- 1 Auto dachowało na placu Komorowskiego (113 opinii)
- 2 W sobotę Miss Scania i parada ciężarówek (78 opinii)
- 3 Prawo jazdy od 17. roku życia? (86 opinii)
- 4 Szukają świadków śmiertelnego potrącenia (157 opinii)
- 5 W końcu powstanie wiadukt na Puckiej (195 opinii)
- 6 Obwodnica Metropolitalna. Wieści z budowy (137 opinii)
Chryslerus 300C SRT8 Rex. Tyran na drodze
4,999 metra prostych linii i ostrych cięć przybranych w błyszczącą czerń. Chromowany grill większy od największej z szyb. Do tego błyszczące w słońcu 20 calowe felgi i to coś... Nisko pomrukujące V8 z którego wyciśnięto 432 KM.
Proste linie nadwozia. Niska linia okien. Atrapa chłodnicy wielka niczym paszcza rekina i małe światła, mieniące się w słońcu jak ślepia wściekłego bulteriera. 300C powinien powstać w czasach, kiedy Bob Kane rysował pierwszego Batmana.
Wsiadamy, a grube drzwi zamykają się za nami. Naszą doczesność otulają anatomiczne fotele, czarne i wielkie jak grób rosyjskiego mafiosa. Naokoło morze niezłego plastiku. Delikatne ozdobniki i prosta skrzynia biegów. Żadnych metroseksulanych joysticków, zniewieściałych połączeń aluminium i drewienka. Nie ma też na szczęście tandetnych podświetleń w kolorze pseudolasera. Jest tak, jak powinno być. Wielka kierownica. Konkretna wajcha zmiany biegów i świetne audio, które nie wabi nas tysiącem zbędnych funkcji, tylko świetnie gra (Bose).
Wesele czas zacząć. Wciskamy hamulec i przekręcamy stacyjkę. Stłumiony grzmot oznajmia, że do życia obudził się HEMI - 6.1 litra, 569 Nm momentu obrotowego i 432 KM mocy. Brak turbo i innych wspomagaczy. Dinozaury wróciły w zaskakująco dobrej formie. A ten HEMI to prawdziwy Tyranosaurus Rex.
Wracamy do ESP. Jest nadal wilgotno. Mimo to samochód prowadzi się świetnie. Jest twardy i precyzyjny. Jak nie miękki amerykan. Zaskoczenie - wywołane amortyzatorami Bilstein. Sportowymi sprężynami i stabilizatorami. Specjaliści ze Sport Racing Technology obniżyli dodatkowo auto o ok. 13 mm. Cztery pasy. Przyspieszamy.
Na zegarach 90.km/h. Mamy włączone ESP, a mimo to przy dodaniu gazu nadal ucieka nam tył. I tak ma być. Kolejna raz dociskamy pedał gazu. 5-stopniowa skrzynia A580 ze specjalnie kalibrowaną funkcją manualną AutoStick zmienia przełożenie. Startujemy jak rakieta zostawiając w tyle smętnie pocące się Audi. Przecenił swoje chromowane obrączki. W zderzeniu z gatunkiem Muscle Car, może sobie schować niemiecki sznyt. Ostre hamowania wżyna pasy w barki i podbrzusze. Lądujemy. To znaczy.... zjeżdżamy z czteropasmówki. Uff. Przy czymś takim nie robi na nas wrażenia nawet średnie zużycie - 20.1 litra.
Nie ma wątpliwości, że chrysler może o 180 stopni odwrócić pojęcie, jakie do tej pory mieliśmy o samochodach. W rękach miłośnika długich prostych zmienia się w mordercze narzędzie. Widząc w tylnych lusterkach grill wielki jak zad bawoła, inni kierowcy przypominają sobie nagle, że przepisy nakazują jeździć prawym pasem, tuningowane autka sprowadzane z Niemiec potulnieją jak baranki, a płeć piękna za kierownicą nerwowo rzuca się do lusterek, by sprawdzić makijaż.
Nie ma wątpliwości. Ten samochód prowokuje, wywala na wierzch pierwotne instynkty, namawia do zła i daje brzydką satysfakcję, że mało kto może się z nim równać w drogowej walce o byt. W końcu to Tyranosaurus Rex.
Silnik:
Pojemność(ccm): 6063
moc maks. (KM/obr.): 430/6000
moment obr. (Nm/obr.): 569/4600
przyspieszenie 0-100 km/h (s): 5,0
prędkość maks. (km/h): 274
Wymiary:
rozstaw osi (mm): 3050
długość (mm): 5015
szerokość (mm): 1880
wysokość (mm): 1460
pojemność bagażnika (l): 538/969
Opinie (70) 1 zablokowana
-
2008-04-24 11:32
... (3)
Chętnie przygarnę ;)
- 5 0
-
2008-04-24 11:46
(1)
Za..bisty tekst. Dwa miesiące temu też był SRT u mnie - maks 270 na obwodowej bez problemu :D Pozdro od pożyczacza Vitarki :)
- 1 0
-
2008-04-30 13:45
...
.. następnym razem czekam na zaproszenie ;p
- 0 0
-
2009-01-02 16:03
SPROSTUJ SOBIE CO INNEGO...
i co z tego że tyle pali? jak stać na auto to stać na benzynę.Nie wiem jak wam ale mi to auto podoba się bardzo i w dodatku ma takie osiągi o jakich japońskie auta mogą ,,pomarzyć''
- 1 0
-
2008-04-24 11:44
sprostowanie.. (7)
Uważam że Ameryka nie jest domem tylko muzeum samochodów. Już dawno temu Japonia i Europa prześcignęła technologicznie Stany i to nie tylko jeśli chodzi o auta nastawione na typową ,,masówkę". Poza tym jak można podniecać się mocą 430KM jeśli silnik ma ponad 6l pojemności??? Podajcie lepiej w parametrach silnika ile to coś spala średnio na setkę bo coś mi się wydaje że nawet przy pełnym baku jest ryzyko pojechać czymś takim w trasę gdzie odległość między stacjami paliw jest nieco większa.
- 0 16
-
2008-04-24 11:46
c.d. sprostowania..
sorki jest średnie spalanie-20l na setkę,nie mam więc nic więcej do powiedzenia:)
- 0 1
-
2008-04-25 13:03
Sprostowanie sprostowania... (3)
widzisz, po to jest tyle samochodów na rynku, żeby każdy mógł wybrać coś dla siebie. Ja akurat często jeżdżę amerykańskimi samochodami i uważam, że mają one to coś, czego japońskie i europejskie auta nia mają. Dla mnie samochody europejskie i japońskie nie mają duszy. Odpowiedz mi na pytanie: jakie są różnice technologiczne między tymi samochodami. Zaręczam Cię, że tylko kilka osób będzie wiedziało jakie komponenty są użyte w tych samochodach. Zdecydowana większość będzie rozmawiać na temat wyglądu i różnic w wyposażeniu. I nie można mieć o to żalu. Bo każdy, kto zna się choć trochę na motoryzacji, będzie mówić o cechach samochodu, a nie marudzić na temat wad auta, którym nigdy nie jeździło.
Pozdrawiam- 1 0
-
2008-04-25 14:54
duszę?
to coś na zdjęciach ma duszę? Dodge Caliber ma duszę? buhahaha. Co to jest dusza w samochodzie (bo chyba, że nie motór...)Samochód musi mieć to coś, dla jednego to coś będzie miał maluch i będzie się nim podniecał, dla innego będzie to np Corvette, jeszcze inny będzie się podniecał ciągnikiem Lambo. Jeszcze inny wybierze XIX wieczne żelazko...
- 1 1
-
2008-04-25 17:18
sprostowanie do sprostowanego sprostowania
Oczywiście że masz rację-to jest wszystko kwestia gustu, podobnie jak kolor lakieru, czy ulubiony. Podobnie jest z motorami-jedni lubią jezdzić na ultradrogich Harleyach ,,z duszą" które jednak od wielu lat właściwie się nie zmieniły-mało tego- dużo palą,są wolne ale można za to kupić sobie do tego jakiś dezodorant ,,Harley Davidson" albo jakiś fajny znaczek czy podkoszulek. Inni wolą kupić sportowy kombinezon i kask i pociskać na b. szybkich japońskich ścigaczach których rozwiązania techniczne są opracowywane przez sztab specjalistów od wielu,wielu lat i zmieniane w kosmicznym wręcz tempie. Przykład-wyścigi Formuły lub Superbike- raczej amerykańców tam nie uświadczysz. Ale każdy lubi co innego-to jest oczywiste i nie ma co negować jednych czy drugich.
- 1 0
-
2008-04-25 23:05
aczy ty wiesz buraku jeden ze spowa wiekszosc amerykanskich aut jest produkowana specjalnie na rynek europejski!!i ze sa produkowane w europe i ztej twojej duszy to gówno zostało chyba ze sobie sam sprowadzisz auto bezposrednio z usa wiec widze ze gów...no wiesz na tema t aut amerykańskich które ja uwielbiam ale nie te pseudo ameryke made in EU.
- 1 0
-
2009-10-21 20:13
oj gugu
Dlaczego dzieci wypowiadają się na temat o którym nic niewiedzą?
- 1 0
-
2011-11-22 12:40
czlowieku gdybys jezdzil takim czyms moze bys zmienil zdanie !!!powiedz jaki to jest silnik ktory ma wdupione 2 turbiny i jakis chipy , jak np . audi rs6 lub s8 . popatrz pierwsze na spalanie rs6 to tylko z rzedu 38 litrow , jeslli masz wogole pojecie o takich samochodach . naczytales sie pewnie glupot a pozniej chcesz zabrac glosy na jakimś forum . odpal golfa i jedz doMcDonald's tylko to ci pozostaje ....!!! wyobraź sobie dwie turbiny w tym silniku , spalanie podeszloby do 38litrow ale ty w rs6 czy m5 czy m6 dostalbys zarąbistych kompleksów . Spróbuj pierwsze a pozniej zabieraj glos !!!!!
- 3 0
-
2008-04-24 12:10
Amerykanie robią dobre rowery górskie a nie samochody (5)
- 0 9
-
2008-04-24 13:24
(4)
no to widac ze ani sie nie znasz na rowerach ani na samochodach
- 2 0
-
2008-04-25 09:49
fakt w tym ze sie znam i na ty i na tym
- 0 2
-
2008-04-25 09:57
osiołku (2)
TO w USA powstały największe firmy produkujące rowery górskie, więc nie p... głupot skoro nie potrafisz tego uzasadnić. Powiem tylko że pierwszy góral wymiślił Gary Fisher notabene z USA, inne firmy wywodzące się za wielkiej wody to: Schwin, Trek, Scott, Cannondale, Univega, Kona,Santa Cruz, Specialized...jeszcze jakieś wątpliwości
- 1 0
-
2008-04-25 21:09
Jurek Rybak
to stary kretyn który wymyśla totalne szajsy. To tak jak z naszym elektrykiem. Tylko nieznający temat uważają go za bohatera.
- 0 0
-
2008-04-25 23:09
Pierwszy rower górski wymyslił Niemiec !! których az roiło sie w usa.dlatego najbardziej znane lody ,,piwo oraz całe mnustwo marek niby amerykanskich jest Niemiecko brzmiacych!!
- 0 0
-
2008-04-24 13:24
dobry artykul
w koncu cos nie niemieckiego
a swoja droga ten Chrysler robi wrazenie- 10 0
-
2008-04-24 15:29
Na prostą
Fajne i wygodne auto na autostradę. Czyli dla 50-60 letnich oldboyów z kasą. Tam gdzie zaczynają się zakręty, to auto ma zakaz wjazdu. Tak dla bezpieczeństwa...
- 0 12
-
2008-04-24 16:02
te miniaturowe okienka w domu mam wiekszy luwcik (4)
szyby są wtym aucie tak małe a szczegulnie te z tyłu malutkie ze mogło by ich wogle niebyc bo i tak nic przez nie niewidac a co tam jak szalec to szalec.wogle proponuje przerobic na czołg bardzej by sie sprawdził:)
Mimo ze wyglada grożnie i sprawia wrazenie bardzo bezpiecznego to tylko pozory.
w testach zderzeniowych wypada kiepsko!!
A przekonała sie niestety nasza pływaczka złota medalistka Otylja.J która jadac własnie takim autem miała wypadek.W niegroźnie wygladajacym wypadku zginął niestety jej brat a ona sama miesiacami miala rechabilitacje.- 0 10
-
2008-04-24 17:53
"Niegroźnie wyglądający wypadek"??!! W każdym innym aucie nawet Ona by nie przeżyła.
- 1 0
-
2008-04-24 18:56
hmm ... (2)
Co do tego wypadku, to:
1.Ja jednak winą obarczył bym kierowce, nie samochodu.
2. Jesli skasowanie całego przodu, dachu, oraz prawego boku (po całości nazywamy "niegroźnie wygladającym wypadkiem, to troche mijamy się z prawdą :)- 1 0
-
2008-04-24 20:47
OTYLKA! PĘDŹ NA BASENIE TAK JAK WTEDY Z SZYMKIEM!!! (1)
Jechała jakies 180km/h. I walnęla w drzewo. To cud że przeżyła, co zawdzięcia temu czołgowi.
- 1 0
-
2008-04-25 23:15
to ze przezyła zwdziecza zeczywscie szczesciu auto niemiało ztym nic wspólnego ale wygłaby widocznie nierozumiecie tego co czytacie bo wtestach zderzeniowych auto zostaje wtyle i zajmuje ostatnie miejsca!!Jest nawet wtyle za koreanczykami!!
wiec te pierdoły mozecie wciskac takim samym jeleniom jak wy.- 0 2
-
2008-04-24 16:11
Te amerykańskie auta są marnej jakości ... (6)
i te silniki które mają potężne pojemności i wielkie spalanie a mocy malutko jak na taki silnik . Ja mam Honde Civic 1.5 i ma 120KM i spalanie w trybie econo 5l i 7l w mieście . TOYOTA Supra ma 3.0 i moc 350KM Jak kupować auto to tylko Japońskie lub Niemieckie
- 0 13
-
2008-04-24 17:57
(1)
Tylko dzięki temu, że Amerykańce nie są tak wyżyłowane 30-sto letni Amerykaniec to klasyk, a Japoniec i Europejczyk złom.
- 1 0
-
2008-04-24 21:29
Europejczyk ?? mowa jest tylko o Niemieckich (z europy) reszta to padlina - np renault =padlina
- 1 0
-
2008-04-25 09:54
(1)
ale jesteś baranek...
supra IV twinturbo ma 300koni nie 350...!
a po 2gie to jest starym gratem jak na obecne czasy...
Patrz supra Piotra Dobrowolskiego która ma 1250koni czy 1400koni i co z tego jak audi a4 (ex)vtg killer zjada ją... i ma sporo mniej koni...!
Silnik hemi jest naprawdę z*******y ze względu na to że jak deliktanie nim jedziemy to "działają" tylko 4cylindry... Nie zawsze musimi mieć 430koni...- 1 0
-
2008-04-25 10:13
no właśnie widzę jakim ty jesteś "barankiem"
Honda jest prekursorem zmiennych faz rozrządu a ty jestes zafascynowany "Hemi" Poczytaj o osiagnięciach marek Japonskich i Niemieckich począwszy od połowy lat 80 XXw. Bo widze że twoja wiedza jest marna .
- 0 1
-
2008-04-27 12:02
amerykańskie auta wyciągają 400 koni z 6 litrów, a europejskie i japońskie 400 koni z 2 litrów potrafią - porównanie wydaje się miażdzące tyle, że trzeba pamiętać, że europejskie i japońskie osiągają to dzięki turbinom, a amerykańskie nie i dlatego mają potężny moment obrotowy i zero turbodziury. Co nie zmienia faktu, że w zakrętach sobie nie radzą, a wykończenie wnętrza jest badziewne ...
- 1 0
-
2009-12-08 14:23
co???
I co ciekawego wniosles do tematu?
co ma supra (sportowa) do limuzyny debilu?
a ty ze swoim civic-iem to sie do kibla schowaj i sposc wode- 1 0
-
2008-04-24 16:33
A ten HEMI to prawdziwy Tyranosaurus Rex. (1)
jasne mozna go wpakowac do kazdego niemieckiego auta i rezultaty były by 2 krotnie lepsze!!auto by trzymało sie lepiej drogi .
- 0 7
-
2008-04-25 09:24
W sensie, że prastary :)
- 0 0
-
2008-04-24 21:31
spalanie
Ten kto mówi o spalaniu w takim aucie lepiej niech kupi Lupo 3cylindrowe, w takim czymś o spalaniu nie trzeba wspominać - nie stać Cię, nie kupuj. Proste.
Natomiast co do mocy to owszem, jest ona całkiem wysoka, moment też ma świetny, lecz jest to tylko i wyłącznie na równe amerykańskie (no i europejskie) autostrady. Po zakrętach wielka landara jeździ wolniej niż przytoczony w tekście VW Golf. Generalnie bardziej pasowałoby porównanie nie do tyrasonaurusa rexa, lecz mastodonta :)- 7 0
-
2008-04-25 01:36
(1)
"smętnie pocące się audi" może jeszcze r8 ? hahahhahaa
- 1 7
-
2008-06-15 15:07
Smętnie pocące się Audi
Koleś, nie porównuj Audi R8 do Chryslera SRT8. Jeśli już to porównaj Mustanga Shelby w najmocniejszej wersji (ponad 700 KM) i twoje Audi R8. Wypadnie jak hulajnoga przy motocyklu.
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.