• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

40-lecie gdańskiego Gimnazjum nr 11

Katarzyna Wiatroszak
15 września 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Szkoła na gdańskich Stogach obchodzi właśnie 40-lecie istnienia. - Czego można nam życzyć? Żebyśmy dalej rozwijali się tak, jak dotychczas - mówi dyrektorka szkoły Anna Pająk

Katarzyna Wiatroszak: Pani Gimnazjum obchodzi jubileusz 40-lecia. Brzmi to dziwnie - przecież gimnazja powstały kilka lat temu...

Anna Pająk: Wcześniej mieściła się tu szkoła podstawowa, po reformie zamieniliśmy się w gimnazjum. Ale to ten sam budynek, znaczna część kadry została niezmieniona. Ja, nim zostałam dyrektorem, 15 lat pracowałam jako pedagog. Zresztą kilku nauczycieli jest z nami powyżej 20 lat. Najstarszy, Tadeusz Jasiński, od 36.

Obchody są więc świetną okazją do spotkania się ze starymi znajomymi?

- Staraliśmy się, by wszystko odbyło się uroczyście. Było mnóstwo zdjęć, wspomnień, stare fartuszki szkolne. Pojawiło się wielu pedagogów, którzy odeszli z pracy zawodowej. Jedna z pań pracowała w szkole, gdy ona powstawała, opowiadała, jak sadzili drzewa wśród gruzów, jak uczniowie uprawiali przyszkolne ogródki i sady.

A jak wygląda praca w szkole dzisiaj?

- Dość dobrze, mamy spore zaplecze i niezłą kadrę. Mocno wspomagają nas rodzice, prężnie działa rada szkoły. Bez nich nie byłoby tak łatwo. Staram się prowadzić szkołę otwartą po lekcjach, jest mnóstwo zajęć pozalekcyjnych, sportowych i artystycznych. Mamy także świetne cheerleaderki.

Czego można życzyć szkole z czterdziestoletnim stażem?

- Spokoju, nakładów, no i doskonałych wyników. Żebyśmy mogli dalej rozwijać się tak, jak dotychczas.

Szkoła Podstawowa nr 72 powstała w 1965 roku. W 1999 po reformie oświatowej w miejscu podstawówki powstało Gimnazjum nr 11. Aktualnie uczy się w nim 460 uczniów, w latach siedemdziesiątych te same mury mieściły nawet 1800 dzieci przychodzących na trzy zmiany. Przez czterdzieści lat miała tylko trzech dyrektorów. Od początku prowadził ją Władysław Siwoń, a od 1982 roku Mirosław Sztyber. Anna Pająk jest dyrektorem trzeci rok.
Gazeta WyborczaKatarzyna Wiatroszak

Opinie (6)

  • bylem uczniem 72 szkoly

    chodzilem do 72 szkoly od poczatku jej istnienia z Tadkiem Jasinskim chodzilem na rajdy

    • 1 0

  • ja też sie tam uczyłam:) ehh

    • 0 0

  • Byłam jedną z pierwszych uczennic szkoły i jej absolwentek. Moją wychowawczynią i polonistką w klasach VII i VIII była śp mgr Irena Piątek. Właśnie Jej indywidualność, życiowa mądrość, przekazywanie wzorców kulturalnych i osobowych odcisnęła swoje piętno na mojej postawie życiowej i dalszych wyborach.Żałuję, że nie miałam sposobności kiedyś Jej o tym powiedzieć i podziękować.
    A dyrektor Siwoń - szkoła nigdy nie była tak zadbana i utrzymana jak za jego kadencji. Mgr Siluk - nauczycielka biologii mądry dydaktyk i metodyk.Mgr Bączek - nauczycielka matematyki tylko na jej lekcjach rozumiałam ten okropny przedmiot. Zapamiętałam ja jako bardzo ciepłą, dobrą i wyrozumiałą.

    • 0 0

  • Byłem uczniem tej szkoły od 1967

    do VI klasy włącznie - klasa d, pierwszą wychowawczynią była pani Piasecka - zresztą jak matka ( lekcje mieliśmy często do wieczora i na koniec śpiewała nam bajkę o królu, paziu i królewnie z marcepana), Siwonia wszyscy się bali, wożnym był "sokole oko", doskonale pamiętam dyscyplinę jaka tam panowała - mam już 46 lat ale często wspominam tę szkołę bardzo życzliwie - po przeprowadzce do Oliwy po VI klasie już nigdy nie miałem kontaktu z kolegami ani z samą szkołą - może ktoś to przeczyta i się odezwie - teraz mieszkam w Grudziądzu

    • 0 0

  • Poziom wyjatkowy

    Chodzilam do tej szkoly. Poziom byl w niej wyjatkowy ze wzgledu na dbalosc o odpowiednia kadre. Pan Dyroktor Siwon byl zywo zainteresowany pomyslnoscia uczniow. Wszyscy sie go balismy, to prawda, jednak poziom w tej szkole byl najwyzszy. Bylam zawsze bardzo chorowitym dzieckiem, jednak zdawalam z calego roku na najwyzsze mozliwe oceny. Z czego sie bardzo cieszylam, ale...Taka byla procedura, poniewaz uczen, ktory byl nieobecny na 80, 90 % zajec zdawal program z calego roku. Przykre bylo jedynie to, ze juz nie mogl zdac na b dobry ale najwyzej na dobry choc umial wszystko. Ta kwestia w wydziale oswiaty pozostala taka sama az do dzis. Nie omija wyzszych uczelni ani gimnazjum. Jest to wyjatkowo niesprawiedliwe. Zdawalam miedzy innymi z matematyki u Pani mgr Baczek. Do dzis to pamietam. Wiele moich kolezanek bardzo mi zazdroscilo, poniewaz uzyskalam, nie chodzac na zajecia, wyzsze oceny od nich.

    • 0 0

  • Rok 1966 do 1974

    W tym okresie chodzilem do tej szkoly a Direktoren byl wladyslaw Simon moze ktos sie odnajdzie z tego roku. Pozdrawiam

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

ŚwiatłoSiła Festiwal Foto - Video

warsztaty, spotkanie, spacer

Pomorska Noc Naukowców

wykład, warsztaty, konferencja

Wakacje w Centrum Nauki Experyment (1 opinia)

(1 opinia)
35 zł
warsztaty

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Gniazdowniki to ptaki:

 

Najczęściej czytane