- 1 Co się zmieni w nowym roku szkolnym 2024/25? (68 opinii)
- 2 Nawet 1000 zł za wyprawkę szkolną dla dziecka (97 opinii)
- 3 Był "laptop dla czwartoklasisty" - co zamiast? (86 opinii)
- 4 Co się zmieni na egzaminie ósmoklasisty 2025? (15 opinii)
- 5 Znamy terminy egzaminów w roku szkolnym 2024/25 (17 opinii)
- 6 Praca w branży edukacyjnej. Warto? (96 opinii)
Agresywne nastolatki wróciły przed sąd. Jest łagodniejszy wyrok
Gdański Sąd Okręgowy wydał prawomocny wyrok w sprawie agresywnych nastolatek, które były oskarżone w procesie dotyczącym głośnego pobicia nastolatki przed szkołą na Chełmie. Zdecydowano się podtrzymać wyrok I instancji w stosunku do prawie wszystkich dziewcząt. Jedynie w przypadku Karoliny B. - ze względu na poprawę zachowania - sąd zrezygnował z kary w postaci umieszczenia w ośrodku wychowawczym i pozwolił nastolatce na powrót do domu, gdzie będzie objęta opieką kuratora sądowego.
Wobec Patrycji M., Karoliny B. i Wiktorii Ł. sąd zdecydował o umieszczeniu ich w młodzieżowym ośrodku wychowawczym. Z kolei Aleksandrze M., Natalii L. i Michalinie Sz. przydzielono kuratora sądowego. Również wszystkie oskarżone nastolatki sąd postanowił zobowiązać do wykonania na rzecz szkół, do których uczęszczają po 30 godzin prac społecznych.
W lipcu sprawa trafiła do apelacji jednak ogłoszenie wyroku odłożono do października. Rozprawa odbywała się za zamkniętymi drzwiami.
- Gdański Sąd Okręgowy wydał prawomocny wyrok w sprawie nastolatek, które były oskarżone w procesie dotyczącym głośnego pobicia. Apelacja została oddalona, jedynie w niewielkim zakresie w przypadku Karoliny B. sąd zdecydował się odstąpić od kary w postaci umieszczenia w ośrodku wychowawczym i pozwolił nastolatce na powrót do domu, gdzie będzie objęta opieką kuratora sądowego - poinformował sędzia Łukasz Zioła, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Gdańsku.
Nagranie z brutalną napaścią
Sprawa toczyła się od maja 2017 roku. Wówczas doszło do brutalnej napaści grupy nastolatków na rówieśniczkę przed Gimnazjum nr 3 na Chełmie. Wśród młodzieży, która zaatakowała dziewczynę były nastolatki i jeden chłopak. Sprawa ujrzała światło dzienne po tym, jak do sieci trafiło nagranie, na którym widać, jak uczennice kopią i wyzywają 14-latkę.
Czytaj też: Biły i kopały nastolatkę, nikt nie reagował
Nastoletni napastnicy bili nie po raz pierwszy
W toku postępowania szybko też wyszło na jaw, że nastolatki mają znacznie więcej na sumieniu. Dostarczone do sądu m.in. przez policję dowody w postaci kolejnych nagrań pokazały, że chuligańskie zachowanie nie było nastolatkom obce również w innych sytuacjach.
Agresywni uczniowie odpowiadali przed sądem łącznie za pobicie trzech gimnazjalistek i jednej uczennicy szkoły podstawowej, podżeganie do bójki oraz stosowanie gróźb. W międzyczasie powiększyła się też ława oskarżonych, na której ostatecznie zasiadało siedmioro nastolatków.
"Nie ma pojęcia "trudna młodzież", jest to synonim określenia beznadziejnych rodziców"
W procesie podkreślono, że 14-16-latki odpowiadały za m.in. za pobicie, podżeganie do pobicia oraz stosowanie gróźb w stosunku do przynajmniej sześciu koleżanek. Ich najmłodsza ofiara miała 10 lat.
- Całą Polskę obiegły filmy, na których widać, jak nieletnie brutalnie atakują bezbronne ofiary, bijąc, wulgarnie wyzywając, poniżając, zmuszając do klękania i całowania w dłonie. Udział i rola każdej z nieletnich są bezsprzeczne - mówiła wówczas w uzasadnieniu sędzia Sądu Rejonowego Gdańsk-Południe.
Jak przyznała, w wychowanie i resocjalizację nastolatek szczególnie powinni zaangażować się rodzice.
- Nie znaleźlibyśmy się na tej sali, gdybyśmy mieli do czynienia z wydolnymi wychowawczo rodzicami, nie ma pojęcia "trudna młodzież", jest to synonim określenia beznadziejnych rodziców, to być może trudna i przykra do zaakceptowania prawda, ale jest jeszcze czas na wprowadzenie radykalnych zmian w życiu. Rozmawiajcie ze swoimi dziećmi, znajcie imiona i nazwiska przyjaciół dzieci i ich rodziców - apelowała sędzia.
Miejsca
Opinie (208) ponad 10 zablokowanych
-
2018-10-26 13:23
Porządny ojciec już wie co ma zrobić z tym śc****
- 9 0
-
2018-10-26 16:04
Hm kabel od zelazka albo prodziza
Kilka strzalow po nerkach i oduczylyby sie
- 14 1
-
2018-10-26 17:01
Śmieją się prosto w twarz sędzi
Paranoja , jaki łagodny wyrok dla nich! Sądzić jak dorosłych to by się czegoś nauczyły i pokazać publicznie!!!
- 12 0
-
2018-10-26 17:13
Ciekawe,która panna niedługo napluje jakiemuś sędziemu w twarz?I co wtedy?Dostanie jeszcze nagrodę za to
- 7 0
-
2018-10-26 17:53
Taaaa
Jestem kobietą ale jakby tknęły moją córkę to wezwałabym tych co znają onych i zdecydowanie przestałyby się hahać z patologicznymi rodzicami. Mąż przyklasnął
- 12 0
-
2018-10-26 18:45
parodia sądu (2)
Pajdokracja w sądach
- 7 0
-
2018-10-27 07:37
(1)
Pajdokracja piszesz, a napewno znasz pojęcie tego słowa i co to ma wspólnego z wydanym wyrokiem .Lubię takie komentarze. A jaki wyrok Ty byś wydał tylko pamiętaj o Kk i jakie ten kodeks przewiduje kary za takie przestępstwa ?
- 0 1
-
2018-10-28 14:34
Odpowiem -tak tylko
Znam definicję tego slowa ale jakie to ma znaczenie skoro nie zrozumiałeś mojego przekazu.
- 0 0
-
2018-10-26 19:50
śmiech na sali
tym razem na sali sądowej,,one mają gdzieś to co się w okół nich dzieje i te wyroki,żadnej pokory ,są wstrętne w swoim sposobie bycia.
- 14 0
-
2018-10-26 21:07
A może rodzice też powinni być poddani resocjalizacji?
- 11 0
-
2018-10-26 21:40
Wielka mi afera
Wszyscy tak pięknie komentują... prawie 200 komentarzy żeby najlepiej spalić je na stosie... Oczywiście nie bronię i kara zdecydowanie im się należy, ale szczerze za moich czasów było dużo gorzej...Takie pobicia były prawie na każdej przerwie. Jestem pewny, że przynajmniej część komentujących robiła to samo...
- 2 10
-
2018-10-26 21:46
Kara
Nastolatki razem z rodzicami powinni dostać jako karę prace na rzecz miasta.
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.