- 1 W sobotę Miss Scania i parada ciężarówek (57 opinii)
- 2 W końcu powstanie wiadukt na Puckiej (195 opinii)
- 3 Szukają świadków śmiertelnego potrącenia (156 opinii)
- 4 Prawo jazdy od 17. roku życia? (84 opinie)
- 5 Walka z motocyklami jak z wiatrakami (355 opinii)
- 6 Rejestracja pojazdów w Gdyni już działa (12 opinii)
Nowy, elektryczny Fiat 500. Stworzony do miasta
Nowy Fiat 500 na prąd zadebiutował w Trójmieście. Filigranowy "elektryk", który przyciąga uwagę swoją ciekawą stylistyką, na pełnej baterii jest w stanie przejechać ponad 300 km. Cennik mocniejszej, 118-konnej wersji startuje od kwoty 127 500 zł.
Osoby użytkujące Fiata 500 kochają go za to, jak wygląda. Dlatego też włoscy projektanci nie mieli dużo pracy. W końcu nie ma sensu szukać nowych rozwiązań, gdy coś się sprawdza. Co ciekawe, designersko wyglądająca "pięćsetka" nie ma standardowych... klamek. W zamian zastosowano wnęki z czujnikami.
To, co się zmieniło, to rozmiary. Nowy, elektryczny Fiat 500 został zbudowany na nowej platformie, a to przełożyło się na nieco większe wymiary. Względem spalinowego poprzednika jest dłuższy o 56 mm (3632 mm) i o 61 mm (1683 mm) szerszy.
Nowy Fiat 500 dostępny jest w trzech wersjach nadwozia. To tradycyjny 3-drzwiowy hatchback, kabriolet, no i nietypowa opcja 3+1, czyli hatchback z dodatkowymi, małymi drzwiami z tyłu. Wersje wyposażenia są cztery: Action, Passion, Icon i La Prima.
Trójmiejskie salony samochodowe
Włoski "elektryk" został wyposażony w akumulator o pojemności 42 kWh, który zapewnia zasięg 320 km (a w samym mieście ponoć jeszcze więcej). Podczas jazd testowych w trybie mieszanym średnie zużycie prądu oscylowało w granicach 15 kWh, a to oznacza, że przy utrzymaniu takiego "spalania" przejechałbym na pełnej baterii około 280 km.
Kierowca ma do dyspozycji trzy tryby jazdy: normalny, najdłuższy zasięg i sherpa. Rekuperacja działa przy dwóch ostatnich trybach i trzeba przyznać, że jest naprawdę efektywna. Szczególnie w trybie "sherpa", w którym komputer optymalizuje parametry samochodu tak, żeby dojechać jak najdalej. Automatycznie wyłącza m.in. klimatyzację czy indukcyjne ładowanie smartfona. Ogranicza także przyspieszenie i prędkość maksymalną, wszystko po to, aby pobór prądu był jak najmniejszy.
Elektryczny silnik generuje 118 KM mocy i 220 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h trwa niecałe 9 sekund, a prędkość maksymalna wynosi 150 km/h.
Moim zdaniem nowy Fiat 500 w wersji elektrycznej w porównaniu do spalinowego poprzednika został sztywniej zestrojony. Przez to jazda jest nieco mniej komfortowa, ale za to dostarcza o wiele więcej emocji, jest bardziej sportowa.
Auto można ładować na trzy sposoby. Przy użyciu szybkiej ładowarki o mocy 85 kW (DC) bateria od 0 do 80 proc. naładuje się w zaledwie 35 minut. Korzystając z ładowarki o mocy 11 kW (16 A), "tankowanie" do pełna zakończy się po 4 godz. i 15 minutach. Natomiast domowe gniazdko o mocy 2,3 kW naładuje baterię od 0 do 100 proc. w ponad 15 godzin.
Czytaj więcej artykułów na temat aut elektrycznych
Dużo zmian zaszło we wnętrzu włoskiego "elektryka". Choć trzeba przyznać, że sama kabina jest dość minimalistyczna, to znajdziemy w niej wszystko to, czego potrzebujemy. Nowoczesne wnętrze zostało skrojone z niezłej jakości materiałów, które pochodzą w dużej mierze z recyklingu.
W oczy rzucają się przede wszystkim: spory, ponad 10-calowy ekran centralny do obsługi multimediów, 7-calowy ekran cyfrowych zegarów oraz stylowa, obła deska rozdzielcza w wysokim połysku.
Nowy Fiat 500 to także szereg asystentów dbających o bezpieczeństwo podróżujących. Na tej liście znajdziemy m.in. autonomiczne hamowanie do 130 km/h w celu całkowitego uniknięcia bądź zminimalizowania skutków kolizji, system wykrywania zmęczenia kierowcy, system kontroli pasa ruchu, połączenie alarmowe z numerem 112, odczytywanie znaków, aktywny system utrzymywania pasa ruchu, system monitorowania martwego pola czy aktywny tempomat. Warto również zwrócić uwagę na asystenta parkowania, który bazuje na 11 czujnikach i widoku z kamery 360 stopni.
Na sam koniec tradycyjnie cena. Nowy Fiat 500 ze 118-konnym silnikiem elektrycznym pod maską w wersji Passion dostępny jest od kwoty 127 500 zł. Topowa wersja La Prima startuje od kwoty 155 500 zł. To niestety bardzo dużo.
Dodajmy, że w ofercie nowego Fiata 500 jest też alternatywa dla silnika o mocy 118 KM. To 95-konny silnik elektryczny dostępny jedynie w podstawowej wersji Action. Ta opcja jest tańsza (cennik otwiera kwota 99 500 zł) i oferuje nieco gorsze osiągi. Do "setki" przyspiesza o 0,5 s dłużej od mocniejszej "pięćsetki", a maksymalna prędkość wynosi 130 km/h.
Samochód do jazd testowych użyczyła firma Euro-Car z Gdyni.
Miejsca
Opinie (113)
-
2021-06-30 07:11
(22)
No i takie elektryki mają sens, w przeciwieństwie do wielkich elektrosuwów.
- 13 14
-
2021-06-30 07:26
Taaa... ciekawe (10)
Widziałeś cenę? Za 150.000 PLN mam równie ekologiczną, hybrydową Toyotę RAV4, która "nieco" jednak różni się klasą, rozmiarami i wyposażeniem.
- 14 4
-
2021-06-30 08:08
I ma 50000 ruchomych części które zaraz się posypią. (5)
Hybrydy to ślepa uliczka.
- 6 5
-
2021-06-30 08:15
pomykam ta uliczka od 2013 i wciaz nie widze konca (3)
- 5 1
-
2021-06-30 08:25
Ile razy przez te 8 lat zmieniałeś olej? (2)
- 0 6
-
2021-06-30 09:17
Pewnie 8
albo 4
- 4 0
-
2021-06-30 16:39
dwa razy
- 1 0
-
2021-07-01 14:00
Hybryda to by byla dobra jakby nie bylo tych nieszczesnych akumulatorow. Dac naped elektryczny i agregat spalinowy. Osobiscie uwazam, ze to ma wiekszy sens.
- 0 0
-
2021-06-30 08:17
ale Fiat 500 to nie jest samochod do wszystkiego ino to miejskie wozidelko (2)
- 11 1
-
2021-06-30 09:27
(1)
Miejskie wozidełko za 130 tysi? Jedno wielkie nieporozumienie.
- 6 2
-
2021-06-30 16:41
Maniek, dla ciebie to duzo dla innego akuratnie.
- 0 0
-
2021-06-30 10:01
zupełnie nie jest ekologiczna - pali więcej w mieście niż mała benzyna, a na trasie więcej niz inne benzyniaki, o dieslach nie wspominając
- 2 0
-
2021-06-30 09:31
Milego latania tym wózeczkiem po progach zwalniajacych
Ciekawe na ile Ci posluzy
- 4 1
-
2021-06-30 09:31
(3)
boli Ciebie, że zza okna Solarisa widzisz tyle nowych SUVów?
sam mam NX300h i uważam to za bardzo dobry kompromis
Elektryka kupię, jak będzie więcej stacji ładowania :)- 3 5
-
2021-06-30 09:34
o, panisko z leasingiem sie odezwało
ja mam lexusa, a ty jestes nikim w solarisie. Słabiutko :)
- 7 2
-
2021-06-30 10:09
Zaraz, nie masz garażu żeby sobie ładowarkę postawić?
Ech, przez tą biedotę nigdy elektryki nie potanieją...
- 5 0
-
2021-07-01 14:01
W sumie napisales prawde, ale moj Bentley nie ma nic wspolnego z Solarisem. Moj szofer potwierdzi.
- 0 0
-
2021-06-30 10:50
(5)
Jaki to sens jak do wyjazdu gdzieś dalej musisz mieć drugi samochód, z silnikiem spalinowym?
- 0 0
-
2021-06-30 11:15
Jak często jeździsz gdzieś dalej, ale na tyle blisko żeby nie opłacało się samolotem? (4)
- 0 1
-
2021-06-30 11:42
(1)
co weekend na Kaszuby - do 150 km w 1 stronę, bez ładowania może być problem z powrotem zwłaszcza, gdy będą korki na wjeździe do 3miasta.
- 1 0
-
2021-06-30 16:01
I na tych Kaszubach nigdzie nie ma gniazdka do podładowania?
W Kościerzynie też nie zatrzymasz się na 10 minut na szybkiej ładowarce?
- 1 1
-
2021-06-30 12:42
(1)
Nigdzie po Europie się nie opłaca samolotem jak masz zabrać rodzinę i jakieś bagaże dla niej.
- 1 0
-
2021-06-30 16:02
Zdecydowanie na weekend do Londynu z rodziną zamiast w 2 godziny lotu w 4 osoby za jakiś 1000zł się nie opłaca, lepiej w środę
wyjechać samochodem i w kolejną wrócić :-)
- 1 0
-
2021-06-30 07:48
(6)
127000zł....to dla kogo ten bolid jak 80% zarabia 2500zł na rękę...sorry ja zostaję przy moim W123.Nieśmiertelna jednostka.
- 28 4
-
2021-06-30 08:13
Ooo... (1)
Polepszyło się.
To już nie mamy nieśmiertelnego Tico?!
Rdza zjadła?!- 4 1
-
2021-06-30 09:29
Nie Tyco ma mój bratanek Sven Skur....en)
- 6 0
-
2021-06-30 08:14
ale W123 w chwili debiutu tez nie byl dla wszystkich (3)
- 1 0
-
2021-06-30 09:12
Ale on po 10 latach chodzi jak zegarek a taki gokardzik do kosza (2)
- 2 2
-
2021-06-30 11:14
Co prawda wymienione miał wszystko (1)
A skrzynia to już czwarta, ale igiełka!
- 1 0
-
2021-07-01 15:16
W sam raz skrzynie to tam sie nie psuly. W dobrym stanie za pare stek kupisz. A tak w ogole te beczka przereklamowana jest. dobrze sie sprawdzala w roli taksowki.
- 0 0
-
2021-06-30 08:10
oj, ale drogo
- 11 0
-
2021-06-30 08:11
Ja poczekam. (2)
Aż ceny aut elektrycznych spadną.
Z kupnem mieszkania też się wstrzymuje 20 lat, a systematycznie odkładam z każdej pensji.- 17 0
-
2021-06-30 08:18
nie czekaj, wynajmuj tak jak mieszkanie (1)
- 1 0
-
2021-06-30 08:25
Jak masz firmę/działalność, to oczywisty wybór.
Kto by chciał płacić podatek dochodowy i ZUS od samochodu?
- 0 0
-
2021-06-30 08:24
wsiadać do elektrycznego fiata to jak wkładac gwóźdź do kontaktu
- 12 6
-
2021-06-30 08:28
Do żabki i do pracy ;)
- 3 1
-
2021-06-30 09:07
absurd?
- 2 1
-
2021-06-30 09:07
Wyprodukowanie elektryka to tyle zanieczyszczen co 3 życia spalinówek (5)
- 20 7
-
2021-06-30 09:10
Kupowanie miejskich aut nie ma sensu od czasu gdy miasta zawalono progami zwalniajacymi
Przejedzcie sie kiedys jednym i drugim. Wnioski przyjdą same. Male miejskie auto po eksploatacji na takich progach (czasem na osiedlach dostają kilkanascie razy jadac w jedna i druga strone) jest wyhuśtanym wrakiem i przedwczesnie leci na zlom
- 8 1
-
2021-06-30 11:14
Czyli dalej 1/3 tego co spalinówka. (1)
Bo jakoś zapomniałeś dodać wyprodukowania tych spalinówek...
- 0 3
-
2021-06-30 13:51
Orłem z matematyki to ty chyba nigdy nie byłeś.
- 0 2
-
2021-06-30 11:22
totalna bzdura (1)
w elektryku jest tylko silniczek i bateria
- 0 5
-
2021-06-30 11:30
Ogniwo. I uklady
- 2 1
-
2021-06-30 09:17
Moj Falcon V2 60AH tez daje rade w mieście :)
- 0 4
-
2021-06-30 09:18
Auto miejskie? (11)
Po co mam kupować auto elektryczne za 127 tysięcy do jazdy po mieście, skoro mogę kupić tańsze auto na LPG i jeździć po całym kraju? Auta elektryczne mają przywileje, bo jest ich mało. Jak ludzie zaczną kupować auta elektryczne, to przywileje zostaną zlikwidowane, tak samo jak w Norwegii. zostaniecie z samochodem, który trzeba ładować kilka godzin, zamiast zatankować LPG w 2 minuty.
- 73 15
-
2021-06-30 09:27
(3)
na LPG to są kuchenki a nie samochody
- 9 23
-
2021-06-30 09:37
dacia logan 1.0 mpi lpg krol lewego pasa
- 10 4
-
2021-06-30 12:09
A na prąd są telewizory, a nie samochody.
- 12 2
-
2021-07-01 09:09
na Pb to są agregaty a nie samochody
- 0 0
-
2021-06-30 09:38
bo miejskie jest do miasta
pomijając kwestie bezsensownie drogich elektryków, miasto miejskie jest do miasta. wiec jest małe, mniej trzeba szukac miejsca do parkowania, i wjedzie w miejsca gdzie wieksze ma problem. Samochód mający 3,6 metra łatwiej gdzieś wcisnąc niż takie mające 5 z kawałkiem, i sporo wiecej szerokości.
Taka charakterystyka miast i jazdy w nich.- 7 2
-
2021-06-30 10:09
Na gaz to nie jest auto miejskie (4)
Autem z LPG nie wiedziesz na parking podziemny, naziemnych w miastach coraz mniej
- 6 4
-
2021-06-30 10:47
(1)
Wjeżdżam wszędzie bo te znaki są nielegalne XD
- 8 2
-
2021-06-30 11:13
Niby czemu są nielegalne?
Na prywatnym terenie możesz ustalać zasady jakie Ci pasują.
- 2 3
-
2021-06-30 12:45
(1)
wg mnie na lpg jeździ tylko bieda umysłowa. trochę wstyd mieć ten czarny korek w zderzaku, a już największą siarą jest jak ludzie widzą jak tankujesz gaz na stacji. w pewnych kręgach jest to po prostu niedopuszczalne
- 2 10
-
2021-06-30 13:07
Mylisz się
Największą siarą jest smrodzić w mieście dieslem z wyłączonymi EGR i DPF, trując ludzi i zanieczyszczając wszystko tym dymem. LPG daje oszczędności i olbrzymi zasięg samochodu, a jazda na gazie odczuwalnie nie różni się niczym od jazdy na benzynie.
- 7 1
-
2021-07-01 14:44
Zamek
Powiem szczerze nie kupię aż tyle 125tys zł wolałbym nissan leaf tańszy 125,tys zł niż Fiat 500
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.