- 1 Mnóstwo atrakcji na ostatni weekend wakacji (6 opinii)
- 2 Co się zmieni w nowym roku szkolnym 2024/25? (182 opinie)
- 3 Jak nie zamęczać dziecka zajęciami dodatkowymi? (43 opinie)
- 4 Co się zmieni na egzaminie ósmoklasisty 2025? (15 opinii)
- 5 Co piąty nastolatek zaszczepiony przeciw HPV (288 opinii)
- 6 Był "laptop dla czwartoklasisty" - co zamiast? (88 opinii)
Ulotka o narkotykach na Dniach Mózgu. UG: takie ulotki nie powinny być dostępne
Podczas tegorocznych Dni Mózgu w Trójmieście, które odbywały się m.in. na Uniwersytecie Gdańskim, jedna z organizacji rozdawała ulotki dotyczące narkotyków. Można było się z nich dowiedzieć między innymi, jakie skutki czy efekty wywołuje kokaina - na broszurach zostały również zamieszczone informacje dotyczące dawkowania czy przeciwwskazań.
Ulotka o amfetaminie, kokainie i szałwii
W czasie imprezy Społeczna Inicjatywa Narkopolityki, miała rozdawać ulotki dotyczące "dowolnej substancji z rodziny amfetamin", kokainy czy szałwii. Z broszury można się dowiedzieć, w jakiej formie występują te narkotyki, jak mogą być zażywane czy co grozi za ich posiadanie, ale też jak długo po zażyciu są wykrywane w organizmie itp.
Jak informuje SIN podczas Dni Mózgu organizacja prezentowała trzy wykłady:
- Alkohol - neurologiczne zagrożenia. Opis wyników najnowszych badań dotyczących negatywnego wpływu alkoholu na funkcje poznawcze.
- Skoncentrowany umysł w rozproszonym świecie - praktyczne wprowadzenie. Wprowadzenie do zagadnienia pracy głębokiej, czyli poprawie jakości i satysfakcji z wykonywanej pracy poprzez unikanie rozpraszania się; ponadto poruszone będą tematy krzywej Yerkesa-Dodsona (eustres vs dystres), stan flow, skutki multitaskingu czy higiena stosowania social media.
- Po pierwsze nie szkodzić (sobie): lekomania. Epidemiologia, przyczyny, skutki i metody przeciwdziałania nadużywaniu i uzależnieniu od farmaceutyków, ze szczególnym naciskiem na leki psychoaktywne.
Jak wyjaśniają przedstawiciele organizacji, wykłady były ograniczone wiekowo (15+) głównie ze względu na skomplikowaną tematykę i co za tym idzie wykorzystywany naukowy język specjalistyczny, który może być niezrozumiały dla młodszych osób.
- Na stronie internetowej Dni Mózgu nasze stanowisko było oznaczone jako 17+, czyli przeznaczone dla osób powyżej 17 roku życia. Stoisko znajdowało się w ogólnodostępnym holu. W tym holu znajdowały się wszystkie pozostałe stoiska - nie podzielono przestrzeni ze względu na ograniczenia wiekowe. Brak podziału spowodował, że do naszego stoiska podchodziły też osoby młodsze - wtedy dostosowywaliśmy treści do ich wieku, np. rozmawiając o napojach energetycznych, które stanowią problem wśród dorastającej młodzieży. Nie poruszyliśmy wtedy tematów pozostałych substancji, które znajdują się na naszych ulotkach - informuje Katarzyna Smukowska ze Społecznej Inicjatywy Narkopolityki.
Jak podkreśla, podczas imprezy ulotki SIN nigdy nie są rozdawane w sensie dosłownym: nikt ich nikomu nie podaje do ręki.
- Ulotki są rozłożone na stole i osoby odwiedzające stoisko mogą się nimi częstować. Duże zainteresowanie naszym stoiskiem uniemożliwiło kontrolę nad tym, kto bierze ulotki ze stoiska. Organizatorzy Dni Mózgu wiedzieli, że na naszym stoisku będą ulotki i inne materiały które można brać, ale nie autoryzowali ich treści. Nasze ulotki dotyczą przede wszystkim szkód związanych z używaniem substancji psychoaktywnych oraz redukcji tych szkód. Poza tym mamy m.in. ulotki z listą miejsc pomocowych w Trójmieście, do których mogą się kierować osoby, które mają problem z nadużywaniem substancji - podkreśla.
Radny pyta miasto o ulotkę o narkotykach
W tej sprawie interweniował radny Gdańska Przemysław Malak, który złożył interpelację do prezydent Gdańska.
- W Dniach Mózgu uczestniczyły dzieci, uczniowie szkół podstawowych. Wydawać by się mogło, że podczas takiego wydarzenia, skierowanego do dzieci gdańskich szkół, wszelkie materiały rozdawane dzieciom powinny być dokładnie sprawdzone przed ich dystrybucją - czytamy w interpelacji.
Jak podkreśla radny, informacje na ulotce brzmią jak swoista instrukcja zażywania narkotyków:
- Zapoznając się z tymi treściami, miałem wrażenie, że czytam instrukcję tego, w jaki sposób należy zażywać narkotyki. Świadczą o tym następujące sformułowania: "Nigdy nie dziel się rurką!", "kiedy używasz po raz pierwszy, zwróć uwagę na dawki. Zawsze zaczynaj od mniejszej (najwyżej połowy tej, którą planujesz, i zwiększaj dawkę tylko, jeżeli czujesz się z tym komfortowo", "pomyśl o Twoim zażywaniu: czy zakłóca Ci życie? Tak? W takim razie trzeba ograniczyć i przestać na chwilę.", "Szanuj substancję, szanuj siebie" - pisze w interpelacji.
Uczelnia wszczyna postępowanie
O komentarz poprosiliśmy również Uniwersytet Gdański, który jest współorganizatorem Dni Mózgu - imprezy odbywającej się już od kilkunastu lat w Trójmieście.
- W tym roku zaproszona przez organizatorów z Wydziału Biologii UG Społeczna Inicjatywa Narkopolityki, działająca legalnie i współpracująca z samorządami i organizacjami (m.in. z Narodowym Instytutem Leków czy Instytutem Psychiatrii i Neurologii), dystrybuowała kontrowersyjne ulotki. Wygłoszony przez SIN wykład został zamknięty i ograniczony wiekowo (powyżej 15 lat). Niemniej jednak zgadzamy się, że podczas wydarzenia skierowanego do młodzieży szkolnej takie ulotki nie powinny być dostępne poza salą wykładową. Zespół kanclerski zbadał sprawę pod kątem organizacji wydarzenia i poinformował rektora o braku właściwego nadzoru organizatorów nad wydarzeniem, a rektor skierował jeszcze w marcu do rzecznika dyscyplinarnego do spraw postępowania etycznego nauczycieli akademickich UG prośbę o wszczęcie postępowania wyjaśniającego w tej sprawie wobec osoby odpowiadającej za organizację imprezy - informuje mgr Magdalena Nieczuja-Goniszewska, rzecznik prasowy UG.
Jak przekonuje, w związku z tym incydentem wprowadzone zostaną też odpowiednie procedury kwalifikowania materiałów dostarczanych przez współorganizatorów i uczestników wydarzenia.
- Jednocześnie prosimy osoby, które w przyszłości podczas wydarzeń organizowanych na terenie UG dostrzegą zachowania lub materiały, które uznają za niepokojące, o niezwłoczne poinformowanie o tym fakcie organizatorów wydarzenia - dodaje Magdalena Nieczuja-Goniszewska.
Uczelnia podkreśla, że w przyszłości nie będzie już współpracować ze Społeczną Inicjatywą Narkopolityki. Miasto z kolei nie skomentowało tego zdarzenia, w związku z tym musimy poczekać na odpowiedź na interpelację.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2023-04-05 13:47
To jakieś kolosalne nieporozumienie (5)
W kinie, telewizji i Internecie połowa filmów sensacyjnych jest o handlu narkotykami i ich zażywaniu. Na uczelniach wyższych w Polsce, poza jednostkowymi przypadkami, wszyscy są pełnoletni. Nie wiem, jak taka treść ulotki może kogokolwiek skłonić do zażywania narkotyków. Warto mieć świadomość, jak się to robi, by się orientować, co się dzieje wokół nas, choćby po to, by uniknąć wkręcenia się w niewłaściwe towarzystwo.
- 104 24
-
2023-04-06 09:46
To ogólny problem organizowania na UG coraz większej liczby wydarzeń, skierowanych głównie do dzieci. Ja rozumiem popularyzację nauki, ale powoli zmieniamy się w lokalną atrakcję dla szkół. To nie jest podstawowa rola uczelni, ani podstawowe zadanie nauczycieli akademickich.
- 7 0
-
2023-04-05 14:05
(2)
Chyba właśnie rola dorosłych jest bronić dzieciaki przed takimi tresciami??? To ze to wszystko istnieje nie znaczy ze trzeba dzieciakom pozwalac to ogladac .....Naprawdę ludzie dzieci nie macie? I pozwalacie na oglądanie wszystkiego już od najmłodszych lat??? Po co młode umysły zatruwać takimi tematami... nie lepiej pokazywać im coś wartościowego
a o zagrozeniach po prostu rozmawiać?- 11 13
-
2023-04-07 17:06
Dzieci
Moje dzieci będą miały edukację na temat jak szkodzą narkotyki oraz jak jak brać je bezpiecznie jeżeli już muszą. To nie znaczy że będą je brać jeśli taką wiedzę otrzymają.
- 0 1
-
2023-04-05 14:18
Dlatego na religię nie chodzą!
Trzeba ich chronić od każdego zatruwania umysłów!
- 9 6
-
2023-04-05 13:56
Tja, a druga połowa filmow jest o zabijaniu
Czy powinniśmy zatem wiedzieć jak dobrze i higienicznie zabijać? Mieszasz fikcję filmową z życiem . Jak chcesz zobaczyć prawdziwe życie po narkotykach to zapraszam na oddział odwykowy.
- 14 15
-
2023-04-05 15:49
Nie mówmy o narkotykach, to znikną (2)
Takie rozumowanie zdaje się przedstawiać radny. Tymczasem substancje psychoaktywne istnieją, część jest legalnie dostępna w sklepach, część nielegalna pomimo dostępności w przyrodzie, część syntetyzowana. Ale wszystko jest dostępne i używane, więc chyba lepiej znać skutki, zagrożenia i efekty, niż leczyć, wsadzać do więzień i grzebać na
Takie rozumowanie zdaje się przedstawiać radny. Tymczasem substancje psychoaktywne istnieją, część jest legalnie dostępna w sklepach, część nielegalna pomimo dostępności w przyrodzie, część syntetyzowana. Ale wszystko jest dostępne i używane, więc chyba lepiej znać skutki, zagrożenia i efekty, niż leczyć, wsadzać do więzień i grzebać na cmentarzach. Coś podobnie, jak z mówieniem o seksie niepełnoletnim: brak edukacji prowadzi do chorób, niepotrzebnych aborcji i niechcianych ciąż, nie powoduje że młodzież seksu nie uprawia.
- 57 12
-
2023-04-06 11:58
A po co masz brać? (1)
Nie masz co robić w życiu? Ludzie pod wpływem substancji psychoaktywnych robią różne rzeczy, są agresywni. Co to za przyzwolenie być ćpunem.
- 1 5
-
2023-04-06 14:35
a co?
co cię to interesuje, po co ktoś ma brać? to tylko i wyłącznie tej osoby prywatna sprawa. ja się ciebie nie pytam, czy pijesz alkohol i dlaczego.
- 1 1
-
2023-04-05 13:16
(7)
g*wnoburza. Czemu udać że nie ma narkotyków. Chyba lepiej ludzi uświadomić. Przecież to nie jest zachęta do brania narkotyków.
- 66 23
-
2023-04-05 16:31
Nie tylko (1)
Nie ma co udawać że gwałty mają miejsce. Chyba lepiej jest uświadamiać młodzież że jeśli gwałt ma miejsce w lesie i nie masz przy sobie telefonu to szansa na złapanie jest mniejsza. Ma to oczywiście na celu informowanie potencjalnych ofiar aby nie chodziły same po lasach - i tylko tyle.
Dla nieogarnietych - powyższe to ironia ukierunkowana na sposób myślenia co poniektórych.- 4 5
-
2023-04-08 01:42
uważasz że dwunastolatki powinny czytać o suszeniu amfy żeby lepiej się wciągąło? a takie treści zamieszczono w ulotce
- 0 0
-
2023-04-05 14:44
(2)
Pan radny ewidentnie robi sobie rozgłos przedwyborczy.
- 8 5
-
2023-04-06 09:06
(1)
nie ma sam czym błysnąć to szuka pogłosu kontorwersyjną tzą - tak miernoty mają , zamiat się pochwalić tym z czego słyną bo są dobrzy to ovczrniaja innych - tak jak cąły Pis - nie ma się czym chwalić to wymyślili winę tuska - grunt działa na tępy lud !
- 0 3
-
2023-04-08 01:41
chciałbym żeby wszyscy radni byli takimi "miernotami" - radny malak biega z wywieszonym językiem żeby na Morenie lepiej się mieszkało..
- 0 0
-
2023-04-05 14:35
Chyba udawać? (1)
I dlatego nie należy ćpać.
- 4 4
-
2023-04-06 09:04
Polska słynie z picia wódy - masz rację - krzyki , rozróby , bicie żony i dzieci, awantury , pijani mordercy za kierownicą ! - tak jest lepiej !
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.