- 1 Kosakowo wynajmuje część szkoły w Gdyni (16 opinii)
- 2 Ciąża. Jak zachować płodność po leczeniu onkologicznym? (12 opinii)
- 3 Pijany ojciec z dwójką dzieci na placu zabaw (179 opinii)
- 4 Czytelnik: Trzy problemy w Majalandzie (224 opinie)
- 5 Latem więcej narodzin na trójmiejskich oddziałach (85 opinii)
- 6 Więcej dzieci trafia do opieki zastępczej i domów dziecka (100 opinii)
Niech dzieci nacieszą się śniegiem
W Trójmieście przynajmniej przez kilka dni, w tym w weekend, utrzyma się zima. Napadało śniegu, chwycił mróz. Kierowcy i piesi psioczą, ale dzieci się cieszą. Dajmy im trochę swobody i pozwólmy wyszaleć się na "górkach" w białym puchu. Nawet jeśli miałyby solidnie zmarznąć.
- Cieszę się w imieniu dzieci
- Lekki katar? Nie ma się co przejmować
- Lepszy sen, hartowanie i wspomnienia
Kierowcy z pewnością nie zaliczą go do udanych. Chyba że ktoś lubi odśnieżać samochód, robić piruety na śniegu i wolną jazdę po oblodzonych ulicach.
Źle wspominać go będą też pasażerowie komunikacji miejskiej.
Marznący deszcz zatrzymał pociągi. Ślisko na drogach i chodnikach
Również piesi musieli uważać, stawiając kolejne kroki. Już klasycznie podczas opadów śniegu okazuje się, jak wiele jest "ziemi niczyjej" w Trójmieście. Takiej, co to nikt nie poczuwa się, żeby odśnieżyć albo przynajmniej posypać piaskiem. O tym, kto powinien odśnieżać poszczególne chodniki, pisaliśmy w osobnym artykule.
Kto powinien odśnieżać chodniki?
Cieszę się w imieniu dzieci
W tym tekście chcę w imieniu dzieci ucieszyć się z ataku zimy. Już pierwszego dnia po przyjściu ze szkoły moja blisko 12-letnia córka stwierdziła, że idzie na górkę z kolegami pojeździć na jabłku na śniegu i pobawić się na zewnątrz.
Podziękowałem w myślach za śnieg, bo jak to zwykle bywa przy jego braku zimą, niełatwo na powietrzu porobić cokolwiek sensownego.
Gdzie na sanki? Górki w Trójmieście
Z synem był problem z powodu innych zajęć. Jednak zaproszenie do wspólnej zabawy na powietrzu na grupie rodziców było otwarte. Jeśli wszystko dobrze się ułoży, to w sobotę kilkanaście osób powinno okupować osiedlową górkę, a może i jakiś mini kulig uda się zorganizować.
Nadchodzący weekend to idealna okazja, żeby pobyć na zewnątrz i cieszyć się zimową aurą. Zwłaszcza że nieczynne będą sklepy, bo w sobotę przypada Święto Trzech Króli. Nic tak nie cieszy człowieka dobiegającego do czterdziestki, jak widok, który zna z dzieciństwa - pełnych zaśnieżonych górek, na których trwa beztroska zabawa. Bo właśnie tę na śniegu wspominam z dzieciństwa jako najbardziej szaloną i pozostającą w pamięci. Może dlatego, że nie było czasu na nudę. Każdy zjazd wymagał odrobiny odwagi, a podejście pod górę sporego wysiłku. No i żeby nie było zimno, to trzeba było się ruszać.
Zabawa na śniegu to najlepszy sposób, żeby zapomnieć o istnieniu telefonów komórkowych. Na mrozie nikomu nie będzie chciało się ich wyciągać i klikać albo "skrolować".
Lekki katar? Nie ma się co przejmować
Coraz więcej opiekunów, obawiając się o zdrowie swoich dzieci, ogranicza lub wręcz zakazuje wyjść na zewnątrz przy niższej temperaturze. Wtedy zaczynają się podwózki do szkoły i nie mam na myśli ciągnięcia na sankach. Bo się przeziębią, zmoczą, spocą i zmęczą. Nawet lepiej, jeśli tak się stanie. Dzieci powinny wracać z zabaw na śniegu z przyspieszonym oddechem, czerwonymi policzkami albo kroplami potu na włosach.
Niech oderwą się od ekranów. Lekki katar jest tego warty. Zimne powietrze jeszcze nikomu na dłuższą metę nie zaszkodziło. Może pierwszy raz się przeziębią, ale w ogólnym rozrachunku wyjdzie im to tylko na dobre. Poza tym dni ze śniegiem i mrozem w Trójmieście jest tak mało, że warto wykorzystać każdy taki prezent.
Lepszy sen, hartowanie i wspomnienia
Nie "ściągajmy" dzieci za wcześnie do domu, nawet jeśli przekroczą ustalony czas powrotu. W domu można pomóc im szybko się rozgrzać przygotowując gorącą herbatę lub kakao.
Opowieści po harcach na śniegu z pewnością nie zabraknie. Do tego lepszy sen i hartowanie na wiosnę oraz prawdziwy uśmiech na twarzy. Bo na śniegu, który wydaje się monotonny, nie ma nudy. Daje wspomnienia, które zostają na całe życie.
Pogoda w Trójmieście na najbliższe dni
Opinie wybrane
-
2024-01-04 23:52
Rodzice (10)
Jestem nauczycielką i otrzymałam dzisiaj kilka maili od zaniepokojonych Rodziców moich dzieciaków, że nie życzą sobie ,aby dzieci w taka pogodę wychodziły na dwór.Maja zostać w świetlicy, bo się przeziębią. I co to za głupie pomysły przychodza mi do głowy.
- 112 13
-
2024-01-05 11:31
.
- 0 0
-
2024-01-05 08:28
jak bym odpisał żeby poszły do lekarza od głowy najpierw!
- 7 0
-
2024-01-05 01:35
(3)
Ciężko stwierdzić jakie pomysły przychodzą Ci do głowy
- 4 10
-
2024-01-05 05:25
Np wietrzenie sal (2)
akurat wtedy kiedy zgrzane wracają z wf u zamiast na czas ich nieobecność,ale przecież lepiej mieć pod opieką 5 tke niż 20 tke dzieci...szkoda że kosztem ich zdrowia.
- 5 28
-
2024-01-05 06:41
Skąd Ci takie pomysły przychodza do głowy?
- 9 0
-
2024-01-05 05:36
Gdzie
W trakcie lekcji masz wolne sale jak grafik pełny
- 10 1
-
2024-01-05 00:10
Rodzicow trzeba uswiadomic ze zle robia (3)
- 25 5
-
2024-01-05 01:54
Niezupełnie (2)
Jeśli dzieci są niezahartowane, to rzeczywiście mogą poważnie zachorować.
- 13 25
-
2024-01-05 10:18
To kiedy się mają zahartować, jeśli nie teraz ??
I jakie tam "poważnie zachorować" ? Co to, minus 15 się zrobiło czy co? Poza tym będą dwa dni wolne, to jakby nawet co, mając 37 st. dziecko dostanie polopirynkę 2 razy, herbatę z sokiem i cytryną i się powyleguje w łóżku kilka godzin.
- 13 0
-
2024-01-05 08:08
Nazi matki nazi ojcowie mają rację
- 1 4
-
2024-01-04 23:05
Uhu ha nasza zima zła xD (14)
Przynajmniej tak twierdzą niewolnicy przyspawanie do swoich 10 - letnich szrotów. Emeryci, którzy boją się łazić po 5 razy dziennie do sklepu itp.
Tymczasem zima jest wspaniała, ma twarz dziecka, które wraca z sanek lub jabłuszka w mokrym kombinezonie i z czerwonym nosem. Zima jest głosem dziecka, które wraca na sankach że szkoły wPrzynajmniej tak twierdzą niewolnicy przyspawanie do swoich 10 - letnich szrotów. Emeryci, którzy boją się łazić po 5 razy dziennie do sklepu itp.
Tymczasem zima jest wspaniała, ma twarz dziecka, które wraca z sanek lub jabłuszka w mokrym kombinezonie i z czerwonym nosem. Zima jest głosem dziecka, które wraca na sankach że szkoły w największą śnieżycę, śmiejąc się na głos. Zima jest radością dla tych, którzy umieją ją znaleźć, patrząc na świat oczami dziecka, względnie psa, który na każdym spacerze wytwarza się i wybiega w śniegu i wraca z mokrym futrem, po czym chce znowu iść. Taka zima jest zaprzeczeniem wiecznego malkontenctwa, które jak nic innego najlepiej wychodzi wszystkim wokół.- 64 32
-
2024-01-05 13:07
przecież "10-letni szrot" to auto z 2014
Przypominam, że 10 lat temu był 2014 i auta z 2014 nie są żadnymi szrotami, tylko najnormalniejszymi samochodami, jakich i uwaga teraz usiądź pełno w całej Europie. Nie każdy jest takim krezusem jak Ty i zaśmieca planetę tonami plastiku i śmieci kupując nowe auto co dwa lata.
- 1 0
-
2024-01-05 09:17
Co za poezja! Szapo ba!
- 1 0
-
2024-01-05 06:19
Dziecko jest szczęśliwe bo jest na zimę przygotowane
kombinezon, sanki, ciepłe rękawice, kierowcy nigdy nie są przygotowani bo ktoś im powiedział, że muszą liczyć na innych, jak ktoś mieszka na w z g ó r z a c h morenowych to powinien być przygotowany na lód i inne trudne warunki na drogach, a tymczasem jadą na zimowych oponach po szklance w dół
- 7 0
-
2024-01-05 04:56
(1)
przeczytaj statystyki!,mam66,auto 11,kolizji 0,najwiecej wypadkow powoduja ,,kierowcy doswiadczeni"w wieku,przedzial 19-30lata i sami sie eliminuja z zycia!!,,."
- 4 0
-
2024-01-05 10:20
hola hola
"Jeśli chodzi o wiek sprawców, najwięcej wypadków powodują kierowcy w wieku 25 39, ale wynika to również z faktu, że kierowców w tym wieku jest w Polsce bardzo dużo. Jeśli jednak przyjrzymy się współczynnikowi liczby wypadków na 10 tys. populacji, największy jest wśród młodych kierowców w wieku 18 24 lata." czyli niedoświadczeni, to tak jakby pisać ze najwięcej wypadków jest spowodowane przez czarne lub srebrne samochody
- 0 0
-
2024-01-05 01:04
Zima nie jest sama w sobie zla (1)
Ale po twoim sposobie pisania widać żeś smark z pokolenia Z. Dorośniesz to zrozumiesz, że nie zawsze będziesz pięknym, młodym macho...
- 7 4
-
2024-01-05 10:48
Można być
starym prykiem z wyglądu, ale młodym duchem. Tacy ludzie dłużej żyją btw, a na pewno mają lepszą jakość życia :)
- 2 0
-
2024-01-05 00:01
jestem kierowcą (6)
i mam banana na twarzy jak czasem wpadnę w mały poślizg na rondzie, czy w innym miejscu
- 13 5
-
2024-01-05 00:58
Bananowy song... (5)
Chciałbym usłyszeć tę piosenkę jak, w poślizgu, zaliczysz drzewo, latarnię, słup. Pal licho jak sam, ale widać, że masz zero wyobraźni... Kto takim miszczom daje prawo jazdy.?! No comment
- 3 20
-
2024-01-05 09:17
Ale pitolisz głupoty...
- 0 0
-
2024-01-05 05:56
Jak mozna komuś życzyć źle? (3)
Pomyśl
- 8 2
-
2024-01-05 06:45
A gdzie on życzy źle? Czytaj ze zrozumieniem
- 1 3
-
2024-01-05 06:25
(1)
To pokolenie tak ma, tragedia.
- 1 1
-
2024-01-05 08:08
Zniemczone dzieciaki
- 0 0
-
2024-01-04 21:38
Brawo
Fajnie napisany artykuł. Dajmy byc dzieciom dziecmi! :-)
W końcu to dzieci, niech sie bawią- 107 18
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.