- 1 Coraz więcej sposobów na napiwek (288 opinii)
- 2 Ranking pierogarni w Trójmieście (55 opinii)
- 3 Jemy na mieście: Aichi (dobrze) Gotuje (72 opinie)
- 4 Psiorbet, tatar lub psierogi. Menu dla psów (188 opinii)
- 5 Azjatycki Market na Ulicy Elektryków (40 opinii)
- 6 Za tym teraz szaleje kulinarny internet (27 opinii)
Kuchnia azjatycka według trójmiejskich restauratorów
- To była jedna z najbardziej udanych edycji, więc robimy powtórkę - zapowiada organizatorka festiwalu Smakuj Trójmiasta, którego druga azjatycka odsłona odbędzie się w niedzielę, 23 października w Starym Maneżu.
Smakuj Trójmiasto to minifestiwal kulinarny, podczas którego można poznać ofertę trójmiejskich restauratorów oraz kupić produkty od lokalnych i niszowych wystawców. Za każdym razem motywem przewodnim festiwalu jest kuchnia z innego zakątka świata albo okolicznościowa okazja. Jedna z pierwszych odsłon sprzed kilku miesięcy poświęcona była smakom azjatyckim.
- To była jedna z najbardziej udanych i popularnych edycji. Wiele osób prosiło mnie, aby ją powtórzyć. Po pierwsze, bo chcieliby znów mieć okazję spróbować w jednym miejscu oferty najlepszych azjatyckich lokali w Trójmieście. Po drugie: za pierwszym razem zainteresowanie było tak duże, że wielu osobom nie udało się wejść do ówczesnego lokalu - klubokawiarni Sztuka Wyboru, a dla innych zwyczajnie nie starczyło już jedzenia - mówi organizatorka Justyna Zalewska.
Tym razem z wejściem będzie łatwiej. Od kilku miesięcy festiwal odbywa się w przestronnym wnętrzu klubu Stary Maneż, na terenie wrzeszczańskiego osiedla Garnizon. W niedzielę na jego parterze stanie ponad czterdzieści stoisk z ofertą trójmiejskich restauratorów, sklepików z azjatyckimi produktami, czy rzemieślników, zajmujących się m.in. ceramiką. Wystawcy sprzedawać będą potrawy w degustacyjnych oraz normalnych porcjach, a także na wynos. Ceny zaczynać się będą od 5 zł.
- Będzie można spróbować nie tylko sushi, ale i ramenu, spring rolls, kimchi, smażonych makaronów, owoców morza, zupy pho, pierożków won ton, pad thai, yerba mate, herbaty matcha, czy tajskich lodów - wylicza Zalewska. - Będą smaki z różnych zakątków Azji: Japonii, Indii, Chin, Wietnamu, Korei czy Tajlandii.
Jedzeniu towarzyszyć będą wydarzenia na scenie. Będzie można usłyszeć kulinarne opowieści podróżnika (oraz restauratora) Krzysztofa Puternickiego, zobaczyć pokaz jedynej w Europie certyfikowanej sushimasterki, Anny Archackiej-Siemińskiej oraz dowiedzieć się, jak przygotować jesienne sajgonki, jak przygotować herbatę matcha czy do czego wykorzystać jadalne kwiaty i zioła.
Impreza potrwa w godz. 11-19, a za wstęp trzeba będzie zapłacić 5 zł (dzieci do 10 roku życia wejdą za darmo).
Azjatycka odsłona Smakuj Trójmiasto sprzed kilku miesięcy.
Miejsca
Opinie (48) 2 zablokowane
-
2016-10-21 18:00
Paranoja (1)
Za sam wstęp trzeba zapłacić 5 zł - to jakiś kretynizm żeby pobierać opłatę za chęć wejścia i kupna towaru.
Jak zbojkotujemy tą imprezkę to może organizator przy następnej "pójdzie po rozum do głowy"
Typowo polskie podejście do biznesu - "nachapać" się chochlą!- 14 1
-
2016-10-21 18:22
a może chce wykluczyć z udziału w imprezie takich "klientów", jak Ty?
Jeśli 5 PLN Cię odstrasza, to przecież potem każda kolejna piątka na degustację będzie tylko potęgowaniem stresu. Sama nie pójdę, bo jestem wystarczająco gruba, ale może dam córce parę dych?
- 4 5
-
2016-10-21 19:29
ja wole tydzien azjatycki w Lidlu, super produkty (1)
...
Dobre ceny i prawdziwy smak Azji w domowym zaciszu a nie przeplacanie w jakis restauracjach gdzie nie wiesz jakiej jakosci jedzenie jest przygotowywane.- 6 3
-
2016-10-21 22:34
Twoja cała wiedza o świecie to z lidla czerpana.
- 2 1
-
2016-10-23 17:31
Byłam Widziałam
Faktycznie ścisk niesamowity - widać ze jest popyt na takie imprezy . Niestety nie byłam w stanie spróbować wszystkiego ze względu na fakt ze trzeba było czekać po pół godziny w kolejkce. Rzecz fajna ze w między czasie posłuchałam sobie troche ciekawostek o kuchni azjatyckiej od podróżnika ktory ciekawie opowiadał na głównej scenie . Uważam ze dobrze ze takie imprezy mają miejsce - w końcu Trójmiasto ożywa
- 3 0
-
2016-10-23 19:58
wielki minus dla organizatorów
jeżeli ktoś się zabiera za organizacje takiej imprezy to powinien zadbać o odpowiednie warunki, wielkość sali w szczególności
Byłem tam z rodziną i niestety wyszedłem, nie dało się tam przeciskać z dzieciakami za rękę, wszędzie kolejki a komfort degustowania jak w zatłoczonym autobusie, tragedia organizacyjna. Nie podejrzewam organizatorów o chęć łatwego zysku bo wstęp 5zł to niewiele ale powinni oni zadbać o to by odwiedzający miał choć odrobinę komfortu, po co wpuszczać tyle osób skoro widać że nie da się już poruszać swobodnie. Organizacyjna porażka.- 4 0
-
2016-10-24 09:59
Deker
A mnie zastanawia co Deker ma wspólnego z kuchnią azjatycką.
Pewnie babeczki nazywały się smaki orientu.
Lepiej było zrobić większe przerwy między stoiskami bo jak się okazało frekwencja dopisała.- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.