Dziś wieczorem, 31 października, dzieci i młodzież wyruszą na halloweenowe spacery ulicami Trójmiasta, dopraszając się o cukierki. Wielu rodziców, wspierających swoje pociechy, od kilku dni stara się wypracować zasady, dzięki którym zabawa nie będzie utrapieniem dla tych, którzy nie zamierzają świętować, co niejednokrotnie miało miejsce w latach ubiegłych.
nie i nie zamierzam - jestem przeciwny(a) takim zachowaniom61%
Halloween to jeden z tych zwyczajów, który - choć nie ma polskiego rodowodu - przyjął się u nas momentalnie, wkradając się w łaski nie tylko młodych, ale i dorosłych imprezowiczów.
Już dziś wieczorem będzie można spotkać na ulicach osoby przebrane za potwory, duchy i inne straszydła, wędrujące od domu do domu z nadzieją na otrzymanie słodyczy.
Wielu mieszkańców Trójmiasta przyznaje, że Halloween zyskuje w ich oczach coraz większe znaczenie. To święto, które pozwala wyzwolić swoją kreatywność i odrobinę szaleństwa.
Z każdym rokiem można zaobserwować w Trójmieście coraz większą liczbę przystrajanych domów, przestrzeni biurowych, sklepów, a nawet tematycznych imprez. Największą atrakcją, głównie dla dzieci i młodzieży, pozostaje jednak chodzenie po domach w poszukiwaniu słodyczy.
Cukierek albo psikus, czyli albo dasz słodycze, albo pożałujesz
Włoskie "dolcetto o scherzetto" ("słodkie albo żart") czy amerykańskie "trick or treat" to zabawa, w której chętnie biorą udział zarówno dzieci, jak i młodzież, a nawet dorośli na niemal całym świecie. Maluchy przebierają się za swoje ulubione postacie z filmów i komiksów, a potem ruszają w drogę, dzwoniąc do drzwi sąsiadów. Kiedy drzwi zostają otwarte, padają kluczowe słowa "cukierek albo psikus". I właśnie te psikusy stały się w Trójmieście w ubiegłych latach kością niezgody pomiędzy tymi, którzy Halloween świętują, a tymi, którzy absolutnie nie zamierzają tego robić.
- Uważam adaptację obcych świąt za głupotę i nie mam zamiaru brać w tym udziału, przez co w latach ubiegłych musiałem ponosić tego przykre konsekwencje - skarży się pan Marian, mieszkaniec Siedlec. - Przez to, że nie otwierałem drzwi, albo otwierałem, ale otwarcie mówiłem, że nie dam nikomu cukierków, bo nie widzę powodu, dla którego miałbym to robić, na drugi dzień musiałem zmywać z drzwi i klamki pastę do zębów, pastę do butów, a nawet jakiś smar. Raz ktoś rzucił w moje drzwi jajkiem. To zwyczajny wandalizm i chamstwo, a nie żadna zabawa.
Dzieci nie chcą pchać się tam, gdzie ich nie chcą
Aby uniknąć tarć i nieporozumień, w tym roku rodzice dzieci, które zamierzają wyruszyć na cukierkowe łowy, postanowili wcześniej ustalić, do których drzwi można zapukać, żeby nie denerwować gospodarzy. Dyskusje na ten temat pojawiły się na wielu internetowych, osiedlowych forach.
- W ubiegłym roku dzieci chodziły po Siedlcach, bo przebywały pod opieką mieszkających tam dziadków. Niestety - okazało się, że trafiały głównie na osoby starsze, które były poirytowane tym, że maluchy dzwonią do ich drzwi - relacjonuje Marta, mama 6-letnich bliźniąt. - Finał był taki, że dzieci były nieszczęśliwe i zawiedzione, bo zamiast spodziewanych cukierków i zabawy okazywano im wrogość i frustrację. W tym roku przejdą się po Morenie. Nasze bloki są nowe i mieszka tu wielu młodych ludzi z dziećmi. Ustaliliśmy, że ci, którzy chcą brać udział w zabawie i do których można pukać, udekorują swoje drzwi albo chociaż zamieszczą tam informację, że czekają z cukierkami na dzieci. My, rodzice dzieci, zobowiązaliśmy się natomiast do tego, że będziemy pukali wyłącznie do takich oznaczonych drzwi.
Mieszkańcy Trójmiasta czekają na dzieci
Nie tylko rodzice dzieci starają się dowiedzieć, do których drzwi można zapukać, aby nie przeszkodzić tym, którzy Halloween nie obchodzą. Nie brakuje bowiem dorosłych, którzy chętnie nagrodzą przebierańców cukierkami, dlatego sami podają informację na temat tego, gdzie można ich znaleźć.
- Przez trzy ostatnie lata z rzędu kupowałam zapasy cukierków, po które nikt nie zapukał - opowiada Marta z Oruni. - Dlatego cieszę się, że na naszej osiedlowej grupie na Facebooku ktoś zamieścił apel, aby podawać namiary na mieszkania i domu, w których dzieci będą mile widziane. Odzew był natychmiastowy, a sąsiedzi - zarówno ci, którzy włączają się do obchodów, jak i ci, którzy nie chcą brać w nich udziału - zareagowali natychmiast, wpisując swoje adresy. Myślę, że takie podejście pozwoli nam uniknąć spornych sytuacji, dzięki czemu wszyscy będą zadowoleni.
Mieszkańcy Trójmiasta pokochali Halloween i dają temu wyraz, np. upiornie dekorując swoje domu.
Fajny zwyczaj może wzmocnić więzi między sąsiadami, szkoda że owe więzi są tak słabe. Może dzieci obdarowane cuksem w końcu zaczną mówić sąsiadowi z naprzeciwka dzień dobry w windzie. Jeśli rodzice nie widzieli potrzeby żeby ich tego nauczyć, to być może tresura przy pomocy batonika zadziała.
9 miesięcy
714
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-31 20:14
Przeganiać demoniczne zwyczaje (5)
A rodzicom zwracać uwagę by diabelstwa nie tolerowac
...
9 miesięcy
2610
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-31 20:37
racja zyjmy w swoim ciemnogrodzie
9 miesięcy
77
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-31 21:14
Ale lanie wosku na andrzejki to luzik (2)
Panu Bogu się to podoba
9 miesięcy
42
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-31 21:41
(1)
Czy ktoś w andrzejki wali w twoje drzwi przez kilka godzin ? To jest jedna z zasadniczych różnic
mieszkanka
9 miesięcy
73
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-11-01 01:37
Przecież wątek jest o demonicznych zwyczajach i diabelstwu
Już się tak nie podniecaj tym pukaniem, za dwa miesiące ministranci ci zapukają do drzwi
9 miesięcy
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-31 21:40
Hell Win-znacie angielski
Tako rzecze edyta górniak
Isaf
9 miesięcy
12
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-31 20:15
To jest głupie... (3)
Serio ludzie jarają się nie naszymi głupimi zwyczajami?Nie zamierzam tego obchodzić.I nie radzę pukać do moich drzwi.Jakby co to mam kamerę.
Ada
9 miesięcy
288
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-31 20:40
okej bedę omijał i zasięg kamery i unikał z toba kontaktu .
9 miesięcy
56
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-31 21:14
Spoko, do nawiedzonych psycholi dzieci nie pukają (1)
9 miesięcy
510
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-31 21:42
To jest poziom kultury rodziców którzy łażą ze swoimi dziećmi
mieszkanka
9 miesięcy
104
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-31 20:28
Polacy wszystko kupią co im zachód sprzeda. (1)
Niska samoocena.
9 miesięcy
275
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-31 20:33
nie wszyscy i nie wszystko . nie mierz wszystkich swoją miara .
9 miesięcy
47
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-31 20:29
to raczej dla dzieci więc w czym problem podstarzałe ramole wiecej empatii i nic wiecej jezeli nie stać was na odrobine oderwania się od stereotypów
9 miesięcy
427
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-31 20:30
Polacy cebulaczki (2)
Weźcie wyjmijcie tego kija z du** , bo serio Polska to taki smutny kraj na wszystko narzekają, nic się nie podoba za granicą to aż wstyd się przyznać że z pięknej ziemi Polskiej się pochodzi. Czas iść z duchem czasu i się trochę rozerwać. Skandynawia was pozdrawia
Zagramaniczny
9 miesięcy
942
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-31 20:56
dra åt helvete
9 miesięcy
23
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-31 21:44
Chcesz być taki światowy to baw się ze znajomymi a nie wal w drzwi w swoich sąsiadów bo to z cywilizowanym zachodem nie ma nic wspólnego
mieszkanka
9 miesięcy
191
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-31 20:32
przed swietami bedzie halowin w czarnych sutannach po koperty ... ja im w tym roku dam cukierki :):):) (1)
9 miesięcy
715
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-11-01 12:17
Ci w sutannach przynajmniej się pytają
czy chcesz żeby przyszli.
9 miesięcy
11
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-31 20:33
Dorośli (1)
Większość z kijami w Wiadomo w czym.
Na jeden dzień w roku można go stamtąd wyjąć. Choćby i dla własnej higieny
Żółć przynajmniej ujście znajdzie. I cyk: lepsze samopoczucie nazajutrz Wszyscy zadowoleni.
9 miesięcy
920
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-11-01 02:19
Nie martw się o mój kij ok i nie nachodź mnie w moim domu. Baw się w ten kretyński zwyczaj w swoim towarzystwie bez kiji i żółci. Dziękuję
mieszkanka
9 miesięcy
21
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-31 20:41
Można nie obchodzić Wielkanocy, Dnia Kobiet, Sylwestra czy 1 maja ale jak nie chcesz, nie masz nastroju, zdrowia, pieniędzy, czasu, by dziś latać cały wieczór do drzwi i karmić cudze dzieci słodyczami to jesteś smutasem, ramolem bez empatii, pisowcem, katolem, masz kij w d.pie i żółć cię zalewa, a sąsiedzi nie powinni ci się kłaniać. Pięknie.
9 miesięcy
334
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-31 20:46
bugat
Często jest to okazja dla pedo filów aby wyjść w przebraniu z odsłoniętą częścią ciała
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy