- 1 Jemy na mieście: Masło Maślane w Klubie Kot (101 opinii)
- 2 Nie ma jagodzianek, są malinianki (50 opinii)
- 3 Nowe lokale: od skrzatów po Portugalię (110 opinii)
- 4 Ranking pierogarni w Trójmieście (58 opinii)
- 5 Lubisz kawę? Odwiedź ten festiwal (62 opinie)
- 6 Coraz więcej sposobów na napiwek (310 opinii)
Bezmięsne jedzenie na stacjach benzynowych
Hot-doga z roślinnymi parówkami, hummus czy falafela zjedzą na stacjach benzynowych w Trójmieście osoby na diecie bezmięsnej. Nie powinny się jednak po tych przekąskach spodziewać zbyt dużych wrażeń smakowych.
Kilka miesięcy temu weganie świętowali wprowadzenie do oferty sklepu Ikea wegańskich hot-dogów. Teraz ten popularny fast-food w wersji bezmięsnej kupimy również na stacjach Orlen. Postanowiliśmy więc sprawdzić, w jakie jeszcze przekąski roślinożerca może zaopatrzyć się na stacjach paliw w Trójmieście.
Weganie nie mają łatwo
Osoby, które po produkty pochodzenia zwierzęcego nie sięgają w ogóle, zbyt dużego wyboru nie mają. Prym wiedzie Orlen ze wspomnianym hot-dogiem (4,49 zł). Uprzedzamy jednak, że znajdującą się w nim parówka z ziemniaków, grochu i oleju roślinnego łatwiej będzie przełknąć, gdy poprosimy o dużo sosu (najlepiej BBQ ze śliwką). Pocieszające jest natomiast to, że roślinne parówki podgrzewane są na opiekaczu na osobnych rolkach, a nie razem z mięsnymi. Oprócz tego weganie zjedzą - również na Orlenie - bułkę z pieczarkami.
Drugą stacją paliw, która umożliwia posiłek bez produktów odzwierzęcych, jest Shell. Po pierwsze kupimy tam hummus ze słupkami warzyw (9,99 zł). Co prawda to marketowa pasta, a jej ilość jest niewspółmierna do ceny, ale to miły ukłon w stronę bezmięsnych. Obsługa Shella w Oliwie bardzo pozytywnie nas zaskoczyła, proponując również przygotowanie kanapki bez mięsa (9,99 zł) - można wybierać w różnych warzywach i sałatach leżących na otwartej ladzie. Niestety, posiłek został przygotowany na desce i przy pomocy noża, który z pewnością wcześniej miał styczność z produktami odzwierzęcymi.
Wegetarianie mają w czym wybierać
Jeśli nie jemy mięsa, ale ser, jajka czy inny nabiał nam niestraszny, łatwiej będzie się posilić na trójmiejskich stacjach paliw. Na BP zamówimy na przykład wrapa z falafelem (11,90 zł). W aromatyzowanej kurkumą tortilli znajdziemy m.in. soczewicę, ciecierzycę, kapustę, ser cheddar i sos czosnkowy. Sycące, ale ciężkostrawne. Lepiej na BP kupić sporej wielkości bagietkę z jajkiem na twardo, szczypiorkiem, sałatą i majonezem (9,90 zł). Z kolei na Lotosie zjemy kanapkę na zimno o nazwie "Fit Wege" z twarożkiem i żółtym serem (5,90 zł)
Bagietkę, ale z trzema serami (w stylu camembert, mozzarella i cheddar), suszonymi pomidorami i oliwkami (7,50 zł) zjemy również na stacji Lotos. Polecamy wybrać opcję na zimno, bo podgrzana zamienia się w jednolitą serową masę. Lotos w bezmięsnym menu posiada również zapiekanki z serem i pieczarkami (7,90 zł), ale lepiej tę przekąskę zjeść na Circle K (7,99 zł). Cena niemal taka sama, a bagietka jest o niebo lepsza - chrupie i ma smak pieczywa. W ogóle połączenie sera z pieczarkami to bardzo popularna wegetariańska kompozycja na stacjach paliw. Panini z takimi dodatkami zjemy także na Orlenie (8,99 zł). Na Lukoilu zjemy zapiekankę z mozzarellą i suszonymi pomidorami (8,99 zł) albo kanapkę z kozim serem (6,99 zł).
A jeśli chcemy lżejszą przekąskę, możemy wybrać jogurt z granolą i owocowym musem, np. brzoskwiniowym albo wiśniowym. Dostępny jest na Circle K (6,99 zł) i Shellu (5,99 zł).
Opinie (208) ponad 10 zablokowanych
-
2018-09-17 21:11
Sery (6)
Wymienione nazwy serów w artykule są pochodzenia zwierzęcego! Ser (prawdziwy i pełnowartościowy żywieniowo) produkuje się z mleka zwierzęcego. Produkuje się je od wieków w każdym kraju który liczy się w światowej branży kulinarnej. Zatem należy zweryfikować menu dla wegetarian
- 9 6
-
2018-09-17 21:48
(2)
Mylisz pojęcia. Artykuł jest o wegetarianach a nie weganach
- 7 0
-
2018-09-17 22:02
Jest różnica ale bardzo subtelna (1)
Albo je się produkty odzwierzęce albo nie, nie można być trochę w ciąży
- 2 3
-
2018-09-17 22:09
pogrążasz się :)
- 6 0
-
2018-09-17 21:55
a ser tofu jest produkowany od wieków - wprawdzie w innej kulturowo części globu - ale jednak
i nie jest pochodzenia zwierzęcego
- 3 1
-
2018-09-18 00:30
(1)
Jesli jest bez podpuszczki to veganie spoko moga konsumowac.
- 0 2
-
2018-09-20 20:12
Weganie nie jedzą nabiału!!!!!
- 0 0
-
2018-09-17 21:12
...i kicajcie jeszcze jak króliki , bedzie beka
- 6 5
-
2018-09-17 21:17
Parówki są bez mięsa. (1)
- 4 0
-
2018-09-20 20:15
Ale za to ze zmielonymi pazurami, dziobami, wymionami, odbytami... Mniam!
- 0 0
-
2018-09-17 21:27
(1)
Nie ma to jak dobrze usmażona karkówka i piwo
- 9 2
-
2018-09-17 21:58
Pod warunkiem, że jest to piwo Tyskie.
- 0 1
-
2018-09-17 22:20
wszystkie hot dogi na stacjach (1)
To największe ście*wo.
Sosy to pełna tablica Mendelejewa.- 9 2
-
2018-09-17 23:42
Ja to lubię szczególnie te
z rtęcią i kadmem.
Te z plutonem to trochę zbyt kwaśne jak dla mnie.- 7 0
-
2018-09-17 22:31
Co to za bełkot? (4)
Nóż, ktory miał styczność z mięsem jest skreslonu dla wegetarian? Czy mięso jest tak silnym alergenem dla wszystkich pseudo-fit- lanserów, ktorzy nie zwracaja na to uwagi?
- 13 6
-
2018-09-17 23:22
chodzi o resztki mięsa na narzędziach kuchennych i garach (1)
wyobraź sobie że jedziesz do Wietnamu i sprzedawca kroi Twój kawałek wołowiny nożem, którego przed chwilą używał do krojenia pieczonego psa.
Jakie miałbyś wtedy odczucia?- 0 7
-
2018-09-17 23:36
Takie, że dostałem pokrojoną wołowinę
od sprzedawcy w Wietnamie.
- 8 1
-
2018-09-17 23:25
higiena (1)
Obstawiam, że chodzi o bakterie i ogólnie higienę. Ponoć dobrze mieć osobne noże i deski do krojenia ryb, mięsa i innych produktów. Szczególnie surowego mięsa.
- 2 1
-
2018-09-18 20:42
Nie myjesz noży i desek?
- 2 1
-
2018-09-17 22:38
Najlepsze obiady tylko w Ikea
Ja z rodzina co tydzień jesteśmy w restauracji Ikea. Bardzo dużo wybór dań i dobre ceny. Jest w czym wybierać. Po kościele zawsze zabieram tam rodzine. Wszyscy zadowoleni. Przede wszystkim świeże warzywa i mięso.
- 3 6
-
2018-09-17 22:48
rowery wegw i migranci
jakie to tendencyjne
- 4 3
-
2018-09-17 22:59
wege blabla
nie wiem nad czym tu sie zachwycac... na stacji benzynowej to samo dno do jedzenia...
- 5 1
-
2018-09-17 23:01
co za artukuł (9)
ciekawe czy weganie chodzą w skórzanych butach, czy przyjmują testowane na zwierzętach leki, czy jedzą soję, której plantacje niszczą naturalne środowiska gatunków nie tylko chronionych, a marchewka w foliówce chyba nie jest eko?!!! a ta pszeniczna buła była kiedyś ziarnem co było pryskane czym popadnie na latyfundiach zwanych gospodarstwami przemysłowymi
- 20 6
-
2018-09-17 23:32
(4)
Jaki jest Twój sposób na lepszy świat?
- 4 2
-
2018-09-17 23:38
Świat bez fanatyzmu (1)
- 4 1
-
2018-09-18 09:54
I hipokryzji...
najpierw samemu własnoręcznie powinno się zabić zwierzę lub przynajmniej wziąć udział w takim procederze, by zjeść mięso, a nie udawać, że to tylko "produkt" z półki w sklepie oderwany od rzeczywistości. Gwarantuję, że przynajmniej połowa mięsożerców przeszła by na wegetarianizm i nie gadała głupot w stylu "jem mięso bo lubię"... zabijać?
- 1 2
-
2018-09-18 00:20
brak obłudy tyle w temacie
- 2 0
-
2018-09-18 07:23
Najlepiej...
wsadzić zwierze do klatki, wsadzić rurę z paszą do gardła, utoczyć, zarżnąć i zjeść na obiad. A najlepiej zrobić to cudzymi rękoma aby nie ubrudzić się od krwi.
- 1 1
-
2018-09-18 08:46
Wg. Ciebie wegetarianie....
chyba nie są jeszcze tylko odpowiedzialni za wojnę bo za całą resztę współczesnych problemów na świecie już tak. To co napisałeś/łaś jest tak durne, że aż śmieszne.
- 1 0
-
2018-09-18 08:49
Niech każdy je, to co lubi
Nie każdy nie je mięsa z troski o zwierzęta. Ja nie jem, bo nie lubię. Brzydzi mnie. Przetworzone produkty pochodzenia zwierzęcego jem z chęcią, buty skórzane uwielbiam. I w pełni rozumiem jak jest zbudowany świat - ludzie hodują zwierzęta, by je jeść. Nie każdy, kto nie je mięsa jest wegeterrotystą.
- 1 0
-
2018-09-18 09:01
- nie chodzą
- nie przyjmują
- soja, o której mówisz, idzie na paszę dla bydła
Coś jeszcze?- 1 1
-
2018-09-20 20:27
ciekawe czy mięsożercy mają jakies zatory w mózgu bo powszechnie wiadomo że weganizm dotyczy nie tylko diety,, ale całego stylu zycia. A więc nie nosimy skór, futer, jedwabiu, wełny, nie używają produktów testowanych na zwierzętach ( z lekami jest czasem problem i jeśli nie ma innej opcji niestety trzeba wziąć taki lek). Natomiast światowe uprawy soi w 70% przeznaczone są na paszę dla zwierząt, więc odpowiedzialny niszczenie środowiska naturalnego jesteś Ty. Komentarz na temat bułki i marchewki litosciwie pomine.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.