- 1 Nowe lokale: od skrzatów po Portugalię (110 opinii)
- 2 Lubisz kawę? Odwiedź ten festiwal (60 opinii)
- 3 Ranking pierogarni w Trójmieście (58 opinii)
- 4 Coraz więcej sposobów na napiwek (306 opinii)
Kawiarniana i barowa wycieczka przez Gdańsk
2 października 2011 (artykuł sprzed 12 lat)
Czyżby jesień sprzyjała pojawianiu się nowych kawiarni i barów w Gdańsku? Na to wygląda i dzieje się tak nie tylko w centrum Gdańska.
Niedawno pisaliśmy o lokalach, które niełatwo znaleźć. Nie tylko w centrum Gdańska jak grzyby po deszczu powstają następne i o ile często nie tak trudno je znaleźć, to w wielu przypadkach trzeba po prostu wiedzieć gdzie są. Przyzwyczajeni do wielu obiektów - sklepów, księgarni czy pustych pomieszczeń - często po prostu nie wiemy że na ich miejscu, powstają nowe miejsca, które warto odwiedzić. Zapraszamy na naszą wycieczkę po lokalach, które urozmaicą nam porę obiadową, popołudniową albo wieczorną.
Na obiad
Naszą gastronomiczną wyprawę zaczynamy w porze obiadowej. Na ulicy Ogarnej pojawiło się Naleśnikowo, czyli spora konkurencja dla innych restauracji w Gdańsku serwujących naleśniki. Przede wszystkim przyciąga w nim jasne i przestronne wnętrze, a pierwsza rzecz, na którą zwrócimy uwagę to rozwieszone na ścianach, ogromne przepisy na m.in. naleśniki i koktajle. Ale najlepiej spróbować te, które możemy znaleźć za ladą w barze - w obłędnym menu są naleśniki z mięsem, wegetariańskie, z rybami, zapiekane, a nawet na słodko (przepyszne pozycje z czekoladą). Możemy również skosztować sałatek i koktajli, a codziennie czeka na nas inna zupa dnia. Miejsce najlepsze na długie i leniwe popołudnie, bo przy tamtejszych specjałach i atmosferze, z Naleśnikowa (to w końcu kraina, jak informuje wierszyk na ścianie), nie będzie nam się chciało nam się długo wyjść.
A ci, którzy narzekają na brak czasu powinni wstąpić do Bartilli, znajdującej się na ulicy Grobla I . To przede wszystkim raj dla miłośników tortilli, która tu w formie fast food jest serwowana z grillowanym mięsem w kruchej i złocistej panierce i z pysznymi sosami. Oprócz tego można tam skosztować sałatek, frytek, a także napić się soku wyciskanego ze świeżych pomarańczy.
Na kawę lub piwo
Oba wyżej wspomniane lokale mają w swojej okolicy miejsca, do których można wybrać się po skonsumowaniu posiłku. Mieszczący się na ulicy Grobla I W starym kadrze to miejsce świetne dla fanów kina - przede wszystkim za sprawą wystroju, przypominającego trochę scenografię filmów niemych, ale także za sprawą wyjątkowego menu. Bo w końcu w niewielu miejscach możemy kupić espresso o filmowej nazwie "Killer" albo "Pół żartem pół serio", wypić kawę "Alvin i wiewiórki" czy "Pożegnanie z Afryką", czekoladę "Czarny łabędź" czy herbatę "Jasminum" lub "Śniadanie u Tiffany'ego".
Piwni smakosze bezwzględnie muszą sprawdzić Amsterdam Bar na ulicy Garbary . Dwa rowery w oknie i jasne wnętrze wyglądają zachęcająco, ale to co możemy zamówić za ladą jest jeszcze lepsze. To świetne miejsce nie tylko na przekąskę bagli czyli pysznych bułeczek z dodatkami, ale głównie na skosztowanie piwa, których do wyboru jest tutaj aż ponad 130. Przy lodówkach, w których się znajdują staniemy jak wmurowani, długo nie mogąc zdecydować się co wybrać, ale dzięki obsłudze (pozdrawiamy panią specjalistkę od piw miodowych!) wybór będzie prostszy, a wizyta zdecydowanie się przedłuży...
Na słodko
Jeśli jeszcze macie siłę na spacery pomiędzy lokalami to koniecznie trzeba wybrać się na deser. W tej kategorii naszym absolutnym numerem 1 są Fajne Baby na rogu Świętojańskiej i Lawendowej . Babeczki i muffiny, które tam zobaczymy wyglądają tak kolorowo i wspaniale, że najlepiej byłoby zjeść każdą po jednej. Ale to nie będzie łatwe, bo są bardzo sycące! Tak z resztą lepiej - codziennie można tu przychodzić na inny smakołyk, bo regularnie smaki są zmieniane. A do wyboru mamy takie babeczki jak jagodowo-cytrynowe, marchewkowe, bananowo-czekoladowe, malinowo-czekoladowe czy wreszcie czekoladowo-czekoladowe! Dodatkowo w specjalnych foremkach gdzie leżą babeczki, znajdują się niespodzianki - szczęśliwcy mogą nawet otrzymać kolejną babę gratis.
Nowy lokal na późniejsze popołudnia znajduje się także na ulicy Partyzantów w Górnym Wrzeszczu. Cafe Alegoria to miejsce dla osób w różnym wieku, które mogą sobie umilić czas przy pysznej włoskiej kawie, angielskich herbatach, koktajlach mlecznych i owocowych, ciastach czy deserach lodowych. Od niedawna można tam także posłuchać kameralnych koncertów wieczorami, więc każdy kto będzie o tej porze we Wrzeszczu powinien tam wstąpić chociażby na chwilę.
Dla dzieci lub studentów
O tym, że ciekawe miejsca znajdują się na peryferiach miasta, można przekonać się na ulicy Myśliwskiej na Morenie w Bookafce. Nazwa jest tu oczywiście nieprzypadkowa - można tam przyjść zarówno poczytać książki jak i wypić kawę. Ale - co najważniejsze - to kawiarnia stworzona dla najmłodszych, na których czeka tu szereg atrakcji: zestaw dziecięcych książek dla milusińskich w wieku od roczku do 10 lat, specjalne smakołyki czy serię zajęć i warsztatów. Bookafka to także świetne miejsce na zorganizowanie urodzin!
Studenci niech skierują się do Pubu Polufka na ulicy Leczkowa , w miejscu gdzie kiedyś znajdował się Orbital. Czeka tam na nich duży wybór piw z Czech, Ukrainy, Niemiec, Austrii i Belgii w bardzo atrakcyjnych cenach. A dodatkowo można pograć w piłkarzyki, gry planszowe albo oglądać transmisje wydarzeń sportowych.