- 1 Pijany ojciec z dwójką dzieci na placu zabaw (179 opinii)
- 2 Ciąża. Jak zachować płodność po leczeniu onkologicznym? (3 opinie)
- 3 Czytelnik: Trzy problemy w Majalandzie (223 opinie)
- 4 Więcej dzieci trafia do opieki zastępczej i domów dziecka (100 opinii)
- 5 Mnóstwo atrakcji na rodzinny weekend (5 opinii)
- 6 Dlaczego wrzucamy zdjęcia dzieci do sieci? (72 opinie)
Coraz mniej dzieci rodzi się w Trójmieście. Więcej par walczących z niepłodnością
W ostatnich latach obserwuje się znaczący wzrost par walczących z chorobą, jaką jest niepłodność. - W przypadku par zgłaszających się do naszej kliniki, bardzo często okazuje się, że problem nie dotyka tylko jednej osoby, a czynniki nawarstwiają się zarówno u kobiety, jak i mężczyzny - mówi dr Beata Makowska. Dlaczego tak się dzieje? Kiedy udać się do lekarza i jakie są możliwości leczenia?
- Mniej dzieci przez problemy z niepłodnością?
- Kiedy zgłosić się do lekarza?
- Niepłodność. Z czego wynika?
- Niepłodność tylko po stronie kobiet? To mit
Mniej dzieci przez problemy z niepłodnością?
Podobnie jak w całej Polsce, a w Trójmieście od kilku lat obserwujemy spadek narodzin dzieci. W ubiegłym roku w Gdańsku urodziło się niespełna 9,5 tys. dzieci, a więc o prawie 2 tys. mniej niż trzy lata temu.
Świadomość społeczna na ten temat jest bardzo niska - osoby starające się o dziecko, często nie wiedzą, na jakim etapie udać się do specjalisty. To sprawia, że pacjenci trafiają na diagnostykę zbyt późno, co również redukuje szanse powodzenia.
![Coraz więcej par ma problem z niepłodnością](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3309/150x100/3309806__kr.webp)
Kiedy zgłosić się do lekarza?
- WHO definiuje niepłodność jako niemożność osiągnięcia ciąży w czasie 12 miesięcy, pomimo regularnego współżycia. Ale działać trzeba wcześniej. Warto podkreślić, że im starsza wiekowo para, tym czas reakcji na nieskuteczne starania o ciążę powinien być krótszy. U partnerów w przedziale wiekowym 30-40 lat reagować należy już po 6 miesiącach podejmowania prób. Natomiast gdy kobieta przekroczy 40 lat - wówczas każdy miesiąc jest bardzo istotny w procesie starania o dziecko - wyjaśnia dr n. med. Beata Makowska, specjalista ginekolog-położnik z kliniki InviMed w Gdyni.
W klinice pacjenci są poddawani szeregowi badań i konsultacji. Po wykryciu przyczyny niepłodności parze są proponowane metody leczenia - w zależności od diagnozy - od zmiany stylu życia i żywienia, przy inseminację i metody hormonalne, po zapłodnienie in vitro.
- Bardzo ważne jest, żeby leczenie niepłodności podjąć jak najszybciej po postawieniu diagnozy, gdyż w miarę upływu czasu szanse na ciążę będą coraz mniejsze, np. w związku z malejącą rezerwą jajnikową - przekonuje dr Beata Makowska.
![Pierwsze narodziny w ramach programu in vitro w Sopocie](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3431/150x100/3431903__kr.webp)
Niepłodność. Z czego wynika?
Jednym z czynników, wpływających na spadek narodzin, są problemy zdrowotne, które ograniczają lub uniemożliwiają zajście w ciążę. Szacuje się, że w naszym kraju taki kłopot ma jedna na pięć par w wieku rozrodczym.
- Czynników jest bardzo dużo, są to zarówno czynniki żeńskie, jak i męskie. Jeśli chodzi o kobiety, to bardzo często powodem są endometrioza, zespół policystycznych jajników, problemy z owulacją problemy hormonalne, niedrożność jajowodów, insulinooporność. Jeśli chodzi o panów, to coraz więcej mężczyzn ma problemy z jakością plemników, co wpływa na możliwość zapłodnienia - mówi Magdalena Zwierzewska, dyrektor InviMed Gdynia.
Co piąta kobieta lecząca się w klinice niepłodności ma problemy z endometriozą. Do czynników ograniczających płodność zalicza się również otyłość, jednak zagrożeń środowiskowych jest o wiele więcej.
- Główną kwestią jest również nasze środowisko. Żyjemy w ciągłym stresie i to niszczy naszą płodność. Mówię również o otaczających nas substancjach - plastiku, fitoestrogenach. Wszystko to jest w wodzie pitnej i wpływa również na płodność męską. Mamy spulchniacze, konserwanty, wszechobecny cukier. Wszystko to ma wpływ - podkreśla dr n. med. Beata Makowska.
Niepłodność tylko po stronie kobiet? To mit
Zawsze na konsultacje i tym samym na dalszą diagnostykę są zapraszane pary. Niestety, cały czas lekarze spotykają się z utrwalaniem nieprawdziwego stereotypu, jakoby problem z niepłodnością dotyczył wyłącznie kobiet. Zdarza się, że mężczyźni nie chcą się badać i trudno ich przekonać do dalszej diagnostyki.
- W przypadku par zgłaszających się do naszej kliniki, bardzo często okazuje się, że problem nie dotyka tylko jednej osoby, a czynniki nawarstwiają się zarówno u kobiety, jak i mężczyzny - mówi dr n. med. Beata Makowska i dodaje: - Coraz rzadziej przychodzą Panowie, którzy po badaniach nie mają problemów z jakością nasienia. Co ciekawe, kiedy zaczynałam pracę w zawodzie, takich przypadków było stosunkowo niewiele.
Jeszcze kilkanaście lat temu około 75 proc. mężczyzn miała prawidłowe parametry nasienia, obecnie jest to mniej niż 50 proc.
Miejsca
Opinie (332) ponad 20 zablokowanych
-
2023-04-26 09:45
i bardzo dobrze
jest przeludnienie a w Trójmieście powoli nie da się życ takie przeludnienie, że ciężko się poruszać co widać na ulicach. niech adoptują
- 3 1
-
2023-04-26 09:45
dają w szyję i są efekty
- 7 0
-
2023-04-26 10:07
Promieniowanie
Coraz więcej tego
W krajach nierozwiniętych tego niema- 3 0
-
2023-04-26 10:23
No i problem
Zapytajcie dziadków, rodziców jak " starali się o dziecko". Mimo braku mieszkań , po ślubie / bo był normą / dzieci były też jak najbardziej normalną i naturalną sprawą. Nie znałem bezdzietnych przyjaciół i znajomych. Wychowaliśmy je z pomocą babć , ukończyły szkoły, uczelnie mają pracę i...dzieci. Nasze kochane wnuki.
- 5 1
-
2023-04-26 10:28
invitro nie jest metodą leczenia niepłodności
Po invitro jeszcze nikt nigdy nie stał się płodnym. Poza tym pani dr zapomniała o przyjmowaniu tabletek antykoncepcyjnych jako jednej z przyczyn niepłodności. Przy leczeniu nie wspomniano też o naprotechnologii.
- 5 3
-
2023-04-26 10:33
Po prostu ludzie nie mają ochoty rozmnażać się w tym ciemnym, wyznaniowym kraju.
- 5 4
-
2023-04-26 10:34
ja mam dziecko z in vitro z programu w Gdańsku
nie, adne tabletki, problem byl u mnie, mezczyzny. Powód nieznany, tak to czasem jest, medycyna sie wciaz rozwija. Jak zwykle najwiecej do powiedzenia w temacie maja ludzie, ktorych problem nigdy nie dotknal
- 3 3
-
2023-04-26 10:48
Żyjemy w chorym kraju. Więc ludzie też chorzy.
- 3 2
-
2023-04-26 10:52
Dzieci
Po co to komu, same problemy, wydatki, nigdy w życiu
- 6 2
-
2023-04-26 10:58
Nikt odpowiedzialny nie narobi dzieci w panującym w tym kraju pseudo raju.
- 5 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.