- 1 Ranking pierogarni w Trójmieście (57 opinii)
- 2 Coraz więcej sposobów na napiwek (289 opinii)
- 3 Jemy na mieście: Aichi (dobrze) Gotuje (72 opinie)
- 4 Psiorbet, tatar lub psierogi. Menu dla psów (188 opinii)
- 5 Za tym teraz szaleje kulinarny internet (27 opinii)
- 6 Azjatycki Market na Ulicy Elektryków (40 opinii)
Nowe lokale: kanapki, chińskie pierożki, mięso i pizza
Chińska pierogarnia, bar z nietypowymi kanapkami czy nowe oddziały popularnych restauracji Pobite Gary oraz Mąką i Kawa - to cześć spośród nowych lokali, które ostatnio otwarto w Trójmieście. Zapraszamy do przeglądu.
TAMiTU
Niedawno pisałem o barach Dim Sum z chińskimi pierożkami i przekąskami. TAMiTU proponuje bardzo podobną ofertę, ale karta ogranicza się na razie głównie do pierogów - przygotowywanych przez chińską kucharkę z cienkiego ciasta i gotowanych na parze w bambusowych parnikach. Zamówimy kilkanaście ich rodzajów - polecam te z wołowiną, porem i marchewką oraz wieprzowiną, marchewką i chilli. W porcji za 13 zł znajduje się dziewięć sporych pierożków, ale jeśli komuś jest mało, za 6 zł może dołożyć kolejne sześć. Do pierogów zamówić można sałatki z ogórków i chilli, glonów wakame albo piklowanych rzodkiewek (wszystkie po 6 zł). TAMiTU znajduje się w niewielkim lokalu na granicy Wielkiego Kacka i Karwin pod adresem ul. Wielkopolska 305 i czynna jest codziennie w godz. 11-21. Dowóz (tel. 513-079-516) realizowany jest na terenie niemal całego miasta.
Kanapki Pułapki
Pułapka to dobrze znany miłośnikom piwa rzemieślniczego multitap w centrum Gdańska. Kanapki Pułapki są kolejnym pomysłem właścicieli na gastrobiznes. Tym razem poszli w kanapki - nie takie zwykłe serem, ale - można by trochę górnolotnie powiedzieć - autorskie. Swój kanapkowy punkt otworzyli przy ul. Wyspiańskiego 21 D , czyli w jednym z pawilonów na wrzeszczańskim targowisku (wcześniej znajdował się tutaj bar z musli Pomieszalnia). W obecnej ofercie znajduje się kilka kanapek w cenie od 5 zł do 8 zł. Jak podkreślają właściciele, znajdują się w nich składniki nie są tanimi półproduktami z dyskontu, ale dobrej jakości ingrediencjami - albo od mniejszych dostawców, albo samodzielnie wykonanymi. Zjemy m.in. klasykę z szynką, serem, warzywami i sosem cytrynowym; mięsne kanapki z boczkiem, czatnejem śliwkowym i rukolą czy pieczoną wieprzowiną i czatnejem jabłkowo-tymiankowym; a także wegańską z pasztetem warzywnym i sosem sriracha albo wegetariańską z pieczonym burakiem, kozim serem, gruszką i sosem balsamicznym. Do tego kawa od 4 zł i świeże soki i niszowe napoje od 5 zł. Kanapki Pułapki czynne są od poniedziałku do piątku w godz. 7-15.
Pobite Gary w Garnizonie
Oliwskie Pobite Gary to znane i lubiane bistro, w którym czasem trudno o wolny stolik. Drugi oddział we wrzeszczańskim Garnizonie (obok Ping Ponga) to trochę inne miejsce. Owszem, pod względem modnej i nowoczesnej aranżacji wnętrza czy niezobowiązującej, luźnej atmosfery przypomina starszego brata. Lokale różni jednak karta - ta w nowym miejscu jest bardziej restauracyjna i adresowana przede wszystkim do mięsożerców. W otwartej kuchni znajduje się oczko w głowie szefów - profesjonalny grill opalany węglem kokosowym, a w sali restauracyjnej - nie mniej ważna - szafa do sezonowania wołowiny. Wysokiej jakości mięso z polskich (i nie tylko) krów ma być wizytówką nowych Pobitych Garów. Obecnie zamówimy m.in. polędwicę (65 zł), sezonowanego 40 dni rib eye'a z pieczonymi na miodzie warzywami (90 zł) czy niesezonowanego steka (65 zł). Na grillu pieczone są również kurczaki w starym stylu (30 zł za pół kury) czy ryby (40 zł). Druga chluba lokalu to dania z podrobów oraz rzadziej używanych kawałków mięsa, m.in. kaszanka z jajkiem w koszulce (18 zł), ozór wołowy z sałatką z selera (16 zł) czy mus z gęsiej wątróbki (16 zł). Wśród zup znajdziemy m.in. pomidorową (8 zł) i batatową (15 zł). Wśród sałat znanego i lubianego "Koziburaka" (23 zł), a także sałatę z konfitowanym łososiem i fenkułem (26 zł). Ciekawostki spośród dań obiadowych, to paj z policzkami wołowymi i groszkiem (28 zł) czy gicz jagnięca z warzywami korzeniowymi (60 zł). Nie brakuje też klasycznego schabowego, piersi z kurczaka, dorsza na warzywach czy burgerów i pizzy. Warto jednak dodać, że włoski placek tutaj różni się od tego oliwskiego cieńszym ciastem. Restauracja czynna jest od godz. 9 (do godz. 11 serwowane są zestawy śniadaniowe w cenie 10 zł) do godz. 23.
Mąka i Kawa
Mąka i Kawa to dobrze znany (nie tylko wśród miłośników dobrej pizzy) lokal w Gdyni. Drugi jego oddział został właśnie otwarty na parterze galerii Metropolia (przy tylnym wejściu do obiektu) i jest znacznie większy od swojego pierwowzoru. W karcie króluje oczywiście pizza, wypiekana w szamotowym piecu elektrycznym - ceny od 14 zł za margheritę, do 27 zł za calabrese z salami spianata. Wszystkie placki wypiekane są z włoskiej mąki, ciasto dojrzewa dwie doby, a sos przygotowywany jest ze słodkich pomidorów San Marzano. W karcie znajdują się również domowe makarony (od 16 zł) i panini (od 14 zł) z wypiekanego na miejscu chleba. Oprócz tego: desery, sałaty, sporo alkoholi i win oraz kawa. Ta ostatnia pochodzi z rodzinnej palarni, a bywa wypalana również na miejscu, w starej, włoskiej palarce na kaflowym piecu. Wystrój spodoba się miłośnikom przestronnych i wysokich, industrialnych wnętrz i starych, kuchennych bibelotów - część elementów wystroju pochodzi z dawnej piekarni. Mąka i Kawa w Metropolii czynna jest od poniedziałku do soboty w godz. 9-21, a w niedziele w godz. 10-20.
Platinum
Nowa restauracja w miejscu kultowego sopockiego Sanatorium przy ul. Grunwaldzkiej 8-10 . Z poprzednim lokalem Platinum nie ma nic wspólnego - całkowicie zmieniło się zarówno wnętrze, jak i profil kulinarny. Teraz jest tutaj znacznie mniej kameralnie, elegancko, ale na luzie, bez przesadnej formalności. W karcie niemal każdy powinien znaleźć coś dla siebie (oprócz wegan, dla których nie ma żadnego dania). To dość zachowawcze menu oparta na polskich i śródziemnomorskich smakach. Zjemy m.in. tatara ze śledzia (18 zł), krewetki z salsą ananasową (27 zł), zupę minestrone z półgęskiem (16 zł), grillowaną pierś z kurczaka (29 zł), kaczkę sous-vide (52 zł), steka wołowego (85 zł), makaron z gorgonzolą i szpinakiem (27 zł) czy polędwicę z dorsza ze smażoną figą (52 zł). Właściciele planują też organizować kulinarne weekendy tematyczne z kuchnią z różnych stron świata. Platinum czynne jest codziennie od godz. 12 do godz. 22.
Kreska Mąki
Bar z pizzą z pieca opalanego drewnem w małym pawilonie przy ul. Jaśkowa Dolina 102B (obok baru Surfburger na Morenie) . Młodzi właściciele pomysł mieli taki, żeby każdą pozycję w menu nazwać tytułem innej, kinowej bajki. Jest i Epoka Lodowcowa, i Minionki, i Zakochany Kundel, i Król Lew. Co się kryje pod tymi nazwami, najlepiej sprawdzić osobiście. Ja tylko zdradzę, że to wcale nie jest lokal dla małych dzieci, a smaki są raczej bezpieczne - od placka z solą i rozmarynem, przez hawajskiego klasyka czy pizzę z szynką parmeńską i rukolą, po ostatnio popularne zestawienie pikantnego salami z pastą z czarnych trufli i mascarpone. Ceny: od 10 zł do 25 zł za cienki, chrupiące placek upieczony w szamotowym piecu. Kreska Mąki czynna jest codziennie od godz. 12 do godz. 22. Dowozów bar nie prowadzi.
Miejsca
Opinie (133) ponad 10 zablokowanych
-
2017-01-14 18:32
Pułapka (2)
Mega piwo i teraz kanapeczki, brawo Panowie :)
- 3 10
-
2017-01-15 06:48
ale byłeś czy tylko lajkowałeś fejsbunia? (1)
- 7 2
-
2017-01-19 11:50
bylem i pilem oraz jadlem, a co, masz jakies uwagi?
- 0 0
-
2017-01-14 18:36
Uboga pizza
Na zdjęciach 17 i 46 (te same fotki) to coś wyjątkowo mało składników na tej pizzy...
- 4 1
-
2017-01-14 18:40
Kreska maki bardzo dobra pizza. Ale za szybko sie konczy :)
- 3 3
-
2017-01-14 19:27
Pobite gary - myjcie grilla (1)
W waszym jedzeniu z grilla czuc brudny przypalony grill
- 15 2
-
2017-01-14 19:45
Zajefajne steki z grilla !!
Ta nie myja i dla tego maja tak zarąbiste steki..szacun dla nich!
- 0 6
-
2017-01-14 20:00
kreda, kreda, broda, broda, tatuażeee
sialalala la- 29 0
-
2017-01-14 20:51
(4)
Do tego kawa od 4 zł i świeże soki i niszowe napoje od 5 zł.
te niszowe to bimber?- 11 1
-
2017-01-14 20:53
Zjemy m.in. tatara ze śledzia (18 zł), krewetki z salsą ananasową (27 zł), zupę minestrone z półgęskiem (16 zł), grillowaną pierś z kurczaka (29 zł), kaczkę sous-vide (52 zł), steka wołowego (85 zł), makaron z gorgonzolą i szpinakiem (27 zł) czy polędwicę z dorsza ze smażoną figą (52 zł).
zjemy- kogo? co? tatar, stek
"Dowozów bar nie prowadzi"
polski język, trudna język- 8 0
-
2017-01-14 20:59
Zjemy m.in. klasykę z szynką, serem, warzywami i sosem cytrynowym; mięsne kanapki z boczkiem,
dumam i dumam i nie wiem co ta klasyka i ten wegetariański boczek- 7 1
-
2017-01-14 21:07
(1)
Na grillu pieczone są również kurczaki w starym stylu (30 zł za pół kury)
kurczak po upieczeniu staje się kurą?- 11 0
-
2017-01-14 21:19
Gorący klimat postarza
- 4 0
-
2017-01-14 21:11
chińskie pierożki...
z psim mięsem :)...nie dziękuję
- 4 9
-
2017-01-14 22:24
Chyba niektórzy nie kumają bazy... czytając ich komentarze (1)
Wyjście do restauracji polega na tym aby miło spędzić czas w gronie rodziny, znajomych, przyjaciół. Popróbować różnych kuchni, potraw, doświadczyć czegoś innego niż siedzenie w domu.
Ale Polak kalkuluje ze jeżeli wyda 100 na dwie osoby w restauracji to za tyle to on by miał na cztery obiady w domu....
Nie o to tu chodzi... socjalizujemy się z ludźmi- 19 8
-
2017-01-14 22:39
Jak kogoś nie stać to kalkuluje. Wielu ludzi nie stać, wtedy każda złotówka ma znaczenie.
- 9 2
-
2017-01-14 22:34
Nie ma jak u mamy ;)
- 5 1
-
2017-01-14 22:35
No i...
...nowe Ristorante Sempre w Gdyni na Starowiejskiej :)
- 1 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.