- 1 Mnóstwo atrakcji na ostatni weekend wakacji (7 opinii)
- 2 Co się zmieni w nowym roku szkolnym 2024/25? (182 opinie)
- 3 Jak nie zamęczać dziecka zajęciami dodatkowymi? (43 opinie)
- 4 Co się zmieni na egzaminie ósmoklasisty 2025? (15 opinii)
- 5 Co piąty nastolatek zaszczepiony przeciw HPV (288 opinii)
- 6 Był "laptop dla czwartoklasisty" - co zamiast? (88 opinii)
50 tys. zł przepadnie, bo urzędnicy podejmują sprzeczne decyzje?
Gdańsk przyznał 50 tys. zł Stowarzyszeniu Forum Rad Dzielnic na budowę placu zabaw m.in. w Dolnym Wrzeszczu. W tym samym czasie prezydent Paweł Adamowicz wydał zarządzenie, którym unieważnił uchwałę rady osiedla Dolny Wrzeszcz, pozytywnie opiniującą tę lokalizację.
Wyniki tegorocznego konkursu na małe place zabaw
W zeszłym roku placówka opiekuńcza w Brzeźnie prowadzona przez Zgromadzenie Służebnic Matki Dobrego Pasterza, nie spełniła wymogów formalnych, a dokładniej nie otrzymała akceptacji radnych dzielnicy. Okazało się to jednak dopiero po rozstrzygnięciu konkursu. W efekcie urzędnicy jeszcze raz rozpatrzyli wszystkie propozycje. Cofnęli swoją rekomendację dla placu zabaw u sióstr, ale także dla pozostałych propozycji w Brzeźnie.
W tej edycji, też po rozstrzygnięciu konkursu, powstał problem formalny. Dotyczy on placu, który ma powstać przy ul. Wyspiańskiego , w Dolnym Wrzeszczu. Zabiega o to Stowarzyszenie Forum Rad Dzielnic.
Co tym razem jest nie tak? 2 sierpnia okazało się, że prezydent Gdańska wydał zarządzenie, którym unieważnił uchwałę rady osiedla Dolny Wrzeszcz, pozytywnie opiniującą tę lokalizację.
- Obawiamy się, że możemy stracić dotację. Stajemy na głowach, by to zmienić. Tym bardziej, że w zeszłym roku miasto anulowało wygrany przez nas konkurs, a następnie odmówiło Dolnemu Wrzeszczowi placu zabaw twierdząc, że Dolny Wrzeszcz leży w Brzeźnie - co nas zdziwiło - przyznaje Piotr Dwojacki, przewodniczący Rady Dzielnicy Dolny Wrzeszcz.
Dlaczego doszło do uchylenia uchwały? Okazuje się, że z powodu tzw. błędu pisarskiego w protokole z sesji rady.
- Co ciekawe, uchwała została uchylona natychmiast po ustaleniu listy placów zabaw, choć zwyczajem było dotąd, że tego rodzaju usterki są usuwane na podstawie informacji od radcy prawnego, w ramach obsługi świadczonej przez Urząd Miejski na rzecz rady - wyjaśnia Dwojacki.
Rada - by uniknąć ewentualnych negatywnych skutków działania urzędników - zaczęła szybko działać. Podjęła na nadzwyczajnej sesji, 7 sierpnia, kolejne uchwały podtrzymujące chęć urządzenia placów zabaw w dzielnicy oraz działania w celu anulowania prezydenckiej decyzji.
Czy Dolny Wrzeszcz znów straci szanse na plac zabaw? - Trwają procedury odwoławcze i trzeba poczekać na ich efekt - odpowiada dyplomatycznie Magdalena Kuczyńska z biura prasowego w gdańskim magistracie.
Miejsca
Opinie (94) 4 zablokowane
-
2012-08-10 11:57
tylko i wyłacznie
odpowiedzialnośc materialna urzedników jest w stanie ten caly chory system uzdrowić !!!!!!
gdyby nad urzednikami wisial taki sam bat jak nad reszta spoleczenstwa w postaci odpowiedzialnosci materialnej za swoje decyzje, to by tak nie szafowali decyzjami i interpretacją przepisow !!!!- 24 2
-
2012-08-10 12:04
dlaczego urzednicy nie pokryja tych 50 tys zlo z wlasnej kieszeni
kazdy pracujacy w duzej firmie odpowiada za swoje dzialania
i w przypadku zlych decyzji poniosl by odpowiednia kare.- 22 1
-
2012-08-10 12:06
Budyń (1)
ile jeszcze?
- 22 2
-
2012-08-10 13:11
Spoko,jeszcze trochę.Jak wybierzesz mnie jeszcze na następną kadencję to będzie nieco dłużej.
- 4 0
-
2012-08-10 12:07
ojojo
Czyżby trzeba zbierać pieniążki na budowę ECS? Tutaj zwiększyć strefe płatnego parkowania, tam zabrac pieniądze przeznaczone dla dzieci, tam zlikwidować szkolę i wypierdzielić nauczycieli na bruk a dziecim kazać dojeżdżać przez pół miasta itd i tp.
Gdańszczanie, opamietajcie się ! Ile będziedzie jeszcze wlasnymi podatkami karmić Budynia?- 21 2
-
2012-08-10 12:10
działanie na szkodę mieszkańców? (3)
Rady dzielnic i osiedli obsługuje prawnie Biuro Rady Miasta Gdańska, a konkretnie radca Andrzej Bodakowski. Pan Mecenas - zamiast pomagać radom w problemach prawnych, z którymi do rad zgłaszają się mieszkańcy, swój czas zawodowy, przeznaczony dla rad, poświęca na tropieniu "błędów pisarskich" w uchwałach rad osiedli, czyli np. mylną cyferkę w punkcie paragrafu, brak podpisu na załączniku itp. Gdy już znajdzie swój "błąd", kieruje uchwałę do odrzucenia. Rady dzielnic i osiedli się odwołują, teatr trwa kilka miesięcy. A wystarczyłoby przecież, by Biuro Rady Miasta Gdańska wysyłało w takich przypadkach majla: proszę uzupełnić braki w terminie do 7 dni. Tak działa i Urząd Skarbowy i KRS - ale widać w gdańskim magistracie i radzie miasta urzędnicy mają zbyt mało pracy i zamiast sprawy załatwiać od ręki jednym majlem, wszczynają procedury uchylenia uchwał i odwołań, angażując do bzdurnej pracy personel, z powodu bzdurnej pomyłki daty. Czy to nie jest marnowanie publicznych pieniędzy? I działanie na szkodę mieszkańców?
- 29 3
-
2012-08-10 13:20
no nie wiem (1)
błąd w dacie i brak podpisu?
takie rzeczy później wytknie kontrola, więc tu akurat mają rację- 4 0
-
2012-08-10 14:33
to trzeba sprostować a nie odrzucać
prawo jest dla ludzi, a nie ludzie dla prawa
- 2 2
-
2012-08-10 13:56
Bezradni
radni dzielnicowi i po co ten cały cyrk z radnymi jak Budyń robi co chce , dyktatura !!!!
- 3 2
-
2012-08-10 12:14
Rozwiązanie jest banalnie proste..
... jeśli dwóch ma różne do tego sprzeczne opinie należy jednego urzędasa zwolnić
- 12 0
-
2012-08-10 12:16
Grunt w Oliwie pod lasem za niechciany budynek na peryferiach Gdańska (1)
Wartość działki o powierzchni 10 tys. m kw. w Oliwie oszacowano na nieco ponad 5,8 mln zł, co daje ok. 580 zł za m kw. Transakcja odbyła się w ramach prowadzonego przez miasto od kilku lat programu "Mieszkania za grunt". Doraco nie zapłaciło miastu za działkę gotówką, lecz przekazując 23 mieszkania w budynku przy ul. Guderskiego 64 zobacz na mapie Gdańska, które wejdą do gminnego zasobu mieszkaniowego jako mieszkania komunalne. To dopiero super interes.Mieszkania w budynku wybudowanym przez firmę bud.Kokoszki na peryferiach miasta za grunt w Oliwie gdzie ceny apartamentów są trzy krotnie wyższe za metr.
- 23 2
-
2012-08-10 14:35
dil to dil, o co chodzi?
- 2 2
-
2012-08-10 12:34
Jak ja to uwielbiam (1)
Cały rok narzekacie na jakiegoś urzędnika, a później wybieracie go ponownie w wyborach.
???- 20 1
-
2012-08-10 15:43
Najlepiej nie chodzić na wybory.
Jeżeli na liście zaznaczono kandydata z PiS ,to kombinatorzy dodawali krzyżyk na innego kandydata i dzięki takim dwom krzyżykom głos oddany był nie ważny. Dzięki takim machlojkom PO wygrała wybory
- 1 2
-
2012-08-10 13:05
znowu to samo
k....Pawełek czy ja kiedyś przeczytam że coś zrobiłeś dobrze?????
na razie to jesteś (razem ze swoją świtą) jak polskie kluby piłkarskie w lidze europejskiej - ciągle do 0- 17 2
-
2012-08-10 13:12
artykuł z 2 lipca 2010 (1)
Będzie więcej placów zabaw
2 lipca 2010, godz. 10:00 (106 opinii)
fot. Łukasz Unterschuetz/trojmiasto.pl
Nowa część placu zabaw będzie jeszcze większą atrakcją plaży w śródmieściu Gdyni.
Do końca roku w Gdańsku powstanie dziesięć placów zabaw - właśnie ogłoszono konkurs na ich budowę. Natomiast już w piątek w Gdyni otwarty zostanie plac zabaw, w którym znajdzie się m.in. okręt morski i perkusja.
Place zabaw dla dzieci na osiedlach:
sa niezbędne, bo jest niewiele miejsc, gdzie dzieci mogą się wyszaleć
92%
są potrzebne, ale jest ich sporo, więc nowe nie są chyba potrzebne
3%
są uciażliwe, zwłaszcza dla osób które mieszkają tuż przy nich
5%
łącznie głosów: 829
Niewystarczająca ilość placów zabaw to problem większości rodziców z Trójmiasta. Nie każdą wspólnotę stać na postawienie takiego placu, nie każdą też udaje się do tego pomysłu przekonać.
Dlatego Gdańsk postanowił zaradzić temu problemowi w inny sposób i rozpisał konkurs dla organizacji pozarządowych na postawienie dziesięciu placów zabaw.
- Konkurs rozpisaliśmy po raz pierwszy. Skierowany jest do lokalnych organizacji pozarządowych, które mogą lepiej dopasować kształt placów zabaw do potrzeb ich przyszłych użytkowników - mówi Dariusz Wołodźko z kancelarii prezydenta Gdańska.
W ostatnich latach miasto wydało na place zabaw ok. 400 tys. zł. W tym roku postanowiło przeznaczyć na nie aż 0,5 mln zł. - Dziesięciu organizacjom zostanie przyznana jednorazowa dotacja po 50 tys. zł., która pozwoli sfinansować budowę. Za wykonanie inwestycji odpowiadać będzie miasto - wyjaśnia Dariusz Wołodźko. - Wszystkie inwestycje będą realizowane na terenach zarządzanych przez organizacje pozarządowe lub na terenach gminnych. W tym drugim przypadku adresaci projektu otrzymają grunty w trzyletnią dzierżawę, z możliwością przedłużenia tego terminu.
Do konkursu mogą przystąpić jedynie organizacje, które mają m.in. plan na zagospodarowanie małego placu zabaw, zaakceptowany przez Radę Osiedla, a w przypadku, gdy teren ten nie należy do gminy - zgodę właściciela tej nieruchomości na utworzenie takiego placu co najmniej na trzy lata.
Zainteresowane organizacje pozarządowe mogą składać oferty do 7 lipca. Konkurs zostanie rozstrzygnięty w połowie sierpnia. Wszystkie gdańskie place mają powstać do końca tego roku.
Z brakiem placów zabaw boryka się również Gdynia. Tam jednak konkursu nie będzie, a miasto na bieżąco modernizuje i buduje je w porozumieniu i na wniosek Rad Dzielnic. W piątek o godz. 12:30 przy gdyńskiej marinie zostanie otwarty kolejny z nich.
- Ten plac będzie wyjątkowy. Znajdzie się w nim statek, a nawet perkusja. Szczegółów nie zdradzę, zapraszam na otwarcie - mówi Joanna Grajter, rzecznik gdyńskiego magistratu.
Place zabaw w Gdańsku i Gdyni
W Gdańsku funkcjonuje ponad 50 miejskich placów zabaw oraz 3 skateparki. Niektóre z nich to duże ogólnodostępne przestrzenie, znajdujące się na: Olszynce (w rejonie ulic Pustej i Wspólnej - Na Szańcach), Orunii (w rejonie ul. Głuchej ), Przymorzu (w rejonie ul. Kołobrzeskiej ), dzielnicy Piecki Migowo (w rejonie ul. Budapesztańskiej ) i przy ul. Siennickiej . Powstaje też plac w dzielnicy VII Dwór (w rejonie ulic Michałowskiego i Rodakowskiego ) i planowany w tym roku na Olszynce (między ul. Sierpową i Miodową ). Natomiast w latach 2011 - 2013 miasto planuje wybudować trzy: na Krakowcu - Górkach Zachodnich (Jodłowej ); w Nowym Porcie (w rejonie ul. Na Zaspę ) i w Sobieszewie (u zbiegu ulic Nadwiślańskiej i Jodowej ). W Gdyni jest ponad 40 placów zabaw.
Marzena Klimowicz-Sikorska
m.klimowicz-sikorska@trojmiasto.pl- 7 1
-
2012-08-11 09:24
klamliwa marzena
nalezy jej sie klaps
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.