- 1 Pijany ojciec z dwójką dzieci na placu zabaw (175 opinii)
- 2 Ciąża. Jak zachować płodność po leczeniu onkologicznym? (1 opinia)
- 3 Czytelnik: Trzy problemy w Majalandzie (223 opinie)
- 4 Mnóstwo atrakcji na rodzinny weekend (5 opinii)
- 5 Dzieci uzależniają się od telefonów przez rodziców? (80 opinii)
- 6 Więcej dzieci trafia do opieki zastępczej i domów dziecka (100 opinii)
Zosia Cudny: Gotowanie z dzieckiem to frajda
- Pozwalanie dzieciom na twórcze podejście w kuchni daje nam satysfakcję i poczucie, że jesteśmy dobrymi rodzicami. Dzięki wspólnemu gotowaniu możemy przemycić do dziecięcego menu nowe smaki, porozmawiać o zdrowym odżywianiu. Przede wszystkim jednak to naprawdę świetna zabawa! - mówi Zosia Cudny, autorka bloga MakeCookingEasier, która niedawno wydała swoją drugą książkę "Razem w kuchni".
Zosia Cudny: Jest mi bardzo miło, że czytelnicy polubili mnie na tyle, by kupić moją książkę. Mam jednak świadomość tego, że jest to bardzo zobowiązujące. Jeśli chodzi o sukces, to nie dopatruję się go w ilości sprzedanych egzemplarzy, a w codziennej pracy i kontakcie z czytelnikami mojego bloga. To oni dają mi tak wiele radości, inspiracji do dalszej pracy i poczucie spełnienia. Nie oznacza to jednak, że sukces wydawniczy mnie nie cieszy. Każdy skrycie pragnie spełnić swoje marzenia, a kiedy się spełniają, to zastanawia się, co jeszcze mógłby udoskonalić czy rozwinąć.
Swoją najnowszą książkę, zatytułowaną "Razem w kuchni", poświęciłaś gotowaniu z dziećmi. Co cię do tego skłoniło?
Najlepsze pomysły podsuwa życie i tak było również w tym przypadku. Moja córeczka Hanusia jest już w wieku, w którym śmiało może mi pomagać podczas pieczenia czy gotowania. Wspólna praca w kuchni to dla dzieci również niezwykle cenna lekcja, ale przede wszystkim wielka frajda. Najwspanialsza w tym wszystkim jest jednak możliwość wspólnego spędzenia czasu w gronie rodzinnym.
Mówisz o zabawie i frajdzie, ale wspólne gotowanie z dzieckiem ma też swoje "mroczne" strony. Z jednej strony narażamy nasze pociechy na niebezpieczeństwo wynikające z kontaktu z ostrymi nożami czy gorącymi naczyniami. Z drugiej dokładamy sobie zajęć, bo to pobojowisko, które powstaje po wspólnym gotowaniu z dzieckiem, trzeba jeszcze posprzątać. Nie zniechęca cię to?
Wychowanie dzieci z zasady kosztuje nas wiele starań i wyrzeczeń, ale widok uśmiechniętej i zadowolonej buźki po udanej zabawie rekompensuje wszystko. Pozwalanie dzieciom na twórcze podejście w kuchni daje nam satysfakcję i poczucie, że jesteśmy dobrymi rodzicami. Dzięki wspólnemu gotowaniu możemy przemycić do dziecięcego menu nowe smaki, porozmawiać o zdrowym odżywianiu. Przede wszystkim jednak to naprawdę świetna zabawa!
Kiedy, twoim zdaniem, jest najwłaściwszy moment na to, aby rozpocząć z dzieckiem wspólną zabawę w kuchni?
Wspólne gotowanie może rozpocząć się bardzo wcześnie - nawet roczne dziecko może przecież przesypywać mąkę czy cukier. Wszystko zależy od tego, w co chcemy malucha zaangażować, jaki zakres obowiązków zamierzamy mu powierzyć, a także jakie są granice naszej wytrzymałości (śmiech). Pamiętam doskonale, jak mama pozwalała mi i bratu bawić się mąką i to w dużych ilościach, bez ograniczeń. Zabawa była niesamowita, choć nie ominęło nas późniejsze, wspólne sprzątanie. Wiadomo, że kuchnia daje nieograniczone pole manewru, jednak powinniśmy zawsze kierować się rozsądkiem - z wręczeniem maluchowi ostrego noża musimy z pewnością długo poczekać. A sprzątanie? Wspólne gotowanie to doskonały sposób na naukę porządków i ponoszenia konsekwencji własnych działań. Jeśli jednak nie chcemy malucha zniechęcić, tylko nauczyć pewnych zasad, które przydadzą mu się w późniejszym życiu, warto mądrze rozdzielać obowiązki.
Wspomniałaś wcześniej, że wspólne gotowanie ma walory edukacyjne. Myślisz, że można w ten sposób przekierować upodobania kulinarne dzieci z fast foodów i frytek na coś znacznie bardziej pożywnego?
Jemy oczami i o tym warto pamiętać. Dzieci przywiązują niesłychanie dużą wagę do kolorów i konsystencji. Jeśli dojdzie do tego wspólna praca nad potrawą, to możemy niejedne wartościowe składniki przemycić. W swojej książce zamieściłam informacje i na ten temat, ponieważ zdaję sobie sprawę z tego, że problem ten dotyczy wielu dzieci.
Sporo podróżujesz - na twoim blogu widziałam fotorelację m.in. z podróży do Włoch, Izraela a nawet Rosji. Czy te wyprawy mają odzwierciedlenie w twoich przepisach?
Bardzo lubię podróżować i każdy wyjazd wnosi coś nowego zarówno do mojego życia, jak i do mojej kuchni. Staram się, żeby zdjęcia, które uwielbiam robić, mogły przybliżyć czytelnikom klimat i ducha miejsca, w którym akurat się znajduję. Kuchnia i obyczajowość zazwyczaj są ze sobą ściśle połączone, więc mam przy tym przyjemność poznawania ludzi i ich kultury.
Wywiady
Opinie (79) 6 zablokowanych
-
2016-11-02 12:09
sława i układy niestety tylko dzięki znajomościa z Kasią T. (13)
wiem co mówię, bo znam je obie.
- 80 15
-
2016-11-02 12:22
no to dość oczywiste, sama by się tymi nudnymi przepisami nie wybiła.
- 34 5
-
2016-11-02 12:31
(5)
Co jej te znajomości dały? Cieżką pracą się wybiła
- 8 44
-
2016-11-02 12:54
(3)
na czym ta ciężka praca polegała?
- 32 5
-
2016-11-02 13:05
na uśmieszkach i udawaniu przyjaciółki Kasi. w towarzystwie tak jej słodzi, że wymiotować się chce. (2)
- 32 5
-
2016-11-02 14:28
(1)
I czytelnikom blogów to wystarcza żeby kupowac książki. No niesamowite co piszesz, niesamowite....
- 5 20
-
2016-11-02 15:41
tak, dokładnie tak. wystarczy poczytać komentarze na tych blogaskach by zorientować się w poziomie czytelniczek (i ich aspiracjach do lepszego świata)
- 17 2
-
2016-11-02 15:09
hahahaha
zaraz się popłaczę ze śmiechu.. litości!
- 11 1
-
2016-11-02 13:04
.
zanim zacznie się komentować, warto zapoznać się z zasadami poprawnej polszczyzny. Oczy bolą jak się patrzy na takie błędy.
- 3 14
-
2016-11-02 14:26
(2)
Rozumiem że Tobie układu i znajomości starczyło tylko na hejt w necie
- 11 18
-
2016-11-02 16:04
(1)
czyli nadal nic nie rozumiesz :-)
hejtem to jest wstawianie przez trojmiasto.pl reklamy książeczki tej paniusi- 13 4
-
2016-11-03 08:23
doooobrze, niech będzie że nic nie rozumiem;-)
- 1 3
-
2016-11-02 17:30
zawiść, zawiść syneczku ,prawda (1)
- 4 11
-
2016-11-03 10:01
stul sie ola
- 2 1
-
2016-11-02 12:10
Cudny czy Cudna (18)
Odmieniamy w Polsce nazwiska czy nie odmieniamy.
Co do meritum gotowanie z dzieckiem to frajda...ale tylko dla dziecka.- 39 10
-
2016-11-02 13:05
cudaczka
- 8 2
-
2016-11-02 13:31
Odmieniaj swoje. (8)
Mąż ma na nazwisko Cudny i dał jej swoje nazwisko,więc nosi jego nazwisko.
- 1 19
-
2016-11-02 16:52
(1)
w języku polskim - polskie nazwiska odmieniamy
- 12 5
-
2016-11-02 18:23
To odmieniajcie,ale swoje.
- 1 10
-
2016-11-02 17:57
Zosia z domy jest Cudna (1)
Mąż ma inne nazwisko
- 16 0
-
2016-11-02 18:22
Zosia z domy?
- 5 5
-
2016-11-02 18:49
Cudny (3)
Mąż ma inne nazwisko....to nazwisko ma po ojcu...
- 9 0
-
2016-11-02 19:47
No to sobie odpowiedzieliście.
Nazwisko ma po ojcu,nie po matce.
- 4 3
-
2016-11-03 11:57
(1)
Czyli jak mąż byłby Kowalski to ona tez byłaby Kowalski, a nie Kowalska? Bzdura jakaś.
- 2 1
-
2016-11-03 16:13
Nazwisko
W urzędzie przed ślubem w przypadku wątpliwości/ różnych możliwości pytaja, jak zapisać nazwisko żony-odmienione czy nie. Widocznie matka Zosi wolała "Cudny". Pytają też, jak będą sie nazywać przyszłe dzieci, jeśli się narodza.
- 0 0
-
2016-11-02 15:24
raz zrobilam knedle ze sliwkami Zofii Cudnej (3)
masakra :D
- 15 2
-
2016-11-02 15:28
A co to ma wspólnego z jej nazwiskiem? (1)
- 1 5
-
2016-11-03 07:34
Że te knedle... cudne byly
- 1 2
-
2016-11-02 15:42
A ja ciasto cytrynowe.
I tez masakra. Nawet nie ze bylo niedobre...
- 10 3
-
2016-11-02 20:36
Przyjęła się pewna zasada (3)
że odmieniamy nazwiska mężczyzn a kobiet nie, gdyż zwykle efekt w przypadku kobiet jest bardziej dziwny.
Ponadto nie odmienia się żadnych nazw w taki sposób, żeby przypominały słowa pospolite.
Dlatego mówimy "Zakopane" - w "Zakopanem" i mianownik: pani Cudny, dopełniacz: pani Cudny.
Nie, żebym była polonistką (wyjaśniłabym to bardziej profesjonalnie w takim przypadku), ale skończyłam podstawówkę. :)- 2 6
-
2016-11-02 21:04
(2)
Ciekawe, że nie mówi się Anna Kowalski tylko Kowalska.... Ja wiem, żę to zaściankowe i nie po europejsku bo cały świat nie odmienia - ale na litość boską, nie musimy być jak cały świat i ciągle się do czegoś lub kogoś porównywać. Sama mam po ojcu nazwisko obcojęzyczne, którego się nie odmienia - ale w przypadku polskich nazwisk, nie widzę problemu. Z resztą bardzo ładnie brzmi Zosia Cudna.
- 9 1
-
2016-11-02 21:28
Jak nie widzisz problemu to swoje też odmieniaj. (1)
- 1 7
-
2016-11-03 21:07
Mojego nie da się odmienić bo jest w formie bezosobowej
- 3 0
-
2016-11-02 12:29
ładna Pani Zofia (6)
- 11 14
-
2016-11-02 13:06
no mi też się podoba
- 6 6
-
2016-11-02 18:39
......tak to już jest.... (3)
ładna..ale bardzo zadufana w sobie..starych znajomych nie poznaje na ulicy..widocznie znajomośc z elitą jej szkodzi..niestety....
- 16 0
-
2016-11-02 19:39
(2)
może po prostu nigdy cię nie lubiła?
- 5 12
-
2016-11-03 09:35
ojjjjjjjjjjjj (1)
a co ma lubienie do szacunku....z chwilą popularności kręci noskiem...a to taki sam człowiek jak my wszyscy..trochę pokory piękna Zosiu...
- 5 1
-
2016-11-03 11:12
Jakaż ona znowu tam piękna
Bez przesady
- 7 1
-
2016-11-03 09:59
cudna ;)
i cudaczna
- 2 2
-
2016-11-02 12:29
(1)
teraz to już na byle gó...nie można zrobić pieniądze. Brak słów...
- 35 13
-
2016-11-02 13:06
skoro są debile którzy to kupują...
- 12 2
-
2016-11-02 12:46
niezły hejt tu Państwo uprawiacie... (5)
Ktoś oglądał już z Was tę książkę? Czy opinia powstała na podstawie zdjęcia i artykułu? Zazdrośnikom polecam zabranie się za twórczość własną.
- 37 27
-
2016-11-02 13:07
czego tu zazdrościć? układów z Kasią?? (1)
- 20 4
-
2016-11-02 14:30
układ układem ale co dalej? jak to przełożyć na realne zyski? napisz coś więcej o tej metodzie to może rusze zaprzyjaźnic się z jakims celebrytą czy blogerką
- 6 7
-
2016-11-02 14:29
(2)
Myslisz ze któryś z hejtujących przeczytał artykuł ;-)
- 1 8
-
2016-11-02 16:10
ten artykuł jest hejtem (1)
- 6 1
-
2016-11-03 08:23
cały portal jest hejtem
- 0 4
-
2016-11-02 13:20
Ładna książka (3)
Mojemu 2,5latkowi bardzo się spodobała. Chodzi i opowiada o pani Zosi, która gotuje z córeczką. No i zjadł całą marchewkę pod postacią pralinek z płatków orkiszowych i daktyli (miały być ciastka, ale coś za rzadkie ciasto wyszło, więc zrobiliśmy kulki i obtoczyliśmy w kokosie...), a przez ostatnie kilka miesięcy gardził marchewką:)
- 16 15
-
2016-11-02 21:03
(1)
ale musi być smutnym dzieckiem skoro opowiada ci o jakiejś obcej kobicie.
- 10 1
-
2016-11-03 08:55
Dziecko w tym wieku generalnie opowiada o wszystkim, co zobaczy/usłyszy. A że mu te pralinki od pani Zosi zasmakowały, a książka chwilę leżała na wierzchu, to był przez dwa dni temat przewodni, aż nie zastąpiła go nowa zabawa z przedszkola. Nigdy wcześniej nie słyszałam, że Zosia Cudny jest koleżanką Kasi Tusk, google mi ją wyszukało wraz z jakimś przepisem i od kilku miesięcy obserwowałam jej instagrama. Zdjęcia są po prostu ładne. Nie powalają autentycznością, ale są miłe dla oka. Z przepisów też czasem coś mnie zainspiruje. Jak widać można poznać tę panią, nie wiedząc o jej bogatych rodzicach i znajomych. Nie rozumiem skąd ta cała zawiść.
- 2 2
-
2016-11-03 10:31
hahahahaha :))
brzuch mnie z beki rozbolał, dzięki :)
- 2 0
-
2016-11-02 13:58
Gotowanie z dzieckiem może być fajne (1)
Z doświadczenia wiem, że może to być frajda zarówno dla dziecka jak i dla rodzica, a przepisy Zosi są genialne! :)
- 11 16
-
2016-11-02 16:07
aa
serio?
- 6 1
-
2016-11-02 14:53
O jaka słitaśna focia!
Fotograf: Weźcie coś rozłóżcie na stole, trochę mąki, jakieś ciasto, tak żeby pasowało do treści książki i żeby wyglądało, że macie niezły fun w kuchni. I nie zapomnijcie się pobrudzić mąką, żeby wszystko wyglądało soooo real....
- 50 4
-
2016-11-02 15:09
(1)
Super jak się jest bogaczka co dostała wszystko od rodziców za darmo łącznie z domem to sobie można piec ciasteczka z synem i wydawać książki
- 43 8
-
2016-11-02 15:24
matka architekt, ojciec odpowiednio ułożony, do tego teść brata to król europy...
taka pracować nie będzie.
- 19 5
-
2016-11-02 16:02
trojmiasto.pl schodzi na psy
ona rąk pracą splamionych nie ma
wszystko pod nos
ona rady będzie dawać
buahahaha
ps. ile teraz taka cudna reklama kosztuje ?- 40 12
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.