- 1 Kosakowo wynajmuje część szkoły w Gdyni (16 opinii)
- 2 Ciąża. Jak zachować płodność po leczeniu onkologicznym? (12 opinii)
- 3 Pijany ojciec z dwójką dzieci na placu zabaw (179 opinii)
- 4 Czytelnik: Trzy problemy w Majalandzie (224 opinie)
- 5 Mnóstwo atrakcji na rodzinny weekend (5 opinii)
- 6 Mnóstwo rodzinnych atrakcji na weekend (1 opinia)
Rusza nabór do trójmiejskich przedszkoli
Już w poniedziałek, 4 marca, rusza rekrutacja dzieci do sopockich, publicznych przedszkoli. W Gdańsku nabór rozpocznie się w kwietniu, w Gdyni najpóźniej - w maju. Urzędnicy uspokajają i zapewniają, że miejsc jest więcej niż przed rokiem.
- W zeszłym roku, kiedy nie było jeszcze wiadomo, czy w 2013 będzie możliwość pozostawienia sześciolatków w przedszkolu, ponad połowa rodziców zdecydowała się wysłać dzieci do szkół w obawie przed podwójnym rocznikiem. Przewiduję, że w tym roku będzie podobnie - tłumaczy Ewa Łowkiel, wiceprezydent Gdyni.
Rekrutacja w Gdyni będzie przebiegać podobnie jak w zeszłym roku, czyli tradycyjnie. Zaplanowany nabór zacznie się stosunkowo późno - na początku maja - i potrwa do 15 czerwca. Rodzice będą musieli złożyć kartę zapisu w wybranych przedszkolach, zaznaczając tzw. przedszkole pierwszego wyboru. Jeśli dziecku nie uda dostać się do wybranej placówki, w ciągu tygodnia będzie czas na złożenie odwołania.
Tradycyjnie będzie też przebiegać nabór do przedszkoli w Sopocie. Zacznie się już w poniedziałek, 4 marca, i potrwa do 16 kwietnia. Lista przyjętych zostanie ogłoszona 22 kwietnia w poszczególnych placówkach. Zasada jest jedna: należy złożyć kartę zapisu tylko w jednym przedszkolu.
- Jeśli rodzic złoży podanie w kilku placówkach, jesteśmy w stanie to zweryfikować - informuje Piotr Płocki, naczelnik Wydziału Oświaty UMS. - Ponad liczbowe zgłoszenia będą eliminowane. Przewidujemy, że podobnie jak w latach ubiegłych liczba oferowanych miejsc będzie dostateczna. Każdy rodzic dziecka w wieku 3-6 lat powinien znaleźć dla niego miejsce w przedszkolu.
Gdańsk po raz kolejny postawił na rekrutację elektroniczną, w roku szkolnym 2012/2013 wzięło w niej udział 7979 dzieci. Mimo błędów, jakie spowodował system przed dwoma laty, teraz - jak zapewnia Aleksandra Kulik z gdańskiego urzędu - wszystko działa poprawnie. Elektroniczna rekrutacja potrwa od 3 kwietnia od godz. 9.00 do 16 kwietnia 2013 r. do godz. 15.00. To ostatni dzień, w którym w przedszkolu pierwszego wyboru można złożyć kartę zapisu. Wyniki będą ogłoszone 26 kwietnia o godz. 13.
- W przypadku gdy nazwisko dziecka nie znajdzie się na liście zakwalifikowanych do przedszkola, rodzic może złożyć odwołanie do 3 przedszkoli wskazanych w karcie zapisu, jak również do innych interesujących go placówek - dodaje Aleksandra Kulik. - Rekrutacja uzupełniająca będzie trwać od 20 maja do 31 sierpnia.
Główne kryteria przyjęć są takie same we wszystkich miastach, reguluje je rozporządzenie ministra: pierwszeństwo mają dzieci z rodzin zastępczych, dzieci rodziców z orzeczonym stopniem niepełnosprawności oraz te, które są wychowywane tylko przez jednego z rodziców.
- Ostatni zapis budzi kontrowersje, wiele dzieci jest dziś obecnie wychowywanych przez rodziców żyjących w konkubinacie: przy tak przyjętych kryteriach, mają one pierwszeństwo, mimo iż są wychowywane przez mamę i tatę - dodaje Ewa Łowkiel. - Trybunał ma dwa lata na zmianę tego zapisu, na razie takie kryterium obowiązuje. Usprawniamy rekrutację, ustalając kryteria dodatkowe - w tym roku pierwszeństwo mają u nas na przykład dzieci pracujących rodziców.
W przypadku, kiedy dziecko dostanie się do wybranego przedszkola, należy udać się do placówki i zawrzeć umowę z dyrekcją - to warunek przyjęcia do placówki, o którym część rodziców wciąż zapomina. Powinno się to zrobić w ciągu dwóch tygodni.
Rodzice, których dzieci nie dostaną się do żadnej z państwowych placówek, mogą posłać je do niepublicznych przedszkoli i punktów przedszkolnych. Opłaty wynoszą średnio 550-650 złotych za miesiąc. W Gdańsku znajduje się łącznie aż 5687 takich miejsc, w Gdyni około 1000, a w Sopocie 120-130. Uwaga - w Gdańsku rekrutacja do przedszkoli niepublicznych odbywa się tradycyjnie, a nie elektronicznie - w zeszłym roku w rekrutacji elektronicznej wzięło udział tylko 15 placówek.
Miejsca
Opinie (67)
-
2013-03-05 21:38
Dla niektórych to przymus lub mniejsze zło (zamiast szkoły)
Mówię o pięciolatkach wobec których MEN zastosował przymus odbycia przygotowania przedszkolnego (zerówki) aby wczesniej - w wieku 6lat dzieci szły do szkoły. Nie podoba mi się ta ideologia wbrew racjonalizmowi i opinii społeczeństwa.
Dla tych co nie chcą posyłac wcześniej:- 0 0
-
2013-04-02 09:40
przedszkole
Moja corka ma teraz 19lat , jak ona chodzila do przedszkola potrzebne bylo zaswiadczenie z pracy ze rodzice pracuja. Dzieci nie pracujacych matek czy samotnych byly brane pod uwage na koncu, w wiekszosci sie nie dostawaly. Teraz moja druga 5 letnia corka chodzi do przedskola i jest zupelnie odwrotnie. Idea przedszkoli bylo to ze chodzily do nich dzieci rodzicow pracujacych.
- 2 0
-
2013-04-04 08:37
Porażka systemu kształcenia dzieci
Jestem zdegustowana sytuacją do jakiej dochodzi jak zwykle podczas naboru do przedszkoli... Po co tworzyć system rekrutacji elektronicznej i zgłaszać Placówkę jako gotową do przyjęcia 5-latków skoro przedszkole które się wybiera ma TYLKO 1 WOLNE MIEJSCE!!! Pani w przedszkolu robi wielkie oczy że w ogóle rodzice przychodzą z wnioskiem o przyjęcie dziecka do wybranego przedszkola... i pyta się mnie czy oni wogóle ogłosili że rekrutują 5-latki... To jest jakaś paranoja!!!
Przecież te dzieci mają obowiązek być przyjęte w tym roku aby odbyć przygotowanie przed rozpoczęciem nauki w klasie 1 szkół podstawowych!!! Szkoda pieniędzy na tworzenie systemów elektronicznej rekrutacji, szkoda czasu i nerwów rodziców i lasów na drukowanie tych bezsensownych podań o przyjęcie swojego dziecka do wybranej Placówki!!!! Zastanawiam się tylko w czym to jedno jedyne dziecko będzie LEPSZE od innych dzieci które również będą startowały w procesie rekrutacji.... Będzie wnuczką, córką koleżanki pani dyrektor albo pani przedszkolanki, a może matki samotnie wychowującej, która tak na prawdę mieszka z partnerem i nie wiązała się z partnerem tylko po to aby oszukać system!!!! Może czas przestać mydlić oczy rodzicom i po prostu zlikwidować wszystkie TANIE przedszkola na które jeszcze jako tako stać rodziców i wprowadzić nowe przepisy że za edukację i tak należy PŁACIĆ GRUBE PIENIĄDZE i wszystkie placówki zrobić PRYWATNE!!! Tylko szkoda że na tym cierpią DZIECI!!! Większość przedszkoli np. na Chełmie ogłasza się że przyjmuje dzieci od 3 do 6 roku życia tylko jak się okazuje po zalogowaniu przez internet to 5-latków NIE REKRUTUJĄ!!! Pytam się więc gdzie moja 5-letnia córeczka może odbyć naukę!!! A może muszę się zwolnić z pracy i sama ją uczyć!!! Z tego miejsca chciałabym podziękować wszystkim oszołomom które przyczyniły się do tego że system funkcjonuje tak a nie inaczej i życzyć wszystkim rodzicom żeby przetrwali w walce s durnym systemem!!!!- 1 0
-
2013-06-04 11:22
oczywiście wielkie rozczarowanie
Składałam podania do 4 przedszkoli w Gdyni, do żadnego synek się nie dostał, teraz odwołanie i modlitwa by się udało ale szansa jest marniutka :(((
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.