- 1 Coraz więcej sposobów na napiwek (168 opinii)
- 2 Ranking pierogarni w Trójmieście (36 opinii)
- 3 Jemy na mieście: Aichi (dobrze) Gotuje (70 opinii)
- 4 Psiorbet, tatar lub psierogi. Menu dla psów (187 opinii)
- 5 Azjatycki Market na Ulicy Elektryków (40 opinii)
- 6 Craft Beer Fiesta: święto miłośników piwa (125 opinii)
Montownia: miejska jadalnia w historycznej hali
W zabytkowej hali U-Bootów w Gdańsku, w której od miesięcy trwa remont, powstaje nowe zagłębie kulinarno-kulturalne. Food Hall Montownia pomieścić ma ponad 20 nowych restauracji i prezentować lokalną rozrywkę i sztukę. Otwarcie planowane jest na kwiecień 2023 r.
Dobre restauracje w Trójmieście
Młode Miasto. Otwarto największy w Trójmieście obiekt z loftami
Prace remontowe w budynku przy ul. Lisia Grobla 7, w którym kiedyś działało koncertowe CSG, a w latach 40. budowano U-Booty, trwają od dłuższego czasu i powoli zbliżają się ku końcowi. Docelowo hala pomieścić ma ponad 20 restauracji, które serwować będą różnorodną kuchnię z całego świata.
- Ponad 90 proc. hali jest już wynajęte przez restauratorów z Trójmiasta oraz innych części Polski. Niektórzy przyjeżdżają do nas tworzyć swoje autorskie lokale aż z Kopenhagi czy Wietnamu. Pojawią się oczywiście klasyki gatunku: kuchnia włoska, amerykańska, ukraińska, smaki europejskie - te bardziej i mniej znane, jak kuchnia alzacka - mówi Krzysztof Cybruch, menadżer projektu Food Hall Montowni. - Jeden z naszych najemców jest gdańszczaninem, który na kilka lat wyjechał do Kopenhagi pracować w najlepszych restauracjach z gwiazdką Michelin, a teraz wraca do Montowni otworzyć swój własny kulinarny projekt.
Organizatorzy zapowiadają, że w Montowni nie będzie plastiku. Jedzenie, bez względu na to, w jakiej restauracji je zamówimy, będzie serwowane na porcelanie, a w przypadku dań na wynos - w ekologicznych opakowaniach.
Trójmiasto w Budowie. Nowe życie hali U-bootów
- Przestrzeń, którą otwieramy w kwietniu przyszłego roku, będzie całorocznym, pięknie odrestaurowanym budynkiem. Tu zadomowi się ponad dwadzieścia autorskich restauracji i projektów kulinarnych. Tu swoje miejsce i zawsze otwarte drzwi znajdą artyści - dodaje Krzysztof Cybruch. - To kolejny projekt, który pokochają stali bywalcy zagłębia na Elektryków - z tą różnicą, że nasza przestrzeń będzie dostępna przez cały rok. Pierwsi w Gdańsku będziemy serwować śniadania mieszkańcom i turystom od godz. 7.30, karmić codziennie, do nocy. Poza tym zadbaliśmy o całą masę działań kulturalnych, których sam już nie mogę się doczekać.
Kultura i sztuka w Montowni
Sztuka ma być widoczna niemal na każdym kroku w Montowni, zwłaszcza ta lokalna. Do współpracy zaproszono trójmiejskich artystów. M.in. specjalny projekt tworzy duet uznanych gdańskich artystów: Marcin Zawicki, profesor gdańskiej ASP, oraz niezależna kuratorka i twórczyni instytucji sztuki, Aneta Szyłak. W przestrzeni znajdziemy też zdjęcia fotografa stoczni gdańskiej, Michała Szlagi.
Food hall - chwilowy trend czy biznes skazany na sukces?
W środku Montowni stanie scena, na której będą grane koncerty, spektakle teatralne, performance, premiery literackie, spotkania, warsztaty kreatywne i wydarzenia dla dzieci. Nie zabraknie też targów designu i mody. Z kolei plac miejski przed halą będzie aranżowany na wydarzenia sezonowe, m.in. koncerty w plenerze, letnie kino czy teatr pod niebem.
Otwarcie Food Hall Montowni jest planowane na kwiecień 2023 r.
Krótka historia hali Montowni
Hala Montowni została wybudowana ok. 1940 r. Jest jednym z niewielu zachowanych w Europie przykładów niemieckiego przemysłowego budownictwa wojennego: potężna konstrukcja, piwnice przystosowane do funkcji schronów, pylony klatek schodowych wystające poza obrys budynku. W środku produkowano wtedy elementy niemieckich łodzi podwodnych, U-Bootów. Stąd, jak łatwo się domyślić, wzięła się dawna, potoczna nazwa miejsca: hala U-Bootów.
Po 1945 r. wojenna historia budynku została wymazana. Hala dostała nowe imię, a właściwie numer - 89A. Przez okres peerelu spełniała funkcję głównego magazynu Stoczni Gdańskiej im. Lenina. Na bocznej elewacji zachował się rzadki propagandowy mural: "Przez współzawodnictwo pracy do wykonania planu 6-letniego. 1950-1955".
Po sąsiedzku działała wtedy słynna stołówka centralna, wokół której kręciło się towarzyskie i polityczne życie. Tam obradował komitet strajkowy w maju i sierpniu 1988 r., tam ukryto przed konfiskatą kopię filmu "Człowiek z Żelaza" Andrzeja Wajdy, tam odbywały się wystawy plastyczne, bale sylwestrowe i wesela, tam spotykali się partyjni dygnitarze, którym - w obawie przed zatruciem - sprowadzano jedzenie z gdańskiej restauracji Pod Łososiem. Budynek rozebrano w 2010 r. ze względu na zły stan techniczny. Kolejnym sąsiadem Montowni, który tworzył towarzyskie życie Stoczni, był Zakładowy Dom Kultury i kino Panorama. Budynek ZDK także już nie istnieje.
W latach 90. w hali otworzył się legendarny klub Kazamaty, owiany trudną sławą i w końcu zamknięty przez mafijne porachunki. W 2003 r. nowy rozdział historii miejsca zaczęło pisać Centrum Stocznia Gdańska, przestrzeń koncertowo-bankietowa ze społecznym zacięciem, która funkcjonowała tam przez 17 lat.
W 2020 r. Euro Styl, gdański deweloper, zaczął rewitalizację budynku. Na parterze powstanie hala gastronomiczna, na wyższych piętrach będą lofty serwisowane o charakterze hotelu. Wokół, na terenie historycznej przestrzeni Młodego Miasta, wyrośnie nowa dzielnica mieszkaniowa.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2022-12-02 15:02
Fajne modernistyczne klimaty (7)
Tak powinna wyglądać rewitalizacja modernistycznych budynków, które mają zalety przestrzenności, światła, naturalnych surowych materiałów i stylowego detalu.
Ratujmy idee lat 50-60 tych, futurystyczne projekty marzycieli, pod ideą Le Corbusiera- 99 12
-
2022-12-02 16:56
Hmm z Le Corbusierem bym tej architektury nie łączył, ale z ogólnym przekazem się zgadzam ! ;)
- 3 0
-
2022-12-02 15:10
(5)
i tak po naszej epoce nie zostanie nic takiego jak piramidy czy koloseum - wszystko to rozsypie się w ciągu 200 lat najdłużej
- 7 2
-
2022-12-02 16:19
200? To nawet 100 nie wytrzyma...jaka epoka takie budowle. Lewactwo wyśmiewa Średniowiecze a wlasnie wtedy (2)
powstały największe dzieła budowlane, literackie nie mówiąc już o odkryciach geograficznych. Mimo dzisiejszego postępu technicznego tamte umysły biły na głowę te dzisiejsze rozumki.
- 5 2
-
2022-12-03 09:18
podaj nazwę
Tych największych dzieł literackich ze średniowiecza
- 3 1
-
2022-12-02 16:57
Żyj sobie w tym zachwycie średniowieczem, nikt Ci nie broni ! To nie znaczy że masz go narzucać innym i lekceważyć dorobek innych epok historycznych.
- 3 1
-
2022-12-02 16:15
za 20 lat w Gdańsku nie będzie żadnej stoczni, będą same pustostany po tych restauracjach... (1)
... no chyba że niemiec albo francuz wybuduje to wtedy nawet zwolnienia z podatków się znajdą.
- 6 3
-
2022-12-02 23:13
Dokladnie jak z lososiem...
U nas lowic nie mozna ale w szwecji itd juz tak :)
- 5 1
-
2022-12-02 12:29
Ten klimat :) Te neony, meble, styl. Na pewno przyjdziemy ze znajomymi powspominać lata 60-te. (1)
Stanisław.
- 48 21
-
2022-12-02 19:54
Tam budowano u-boty.
- 2 0
-
2022-12-02 12:46
Pepe (20)
Szkoda ze nie ma takiego miejsca na dzielnicy ujeścisko- lostowice tylko trzeba specjalnie jechać do centrum/ wrzeszczą itp. A przydałoby się, na pewno wielu mieszkańców z chęcią korzystaliby z takich usług zwłaszcza ze nie ma gdzie wyjść ze znajomymi/ rodziną
- 41 57
-
2022-12-04 17:53
Było kupić mieszkania po normalnej cenie a nie po taniości na Lostowicach.Teraz tworzycie korki żeby dojechać do oliwy lub Wrzeszcza
.słoiki jedne- 0 3
-
2022-12-02 19:59
Pisz po polsku. (1)
Napisałeś trzy linijki teksu. W twoim wpisie jest kilkanaście błędów ortograficznych i gramatycznych.
Brawo analfabeto.- 2 0
-
2022-12-03 14:52
A mimo to wszyscy zrozumieli o co chodzi. Ludzie to nie komputery i nie trzeba zachowywać scislej skladni zapisu jezyka
- 0 3
-
2022-12-02 17:20
Musisz coś takiego wybudować (1)
Na razie jeszcze wolno, ale jak Kacperek zostanie prezydentem Gdańska to będziemy wszystko nacjonalizować a właścicieli na Kurkową
- 3 2
-
2022-12-02 20:40
Nazrazie ciesz się rządami słupa, a właściwie słupczyni.
- 1 1
-
2022-12-02 16:59
(2)
Boje się że lokalnie ( w dzielnicach mieszkaniowych) pomimo dużej ilości mieszkańców, te miejsca byłyby nierentowne. Niestety. Polacy mają mało pieniędzy, wydają je np od święta - będąc na wyjeżdzie. To miejsce zasilać będą w dużej mierze przyjezdni. Czy to ze starego miasta, czy ze stoczni w sezonie.
- 7 1
-
2022-12-04 09:10
Liczby mieszkańców.
To nie kartofle.
- 0 0
-
2022-12-02 18:30
Dwa miesiące sezonu z czego połowa pochmurna zimna i deszczowa
utrzyma to cały rok.
- 3 1
-
2022-12-02 16:28
Lokalnie (1)
Sprawdź Andersa. Kilka knajp jest, będą mam nadzieje kolejne. Można podejść, podjechać rowerem, obok stawy, molo, las. Wiosną latem ogródki. Jakaś opcja jest
- 6 2
-
2022-12-02 17:01
O to, to trzeba wspierać to co lokalnie już jest. To najszybsza droga do rozbudowy tego segmentu.
- 6 0
-
2022-12-02 15:50
Dokładnie, w dzielnicach nie ma często nawet przyzwoitego pubu (1)
A marzyłoby się, jak w Londynie, zobaczyć jak starszy sąsiad z młodszym oglądają sobie mecz przy piwku.
- 14 3
-
2022-12-02 17:00
Polacy jeszcze do tego nie dorośli ... powstają od czasu do czasu takie inicjatywy ... i zamykają z fiaskiem po paru miesiącach.
- 16 0
-
2022-12-02 15:09
(7)
w Skandynawii są takie centra an peryferiach miast ze sklepem restauracjami miejscem do spotkań , kręgielnie stoły bilardowe itd itp wszystko w jednym miejscu - zazwyczaj spotyka się tam młodych ludzi , którzy wolą takie miejsca zamiast pić po kontach lub siedzieć w centrum handlowym na schodach
- 18 1
-
2022-12-02 20:51
(1)
w dzielnicy Ujeścisko-Łostowice to nawet porządnego centrum handlowego nie ma :)
- 5 0
-
2022-12-04 17:53
Bo to jest sypialnia dla biedniejszych
- 0 1
-
2022-12-02 18:28
A forsę na to skąt brać? (3)
- 5 4
-
2022-12-04 09:09
Stont.
- 0 0
-
2022-12-03 01:29
Tak. Skąt bankowych.
- 4 0
-
2022-12-02 20:01
skąt ?
skąd.
- 3 1
-
2022-12-02 16:41
Fakt
Jak się nie ma konta, to trzeba pić po kątach
- 20 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.