• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Cukierek albo psikus. Niewinna zabawa czy utrapienie dla sąsiadów?

FK
31 października 2023, godz. 16:00 
Opinie (429)
Dziś wieczorem na trójmiejskich ulicach będzie można spotkać poprzebieranych zbieraczy słodyczy. Dziś wieczorem na trójmiejskich ulicach będzie można spotkać poprzebieranych zbieraczy słodyczy.

Dziś wieczorem, 31 października, dzieci i młodzież wyruszą na halloweenowe spacery ulicami Trójmiasta, dopraszając się o cukierki. Wielu rodziców, wspierających swoje pociechy, od kilku dni stara się wypracować zasady, dzięki którym zabawa nie będzie utrapieniem dla tych, którzy nie zamierzają świętować, co niejednokrotnie miało miejsce w latach ubiegłych.



Wszystkie wydarzenia halloweenowe w Trójmieście - kalendarz imprez

Czy kiedykolwiek chodziłe(a)ś po domach w Halloween, zbierając cukierki?

Halloween to jeden z tych zwyczajów, który - choć nie ma polskiego rodowodu - przyjął się u nas momentalnie, wkradając się w łaski nie tylko młodych, ale i dorosłych imprezowiczów.

Już dziś wieczorem będzie można spotkać na ulicach osoby przebrane za potwory, duchy i inne straszydła, wędrujące od domu do domu z nadzieją na otrzymanie słodyczy.

Halloween niezmiennie na fali



Wielu mieszkańców Trójmiasta przyznaje, że Halloween zyskuje w ich oczach coraz większe znaczenie. To święto, które pozwala wyzwolić swoją kreatywność i odrobinę szaleństwa.

Z każdym rokiem można zaobserwować w Trójmieście coraz większą liczbę przystrajanych domów, przestrzeni biurowych, sklepów, a nawet tematycznych imprez. Największą atrakcją, głównie dla dzieci i młodzieży, pozostaje jednak chodzenie po domach w poszukiwaniu słodyczy.



Z okazji do Halloweenowych przebieranek korzystają osoby w każdym wieku. Nasz kalendarz imprez pęka w szwach od tematycznych imprez. Z okazji do Halloweenowych przebieranek korzystają osoby w każdym wieku. Nasz kalendarz imprez pęka w szwach od tematycznych imprez.

Cukierek albo psikus, czyli albo dasz słodycze, albo pożałujesz



Włoskie "dolcetto o scherzetto" ("słodkie albo żart") czy amerykańskie "trick or treat" to zabawa, w której chętnie biorą udział zarówno dzieci, jak i młodzież, a nawet dorośli na niemal całym świecie. Maluchy przebierają się za swoje ulubione postacie z filmów i komiksów, a potem ruszają w drogę, dzwoniąc do drzwi sąsiadów. Kiedy drzwi zostają otwarte, padają kluczowe słowa "cukierek albo psikus". I właśnie te psikusy stały się w Trójmieście w ubiegłych latach kością niezgody pomiędzy tymi, którzy Halloween świętują, a tymi, którzy absolutnie nie zamierzają tego robić.

- Uważam adaptację obcych świąt za głupotę i nie mam zamiaru brać w tym udziału, przez co w latach ubiegłych musiałem ponosić tego przykre konsekwencje - skarży się pan Marian, mieszkaniec Siedlec. - Przez to, że nie otwierałem drzwi, albo otwierałem, ale otwarcie mówiłem, że nie dam nikomu cukierków, bo nie widzę powodu, dla którego miałbym to robić, na drugi dzień musiałem zmywać z drzwi i klamki pastę do zębów, pastę do butów, a nawet jakiś smar. Raz ktoś rzucił w moje drzwi jajkiem. To zwyczajny wandalizm i chamstwo, a nie żadna zabawa.
Rodzice od kilku dni przygotowują się do obchodów Halloween na forach osiedlowych. Oto post zamieszczony na jednym z nich. Rodzice od kilku dni przygotowują się do obchodów Halloween na forach osiedlowych. Oto post zamieszczony na jednym z nich.

Dzieci nie chcą pchać się tam, gdzie ich nie chcą



Aby uniknąć tarć i nieporozumień, w tym roku rodzice dzieci, które zamierzają wyruszyć na cukierkowe łowy, postanowili wcześniej ustalić, do których drzwi można zapukać, żeby nie denerwować gospodarzy. Dyskusje na ten temat pojawiły się na wielu internetowych, osiedlowych forach.

- W ubiegłym roku dzieci chodziły po Siedlcach, bo przebywały pod opieką mieszkających tam dziadków. Niestety - okazało się, że trafiały głównie na osoby starsze, które były poirytowane tym, że maluchy dzwonią do ich drzwi - relacjonuje Marta, mama 6-letnich bliźniąt. - Finał był taki, że dzieci były nieszczęśliwe i zawiedzione, bo zamiast spodziewanych cukierków i zabawy okazywano im wrogość i frustrację. W tym roku przejdą się po Morenie. Nasze bloki są nowe i mieszka tu wielu młodych ludzi z dziećmi. Ustaliliśmy, że ci, którzy chcą brać udział w zabawie i do których można pukać, udekorują swoje drzwi albo chociaż zamieszczą tam informację, że czekają z cukierkami na dzieci. My, rodzice dzieci, zobowiązaliśmy się natomiast do tego, że będziemy pukali wyłącznie do takich oznaczonych drzwi.
Posty, jakie pojawiają się przed Halloween na forach osiedlowych, jednoznacznie pokazują, że nie brakuje chętnych do kultywowania tego zwyczaju i obdarowywania dzieci słodyczami. Posty, jakie pojawiają się przed Halloween na forach osiedlowych, jednoznacznie pokazują, że nie brakuje chętnych do kultywowania tego zwyczaju i obdarowywania dzieci słodyczami.

Mieszkańcy Trójmiasta czekają na dzieci



Nie tylko rodzice dzieci starają się dowiedzieć, do których drzwi można zapukać, aby nie przeszkodzić tym, którzy Halloween nie obchodzą. Nie brakuje bowiem dorosłych, którzy chętnie nagrodzą przebierańców cukierkami, dlatego sami podają informację na temat tego, gdzie można ich znaleźć.

- Przez trzy ostatnie lata z rzędu kupowałam zapasy cukierków, po które nikt nie zapukał - opowiada Marta z Oruni. - Dlatego cieszę się, że na naszej osiedlowej grupie na Facebooku ktoś zamieścił apel, aby podawać namiary na mieszkania i domu, w których dzieci będą mile widziane. Odzew był natychmiastowy, a sąsiedzi - zarówno ci, którzy włączają się do obchodów, jak i ci, którzy nie chcą brać w nich udziału - zareagowali natychmiast, wpisując swoje adresy. Myślę, że takie podejście pozwoli nam uniknąć spornych sytuacji, dzięki czemu wszyscy będą zadowoleni.

Mieszkańcy Trójmiasta pokochali Halloween i dają temu wyraz, np. upiornie dekorując swoje domu.

FK

Opinie (429) ponad 50 zablokowanych

  • Czy rodzice pozwalający swoim pociechom nawiedzanie obcych domów są normalni??? (7)

    Czy wiedzą, jacy ludzie otwierają tym dzieciom drzwi i czym je poczęstują? Mogą trafić na pedofila albo szaleńca, który poczęstuje dzieci słodyczami nafaszerowanymi narkotykami albo opiłkami metalu. Głupota niektórych rodziców przekracza wszelkie granice :-(

    • 92 19

    • (1)

      no widzisz małpowanie durnowatej mody z zachodu nagle już kasuje strach przed pedofilią oj głupie mamy to społeczeństwo jak tak to przewrażliwieni na punkcie tych swoich bombelków a tak proszę bardzo dzwonić po obcych domach i żebrać

      • 31 7

      • dokladnie hipokryzja do nieskończoności głupoty beda przyjmowac od obcych ludzi cukierki a jak sie zatrują i tak nie beda

        I tacy ludzie maja prawa wyborcze i udowodnili jak zagłosowali

        • 13 5

    • Co ty bierzesz i co ty oglądasz ?

      • 6 15

    • U mnie lata stado dzieci. Pedofili brak (2)

      • 6 18

      • czy wiesz wszystko o swoim małżonku?

        • 12 2

      • Bo czekają ukryci domach

        • 6 2

    • Mogą być pedofile na przykład

      • 5 0

  • mam sporo przeterminowanych słodyczy (2)

    zapraszam!

    • 48 13

    • co to życie z tobą zrobiło ?!

      • 5 20

    • A ja nie dobre batoniki

      • 6 3

  • Żabki wystrojone w pajęczyny i kisciotrupy (1)

    Obsługa plci obojga w makijażu, a pół miasta poprzebierane od południa. Czyli nie tylko dzieci. Najlepsze święto w naszym smutnym państwie

    • 20 53

    • Gdzie leży to smutne państwo?

      W Sopocie Żabki nie udekorowane, sprzedawcy normalni i kulturalni, przebrane biega Wejherowo, ale tylko po Monciaku. A że Sopot to polskie miasto, więc pytanie brzmi tak, jak wyżej.

      • 2 1

  • (5)

    A ja jestem człowiekiem pogodnym i życzliwym i dlatego nie lubię tego upiornego święta

    • 75 11

    • (4)

      Śmierć jest nieuchronna częścią naszego życia . Smutną częścią ale jednak nieuniknioną i trzeba umieć sobie z nią radzić ..

      • 3 26

      • W zadumie a nie zjadając czyjeś cukierki perfidnie wymuszane. Mamy swoje tradycje spędzania tego czasu i nie musimy małpować. (2)

        • 25 6

        • Skoro tak uważasz , ja jestem ciekawy świata i zwyczajów na nim panujących .

          • 1 10

        • Jakie ty masz tradycje biedaku?

          • 2 8

      • No tak, oswójmy śmierć wysyłając dzieci po domach, żeby szantazowały sasiadów o cukierki... bardzo logiczne.

        • 5 3

  • Rzecz gustu (3)

    generalnie jeden wielki kicz nic nie wnoszący pozytywnego do życia.
    W sklepach też ogrom badziewia chińskiego na to zapożyczone święto.

    • 83 10

    • Tak samo jak wszystkich swietych

      Wielki kicz nie wnoszacy nic pozytywnego do zycia. W sklepach ogrom chinskich sztucznych kwiatow i zniczy po zawyzonych cenach. Do tego kicz na nagrobkach w postaci kilkunastu zniczy. Na cmentarz chodze kiedy mam potrzebe przez caly rok a nie na sped. Do tego pod cmentarzem sprzedaja kielbasy z grilla i bigos. Co to wogole jest?

      • 11 14

    • Ale choinkę pewnie na święta przy**lisz?

      • 9 4

    • Rzecz gustu lub jego braku jak w twoim przypadku.

      • 1 1

  • Nie mam nic do Halloween

    Ale jakos niezbyt przyjemne dla oka te dekoracje i przebrania, wiec nie biore w tym udzialu. Nie moje klimaty. Zawsze sie balam horrorow itp.

    • 51 4

  • zapraszam, przygotowałem zawinięte w sreberka podgniłe brukselki a'la ferrero rocher

    • 40 15

  • ogłupiała tłuszcza obchodzi święto marketingu, przy okazji faszeruje swoje dzieci okultyzmem i czarną magią (5)

    • 75 18

    • normalne dzieckiaki wygłupiają się i spędzają czas z rówieśnikami. Sam jesteś nafaszerowany bełkotem tv trwam i radyjka ojca T. (2)

      • 6 14

      • jakby tak było, to półbiedy, nikt by z tym nie miał problemu

        ale po co chodzić na cukierkowe żebry do ludzi, którzy nie mają ochoty się w to "bawić"? Dajcie spokój ludziom, którzy chcą odpocząć po pracy czy uspać małe dziecko... Ciągłe dzwonienie do późnych godzin nocnych do mieszkań, któe nie mają wywieszone żadnych dekoracji, to jakieś nieporozumienie.

        • 10 5

      • To niech się bawią w swoim gronie a nie łażą od mieszkania do mieszkania, hałasują na klatce i zostawiają po sobie syf!!Ale jak mają takich rodziców to mnie to nie dziwi.

        • 2 3

    • No i cukrem

      • 1 0

    • Oczywiście. Ale potem przychodzi Black Fridey i z obłędem w oczach ganiasz po sklepach tak jak reszta motłochu.

      • 0 0

  • Psikus wybieram

    • 11 4

  • Szkolne dzieci ociekające krwią, z udawanymi ranami kłutymi czy przedmiotami imitującymi narzędzia zbrodni (1)

    Przerażające to, tym bardziej w kontekście zbrodni w Gdyni. Dawanie cukierków dzieciom w takich strojach, to de facto nagradzanie ich i zachęcanie do dalszej kreatywności w temacie śmierci. Nie chcę uczestniczyć w promowaniu takich zachowań.

    • 80 12

    • W punkt.

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (3 opinie)

(3 opinie)
28 zł
wystawa

Kosmiczna Baza - Mobilne Centrum Nauki (1 opinia)

(1 opinia)
35 zł
wystawa

Najczęściej czytane