• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Historia miłości, która sprowadziła restauratorów ze Szwajcarii do Polski

10 września 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Restaurant de Paris Restaurant de Paris

Doświadczenie zdobyte w wielu miejscach świata i miłość do przyjmowania gości - to dwa fundamenty, które opisują właścicieli lokali Cafe de Paris i Restuarant de Paris. Za gdyńskimi nowymi punktami gastronomicznymi stoi też historia miłości, która spowodowała, że znaleźli się oni w Polsce. Co ich wyróżnia i jakie dania zobaczymy na talerzach?




"Z miłości do jedzenia, podróżowania i przyjmowania gości"



Co najbardziej cenisz w restauracjach?

Przy gdyńskiej ulicy Abrahama niedawno otworzyły się dwa bliźniaczo położone względem siebie miejsca "Restaurant de Paris" i "Cafe de Paris". Pierwotnie miała powstać jedynie kawiarnia z bistro o nazwie "Cafe de Paris", jednak ostatecznie właściciele zdecydowali się na otwarcie dwóch osobnych miejsc, tuż obok siebie, by rozdzielić kawiarnię i restaurację. "Cafe de Paris" to nazwa francuskiego sosu ziołowego, z którym podawany jest jeden z tatarów w lokalu.

Miejsce prowadzą Danny Bakker i Anna Formela. Szef kuchni, a jednocześnie właściciel pracował w wielu miejscach na świecie, co też wykorzystuje w swojej restauracji. Danny jest Holendrem. Zdobywał doświadczenie pracując m.in. we Francji, Holandii, Belgii, Tajlandii i Portugalii. Gotował też dla ambasady Holandii w Mozambiku, a przez ostatnie 13 lat prowadził własną restaurację i firmę cateringową w Szwajcarii. Zdobyte przez lata doświadczenie stara się przełożyć na swoją nową restaurację w Gdyni.

  • Restaurant de Paris
  • Restaurant de Paris
  • Restaurant de Paris
  • Restaurant de Paris
  • Restaurant de Paris
  • Restaurant de Paris
Mimo dobrze prosperującej restauracji w Szwajcarii, z uwagi na tęsknotę za Polską, para podjęła decyzję, że przeniesie się do wytęsknionego kraju. "De Paris" to rodzinne przedsięwzięcie. Otwarci od rana do wieczora czekają na spotkanie z gośćmi.

Danny osobiście przygotowuje każde danie, Anna pracuje wraz z kelnerami na sali i dba, by każdy gość czuł się zaopiekowany. W końcu w restauracji nie chodzi jedynie o dobre jedzenie, ale również o to, by spędzić miło czas. Kawiarnia została oddana w ręce córki pary - Kamili, która codziennie piecze najróżniejsze ciasta.

Można śmiało powiedzieć, że Restaurant de Paris to raj dla mięsożerców i tatarów! Zjemy je w aż ośmiu wariantach, a za pomocą dodatków gość zabierany jest w kulinarną podróż do: Francji, Włoch, Ameryki, Tajlandii czy Rosji. Tatary z polędwicy wołowej sprzedawane są w dwóch wielkościach: małej (100 gramów) oraz dużej (200 gramów). Prócz tatarów w karcie znajdziemy inne ciekawe pozycje. Wśród dań obiadowych będziemy mogli zamówić: cordon bleu, kaczkę w sous vide, a także zrazy wołowe. Podawane są również steki na gorącym kamieniu. Dzięki czemu gość sam decyduje, jaki stopień wysmażenia mięsa jest dla niego najlepszy i samodzielnie smaży swojego steka. W ofercie mięs na kamieniu znajdziemy: polędwicę wołową, antrykot wołowy, stek wieprzowy i pierś kurczaka. Niemniej każdy gość znajdzie tu coś dla siebie. Dlatego w karcie jest też kilka dań wegetariańskich i wegańskich. Dodatkowo, warto nadmienić, że restauracja bierze udział w jesiennej edycji Restaurant Week'a, który rozpoczął się 8 września.

- Co jest dla nas ważne? Przede wszystkim gościnność i jakość. Dbamy o to, by wszystkie produkty, z których przygotowujemy potrawy, były jak najlepszej jakości. Zaopatrujemy się u naszych lokalnych producentów, ale niektóre produkty ściągamy bezpośrednio z Francji i Szwajcarii. Stworzyliśmy Restaurant de Paris i Cafe de Paris z miłości do jedzenia, podróżowania i przyjmowania gości - mówią właściciele lokali Restaurant de Paris i Cafe de Paris.

Z myślą o klientach już niedługo zostanie utworzona strona internetowa, na której będzie można kupić dania do podgrzania w domu i przetwory wykonane przez restaurację. Warto wspomnieć jeszcze, że również czworonożni goście są mile widziani. Zawsze przygotowana jest dla nich miska wody i jakiś smakołyk.

Tradycje prosto ze Szwajcarii



Przez lata prowadzenia restauracji w Szwajcarii właściciele stworzyli kilka tradycji, które obecnie zaczynają wprowadzać do nowego gdyńskiego lokalu. Jeszcze we wrześniu odbędzie się "Festiwal Cordon bleu". Wówczas w karcie znajdziemy aż pięć różnych propozycji cordon blue (panierowanego kotleta szwajcarskiego).

W październiku w menu zagości dziczyzna, a w listopadzie - "Festiwal mule", który również zaprezentuje pięć różnych propozycji dań. Gdy zaś nadejdą zimne wieczory, właściciele zapraszają na rozgrzanie się kociołkiem z cheese fondue lub upieczenie na małym stołowym grillu ser raclette. Wszelkie informacje dotyczące zapowiadanych wydarzeń znajdziemy na łamach mediów społecznościowych restauracji.

Zamiłowanie do kawy, ciast i ściana stworzona z róż



Kawiarnia prowadzona przez córkę właścicieli, w której obecnie mieści się Cafe de Paris, to niewielkie miejsce, które oferuje lody rzemieślnicze, ciasta pieczone, ale też śniadania z najróżniejszych części świata. W kawiarni jedna ze ścian w całości pokryta jest różami. Nadaje to niesamowitego klimatu. Można tu zarówno usiąść i chwilę odpocząć ze znajomymi, ale również zorganizować spotkanie biznesowe, ponieważ dostępny jest rzutnik.

  • Cafe De Paris
  • Cafe De Paris

* możliwość dodania komentarzy lub jej brak zależy od decyzji firmy zlecającej artykuł

Miejsca

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (13)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

Wydarzenia

Bufet Włoski w Sheraton Sopot (1 opinia)

(1 opinia)
240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Niedzielne obiady z muzyką na żywo

187 zł
muzyka na żywo

Katalog.trojmiasto.pl - Wkrótce otwarcie

Najczęściej czytane