- 1 Jemy na mieście: Aichi (dobrze) Gotuje (70 opinii)
- 2 Psiorbet, tatar lub psierogi. Menu dla psów (179 opinii)
- 3 Za tym teraz szaleje kulinarny internet (27 opinii)
Huczne otwarcie i ciche zamknięcie cz. 3. Nawet gwiazdy nie pomogły
W ostatnich miesiącach więcej restauracji się otwiera, niż zamyka - kryzys, z jakim branża borykała się po pandemii i rosnącej inflacji, raczej należy już do przeszłości. Świadczą o tym choćby nowe, debiutujące miejscówki, które na bieżąco opisujemy w popularnym cyklu "Nowe lokale". Pamiętamy jednak restauracje, w których już nie zjemy, choć początkowo wydawało się, że są skazane na sukces. Czemu się zamknęły, skoro stali za nimi znani ludzie?
Huczne otwarcie i ciche zamknięcie - część druga
Jakubiak w Sopocie karmił świetnie, ale krótko
- Proszę Państwa, z nieukrywaną przyjemnością wystawiam restauracji Jakubiak w Sopocie ocenę celującą. Składa się na nią nasz zachwyt nad ponownym odkryciem przed nami znanych i prostych potraw, ale w jakże ciekawej odsłonie smakowej. Tak trzymać - pisała kilka lat temu Agnieszka Haponiuk.
Niestety Jakubiak w Sopocie nie zagościł na długo. Podobnie jak kolejne lokale, które działały pod tym adresem, czyli Brat Łata oraz Fisheria.
Pierwsza w Polsce Kozlovna
Choć inauguracja lokalu odbyła się w lutym 2019 r., to dla wszystkich drzwi się otworzyły dopiero miesiąc później. Kozlovna przy Złotej Bramie była czeską browarnią nie tylko z nazwy. Przede wszystkim goście mogli się tu napić sztandarowego piwa Kozel z browaru Velké Popovice, serwowanego na różne sposoby, a także dobrze zjeść - w menu rządziły sycące dania kuchni polskiej. Atutem była także lokalizacja na popularnej trasie turystycznej, gdzie w sezonie są codziennie tłumy.
Niedługo później Kozlovna Złota Brama zmieniła się w Czeską Piwiarnię, a wiosną 2023 r. lokal został zamknięty. Obecnie działa tu restauracja Pan Papuga.
Santo Porto w Gdyni według Magdy Gessler
Wiosną 2018 r. tworzyła się z pompą rybna restauracja, której patronowała Magda Gessler. Zainteresowanie wydarzeniem było ogromne: przed lokalem ustawił się tłum gapiów, przyjechała też telewizja z kamerami.
Wydawało się, że obecność Magdy Gessler zagwarantuje Santo Porto sukces. Menu pełne było ryb i owoców morza, a przy wejściu stała lodowa lada ze świeżymi rybami.
Czas jednak pokazał, że lokal nie utrzymał się w Trójmieście: najpierw zakończyła się współpraca z gwiazdą TVN, a potem nastąpiło całkowite zamknięcie.
Szafarnia 10 otworzyła się na bogato
Otwarcie Szafarni 10 w Gdańsku można uznać za jedną z najbardziej efektownych kulinarnych inauguracji ostatnich lat. Choć lokal znajdował się na ostatnim piętrze budynku Amber Tower, to goście bawili się na wszystkich jego dziewięciu poziomach.
Program był bogaty. Goście mogli m.in. skosztować dań szefa kuchni, obejrzeć pokaz mody, wsiąść do luksusowych aut, które zaparkowały przed Amber Tower, czy wejść na pokład zacumowanego w marinie katamaranu. Wielkim finałem był pokaz sztucznych ogni. Nie zabrakło znanych prowadzących: Doroty Wellman i Tomasza Jacykowa, którzy zachwycali się widokiem na marinę i zabytkową część miasta, oraz sławnych gości, m.in. Adama "Nergala" Darskiego i Wojciecha Mazolewskiego.
Obecnie na tarasie Amber Tower mieści się już inna restauracja - libańska Yalla Rooftop.
Bagażownia w Sopocie, czyli kuchnia żydowska w Sopocie
To był ciekawie położony lokal tuż przy samym dworcu - mieścił się w małym, ceglanym budynku, w którym niegdyś przechowywano bagaże gości przybywających nad morze. We wnętrzu zachowano wiele oryginalnych elementów, a niektóre meble sprowadzono z rzymskiego dworca Roma Termini i z zabytkowych budynków w Finlandii. Na jego czele stał Paweł Zyner - znany restaurator, kojarzony przede wszystkim z kuchnią żydowską.
Menu lokalu opierało się na tradycyjnej kuchni żydowskiej, choć finalnie nigdy nie była to restauracja z potrawami koszernymi. Receptury mocno nawiązywały do przepisów rodzinnych poprzednich pokoleń rodziny Zynerów.
W oficjalnym otwarciu wzięło udział wielu gości, w tym przedstawiciele władz miasta, świata biznesu i kultury, m.in. Jacek Karnowski - prezydent Sopotu, Dariusz Michalczewski i Francis Lapp.
Lokal utrzymał się kilka lat. Obecnie działa tu drink bar Tam, gdzie zawsze.
Opinie wybrane
-
2024-03-06 08:39
Akurat niestety w przypadku Jakubiaka i kolejnych restauracji w tym miejscu to winna jest tylko lokalizacja (6)
Na stadion lekkoatletyczny w Sopocie to poza dniami, gdy są tam organizowane zawody prawie nikt specjalnie nie będzie przychodził do restauracji. A jak są zawody to akurat kibice to nie jest klientela na taką restaurację - bardziej coś w rodzaju baru mlecznego lub typowy fast food. A też nie ma tam nie wiadomo ilu osób. Do tego stadion jest na uboczu, w lesie i ma niewielki parking. Jedyna nadzieja to imprezy firmowe i przyjęcia, ale na tym polu jest duża konkurencja.
- 79 1
-
2024-03-06 14:58
akurat ten Pan to lepiej prowadzi programy jak biznes - wszystko zamyka
- 1 1
-
2024-03-06 12:02
...to poza dniami, gdy są tam organizowane zawody ...- czyli dwa razy do roku....
- 1 0
-
2024-03-06 11:37
potem miał drugą restaurację na garnizonie tez nie pykło (1)
- 2 0
-
2024-03-06 13:24
Beka na głos i dłubie w nosie
Wiem, słyszałem i widziałem, ale przy innej okoliczności. Nie w jego restauracjach
- 0 2
-
2024-03-06 10:44
Restauracje z prażonymi dżdżownicami mają sens
- 0 0
-
2024-03-06 09:15
A może po prostu, nie było to nic aż tak nadzwyczajnego, żeby nadkładać drogi?
- 6 1
-
2024-03-05 15:54
za mało ludzi (18)
Trójmiasto jest za małe zeby mogło odniesc taki sukces restauracyjnie. Miejscowi czesto trzymaja sie swoich ulubionych tylko czasem zdobywajac sie na eksperymentowanie z nowymi, ceny mamy bardzo wysokie wiec wiele osob tez sie zastanowi dwa razy zanim sprobuje czegoscn owego, a ruch turystyczny jest sezonowy. w gdyni otwieraja sie marzec/kwiecien, a zamykaja listpoad i lokal do wynajecia.
- 173 20
-
2024-03-05 18:12
(10)
Tak jak parę postów niżej. Region biedny. Trojmiasto zawsze było biedne. Śląsk, Mazowsze, Wielkopolska. Tam są pieniądze. Nie tutaj.
- 23 22
-
2024-03-07 15:11
Przecież Gdańsk historycznie jest najbogatszym miastem Polski
Nawet dzieci się uczą o tym w podstawówce, i to z podręczników drukowanych w Warszawie. Zresztą, co ty za bzdury gadasz. Jak największe i przez długo jedyne miasto portowe miałoby być biedne, wbrew prawom ekonomii?
- 3 1
-
2024-03-05 19:04
(8)
Trójmiasto biedne ? Buhahahahahaha. Zarobki wyższe jak na Śląsku! Według GUS najwyższe są w Krakowie ,potem w Warszawie i następnie w Trójmieście! Mieszkania najdroższe obok w/w miast ! Jakie biedne? Na jakiej Planecie mieszkasz?
- 18 27
-
2024-03-06 06:41
trojmiasto, ceny warszawskie, zarobki bydgoskie
- 33 1
-
2024-03-05 19:27
(6)
Tak,że sztucznie jest pompowane na krainę mlekiem...to,że ktoś przygotował "grunt" pod deweloperke...nie oznacza ,że tak jest. Rozejrzyj się po mieście.
- 34 5
-
2024-03-05 20:42
(5)
R ozglądam się i biedy nie widzę ! Nie znasz chłopcze Trójmiasta. Przejedź się na tzw.willowe dzielnice . To nie są mieszkania pod wynajem . Proponuję na pierwszy rzut Dąbrowę w Gdyni ,w Gdańsku Aniołki .Specjalnie wybrałem te dzielnice a nie Wrzeszcz ,Oliwę w Gdańsku, czy Orłowo, Kamienną Górę w Gdyni ! Pojeździj po Trójmieście w te "mniej znane " dzielnice to zobaczysz bogactwo a nie biedę !
- 6 23
-
2024-03-06 13:12
Kropkę stawia się na końcu wyrazu, bez spacji.
- 5 0
-
2024-03-06 02:10
Pojedyncze nowe osiedla są oazam wyższego poziomu zamożności ale ogółem jest słabo (1)
Ceny w restauracjach są wysokie, często w Niemczech jest taniej (nie żartuję, jestem zawodowo co 2 tyg.). Mieszkania ultra drogie, ludzie podpisujący umowy kredytowe na 35 lat zakładają sobie kotwicę na własne życzenie. Porównaj średni wiek samochodu w PL i na zachodzie EU. Pensja kierownika w Urzędzie w Gdańsku to 10k brutto, w Niemczech to najniższa krajowa (obenie 12EUR za H)
- 23 1
-
2024-03-06 07:38
ale my tu nie porównujemy się do Niemiec tylko do innych regionów Polski.
- 7 2
-
2024-03-05 21:19
te wille to często gęsto nie remontowane od dziesięcioleci
okna się łuszczą i sypią. są i wypasione - wiadomo, a co do meritum: żeby utrzymało się kilka takich knajp na mieście to by musiałoby kilkaset osób miesięcznie je regularnie odwiedzać. A takiej opcji nie ma. Bo na to trzeba mieć kasę i czas. a pracownik IT, nawet developer z fakturą na 20k przynosi z sobą do pracy obiad. Nas nie ma nawet na tej
okna się łuszczą i sypią. są i wypasione - wiadomo, a co do meritum: żeby utrzymało się kilka takich knajp na mieście to by musiałoby kilkaset osób miesięcznie je regularnie odwiedzać. A takiej opcji nie ma. Bo na to trzeba mieć kasę i czas. a pracownik IT, nawet developer z fakturą na 20k przynosi z sobą do pracy obiad. Nas nie ma nawet na tej liście:
W Michelin Guide Poland 2023 są 22 nowości, a w sumie 49 polecanych restauracji: 19 z Warszawy, 18 z Krakowa, 11 z Poznania i 1 z Kościeliska. Nawet Wrocka nie ma. Niczego ze Śląska.- 13 3
-
2024-03-05 20:58
Znam parę bogatych osób. Chata na kredyt,auto na kredyt,meble na kredyt,ajfon na ... Tylko się trzęsą by kataru nie dostać bo wszystko się posypie jak domek z kart . Takie to widzisz bogactwo.
- 32 3
-
2024-03-05 16:15
(5)
Małe to rzecz subiektywna .Jak na polskie warunki do raczej duża aglomeracja .Po Górnym Śląsku i Warszawie na trzecim miejscu . W sezonie dodatkowo miliony turystów.
- 5 15
-
2024-03-05 17:40
Tylko turyści są targetem większości restauracji (4)
Można porównać z Wrocławiem. Tam jest oferta turystyczna, ale jest i oferta dla mieszkańców, dla studentów itd. Trochę to wynika z powierzchni centrum Gdańska i Wrocławia, ale również z tego że np uniwersytet we Wrocławiu jest w centrum, a w Gdańsku wiadomo. W Gdańsku na głównym i starym mieście nawet banki się zwijają, mieszkania tylko na wynajem i bez turystów ta część wygląda jak w latach 90 tych
- 31 3
-
2024-03-07 15:13
To że banki się zwijają to normalne - przenoszą się do sieci
Ale faktycznie na GM i SM postępuje straszna disneylandyzacja i nasza władza nie ma żadnego pomysłu co z tym zrobić. Niedługo będzie tu taka kicha jak w Pradze, a jak źle pójdzie to jak w Amsterdamie.
- 1 0
-
2024-03-05 19:10
(2)
Skąd ty jesteś ? Na Głównym Mieście ma być uczelnia ? Brałeś coś? Położenie PG idealne blisko do Śródmieścia i do Wrzeszcza ! UW przy głównej trasie ,rzut kamieniem do SKM ! I ty bredzisz o złym położeniu? Co do samego Głównego Miasta to odbudowy Wyspy Spichrzów zauważyłeś? Mieszkania są drogie bo jest popyt i miasto się rozwija . Jeśli chodzi o lokale pod wynajem to tak jest we wszystkich atrakcyjnych miastach na Świecie!!!
- 4 33
-
2024-03-07 15:14
Oczywiście. Ma być uczelnia. Ma być kawiarnia dla mieszkańców, sklep, przychodnia i przedszkole. Mają tam mieszkać ludzie, a nie (1)
Bo to ludzie robią miasto, a nie zabytki-wydmuszki i salony tajskiego masażu. A jakbyś ty był stąd, to wiedziałbyś, że jeszcze niedawno UG miało oddział na Starym Mieście.
- 5 0
-
wczoraj 13:24
Ciągle ma.
- 0 0
-
2024-03-05 16:05
za wysokie ceny
- 39 1
-
2024-03-08 12:52
tak kończą przybytki dla "elit"
co robi dobrą restaurację? Ciężka praca nad marką i to wiele lat, a nie parę pseudogwiazd i ludzi, którym się wydaje , że są ważni. To nie oni będą na codzień w tych restauracjach!!. To atmosfera, klimat, menu, fajna i bezpretensjonalna obsługa i sami goście , ich otwartość.
- 63 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.