- 1 Wykupili cały nakład jej nowej książki (111 opinii)
- 2 Najlepsze zdjęcia ostatniego roku (82 opinie)
- 3 5 wystaw do zobaczenia we wrześniu (12 opinii)
- 4 Czy AI zastąpi artystów? (70 opinii)
- 5 Czytelnicy wybierają najlepsze zdjęcie (66 opinii)
- 6 Spokojny początek sezonu artystycznego (9 opinii)
Dandys Chopin w premierowym spektaklu Sopockiego Teatru Tańca
Teatr Okazjonalny zmienił się w Sopocki Teatr Tańca. Pod tą nazwą przygotował najnowszą premierę pt. "Transkrypcje. Hommage pour Chopin", która odbędzie się w Sopockiej Scenie Off de BICZ 8 i 9 maja.
- To naturalna kolej rzeczy - mówi Joanna Czajkowska. - Nie po raz pierwszy zmieniamy swoją nazwę. Dzieje się tak, kiedy nasz teatr się zmienia jako formacja artystyczna, co wiąże się z jego rozpoznawalnością i naszymi potrzebami. Na pewnym etapie pracy chyba już nie wypada się nazywać Teatr Okazjonalny.
Z poprzednią nazwą wiązało się wiele nieporozumień, zagranicą niekiedy tłumaczono nazwę Teatr Okazjonalny dosłownie jako Sporadic Theatre, wypaczając jej sens. - Słowo "okazjonalny" związane było z istotą ruchu - taniec odbywa się wtedy, gdy istnieje w tancerzu intencja tańca. Poza tym taniec jest bardzo efemeryczną i wyjątkową sztuką, ma charakter okazjonalności - tłumaczy Joanna Czajkowska.
Premiera "Transkrypcje. Hommage pour Chopin" jest pierwszą zrealizowaną już pod nowym szyldem. Po raz pierwszy od czterech lat Joanna Czajkowska i Jacek Krawczyk wystąpią w duecie we własnej produkcji.
- Nasze duety powstają w prawdziwych mękach, pewnie dlatego tworzymy je tak rzadko - przyznaje Jacek Krawczyk. - Ale są wynikiem ciągłego ścierania się i konfrontacji, więc dają uczciwy efekt końcowy, w którym zbliżamy się do granic wytrzymałości. Po dwunastu latach wspólnej pracy doskonale znamy siebie i swoje przyzwyczajenia.
Do pracy nad "Transkrypcjami. Hommage pour Chopin" Sopocki Teatr Tańca zaprosił innych artystów. - W projekcie miały wziąć udział wiolonczelistki z Amsterdamu, które zaproponowały tytuł "Hommage pour Chopin" czyli "W hołdzie Chopinowi", ale gdy okazało się, że nie mogły wejść w tę współpracę, zdecydowaliśmy się na autorski spektakl. Oczywiście twórczość Chopina jest tylko punktem wyjścia - mówi Joanna Czajkowska.
"Transkrypcji" muzyki Chopina na instrumenty elektroniczne dokonał Rafał Dętkoś, a na wiolonczelę Karolina Rec. Oboje zagrają na żywo podczas spektaklu. Nowością będą dostosowane do muzyki i tańca interaktywne wizualizacje, przygotowane przez Łukasza Borosa.
O czym opowiada spektakl? - O nas, jako o ludziach i artystach, ale jednak podstawową wartością jest klimat, muzykalność i emocjonalność twórczości Fryderyka Chopina - opowiada Joanna Czajkowska. - Kostiumy uszyto są z ogromną pieczołowitością, bo Chopin był dandysem, który uwielbiał eleganckie ciuchy i zawsze chciał bardzo dobrze wyglądać. A przecież zmagał się z własnym ciałem, był schorowany. W naszym spektaklu znajduje to odbicie właśnie w kostiumie i wizualizacjach.
Bilety na premierę (8 i 9 maja) "Transkrypcji. Hommage pour Chopin" kosztują 30 z (normalny) i 20 zł (ulgowy).
Spektakl
Transkrypcje. Hommage pour Chopin
Miejsca
Spektakle
Opinie (6)
-
2010-05-08 14:18
(1)
dzien znany a miejsce?
- 0 0
-
2010-05-08 15:49
off the bitch - napisali pod tekstem
- 0 0
-
2010-05-09 07:37
spektakt
Bardzo drogie bilety za 50 minutowy występ . Choreografia i taniec na słabym poziomie a muzyka, ani przez chwile nie przypominała Chopina .Zdecydowanie nie polecam .
- 0 5
-
2010-05-09 18:57
Muza to pikuś
Ale te "wizualizacje" to dopiero porażka!
W "noir dance" były tak absorbujące, że odciągały od tancerek - a tutaj te bzdety to jakaś pomyłka. Ani przez chwilę nie partnerują muzyce, tancerzom, nie tworzą klimatu, przestrzeni. K-I-C-H-A !- 0 5
-
2010-05-21 14:07
Głos na tak
A mnie wizualizacje bardzo się podobały. Piękna muzyka. Ciekawa kompozycja.
- 4 0
-
2010-09-30 21:40
ciekawe efekty...
ale nie przykryją faktu, że oni tańczą wciąż to samo, tylko scenografie różne.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.