- 1 Coraz więcej sposobów na napiwek (173 opinie)
- 2 Ranking pierogarni w Trójmieście (36 opinii)
- 3 Jemy na mieście: Aichi (dobrze) Gotuje (72 opinie)
- 4 Psiorbet, tatar lub psierogi. Menu dla psów (187 opinii)
- 5 Azjatycki Market na Ulicy Elektryków (40 opinii)
- 6 Craft Beer Fiesta: święto miłośników piwa (125 opinii)
Inflacja nie omija nikogo. Czy bary mleczne nadal są tanie?
Dwudaniowy obiad w barze mlecznym za 15 zł - jeszcze do niedawna nie było problemu ze znalezieniem lokalu serwującego domowe potrawy w takich cenach. Na przestrzeni ostatnich miesięcy sporo się jednak zmieniło. Czy ceny w dofinansowywanych przez państwo barach mlecznych też skoczyły? Jak mówią sprzedawcy, było to nieuniknione, a najbardziej podrożało mięso.
Bary mleczne w Trójmieście
Kiedy żywność zaczyna stawać się droższa od ciuchów z sieciówki, sposobem na zaoszczędzenie paru groszy może być odwiedzanie barów mlecznych. Bary serwują proste, domowe i tanie obiady w niskich cenach. Jednak inflacja nie oszczędza nikogo. Niższa cena potraw w tych lokalach jest spowodowana dotacjami państwowymi. Państwo dokłada tylko do produktów jarskich (zbożowych, mlecznych, warzyw i grzybów). Droższe mogą być więc dania z mięsem. Jak wygląda sytuacja z cenami w barach mlecznych? Czy wciąż zamówimy tam stosunkowo tani posiłek?
"Zabierz go na kawę, zanim inna zabierze go na loda". Hasła na potykaczach
Schabowy, naleśniki, pierogi
Zaglądamy więc w karty trójmiejskich barów, żeby przekonać się, jak wygląda sytuacja w przypadku najpopularniejszych dań. Sprawdzamy, ile trzeba zapłacić za zestaw ze schabowym, naleśniki na słodko i pierogi.
W barze mlecznym Kmar w Gdańsku sam kotlet schabowy kosztuje 12 zł, porcja ziemniaków (dwie gałki puree) 3 zł, a surówki 7 zł. Za taki zestaw zapłacimy więc 22 zł. Naleśniki na słodko z dżemem lub serem kosztują 8-10 zł, natomiast za pierogi ruskie lub z kapustą i grzybami trzeba zapłacić 16 zł. Bar mleczny Przysmak w Gdańsku sprzedaje zestaw ze schabowym za 18,50 zł, naleśniki (2 szt.) za 12,60 zł, pierogi z mięsem (6 szt.) kosztują 10,90 zł, a ukraińskie 9,90 zł.
Tanio, smacznie i do syta. Polecamy pięć miejsc, gdzie można tak zjeść
W barze Stołówka Gdańska przy Długich Ogrodach za zestaw z kotletem schabowym oraz zupą zapłacimy 19 zł. Naleśniki z zupą kosztują tyle samo, pierogów w karcie nie ma. Sąsiedni Bar Mleczny sprzedaje zestaw schabowego za 23,50 zł. Dwie sztuki naleśników to koszt 10 zł, pierogi ruskie z mięsem lub kapustą i grzybami od 13,50 do 15 zł.
W Sopocie bar Kefirek sprzedaje zestaw ze schabowym za 27 zł. Naleśniki z zupą kosztują 16,50 zł. W Gdyni w Barze Mlecznym Słonecznym zjemy schabowego w zestawie za ok. 15 zł, naleśniki za 11 zł i pierogi za 14 zł.
Jak widać, ceny w barach się trochę różnią, zestaw ze schabowym zjemy zarówno za kilkanaście złotych, jak i za prawie 30 zł. Jak mówią sprzedawcy, ceny skoczyły na przestrzeni ostatnich miesięcy, ale klientów mimo to nie brakuje.
- Odkąd tu pracuję, ceny podniosły się dwa razy. Kiedy zaczynałam, schabowy był za 15, potem za 17, teraz jest za 19 zł. Wszystko podrożało, przede wszystkim mięso. Ale przecież droższy jest prąd, gaz, nie da się po prostu utrzymać tych starych cen. Do nas klienci i tak przychodzą. My też jesteśmy w takim miejscu, że tu zawsze jest ruch. Są też stali klienci, którzy stołują się u nas od lat. W barach mlecznych ceny się zmieniły, ale nadal jest tu po prostu najtaniej - mówi ekspedientka jednego z barów w centrum Gdańska.
Mniejsze porcje?
Klienci potwierdzają, że bary mleczne chociaż podniosły ceny, nadal są najtańszą opcją na obiad w mieście. Jeden z rozmówców zauważa, że tam, gdzie nie zmieniły się ceny, zmieniła się wielkość dań.
- Do barów mlecznych chodzę co jakiś czas, gdy nie chce mi się gotować - mówi Tomasz z Przymorza. - Nie zauważyłem, żeby za bardzo zmieniły się ceny, jest trochę drożej, ale nadal można kupić znacznie tańszy obiad niż w restauracji czy nawet gotując samemu. Wydaje mi się jednak, że porcje zaczęły być coraz mniejsze. Może bary mleczne radzą sobie w ten sposób, jeśli nie chcą podnosić cen i odstraszać klientów.
27 zł za zestaw z kotletem schabowym w barze mlecznym to nie jest kwota, którą zobaczylibyśmy na paragonie jeszcze kilkanaście miesięcy temu. Ceny skoczyły ewidentnie, co było nieuniknione. Mimo to bary mleczne pozostają najtańszymi jadłodajniami, więc na brak klientów nie mogą narzekać.
Jakie są wasze sposoby na niwelowanie skutków inflacji w domowym budżecie? Czekamy na wasze opinie w komentarzach.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2022-08-23 07:03
(12)
Pamiętam zestaw: mielony( jadłem świadomie, że to przegląd tygodnia) , ziemniaki, mizeria i kompot za mniej niż 10 zł. To jest mój barowy klasyk :)
- 131 2
-
2022-08-23 08:13
Też to pamiętam, zarabiałem wtedy ponad dwa razy mniej niż teraz (11)
także jak dla mnie ceny w barach mlecznych nadal są niskie.
Dla porównania widzę pierwszą lepszą ofertę pracy - 5-9k brutto dla kucharza w knajpie.
Dużo gorzej wypada pewnie porównanie w restauracjach.
No ale jesteśmy dopiero na początku kryzysu - inflacja jeszcze nie przegoniła wzrostu płac.- 12 15
-
2022-08-23 08:29
(10)
Średnia pensja 2021: 5929,05 zł
Średnia pensja 2022: 6399,59 zł.
To daje średni wzrost pensji rok do roku 7.9%.
Mówisz że to mniej niż 15.6% inflacji?- 26 3
-
2022-08-23 15:14
Bez sensu jest porównywać rok skończony do roku, który się jeszcze nie zakończył
Przeciętne wynagrodzenie w II kw. '22 wzrosło o 11,8 proc. rdr i wyniosło 6156,25 zł - podał GUS
Lepiej porównać kwartał do kwartału.
Do tego to nie obejmuje małych firm, pracy na umowy cywilno-prawne czy choćby słynnego samozatrudnienia (samozatrudnieni to niemal 20%).
Możecie też odkopać historyczne oferty dla jakiejś typowej pracy, np. nalewania kawy nad morzem i sobie porównać.- 2 1
-
2022-08-23 13:32
Uwielbiam podawanie wzrostu pensji w % :) (2)
I tak moja zona dostala 2 razy wyzszą podwyzke niż ja, bo 15%, a ja "jedyne" 8% :)
Matematyka prawicowo pisowa :) proletariusz mysli, ze o, dogania mnie. To nic, ze przed podwyzka zarabiala 5k brutto (teraz 5,75k), a ja 15k brutto (teraz 16,2k). Roznica zwiekszyla sie pomimo dwukrotnie wyzszej % podwyzki pensji z 10k na 10,45k :) analogicznie w tvp podają wzrost gospodarczy Niemiec np. 2% u nas 4% :)- 14 4
-
2022-08-23 21:27
2 osoby na 5 nie kumają matematyki na poziomie szkoly podst. (1)
Bo tyle minusow. A przeciez napisalem czystą matematyke :) na pewno te 2 osoby to wyborcy PIS.
- 5 1
-
2022-08-23 22:57
Jestem wyborca PO
Nie rozumiem co napisałeś
- 1 6
-
2022-08-23 13:22
Porównywanie wysokości pensji w wartościach bezwzględnych jest bez sensu, bo o wiele ważniejsze jest, jaka jest siła nabywcza złotówki, czyli - mówiąc prościej - czy i ile więcej możesz kupić za tę teoretycznie wyższą pensję. W Polsce już zarabialiśmy w milonach i chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć, że nie liczba zer na koncie jest ważna, ale to, na ile ta wypłata wystarcza.
- 11 0
-
2022-08-23 11:35
Dzięki górnikom i pracownikom energetyki średnia pensja za lipiec to 6778,63 zł wobec 5851,87 zł w lipcu 2021 (+15.8% r/r) więc na papierze wszystko się zgadza.
- 14 0
-
2022-08-23 11:20
66 nowych na liście milionerów to średnia rośnie... (1)
- 10 0
-
2022-08-23 11:47
z pisu
- 9 5
-
2022-08-23 09:17
(1)
Jak to się liczy bo nie wiem. 15,7 to jest rocznie czy miesięcznie czy za jaki okres?
- 11 1
-
2022-08-23 10:48
Rok do roku,,,
Wysokość inflacji w lipcu oznacza, że od lipca ubiegłego roku przeciętny wzrost cen wyniósł XX %
- 9 0
-
2022-08-23 07:08
Tanio już było
Ostatnio zjadłem, oczywiście taniej ale już nie odczuwam takiej różnicy w cenach jak przed laty. Mimo wszystko, mam sentyment do mleczaków.
"Szkolny" na Grabówku żywił mnie świetnie przez kilka ładnych lat.- 98 1
-
2022-08-23 08:14
(5)
Wiadomo, że przy dzisiejszych cenach produktów i mediów, nie da się utrzymać starych cen, przy zachowaniu zarówno dawnej jakości, jak i gramatury. Z czegoś trzeba zrezygnować, a z perspektywy klienta chyba lepiej, jeśli obiad podrożeje o te kilka złotych, ale nadal będzie przygotowany z produktu dobrej jakości, a porcja pozwoli się najeść. Bar
Wiadomo, że przy dzisiejszych cenach produktów i mediów, nie da się utrzymać starych cen, przy zachowaniu zarówno dawnej jakości, jak i gramatury. Z czegoś trzeba zrezygnować, a z perspektywy klienta chyba lepiej, jeśli obiad podrożeje o te kilka złotych, ale nadal będzie przygotowany z produktu dobrej jakości, a porcja pozwoli się najeść. Bar mleczny, w którym czasem się stołuję, również lekko podniósł ceny, ale nie zszedł z wielkości i gatunku dań. To uczciwy układ, w obecnej sytuacji gospodarczej nie ma co oczekiwać cudów.
- 83 4
-
2022-08-23 09:17
(4)
Produkty dobrej jakości w barze mlecznym? Co to w ogóle znaczy? Najtańsze mieso z biedry?
- 7 28
-
2022-08-24 00:06
mięso z biedry
wiem , że zawsze jest świeże , towar im schodzi szybko , nic nie zalega . U pani Krysi na osiedlu różnie z tym bywa , nabłyszczane kiełbasy , mrożone mięcho sprzed tygodnia i ceny jak z kosmosu
- 2 0
-
2022-08-23 11:55
Ale jakie pyszne w restauracjach. Wpadnij jak są dostawy. Pelne bagażniki mięsa z lidla/biedronki. Tam gdzie są promocje
- 14 0
-
2022-08-23 09:23
(1)
Hmm.. skoro masz takie doświadczenia, to może zmień bar? ;) Rzecz nie opiera się na nazwie, bo dobry produkt możesz znaleźć w barze mlecznym czy stołówce, a kiepski, kupiony po kosztach i na granicy terminu ważności w miejscu, które dumnie nazywa się "restauracją". I oczywiście również na odwrót, bo to kwestia uczciwości właściciela. Nie wypowiadam
Hmm.. skoro masz takie doświadczenia, to może zmień bar? ;) Rzecz nie opiera się na nazwie, bo dobry produkt możesz znaleźć w barze mlecznym czy stołówce, a kiepski, kupiony po kosztach i na granicy terminu ważności w miejscu, które dumnie nazywa się "restauracją". I oczywiście również na odwrót, bo to kwestia uczciwości właściciela. Nie wypowiadam się za wszystkie bary mleczne, ale ten, z którego oferty zdarza mi się korzystać, oferuje smaczne jedzenie, przygotowane z produktów, które nigdy nie wywołały u mnie żadnych nieprzyjemnych niespodzianek.
- 20 1
-
2022-08-24 15:08
A który to bar?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.