- 1 Nowe lokale: od skrzatów po Portugalię (87 opinii)
- 2 Lubisz kawę? Odwiedź ten festiwal (48 opinii)
- 3 Jemy na mieście: Aichi (dobrze) Gotuje (72 opinie)
- 4 Ranking pierogarni w Trójmieście (58 opinii)
- 5 Coraz więcej sposobów na napiwek (295 opinii)
- 6 Psiorbet, tatar lub psierogi. Menu dla psów (188 opinii)
Pomysł na kocią kawiarnię w Gdyni
Były już restauracje z menu dla psów, może więc czas na pierwszą w Trójmieście kocią kawiarnię, pełniącą funkcję domu tymczasowego? O otwarciu takiego miejsca myśli dwoje gdynian, którzy są na etapie szukania lokalu.
- Odwiedziliśmy te kawiarnie w trakcie pisania biznesplanu i stwierdziliśmy, że jest jeszcze duże pole do popisu - mówi Joanna Itrich. - Dlaczego koty? Bo je kochamy, posiadamy ich w sumie pięć i zawsze chcieliśmy pomagać tym zwierzętom, a ten projekt na to pozwala. Jesteśmy po studiach ekonomicznych, więc prowadzenie własnej działalności nie powinno sprawiać nam problemów.
Lokal "Biały Kot" powstanie w Gdyni, ale jeszcze nie wiadomo dokładnie gdzie. Pomysłodawcy rozważają Wzgórze , Redłowo oraz Śródmieście .
Wiadomo, że lokal będzie podzielony na trzy strefy. Pierwsza zarezerwowana będzie wyłącznie dla ludzi, tu będzie można składać zamówienia. W drugiej przebywać będą wspólnie koty i ludzie, zaś trzecia będzie dostępna wyłącznie dla kotów i personelu.
Koty, których co najmniej sześć zamieszka w kawiarni, zostaną zaadoptowane z Ciapkowa, będą zaszczepione oraz odrobaczone.
- Nad bezpieczeństwem kotów czuwać będzie koci opiekun, który będzie stale dostępny w "mieszanej" sali. Gdyby jednak koty poczuły się zmęczone obecnością ludzi, przejdą do pomieszczenia wyłącznie dla siebie. Chcemy, by nasza kawiarnia pełniła funkcję domu tymczasowego o wysokim standardzie, bo zwierzęta będzie można adoptować. Po zamknięciu lokalu cała kawiarnia będzie dostępna dla zwierząt - opowiadają przyszli biznesmeni.
Właściciele podkreślają, że gdy klienci postanowią podkarmiać zwierzęta, to będą mogli kupić kocie przysmaki, z których zysk zostanie przekazany na cele charytatywne.
Psy także mają swoje przysmaki
Do kociej kawiarni nie będzie można jednak przyprowadzić własnego pupila. To o tyle dziwne, że do wielu trójmiejskich lokali wejście np. z psem jest dozwolone. Co więcej, psy mają nawet swoje menu. Posiłek dla psa w gdyńskim bistro Bliżej kosztuje 10 zł i składa się z makaronu, kurczaka, jajka i marchewki. Zaś w w sopockiej restauracji Świnka w trawce pod jabłonką za posiłek dla psa zapłacimy 10 zł - nasz pupil otrzyma miskę siekanej wołowiny, a na deser psie chrupki.
Więcej o psim menu można przeczytać tu: Pies też klient i ma swoje menu.
Miejsca
Opinie (139) 4 zablokowane
-
2016-11-07 17:22
Wzgórze (1)
O które Wzgórze chodzi, bo mapka wskazuje Działki Leśne, co prawda Wzgórze św. Stanisława, ale Nazwę Wzgórze ma tylko Wzgórze św. Maksa
- 2 0
-
2016-11-07 17:34
na Wzgórzu Nowotki ;)
- 7 0
-
2016-11-07 17:33
Kiedy można przyjść? Ja chcę jak najszybciej do pyszczolów z wizytą!
- 6 0
-
2016-11-07 17:40
Koszmar.
- 4 12
-
2016-11-07 17:41
Mój kot przy kawie lubi czytać Playboya
i pykać z fajeczki.
Chciałby zarezerwować stolik na czwartki w godzinach 18 - 20, bo na 20.30 chodzi co tydzień do kina.
No co zrobię, ale ten typ tak ma!- 7 0
-
2016-11-07 17:48
(1)
Cmentarze dla kotów i psów, palenie zniczy na Wszystkich Świętych na grobach kotów i psów, kawiarnie dla kotów i psów.... brak słów....
- 8 16
-
2016-11-09 23:33
A ty się zżymasz bo twojego grobu
nawet pies z kulawą nogą nie odwiedzi w celu oszczania.
- 3 0
-
2016-11-07 17:53
Gdynia, nic dziwnego, śledzi pod dostatkiem :)
- 6 9
-
2016-11-07 17:56
Niestety nie mogę mieć na razie kota - więc jest to dla mnie super pomysł :)
- 12 1
-
2016-11-07 18:07
Adapcja
Koty się adoptuje, a wnętrza adaptuje.
- 4 1
-
2016-11-07 18:19
Czy ludziom we łbach się nie poprzewracało?? (1)
Kurde, kocia kawiarnia. Naprawdę musi być wojna, żeby takich debili wyeliminować ze społeczeństw.
- 6 28
-
2016-11-15 21:52
Idź być złym człowiekiem gdzie indziej.
- 0 0
-
2016-11-07 18:26
SUPER SPRAWA
Super! W końcu coś dla wielbicieli kotów:)
- 19 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.