oczyszczającą, gdyż eliminują z gleby metale ciężkie.
Ogrody i architekci krajobrazu. Znajdź firmę w Trójmieście która zaprojektuje i wykona ogród deszczowy
Gdańskie ogrody deszczowe znajdują się m.in. przy ul. Zakopiańskiej 40, przy placu Bpa. O`Rourke na Dolnym Wrzeszczu, pomiędzy budynkami przy ul. Stryjewskiego 9 i 11 oraz przy ul. Kaczeńce na Stogach, na skrzyżowaniu ulic Radiowej i Radarowej na Matarni, przy ul. Azaliowej w Kokoszkach.
Mieszkańcy mogą zgłaszać swoje sugestie miejsc zakładania ogrodów deszczowych Gdańskim Wodom, najlepiej w wiadomościach na stronie spółki na Facebooku.
- Joanna Puchalaj.stolp@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie (56) 9 zablokowanych
-
2019-10-27 23:52
Mojżesz zapanuje nad wodą
Jasne, łajno prawda. Starego misia na sztuczny miód? To tak jak z pigułami na wątrobę co niby wspomagają odchudzanie. Kogo wy chcecie oszukać?
- 5 1
-
2019-10-28 07:51
jak jest tak fjnie
to skąd się biorą 3 rzeki w gdańsku. Małomiejska Kartuska Słowackiego? I trochę mniejszych. Ich źródła są na osiedlach górnych tarasów. to się dzieje od 20 lat wcześniej tego nie było.
- 4 0
-
2019-10-28 08:10
ogród deszczowy , już to widzę .
Już taki ,, ogród deszczowy " deweloper Dekpol zafundował nam na Osiedlu Zielonym Etap III w Gdańsku Szadółkach / osiedle ma już prawie 4 lata /. Pełno rowów zbierających deszczówkę z dachów , które przez większość roku są ciągle pełne wody / dno gliniaste / . Zdarza się każdego roku kilkakrotnie , że te kanały nie pomieszczą deszczówki , a ta zatapia wewnętrzną drogę komunikacyjną i prywatne miejsca parkingowe , za które deweloper wziął kasę . Reklamacje i skargi w tym temacie zgłaszane w imieniu zarządów wspólnot mieszkaniowych przez zarządcę wspólnot mieszkaniowych do dewelopera , Urzędu Miejskiego / imiennie do pani Prezydent Dulkiewicz / , nadzoru budowlanego , nic nie dały . Wszyscy twierdzą , że wszystko zostało wykonane zgodnie z normami i planem budowlanym , a nasze osiedle jak było i jest podtapiane tak dalej będzie . Widocznie taki mamy klimaty - cytując klasyka z PO . Jesteśmy skazani tylko na siebie , odpompowywanie wody teraz spoczywa na mieszkańcach . Jedno co , to pewnie zmienią nam nazwę osiedla z Zielonego na Osiedle Weneckie , to wtedy wszystko będzie się urzędnikom zgadzało i powiedzą - o co wam chodzi ?
- 3 0
-
2019-10-28 09:02
Nie dawajcie Hanzy za przyklad
Po tragicznym i betonowym osiedlu 3 Kolory postanowili nagle wziąć się za coś zielonego. Jeśli budowa będzie na tym samym poziomie, co wspomniane wcześniej osiedle, to szczerze współczuje każdemu, który zdecyduje się kupić mieszkanie na Florze.
Stojąca deszczówka na ulicy, w ogródkach, na placach zabaw, bloki podchodzące grzybem, nieszczelne szachty wentylacyjne. I zero kontaktu z deweloperem, reklamacji, cokolwiek.
Hanza + solidna robota + zieleń = jeden wielki oksymoron.- 8 4
-
2019-10-28 11:16
Miasta i deweloperzy coraz skuteczniej dbają o małą retencję
co 1 kwietnia ? - widać jak dbają podczas każdego większego deszczu np na Kartuskiej, gdy ulicą płynie rwący potok i przez następne 2 tygodnie sprzątają piasek i poprawiają wymyte krawężniki, chodniki i zasypane studzienki.
- 4 0
-
2019-10-28 12:01
W Baninie prawie każdy ma ogród deszczowy.
Też mi nowość.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.