- 1 Pijany ojciec z dwójką dzieci na placu zabaw (179 opinii)
- 2 Ciąża. Jak zachować płodność po leczeniu onkologicznym? (7 opinii)
- 3 Czytelnik: Trzy problemy w Majalandzie (223 opinie)
- 4 Dlaczego wrzucamy zdjęcia dzieci do sieci? (73 opinie)
- 5 Dzieci uzależniają się od telefonów przez rodziców? (80 opinii)
- 6 Mnóstwo atrakcji na rodzinny weekend (5 opinii)
Karmiąca piersią matka upomniana przez kelnera w restauracji
Pani Liwia została poproszona przez kelnera w restauracji, by nie karmiła dziecka piersią przy stoliku. - Poprosili nas o to inni goście, którzy poczuli się niekomfortowo - tłumaczy współwłaściciel restauracji La Marea.
Karmienie piersią w miejscach publicznych wciąż wywołuje konfliktowe sytuacje. O ile matki zwykle nie widzą problemu w tym, by dyskretnie nakarmić płaczące z głodu dziecko, o tyle u wielu osób taki widok wywołuje dyskomfort.
Miesiąc temu głośno było o karmiącej piersią trzymiesięcznego synka kobiecie, która została wyproszona z kawiarni w Radomiu. Z kolei w maju pisaliśmy o reprymendzie udzielonej przez ochroniarza matce, która karmiła dziecko w Galerii Przymorze.
Tym razem podobna sytuacja przytrafiła się pani Liwii podczas wizyty w sopockiej restauracji.
Z relacji naszej czytelniczki wynika, że kelner tłumaczył się zakazem, jaki otrzymał ze strony kierownictwa. Miał zasugerować kobiecie, by nakarmiła swoje dziecko w toalecie.
- Poczułam się upokorzona. Dlaczego mam karmić dziecko w toalecie? Kelner zaproponował mi więc, bym skorzystała z krzesła stojącego obok toalety, ale postanowiłam nie zgodzić się na to. Rozumiem, że nie każdy chce patrzeć na karmiącą piersią kobietę, ale większość kobiet nie robi tego w sposób obsceniczny, zasłania się chustą itp. Skończmy wreszcie z dyskryminacją - tłumaczy pani Liwia.
O ocenę tej sytuacji poprosiliśmy właściciela restauracji La Marea, w której opisane zdarzenie miało miejsce.
- Około południa przyszła do nas para z dzieckiem. Goście zajęli miejsce w centrum restauracji, przy najbardziej widocznym z każdego miejsca stoliku - relacjonuje Jarosław Pindelski, współwłaściciel restauracji La Marea. - W pewnym momencie ta pani zaczęła karmić dziecko. Siedzący obok klienci przywołali kelnera i poprosili o interwencję, podkreślając, że nie życzą sobie takiej sytuacji.
Według kierownika restauracji kelner podszedł do kobiety i uprzejmie poprosił ją o dokończenie karmienia na krzesełku, które stoi na uboczu. Zaprzecza, by kelner sugerował klientce karmienie dziecka w toalecie.
Właściciel restauracji zaznacza, że w La Marea mamy nie raz karmiły dzieci przy stole lub przewijały je w toalecie i nikt nigdy nie robił problemu.
- Gdyby klienci nie poprosili o interwencję, w ogóle nie byłoby sprawy. Tak czy inaczej nie mamy w restauracji zakazu karmienia dzieci i wszyscy są tu mile widziani - zapewnia Pindelski.
Miejsca
Opinie (2446) ponad 100 zablokowanych
-
2014-11-13 08:42
Intymność
Uważam, że karmienie dziecka jest sprawą bardzo intymną pomimo że naturalna. Robienie tego w restauracji przy stoliku jest NIE NA MIEJSCU a kelner miał rację !!!!!
Niedługo młode matki feministki będą chciały robić sobie drugie dziecko w publicznych miejscach - dokąd to wszystko zmierza ??- 27 9
-
2014-11-13 08:44
Do restauracji nie powinno sie przynosić własnego pokarmu
- 14 4
-
2014-11-13 08:45
Karmienie, a przewijanie (1)
Jakiś czas temu pewna Mama, przewijała dziecko przy stoliku w restauracji, podczas gdy inni klienci w tym czasie, otrzymali zamówione dania :) Nie wiem jak wytłumaczyć sobie zachowanie tej kulturalnej Pani...
- 27 1
-
2014-11-13 08:46
Zakładając tego pampersa na pysk ?
- 7 0
-
2014-11-13 08:45
he,he
- 3 0
-
2014-11-13 08:45
tylko idiotom i debilom może to przeszkadzać (3)
tym bardziej, że matki się z tym nie afiszują
- 10 30
-
2014-11-13 10:34
Jak widać po artykule: NIE afiszują (1)
- 3 0
-
2014-11-13 10:41
otóż to!
Ten artykuł jest dowodem na to, że pani Liwia nie afiszuje się swoim macierzyństwem i nie afiszuje się swoją walecznością o zaaprobowanie karmienia piersią pośrodku lokalu, w którym zwykle się jada...
- 5 1
-
2014-11-13 20:48
Tak, droga pani,
- 0 0
-
2014-11-13 08:46
Bo d*pa boli! (3)
Jak juz polanska cebula nie pozydzi i wyjdzie do restauracji to hrabia wielki! Kraj nam sie wyludnia jełopie, a Ci matka przeszkadzała! trzeba było podejść i podziękować ze ktos jeszcze ma sile i pieniądze zeby rodzine zakładać, bo za 20lat bedziesz w restauracji kelnerowi zrzedzil, ze ma imigrantów zza wschodniej granicy wypraszac!
- 9 21
-
2014-11-13 09:03
do Vanda_el (1)
w takim razie SMACZNEGO!
- 2 0
-
2014-11-13 09:05
jak idę do restauracji, to się skupiam na swoim talerzu i współbiesiadniku przy moim stole a nie gapię na ludzi obok
- 0 2
-
2014-11-30 02:34
przepraszam, a to matka jest pępkiem świata, że nie może się udać w ustronne miejsce jak ktoś ją informuję, że nie ma ochoty oglądać jej gołego cyca?
- 1 0
-
2014-11-13 08:46
Karmienie piersia (1)
W wielu galeriach jezt kacik do przewijania niemowlat-czy nie mozna tam karmic maluszka,albo wydzielic do tego odpowiednie miejsce?To samo z restauracjami.Szanujacy sie restaurator rowniez pomysli o kaciku do przewijania i karmienia.
- 8 6
-
2014-11-13 10:18
Ponoć był tam taki kącik o którym kelner mówił
- 3 0
-
2014-11-13 08:49
a może inny tytuł... "przez ulewające po karmieniu dziecko iny gość zwymiotował"
Matka "odbekująca" niemowlaka wyproszona z restauracji, albo Matka wycierająca z ubrania to co się dziecku ulało wyproszona z restauracji.
Karmienie piersią zniesmacza i nie chodzi to o widok cyca ale o wszystkie towarzyszące czynności i dźwięki - ssanie i ciamkanie nie jest najprzyjemniejsze, a zapach (smród) nadtrawionego kwasami mleka co to się niemowlęciu ulało jest nie do zniesienia. Po karmieniu zazwyczaj następuje kupa (fizjologiczny odruch żołądkowo-jelitowy) i tu zaczyna się obwąchiwanie pieluchy i całe najbliższe sąsiedztwo może poczuć "prezent"
Fizjologia fizjologią ale są granice, i po to mamy zasady dobrego wychowania żeby właśnie fizjologia nie powodowała że ktoś nasika do doniczki obok albo para przy sąsiednim stoliku nie zacznie gorącej zabawy bo właśnie poczuli naturalny fizjologiczny pociąg i umrą głodu jeśli zaraz nie zaczną tego robić.
Tak więc te same matki które psioczą że będąc w ciąży musiały stać w autobusie bo ludzie nie mają manier nagle uważają że dobre wymaganie ich nie dotyczy i mogą robić wszystko i wszędzie i ich kultura osobista nie dotyczy- 44 4
-
2014-11-13 08:50
pedały liżące się na ławce nie przeszkadzają, a matki karmiące, tak (1)
- 9 35
-
2014-11-13 09:16
Ławka w parku nie jest prywatną przestrzenią
Restauracja jest. Takie trudne ?
- 8 2
-
2014-11-13 08:51
Zapomniał jak był pewnie karmiony pod GS-em w kolejce po mięso z ktorej nie można było wyjść bez utraty miejsca a teraz wielki restaurator sprzedący zjęłczałe kotlety.
- 5 11
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.