• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Publiczne przedszkola droższe. Gdańsk zaczyna budowę 59. placówki

mak
11 stycznia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 

Od pierwszego stycznia wzrosła opłata za dodatkowe godziny, jakie dzieci spędzają w przedszkolach.



Czy odczujesz podwyżkę cen publicznych przedszkoli w Trójmieście?

Od początku roku płacimy więcej za ponadprogramową godzinę pobytu dziecka w przedszkolu. Kosztuje ona 2,7 zł, podczas gdy jeszcze niedawno cena wynosiła 2,3 zł. Tyle trzeba zapłacić za każdą godzinę po przekroczeniu pięciogodzinnego pobytu, który stanowi podstawę programową. Podwyżki obowiązują już w Sopocie i Gdyni. Gdańsk wprowadzi je 1 lutego.

Skąd te podwyżki? - Od dwóch lat opłaty za przedszkola nie były w Gdańsku podnoszone. W tym czasie wzrosły koszty utrzymania placówek, w tym opłaty za prąd i ogrzewanie. Dwukrotnie podniesiono też pensje nauczycielom o 7 procent - mówi Dariusz Wołodźko z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku. - Mimo podwyżki, w dalszym ciągu 80 proc. rodziców zapłaci za przedszkole mniej, niż dwa lata temu

Jak to możliwe? Urzędnicy przekonują, że dwa lata temu urealniono w przedszkolu czas, za jaki płacą rodzice.

- Od września 2010 r. rodzice płacą jedynie za faktyczny czas pobytu dziecka w przedszkolu, poza oczywiście pięcioma godzinami podstawy programowej, za które płaci miasto - przekonuje Dariusz Wołodźko i dodaje, że o ile w 2009 r. rodzice pokrywali 25,9 proc. tych kosztów, to teraz - nawet po podwyżce - udział ten wynosi 19,9 proc.

Po podwyżce koszt jednej godziny pobytu dziecka w gdańskim przedszkolu wyniesie łącznie 3,9 zł, z czego miasto pokryje w całości pięciogodzinny pobyt każdego dziecka i dopłaci jeszcze 1,20 zł do każdej godziny ponad pięciogodzinną podstawę. Do tego dochodzi koszt wyżywienia, za które trzeba dodatkowo zapłacić od ok. 4 do 6 zł za dzień.

W Trójmieście są 102 publiczne przedszkola: 7 w Sopocie, 37 w Gdyni i 58 w Gdańsku. W tym ostatnim właśnie ogłoszono przetarg na budowę kolejnego, modułowego przedszkola przy ul. Człuchowskiej. Wykonawca zostanie wyłoniony pod koniec stycznia.

Sprawdź listę publicznych przedszkoli w Trójmieście.
mak

Opinie (106)

  • od 2010 roku płacą jedynie za faktyczny czas pobytu? czyżby?

    Mam dziecko w przedszkolu i dostaję zwrot jedynie za posiłki, zgodnie z przepisami faktycznie powinnam dostać zwrot również za zadeklarowane godziny, których moje dziecko "nie wykorzystało".
    Trzeba zwrócić się do gminy o zwrot nadpłaty od września 2010 wraz z odsetkami!

    • 13 3

  • 18%

    taka mam podwyzkę za przedszkole w Gdyni w tym roku. Płacę około 300zł opłaty stałej + 100zł wyżwienia.

    • 0 0

  • dziecko bezglutenowe (1)

    czy ktoś się orientuje czy jest jakieś przedszkole w Gdańsku, gdzie można posyłać dziecko na diecie bezglutenowej (chore na celiakię)

    • 0 0

    • Witam

      Proszę sprawdzić: www.cet-edu.pl, mój syn mający skazę białkową miał dietę specjalnie układaną dla niego, warto zadzwonić i się dopytać

      • 0 0

  • Budowa przedszkola modułowego trwa do 2 miesięcy i kosztuje do 5mln zł. (7)

    Takich przedszkoli powinno powstać kilka na Południu Gdańska, w Osowej, ale włodarze Gdańska wolą wyrzucić 300mln na pomnik solidaruchów. Miasto odpowiada za skandaliczny brak przedszkoli/szkół/przychodni na nowych osiedlach. Krew się we mnie burzy jak widzę w jaki sposób traktuje się przyszłość tego narodu.

    • 17 2

    • spokojnie, oddychaj (5)

      zgłoś się do swojego dewelopera co ci tam mieszkanko zbudował bez dróg dojazdowych nawet.

      • 3 7

      • Zrozum biedny człowieku, że deweloper wybudował na swojej działce, bo mu miasto wydało pozwolenie na budowę XXX mieszkań, (3)

        w których zamieszka XXX podatników mających swoje potrzeby. Czy to deweloper prowadzi politykę rozwojową, planistyczną, wytycza kierunki rozwoju miasta ? Deweloper ustala gęstość zabudowy, wytyczne urbanistyczne ? Deweloper ustala kanały komunikacyjne ? Zgodnie z prawem to wszystko należy do zadań własnych samorządu i leży w jego kompetencjach ! Plany zagospodarowania terenu uchwalane przez Radę Miasta lata wprzód ustalają ile ludzi będzie mieszkać na danym terenie i dokładnie określają jakie te osoby będą miały potrzeby i ile miejsca należy zarezerwować pod drogi/szkoły/przychodnie.

        PS. I mieszkam na Morenie.

        • 7 2

        • @młody rodzic (2)

          nie wiem skąd masz takie informacje. Nikt nie moze zabronić wybudowania mieszkań delewoperowi w polu nawet. A jak wybuduje, to wtedy wielkie zdziwienie ze nie ma dóg i szkół... Głupich nie sieją, ale jacy oni potem roszczeniowi!

          • 1 4

          • Bzdury wypisujesz. Możesz budować tylko tam, gdzie UM Gdańsk ci na to pozwoli. (1)

            Jak już ci pozwolą to musisz spełnić tak zwane warunki zabudowy, które precyzyjnie określają jaka może być gęstość i wysokość zabudowy, jaki procent działki może być zabudowany, jaki utwardzony, a jaki musi pozostać terenem zielonym. Ba, nawet ilość drzew ci narzucają, kąt nachylenia dachu, czy liczbę miejsc postojowych.

            PS. Jestem inżynierem budownictwa i masz rację głupich nie sieją, czego przykładem jesteś Ty.

            • 4 2

            • co ma kąt nachylenia dachów do obecności na zadupiu szkoły?

              ech, inżynierze, kto tam kupuje mieszkanie, niech nie narzeka. Dlatego tam są tańsze.

              • 1 4

      • Ustawa z dnia 29 sierpnia 1997r. o finansowaniu dróg publicznych art.2, ust.2

        Zadania w zakresie finansowania budowy, modernizacji, utrzymania i ochrony dróg gminnych i lokalnych miejskich oraz dróg, o których mowa w ust. 3 pkt 1 lit. b) i pkt 2 lit. b), oraz zarządzania nimi, jako zadania własne, finansowane są z budżetów gmin.

        • 2 0

    • tylko na te kilka przedszkoli trzeba miejsca. Plus na wiele prywatnych, ktore osttanio staly sie swietnym biznesem i popowstawaly jak grzyb y po deszczu

      • 1 0

  • Brak mi juz sil (4)

    Na te wszystkie podwyzki i inne cuda wianki.
    Samotnej matce panstwoi nie pomaga, choc zarabia 1500 zł. Ja sie pytam co to ku..rwa jest 1500 zł w dzisiejszych czasach na 2 osoby? Ze niby nie dotyka mnie prog ubostwa? jakbym rzuciła prace i siedziała w domu, dostałabym kase od panstwa i nie miala stresu za co oplacic przedszkole itd. To Panstwo jest chore i zastanawiam sie czy w ogole jest sens tutaj siedziec....

    • 23 0

    • Państwo jest chore. (1)

      Rolnik-przedsiębiorca z wysokowydajnym gospodarstwem płaci 3x mniejszą składkę emerytalną od ciebie, jego dzieci dostają zapomogi, a szkoły do której podwozi je publiczny gimbus mają dofinansowanie na wyrównanie szans, bo dzieciaków jest kilkanaście w klasie. Niezłe co ? Znam takie przypadki.

      • 10 0

      • Nie dobijaj jej.

        • 3 1

    • (1)

      do D.
      ja nie bronię państwa i uważam że powinno pomagać samotnym matkom, ale zauważ że jest masa " samotnych matek" które żyją w niezalegalizowanych związkach i biorą pieniądze które im sie nie należą...

      • 7 2

      • ty to byś chciał wprowadzic zapis prawny: obowiązkiem samotnej matki jest zycie w celibacie

        • 2 3

  • cena (1)

    w tej sytuacji w części dzielnic (np. połunie G-ska) rzeczywiście staje się o wiele bardziej opłacalne, także finansowo, przedszkole prywatne. kolejny samobój dla prorodzinnej polskiej polityki.

    a słyszeliście o takich kwiatkach jak włączanie przedszkolakom tv z bajkami?? dodam, że przedszkole publiczne.

    • 5 1

    • nie gadaj:) lepiej powiedz ktore to, zeby ustrzec rodzicow

      • 2 0

  • samotni rodzice (16)

    chciałabym też, żeby powstał skuteczny przepis dot. pozornych "samotnych mam" i ich pierwszeństwa w rekrutacji. jest krzywdzący dla rodziców rzeczywiście samotnie wychowujących, jak i rodziców pracujących, którym mama "pseudosamotna" zabiera miejsce, gdy próbują się dostać do placówki na uczciwych warunkach

    • 10 1

    • skuteczny= uczciwy (2)

      doprecyzuję, bo nie jest to jasne. Sprawiedliwy, czyli traktujący na równi małżeństwa sformalizowane i niesformalizowane. tak, żeby mamy samotne rzeczywiście miały ten komfort, że jest im łatwiej a małżenstwa sformalizowane nie miały poczucia niesprawiedliwego miejsca w rankingu w rekrutacji, bo wyżej są dzieci w dokładnie takiej samem sytuacji, ale z rodzicami bez obrączek.
      uważam, że tak jest najuczciwiej względem każdem z wymienionych grup.

      • 2 2

      • (1)

        "Sprawiedliwy, czyli traktujący na równi małżeństwa sformalizowane i niesformalizowane"... :)))))

        Genialne, nie wiem po co wymyślono instytucję małżeństwa, która przetrwała tysiąclecia, kiedy wystarczy wszystkie pary traktować "sprawiedliwie czyli równo" :P

        • 1 1

        • chodzi o traktowanie "obu kategorii związków" tak samo w przypadku rekrutacji przedszkolnej.
          No właśnie zgadzam się z tobą co do pomysłu instytucji małżeństwa :). tylko jak widać w przypadku kontrowersji przedszkolnych, rodzice "sformalizowani" (jakkolwiek paskudnie by to nie brzmiało, nie tylko w tym kontekście) są mocno pokrzywdzeni.
          :) oczywiście, też wiem że ani równo, ani sprawiedliwie to nie ma :). Ale ja bym chciała przynajmniej uczciwie!

          • 1 0

    • Pseudo samotne matki (10)

      Zgadzam się. Znam parę pseudo samotnych matek, które żyją z partnerami bez ślubu i wszystkie przywileje im się należą. A ja mam męża i mogę jedynie pomarzyć o publicznym przedszkolu dla naszego dziecka. A dochody mamy mniejsze niż te pseudo samotne matki z partnerami. Ale żadnemu urzędnikowi nie chce się niestety sprawdzić jaki jest stan faktyczny matek ubiegających się o miejsce w przedszkolu państwowym, dwukrotnie tańszym niż prywatne.

      • 5 2

      • (8)

        a jak maja to spraewdzic? swiadkow wzywac? wez pomysl. Sprawdzenie nie jest takie latwe. A jak wyjdzie, ze nie jest samotna bo z ojcem dziecka widziala sie 2 dni temu to co? Nie jestes w stanie sprawdzic kto jest faktycznie samotny, a kto nie jest. A Panstwo samo sklania do takiej deklaracji bez patrzenia na faktyczna sytuacje i innych faktycznie samotnych rodzicow.

        • 1 1

        • (6)

          Najwygodniej powiedzieć "ty byś na pewno to albo tamto".Mi chodzi o to że albo pierwsze w kolejności są prawdziwie samotne matki albo każde które się za nie podają. A sprawdzić chyba można Z KIM taka matka mieszka. Jeżeli sama i faktycznie musi utrzymać siebie i dziecko to inna sprawa, a jeżeli z partnerem i dobrze im się powodzi to z jakiej racji ma mieć przywileje? To tylko zachęta do życia w nieformalnych związkach bo to duże korzyści finansowe. Ale chyba w katolickim kraju tak żyć się nie powinno, prawda? Wiem że wszystkie pseudo samotne matki mnie teraz zjedzą!!!! Ja żyję uczciwie.

          • 2 1

          • (5)

            zyjemy w kraju swieckim, a nie katolickim droga przedmowczyni...i tobie nic do tego czy ktos ma slub czy nie

            • 3 1

            • (2)

              czy żyjesz w katolickim czy w świeckim, powinno się by uczciwym - wtedy ta dyskusja była niepotrzebna. a, że są chore warunki to większości po prostu uczciwość niektórym nie po drodze. i takie błędne koło :-(

              • 2 1

              • (1)

                A co to znaczy "nie po drodze"? Albo jestem uczciwy albo nie jestem.

                • 0 0

              • albo jestem uczciwy, albo nie - to twój pogląd, mój i myślę, że wielu innych. ja chciałam w jakiś sposób znaleźć odpowiedź na nieuczciwość innych i motywy ich postępowania.

                • 0 0

            • (1)

              Taaak? A Ty też jesteś "świecka" czy katolicka? Nikt się nie przyzna że tak naprawdę BOGA I RELIGIĘ MA GDZIEŚ.Dziecko ochrzczone, komunia była, święta co roku zaliczane i jest ok. Ale żyjesz sobie bez ślubu i nikomu nic do tego tak? To przyznaj że nie masz ślubu i nie ubiegaj się o przywileje dla samotnych matek.

              • 0 1

              • oj, akurat przyczepiasz się do osoby, która żadnego z Twoich zarzutów nie spełnia :). i To że jestem nazwijmy to "ultrakatolicka" nie może jednocześnie powodować, a właściwie wymaga, żebym szanowała i tolerowała osoby z poglądami i życiem skrajnie innymi, typu brak ślubu.
                "samotną" mamą nie jestem i nie mam zamiaru ubiegać się o ich przywileje. Szkoda, że oceniasz pochopnie. pozdrowienia :)

                • 0 0

        • wystarczy wysłać pracownika pod adres fikcyjnego zameldowania ze dwa, trzy razy i zrobione

          • 1 1

      • sama bym tak zrobila, jesli mialabym gwarancje, ze moje dziecko sie dostanie do rpzedszkola i nie mow mi, ze gdybys ty zyla na kocia lape ze swoim facetem i miala przykladowo 3000 kola na rodzine nie zadeklarowalabys, ze jestes faktycznie samotna. Przykro mi, nie wierze, ze powiedzialabys prawde.

        • 0 3

    • (1)

      Tak jest. Nam pozostaje liczyć na babcię :)

      • 1 0

      • nam również

        niestety górą są fikcyjne "samotne matki" - ten kraj widać takie popiera... dla mojej córki miejsca zabrakło z powodu "wysypu samotnych matek".

        • 1 1

  • Zamknijcie też w końcu to wysypisko śmieci (5)

    Bo Człuchowska jest w polu rażenia

    • 8 0

    • wysypisko bylo wczesniej (4)

      A jakby przeniesli, to znowu wybuduja tanie mieszkanka dookola i mieszkancy znowu beda zadac przeniesienia wysypiska. Widzialy galy (nos) co braly

      • 2 2

      • To normalne że w miarę rozwoju miasta wysypiska się zamyka i organizuje dalej. (3)

        W średniowieczu wysypisko było w obecnym centrum Gdańska. Chyba dobrze że zostało przeniesione dalej. Jak by tego nie zrobili to Gdańsk teraz nie byłby większy od Trąbek Wielkich. Teraz, jeżeli chcemy się dalej rozwijać, to też nadszedł czas na zamknięcie wysypiska.

        • 2 0

        • Dobrze że nasi dziadkowie nie kierowali się takim pomysłem że "wysypisko było wcześniej"

          Bo jak by je zostawili w miejscu obecnego centrum miasta, to Gdańsk zamiast się rozbudować, stałby się malutką wioską w powiecie np gdyńskim

          • 1 0

        • to zaproponuj miejsce i uzgodnij z okolicznymi mieszkańcami że im postawisz wysypisko za oknem. Na pewno się ucieszą i jeszcze ustawią w kolejce

          • 0 0

        • no, no..biorac pod uwage okres czasu i oddalenie kilometrowe od centrum nie spodziewam sie, ze w czasie mojego zywota przeniosa szadoly

          • 0 0

  • Przedszkole na Człuchowskiej wyłącznie dla 5 - 6 latków na tzw. zerówkę (1)

    Szkoła Podstawowa nr12 na Człuchowskiej ma duże przepełnienie w zerówkach.
    Dzieci chodzą na dwie zmiany, od wczesnych godzin rannych do późnego popołudnia. Klasy są przepełnione znacznie ponad limit. Te 5 letnie maluszki są zagubione. Mój jest starszy, ale wraca rozdrażniony i nakręcony. Ja już nie skorzystam, ale zainteresowani rodzice powinni wnioskować do dyrektorki szkoły i władz miasta.

    • 7 0

    • dyrektorka jest niereformowalna i ma klapki na oczach/uszach

      • 0 0

  • Zamiast budowac ECS mogliby wybudowac nowe przedszkola, szkoly i place zabaw.

    To daloby mnostwo punktow wladzom Gdanska. A tak mamy jakis niekomu niepotrzebny gmach, ktory rocznie bedzie kosztowal miasto 17 mln! Co za glupota sie dzieje w tym Gdansku!

    • 9 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (3 opinie)

(3 opinie)
28 zł
wystawa

Kosmiczna Baza - Mobilne Centrum Nauki

35 zł
wystawa

Najczęściej czytane