- 1 Coraz więcej sposobów na napiwek (172 opinie)
- 2 Ranking pierogarni w Trójmieście (36 opinii)
- 3 Jemy na mieście: Aichi (dobrze) Gotuje (72 opinie)
- 4 Psiorbet, tatar lub psierogi. Menu dla psów (187 opinii)
- 5 Azjatycki Market na Ulicy Elektryków (40 opinii)
- 6 Craft Beer Fiesta: święto miłośników piwa (125 opinii)
Wiśniówka, grejpfrutówka, pigwówka. Dokąd na nalewkę w Trójmieście?
Pigwa z miodem, suszona śliwka, żurawina, dereń, wiśnia, porzeczka, gruszka czy aronia. Nalewki uznawane są za trunek typowy dla polskiej kultury. Od wieków pito je jako lekarstwo, do dziś są chętnie spożywane - głównie w okresie jesienno-zimowym. Kilka trójmiejskich lokali produkuje swoje domowe nalewki, często w nietypowych smakach. Powstają także lokale specjalizujące się w serwowaniu wyłącznie tego trunku.
Drink bary w Trójmieście
Z czasem zaczęto komponować nowe smaki nalewek. Ich podstawą są przede wszystkim wysokiej jakości składniki, czyli zdrowe owoce, świeże zioła i odpowiedni spirytus. Niezbędna jest również cierpliwość, gdyż trunek powstaje zwykle poprzez zalanie składników (tzw. macerację) alkoholem. Zazwyczaj używa się do tego czystego alkoholu w stężeniu od ok. 35 (wódka) do 96 proc. (spirytus). Z uwagi na rodzaj maceratu dzieli się nalewki na: owocowe, ziołowe, korzenne czy miodowe.
Franca
Na początku czerwca, przy ul. Starowiejskiej 16 w Gdyni, otworzyła się Franca. Plan zrodził się kilka lat temu w sercu jej szefa, Leszka Chamerskiego, który chciał stworzyć pozytywne miejsce w duchu "bio, eko i zero waste", ze śmiejącymi się ludźmi, spędzającymi czas razem przy wspólnym, dużym stole, cieszącymi się chwilą i wcinającymi płynne owoce. Pomysł udało wprowadzić się w życie dopiero w 2020 roku. I jak się okazało, nie tylko receptura nalewek, przekorna nazwa, ale i sama aranżacja lokalu jest drobiazgowo przemyślana. Znajdziemy tu m.in. pralkę zawieszoną pod "liściastym" sufitem, belkę, którą właściciel osobiście przywiózł z Wiednia (dostał od "jakiegoś pana w parku") czy butelki po whisky z Nigerii.
W gdyńskim lokalu można napić się autorskich nalewek w trzech smakach: agrestowym, porzeczkowym i wiśniowym. Owoce, z których tworzone są nalewki, pochodzą z gór i są cennym źródłem witamin. Czarna porzeczka zawiera najwięcej witaminy C spośród wszystkich owoców, a także witaminy A, E i z grupy B. Jest również bogata w minerały: fosfor, potas i magnez, kwasy organiczne, garbniki, antyoksydanty oraz pektyny, które redukują poziom cholesterolu i obniżają poziom cukru we krwi. Z kolei owoce agrestu odgrywają dużą rolę w racjonalnym żywieniu człowieka, a w ludowej medycynie odwar z jagód agrestu stosowano na schorzenia przewodu pokarmowego oraz jako środek przeciwbólowy.
Zdarza się, że przed lokalem można też posłuchać koncertu ulicznego. Publiczność wówczas wygląda przez okna, sąsiedzi opierają się na parapetach, a przechodnie zatrzymują na ulicy. Franca mocno utożsamia się ze wszelkiego rodzaju sztuką, stąd - poza wykonywaną na żywo muzyką - są tu książki, które sprezentowali lokalowi goście, a na ścianach wiszą ciekawe fotografie.
Wiśniewski
Zlokalizowany na ul. Piwnej 22 Wiśniewski posiada w menu jedną pozycję. 16-procentowa wiśniówka serwowana jest tu w kieliszkach o pojemności 100 ml. W smaku jest subtelna, a walory smakowe podbijają owoce wiśni, które każdorazowo lądują na dnie kieliszka. Taki trunek należy pić bez pośpiechu, z umiarem i spokojem, delektując się jego aromatem. Nalewkę można też nabyć w butelkach o pojemnościach 500 i 750 ml. Więcej opcji w menu nie ma.
Bar Wiśniewski jest pierwszym tego typu lokalem powstałym w Trójmieście: serwującym wyłącznie jeden alkohol. Choć w Polsce miejsc o takim charakterze nie ma za wiele, w Europie już od dawna cieszą się popularnością. Na przykład w Lizbonie funkcjonuje wiele małych lokali, gdzie na kieliszki sprzedaje się wyłącznie Ginjihnę - tradycyjny portugalski likier z wiśni. Co prawda, można się spotkać z pubami, w których serwowany jest jeden rodzaj alkoholu, np. piwo czy wino, lecz zwykle można wtedy wybierać spośród produktów pochodzących od różnych producentów bądź na odwrót: jeden producent oferuje swój produkt w kilku wariantach.
Nalewka Wiśniewski to produkt zupełnie nowy, za którego marką nie kryje się pradawna receptura ani żaden ród Wiśniewskich. Autorami konceptu są osoby z Trójmiasta, a sama nalewka powstaje w nalewkarni usytuowanej w centralnej Polsce. Lokal swoim wystrojem przypomina przedwojenną aptekę. Lecznicze właściwości sugerują ciekawe, czerwone neony, wiszące na ścianach, głoszące takie hasła, jak: "lek na całe zło", "dobry na wszystko" i "nasze zdrowie". Surowe wnętrze jest konsekwentne i spójne - na masywnych drewnianych regałach stoją zakorkowane butelki wypełnione wiśniówką. Uwagę zwracają także ich etykiety, można z nich przeczytać m.in. skład alkoholu, rodzaj beczki, w której leżakował, moc i rok produkcji.
W te wakacje Wiśniewski otworzył kolejny punkt - w Sopocie. Wiśniówkę można degustować na placu Przyjaciół Sopotu.
Nalewki w restauracjach
Szerokim wyborem domowych nalewek mogą się pochwalić także niektóre restauracje. Gdyńska Pasta Miasta poza domowym makaronem produkuje też domowe nalewki. Spróbujemy ich tu w trzech wariantach smakowych: limoncello, klasyk z Włoch, produkowany ze skórek z cytryn i odrobiny soku cytrynowego, pomarańczello ze skórek pomarańczy, soków z pomarańczy i limonki oraz grejpfrutello ze skórek grejpfruta i odrobiny soku. Nalewek można spróbować na miejscu (za kieliszek trunku zapłacimy 7 zł) albo zakupić do domu całą butelkę (500 ml). Nalewka grejpfrutowa pojawia się sezonowo i jest też składnikiem jednego z drinków - na bazie aperitifu Aperol.
Wiele ciekawych w smaku nalewek znajdziemy też w gdyńskim Śródmieściu. Można tu wypić domowej roboty trunek o smaku porzeczki, żurawiny, maliny, pigwy czy cukierków kukułek i raczków. To idealna propozycja na przełamanie smaku po tutejszych wyśmienitych burgerach.
Tapas de Rucola słynie zaś z przepysznej gruszkówki. Gruszki, odpowiednia dawka alkoholu, specjalnie dobrane przyprawy korzenne i pyszny polski miód to składniki, które zmieszane w odpowiednich proporcjach wpływają na niepowtarzalny smak, jakość i właściwości złotego trunku, a także wprowadzają w dobry nastrój. Gruszkówka dobrze komponuje się z hiszpańskim tapas-barem i multikulturową kuchnią Tapas de Rucola.
Czytaj także: Trzy piękne wnętrza z Gdyni
Goście gdyńskiego Mora bistro chwalą nie tylko tutejsze burgery, fryty i drinki, ale i rozsmakowali się w nalewkach. Warto się skusić, gdyż pomysłowość smaków jest tu imponująca. Wśród propozycji znaleźć można: truskawkę z curry, waniliową gruszkę, słony karmel, malibu, brzoskwinię z cynamonem, trawę cytrynową z rabarbarem czy porterówkę - szlachetną w smaku nalewkę o wyraźnym smaku piwa porter.
W Śliwce w kompot spróbować można domowych nalewek w dziewięciu - w większości nietypowych - smakach: wiśniówka, pina colada, kokosówka, śliwkówka, truskawka z poziomką, ananasówka, bounty, nutellówka oraz jagoda z białą czekoladą. Nalewkę można zamówić w formie shota (za 40 ml zapłacimy 9 zł) albo karafki czy dzbanka (250 ml - 55 zł, 500 ml - 100 zł, 1 l - 200 zł).
W tzw. "szotowni" Na druga nóżkę na stałe zagościły dwie nalewki: kiwówka i poziomkówka, a od czasu do czasu skosztować można różnych wymyślnych smaków, jak na przykład: wiśnie w czekoladzie, kinder bueno, jabłko z pomarańczą, liczi czy mango.
Nalewek można napić się też w przytulnym kawiarnio-bistro Kafëbë w Gdańsku. W menu znajdziemy wiśniówkę z anyżem (10 zł) oraz kaszubskie nalewki 36-proc. (12 zł za 40 ml) o smaku żurawiny, wiśni, pigwy, maliny i kwiatu czarnego bzu. W restauracji Barracuda specjalnością lokalu jest zaś nalewka żeglarska. Za 40 ml zapłacimy jedynie 6 zł.
Miejsca
Opinie (56) ponad 10 zablokowanych
-
2020-09-11 15:10
WR
Wydział Remontowy i wspaniała cytrynówka.
I kaca nie ma po.- 4 6
-
2020-09-11 15:14
Nie ma słowa o pubie polskie kino co uważam za mega bład bo są tam mega nalewki szczególnie kiwi i truskawka , proszę to poprawić jak najszybciej !
- 6 5
-
2020-09-11 15:22
Nie pamiętam nazwy, ale obok (1)
Mewy towarzyskiej jest miejscówka, w której serwują najlepszą gruszkówkę na świecie.
Nie jestem miłośniczką nalewek, ale ta jest przepyszna.- 3 4
-
2020-09-11 19:56
Tapas de Rucola
- 1 0
-
2020-09-11 15:31
Mora
Tylko Mora bistro! nalewki pyszne, super obsługa i pyszne jedzenie, a i foteczkę na insta można trzepnąć bo to perełka gdyńskiego designu! Polecam!
- 2 10
-
2020-09-11 15:36
Mora, Franca i Wisniewski to klasyki same w sobie! Dodałabym jednak do tego repertuaru wyśmienitą cytrynówkę w Cafe Strych w Gdyni i truskawkówkę z sopockich Trzech Sióstr! :)
- 0 9
-
2020-09-11 16:42
Tylko w Santorini w Gdyni!
Najlepsze nalewki są w Santorini. Chałwówka, mangówka i inne ..... pyyyychaaaa
- 0 7
-
2020-09-11 17:02
Polskie Kino
Tylko Polskie Kino w Gdańsku,nalewki wymiatają
- 6 1
-
2020-09-11 17:46
Scena Letnia Blues Clubu
Wiśniówka ... miami.
Muza super.
Towarzystwo jeszcze lepsze, zazwyczaj starszaki.- 0 1
-
2020-09-11 18:08
najlepsze nalewki tylko w polskim kinie w gdańsku
- 2 0
-
2020-09-11 18:18
Uzupełnienie do lokal Wiśniewski (1)
To pomysł ściągnięty ze Lwowa. Tam nazywa się to Pijana Wiśnia i lokal w Gdańsku swoim wyglądem nawiązuje do tamtych lokali których na rynku we Lwowie jest kilka. Wiśniówka we Lwowie jest moim zdaniem lepsza, gęstsza, wydaje się mocniejsza no i zasadnicza różnica, o wiele tańsza. Ściągnięty czy autorski, ważne że fajny lokal i dobre trunki.
- 8 2
-
2020-09-11 22:21
Otóż to!
Zgadzam się w 100%, aż dziwne, że pani redaktor nie wspomniała o Pijanej Wiśni. Ma ona jeszcze jedną przewagę - choć lokale są malutkie mają klimat, o którym w gdańskim odpowiedniku mogą co najwyżej pomarzyć
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.