• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Co zamiast religii? Etyka i długo, długo nic

Elżbieta Michalak
7 września 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Zajęcia z religii odbywają się we wszystkich polskich szkołach, ale niemal wszystkie proponują także zajęcia alternatywne, takie jak choćby etyka. Na zdjęciu uczniowie klasy maturalnej V LO w Gdańsku podczas lekcji religii. Zajęcia z religii odbywają się we wszystkich polskich szkołach, ale niemal wszystkie proponują także zajęcia alternatywne, takie jak choćby etyka. Na zdjęciu uczniowie klasy maturalnej V LO w Gdańsku podczas lekcji religii.

Gdy pełnoletni uczeń lub rodzice nieletniego dziecka nie chcą, by uczestniczyło ono w zajęciach z religii, szkoła musi im zaproponować inne zajęcia. Jak to wygląda w Trójmieście?



Choć religia nie wchodzi w program ramowy, który opracowywany jest co roku dla każdego typu szkół przez Ministerstwo Edukacji Narodowej, zajęcia muszą kończyć się stopniem, który wliczany jest do średniej ocen ucznia.

Jaką alternatywę powinni mieć uczniowie nie chodzący na religię?

MEN nie zmienił zapisu rozporządzenia w tej sprawie, dlatego wciąż w publicznych szkołach podstawowych, gimnazjach i szkołach ponadgimnazjalnych lekcje religii bądź etyki organizuje się w ramach planu zajęć szkolnych.

Dla tych, którzy rezygnują z religii, najczęściej proponuje się etykę. Rola rodzica nie jest tu obojętna, to właśnie na jego prośbę powołuje się do życia te zajęcia. Mówi o tym informacja MEN w sprawie warunków i sposobu organizowania etyki w szkołach publicznych, w której czytamy: "Nauka etyki jest organizowana w szkołach publicznych na życzenie rodziców, według zasad określonych przepisami rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej".

Są jednak rodzice, których takie rozwiązanie nie satysfakcjonuje. - Jestem przeciwny zarówno religii w szkole, jak i etyce. Nie powinno ich tam być, bo szkoła powinna być bezwyznaniowa, świecka - przyznaje Filip, tata pięcioletniej Igi. Wystarczy, że dzieci dzielą się już na biedne i bogate, zdolne i mniej zdolne. Szkoła nie musi dokładać kolejnego podziału na wierzące i niewierzące - argumentuje.

Czytaj więcej na forum trojmiasto.pl, gdzie założony został wątek dotyczący tej sprawy. .

Choć 90 proc. szkół w miejsce religii proponuje zajęcia z etyki, to niektóre placówki, na prośbę rodziców, organizują inne zajęcia "zastępcze". Rodzic proponuje alternatywę, a dyrektor stara się wprowadzić ją w życie. Ważne, że w przypadku wszystkich zastępczych zajęć udział w nich jest obowiązkowy.

W Szkole Podstawowej nr 1 w Gdańsku dla chętnych organizowana jest etyka, a także zajęcia biblioteczne. Dyrekcja pozostaje jednak otwarta na inne propozycje zajęć alternatywnych.

- Nie widzę w tym problemu, takie zajęcia są jak najbardziej do zrealizowania nawet z godzin dyrektorskich, ale w tym roku nie było zainteresowania - przyznaje Elżbieta Anna Mionskowska, dyrektor szkoły. - Kłopotem mógłby być tylko nauczyciel prowadzący, który musiałby mieć kierunkowe wykształcenie - dodaje.

Gdańska Szkoła Podstawowa przy ulicy Małomiejskiej swoim uczniom proponuje etykę i zajęcia z filozofii.

- Jesteśmy szkołą niepubliczną, działającą na prawach publicznej, dlatego swoich uczniów traktujemy bardzo indywidualnie - mówi Magdalena Soliwoda, dyrektor szkoły.

W wielu szkołach dyrektorzy wyszli z innego założenia i plan ułożyli w taki sposób, żeby zajęcia z religii odbywały się albo na początku, albo na końcu. Wówczas dzieci nieuczęszczające na ten przedmiot mogłyby po prostu później przyjść do szkoły lub szybciej wrócić do domu.

Są jeszcze inne rozwiązania proponowane uczniom. - W naszej szkole w miejsce religii proponujemy etykę lub zajęcia w bibliotece, ale dziecko może chodzić na każde inne zajęcia odbywające się w tym samym czasie, co religia, o ile nauczyciel prowadzący wyrazi na to zgodę - opowiada dyrektor Gimnazjum nr 24 w Gdyni.

Należy pamiętać, że szkoła, w której uczeń nie korzysta z nauki religii lub etyki, ma obowiązek zapewnić uczniowi w czasie trwania tych zajęć opiekę lub zajęcia wychowawcze. A to, czego dziecko może uczyć się w zamian, zależy w głównej mierze od rodzica, samego dziecka i tego, czy dyrektorowi uda się znaleźć wykształconego w danym kierunku nauczyciela.
Elżbieta Michalak

Opinie (119) 7 zablokowanych

  • Religia do kościoła!!!!!!!!!!!!!! (1)

    Katabasy wybudowały sobie domy parafialne często z datków ludzkich, to niech tam prowadzą religie. Domy parafialne sobie wynajmują biorą za to ciężką kasę i jeszcze są na utrzymaniu szkół, ot taki mały wałek............

    • 30 2

    • może rodzice boją się wysyłać dzieci na parafie z obawy przed molestowaniem przez księży? ja bym o tym pomyslała...

      • 2 0

  • A czy jest jakas szkola gdzie ucza religiii (1)

    satanistycznej??

    • 13 4

    • a może też wykładać

      Mein Kampf A. Hitlera na osobnym fakultecie. Na to sam by wyszło co z satanizmem.

      • 2 4

  • to jest chore i możliwe tylko w takim katolandzie zapyziałym jak Polandia aby jakiejś religii uczyć w szkole? (3)

    Jak można uczyć wiary, to sie ma albo nie!!!
    Ale to sa mafijne metody klechowskiej kliki, aby już od małego prać mózgi dzieci, dlatego religia jest już w przedszkolu a chrzci sie niemowlaki, bo są bezbronne i podatne na wszystko. To sa metody sekty z Watykanu, która musi dbać o swoje źródełko datków a Polska to złota żyła, zabobonny kraj mocherowych katoli!!!

    • 27 5

    • Sam bym tego trafniej nie ujął :)

      • 6 1

    • Uspokój sie, zjedz sniadanie

      i nie czytaj więcej gazet Lisa i innych.

      • 2 5

    • Nie myl wiary z religią,

      to jednak są różne rzeczy. Wiarę ma się jedną, a religii można poznać kilka.
      Poza tym zgadzam się z tobą i popieram.

      • 4 0

  • religia powinna wrócić do kościołów-tam jest miejsce na religię,kropka.

    "uszczęśliwianie"szkół religią,to ewidentny przejaw dominującej roli kleru w naszym pięknym,zacofanym kraju.W dużej mierze te" lekcje",to zwykła fikcja,ponadto,część dzieci zapisuje się na nie w obawie przed presją większości.Fikcją jest też wiara Polaków,bo prócz deklaracji,nie ma nic ponadto-wystarczy się rozejrzeć-zajadłość,zawiść,itp.na co dzień porażają.Nie wiem jaki procent z 90 zdeklarowanych"katolików"stosuje w praktyce zasady dekalogu,ale sądzę,że to niewielki ułamek tej liczby. Zamiast religii- PO PIERWSZE-edukacja seksualna:z przerażeniem obserwuję jak wiele prawie dzieci zostaje rodzicami(przy czym Gdańsk,to duże miasto,a co dopiero prowincja...)

    • 25 2

  • W szkole wszystkie dzieci powinny być na równi traktowane, czy to pod egidą majętnościową, czy światopoglądową. Dorośli mogą się spierać między sobą czy bóg jest czy go nie ma. Ale dzieci takich dyskusji - przynajmniej w początkowych klasach podstawówki nie rozumieją. Po co powodować frustracje z powodu konieczności nauki na pamięć cytatów z biblii? Po co pytania - nie chodzę na religię, czemu jestem gorszy. To tradycyjny katolicki strzał zza węgła. Na dodatek pod parasolem naszego wyznaniowego państwa. Wypad z mitologicznymi bredniami z życia mojej rodziny i mojego! 1 godzina historii, dwie religii w programie podstawówki! Absurd!

    • 16 1

  • NaDMUCHANY TEMAT (5)

    tak na prawdę to temat nadmuchany przez "cudownych"dziennikarzy i polityków, uczę w szkole i wiem jak to wygląda. Większość rodziców na ok poziomie ponad 98% chce religii. Gdyby nie chciało to by wypisało swoje dzieci bo wiedzą że mają takie prawo - a nie korzystają z tego prawa. Pewnie że część dzieci chodzi bo ocena niby lepsza i średnią podwyższa ale wiem że pełno jest dzieci które swoim lenistwem załatwili sobie ocenę z religii na poziomie 2, 3 lub 4 a i tak chodzą i chodzić chcą. Sądzę że są inne o wiele ważniejsze problemy polskiej edukacji jak chociażby papierologia która towarzyszy bardzo wyraźnie nauczycielom i dyrekcji przez co na boczny tor sprowadzane jest wychowanie, dyscyplina, wychowanie obywatelskie etc.

    • 5 18

    • A nie wkurza Cię kolego, że musisz przechodzić przez wszystkie stopnie kariery belfra od stażysty poczynając, doszkalając się obowiązkowo, kontrolować zdobycze nauki aby być na bieżąco i nie wciskać dzieciom ciemnoty, podczas gdy katolicki ksiądz takiego obowiązku nie ma? Organizuje zajęcia pozalekcyjne? Ma obowiązek wychowawstwa? Tego nie jestem pewien, chętnie się dowiem. A odpowiada Ci że wiadomości które przekazuje cechuje podłoże wyłącznie interpretacyjne, powiem więcej zjawiskowe? Nie wiem jakiego przedmiotu uczysz, ale raczej na podwalinach tego w co wierzysz się nie opierasz i nei za to Ci państwo płaci ;)

      • 9 1

    • Napisz, w jakiej szkole uczysz - na pewno nie poślę tam swoich dzieci, skoro zatrudnieni w niej pedagodzy wypowiadający się tak niegramatycznie. Jeszcze się nauczą i zchamieją.

      • 4 1

    • Nadmuchany czy wydmuchany ?

      98% chce religii ? -kto i kiedy robił taki sondaż ?!Robi sie oszczędności na nauczycielach a na lekcji religii ? oczywiście nie bo Kościół nie po to kiedyś popierał opozycję żeby nic z tego nie mieć !Więc nie opowiadajcie bajek jak na lekcjach religii !!!!

      • 3 1

    • Nauczycielu!

      Ilu z tych rodziców "chcących", aby ich dzieci chodziły na religię, chodzi do kościoła? Ilu z nich praktykuje na co dzień? Może oni boją się po prostu co sąsiedzi powiedzą.

      • 5 1

    • A ja myślę,że jeśli ty faktycznie jesteś nauczycielem,to

      podstawowym problemem polskiej edukacji jest spowodowanie,aby niedouczeni,nie mieli szans na nauczanie w szkołach.

      • 2 1

  • OBUDZCIE SIE (3)

    Ja tego nie rozumiem kiedys kazdy musial chodzic na każde zajecia i byl porzadek dzis dzieci decyduja za rodziców, ludzie nie wymyslajcie podziałów dziecko biedne jak bedzie sie uczyc bedzie bogate, a mniej zdolne powinno dostawac w d*pe lanie zeby bylo zdolne, kazdy powinien chodzic na religie. Każdy musi chodzic na kazde zajecia bez wyjatków. Kazde odchylenia karac batami na plecy. Nauczyciel dzis to osoba wysmiewana i ponizana nie ma rzadnych praw JEST COS NIE TAK. Jakie traktowanie indywidualne co to jest!!! Chore. Szkoła ma obowiazek a jaki obowiazek ma dziecko co? uczyc sie!!! NAuka w szkołach jest ograniczana na zyczenie samych rodziców ktorzy nie cha stresowac swoje dzieci i przez to ich dzieci beda nie przygotowane do zycia i zawsze beda na garnuszku rodziców!! Rodzice szkoda mi waszych dzieci swiadomi upośledzacie ich umysly. Lecz\ nie martwcie sie kiedys beda dostawac od tego rete od uopsledzenia umyslu.
    Dziekuje za uwage.

    • 1 21

    • sam się obudź!

      nikt nigdy nie zmusi aby moje dziecko chodziło na religię bo nie uznaję katolicyzmu - więc szkoła będzie miała problem bo musi coś mojemu dziecku w zamian zapewnić ale to ich problem a nie mój - ja się o religię w szkole nie prosiłam

      • 5 0

    • Był porządek !

      Owszem ! był kiedyś porządek -tego nikt nie neguje ! Ale religia była w salkach katechetycznych -i tak miało zostać !Niejeden funkcjonariusz krk to przyzna ale decyzje w tej sprawie zapadły ponad głowami ludzi i to bardzo dawno !!

      • 6 1

    • Poczekaj; mniej zdolne dzieci lać i będą zdolne?
      Hę?
      A biedne, jak będzie się dobrze uczyć, to będzie bogate?
      Ile ty masz lat?
      Przejdź po pobliskich sklepach i sprawdź jaki procent osób pracuje tam po studiach.

      • 3 0

  • Nimb w kolorze złota

    A może zamiast religii wprowadzić podstawowe zasady bankowości.
    Nie byłoby Amber Gold.

    • 10 1

  • brakująca odpowiedz (1)

    czemu w głosowaniu nie ma - nie powinno być lekcji religii jakiejkolwiek w szkołach.
    chcesz się uczyć chrześcijaństwa to rób to w swoim kościele...

    • 23 0

    • bo boją się że ta opcja by wygrała :P

      • 5 0

  • wyprowadzić religię (każdą) ze szkół. Szkoła wolna od indokrtynacji religijnej. Religia do kościołów !

    • 15 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

Pomorska Noc Naukowców

wykład, warsztaty, konferencja

Zrozumieć Psa - prelekcja (3 opinie)

(3 opinie)
30 zł
wykład

ŚwiatłoSiła Festiwal Foto - Video

warsztaty, spotkanie, spacer

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Węgiel to:

 

Najczęściej czytane