Od 10 lat Teatr Baabus Musicalis przygotowuje spektakle dla dzieci i z udziałem dzieci. Teatr prowadzony przez Jagodę Kościk przyjmuje wszystkich chętnych, bo - jak same dzieciaki przyznają - najważniejsze jest budowanie pewności siebie oraz praca nad sobą. Podczas koncertu jubileuszowego z okazji 10 lat istnienia z kilkudziesięcioma młodymi i bardzo młodymi aktorami Baabus Musicalis w Teatrze Wybrzeże wystąpili Leszek Możdżer, Krzysztof Zalewski, Marta Burdynowicz, Marcin Januszkiewcz oraz była podopieczna Baabusa Mila Jankowska.
Jak to się wszystko zaczęło?
- Ponad 10 lat temu razem z Izabelą Sokołowską-Boulton na placu zabaw huśtałyśmy nasze kilkuletnie dzieci i zastanawiałyśmy się, co ciekawego można im zaproponować. I wtedy zrodziła się myśl, żeby zakręcić je teatrem. Teatr Baabus Musicalis powstał właśnie dla nich - bez naszych dzieci by go nie było - powiedziała po 3-godzinnym koncercie Jagoda Kościk, pomysłodawczyni, reżyserka i współzałożycielka Sopockiego Teatru Muzycznego Baabus Musicalis.
Zaczęło się od warsztatów muzyczno-tanecznych, bo Jagoda Kościk kończyła Akademię Muzyczną w Gdańsku, a
Izabela Sokołowska-Boulton to wybitna tancerka baletowa, obecnie baletmistrzyni Opery Bałtyckiej. Zajęcia szybko wyewoluowały w stronę zajęć teatralnych i wraz z
Magdaleną "Bąbel" Adamowską, odpowiedzialną za stronę plastyczną spektakli, stworzyły teatr, który z powodzeniem gra od dziesięciu lat.
Teatrów dziecięcych mamy w Trójmieście urodzaj, bo przecież funkcjonują tu również Teatr Komedii Valldal, Stowarzyszenie Teatralne Ingenium czy
Teatr Muzyczny Junior. Jednak tylko Jagoda Kościk przed potencjalnymi młodymi aktorami i aktorkami nie stawia początkowo wielkich wymagań - aby dostać się do kilkudziesięcioosobowego zespołu Baabus Musicalis dzieci nie muszą przechodzić castingu.
"Rodzina Addamsów": Imponujący spektakl dla całej rodziny
Ważniejsze od ponadprzeciętnych umiejętności są dobre chęci, co oczywiście ma wpływ na kształt teatralnych produkcji, gdzie może częściej niż w innych dziecięco-młodzieżowych spektaklach zdarzają się drobne wpadki, jak pomylenie kwestii, choreografii czy miejsca na scenie. Jednak dzieci z wdziękiem potrafią wybrnąć z takich opresji.
Możdżer, Zalewski i wielu innych
Same niezwykle cenią sobie rodzinną atmosferę i możliwości, jakie daje im praca nie tylko z Jagodą Kościk, ale też wybitnymi profesjonalnymi artystami, zapraszanymi przez nią do współpracy. Jeden z nich - zmarły w 2020 r.
Ryszard Ronczewski w roli Czarnoksiężnika z krainy Oz ze spektaklu
"Wielka podróż Dorotki" - dzięki projekcji wideo "powitał" publiczność Magicznej Podróży Muzycznej, bo tak nazwano koncert jubileuszowy Teatru Baabus Musicalis.
Innym, niezwykle ważnym artystą na przestrzeni 10-letniej historii teatru jest
Leszek Możdżer, który rapował w pierwszej produkcji teatru -
"Kopciuszku" w 2014 r, był też instrumentalistą spektaklu
"Petit Pierre".
Wielki sukces sopockiego teatru dziecięcego
Możdżer zasiadł przy fortepianie i akompaniował artystom w drugiej części koncertu. W pierwszej usłyszeliśmy piosenki z produkcji Teatru Baabus Musicalis - "Karuzelę marzeń" (ze spektaklu "Petit Pierre"), "Za morza zabierz mnie" (z musicalu
"Calineczka"), "Jeszcze w zielone gramy" i "Psalm stojących w kolejce" (z musicalu
"Polka Niepodległa - historia w spódnicy"), "Ciągnie mnie" oraz "Normalna noc" (z musicalu
"Rodzina Addamsów"), czy "NYC" z musicalu
"Annie" - najnowszej produkcji teatru, z którą poleciał w lutym tego roku do Kalifornii na Junior Theatre Festival.
W drugiej części koncertu oprócz Możdżera wystąpili inni artyści bardziej lub mniej związani z teatrem. Wśród nich znalazł się wokalista
Krzysztof Zalewski, który zaśpiewał m.in. "Ptaki" i "Miłość, miłość", a niedawno zaprosił zespół Baabus Musicalis do wspólnego występu podczas tegorocznego Open'er Festival. Na scenie pojawili się również aktorka i wokalistka
Marta Burdynowicz (zaśpiewała m.in. "Litanię", która okazała się najlepszym występem koncertu) i aktor
Marcin Januszkiewicz (oczarował publiczność piosenką "Nim wstaje dzień", którą wygrał Przegląd Piosenki Aktorskiej w 2017 r.).
W roli wokalistki wystąpiła również sama Jagoda Kościk ("Taka prawdziwa piosenka" do własnych słów i muzyki), a także była aktorka Teatru Baabus Musicalis, dziś grająca w filmach i serialach (m.in. "#BringBackAlice")
Mila Jankowska, która zaśpiewała "Po co babcię denerwować" Wojciecha Młynarskiego oraz "W kolejce" (do słów i muzyki Jagody Kościk). Znakomicie "List do prawdziwego człowieka" Juliana Tuwima z repertuaru zespołu Akurat wykonała z kolei aktualna aktorka Baabus Musicalis
Zofia Narloch. Nad wszystkim czuwał autor aranżacji
Jan Jarecki, kierujący kilkuosobowym zespołem muzycznym, niemal zawsze towarzyszącym produkcjom teatru Jagody Kościk.
Młodzi aktorzy z Trójmiasta: tu zaczynali, dziś grają w filmach i serialach
Teatr Baabus Musicalis przeszedł dużą ewolucję - od wystawiania "Bajek samograjek" Jana Brzechwy, przez coraz ambitniejsze projekty (jak "Polka Niepodległa..."), aż po wielkie broadwayowskie hity, jak "Rodzina Addamsów" i "Annie". Dotąd grający na ciasnej scenie Teatru Atelier zespół zacznie niebawem rezydencję w Domu Harcerza w Gdańsku.
Hit z West Endu w Sopocie. Po premierze musicalu "Annie"
Wieczór okazał się znakomitą okazją zarówno do przypomnienia kilku z 12 produkcji Sopockiego Teatru Muzycznego Baabus Musicalis, jak i zrozumienia fenomenu tego zespołu, który stanowi wielką teatralną rodzinę, której głównymi bohaterami są kilku- i kilkunastoletni aktorzy.
Oby druga dekada była dla Teatru Baabus Musicalis przynajmniej tak samo owocna jak pierwsza.
"Rodzina Addamsów": Imponujący spektakl dla całej rodziny
Wielki sukces sopockiego teatru dziecięcego
Młodzi aktorzy z Trójmiasta: tu zaczynali, dziś grają w filmach i serialach
Hit z West Endu w Sopocie. Po premierze musicalu "Annie"
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
