- 1 Młody naukowiec zaczyna staż w medycznym laboratorium Harvardu (39 opinii)
- 2 Co się zmieni w nowym roku szkolnym 2024/25? (181 opinii)
- 3 Czego uczą się dorośli? (79 opinii)
- 4 Nowe wymagania na maturze 2025. Co się zmieni? (84 opinie)
- 5 Chaos w sprawie religii w szkołach (272 opinie)
- 6 Nawet 1000 zł za wyprawkę szkolną dla dziecka (97 opinii)
Gdański naukowiec zaginął w Kanadzie
Życiorys Piotra Drabika jest imponujący. W wieku 34 lat ma trzy dyplomy magisterskie i dwa doktoraty. Jego praca naukowa zdobyła nagrodę Prezesa Rady Ministrów. Dr Drabik ma także sukcesy sportowe, jednym z jego hobby jest nurkowanie, chodzenie po górach, zdobywanie najodleglejszych zakątków świata.
- Ostatnio dr Drabik, naukowiec z Polski pracował w kanadyjskim Instytucie Nanotechnologii - informuje kanadyjska gazeta. - Robił także studia podoktoranckie na Uniwersytecie Alberta. Jednak już dwa miesiące upłynęły od momentu, kiedy Drabik zniknął w drodze na egzotyczne wakacje na Hawajach. W poszukiwania zaangażowana jest policja na Hawajach, w Utah, Albercie, a także FBI oraz polski konsulat w USA.
Drabik został odwieziony przez przyjaciela na lotnisko w Edmonton 1 września, skąd miał samolot do Honolulu przez Salt Lake City. Bilet powrotny miał na 11 września, lecz w tym dniu nie powrócił. Jego zaginięcie jest bardzo dziwne. Ostatni raz dr Drabik był widziany w Instytucie Nanotechnologii 24 sierpnia. Jego współpracownik otrzymał od niego email 31 sierpnia. Od tego czasu nikt z Instytutu nie widział dr. Drabika.
Początkowo nie było wiadomo czy Drabik dotarł na Hawaje, gdzie planował wędrować przez dżunglę, wspinać się na klify na wyspie Molokai i nurkować. Delta Airlines przekazała policji, że Drabik nigdy nie zgłosił się w Salt Lake City na lot do Honolulu. Jednak zgłosił się świadek, który twierdzi że siedziała obok Drabika w czasie podróży do Honolulu. Policja sprawdzała kartę kredytową naukowca, która nie była używana w żadnym z hoteli czy wypożyczalni samochodów w Utah ani na Hawajach.
Opinie (92) 4 zablokowane
-
2006-10-30 12:11
Bobik woli muminka niz jego mame....i bobik wie co to klif -to je takie cos w gdyni z czego mozna spasc i taki sklep tez jest, a wulkana to w gdyni nie ma, mozna z niego spasc i wpasc i wulkan smierdzi i leca z niego rózne takie i jeszcze jest wulkanizacja i to robiom na hawajach Hawajowie i ich zony, a fuj..i Bobik wcale nie twierdzi ze Calineczka nie jest fajna....Bobik nie widział nie ocenia...ale karzełek to fajny nie jest i tak hahaahah!
- 0 0
-
2006-10-30 12:17
Karzelkom zal bobika. Biedny chwali sie, ze wie jak klif wyglada...To moze niech pochwali sie jeszcze wiedza na temat morza i fauny/flory trojmiasta? Ile to ma wspolnego z naukowcem, ktory zaginal? Bobik jest ulomny, niech sie cieszy i raduje swoja wiedza. Biedaczek.
- 0 0
-
2006-10-30 12:48
Bobikowi zabraklo argumentow. I dobrze bo bobiki sa conajmniej dziwne. Karzelki przetrwaja zawsze. Hehe!
- 0 0
-
2006-10-30 14:04
Gallux
"...nie bardzo kumam czemu akurat ta sprawa ma być wyjątkowa?..."
To jest proste: on nie zginął na Oruni, tylko w drodze na Hawaje. Chodzi o pokazanie, jacy to my nie jesteśmy światowi.- 0 0
-
2006-10-30 14:41
sowa
Liczą sie fakty, a nie głupota i ciemnota polska. Polacy to taki naród, ze jak sie ktoś wybija to go za nogi scigaja do dołu, samo polakostwo. I co najgorsze wojny, powstania gdzie sami zafundowali sobie rozbiory przez swoje pieniactwo, chamstwo i pijanstwo. Wtedy były dokładnie takie same warunki jak dzis. O tym dowiesz sie z kazdego podrecznika j.polskiego szkoły sredniej. Niestety jak ktoś zakonczył edukacje na zawodowce jak interlokutor gallux, to przykre i jeszcze dowodzi, że całe zło inteligencji to kompleks czystych rąk.
Piotr D. miał sukcesy w wielu dziedzinach. Dlaczego? Przecież twórczość nie jest cechą wrodzoną, jak np.inteligencja. Można się jej wyuczyć, no ale to wymaga pracy, a nie pisania głupot.- 0 0
-
2006-10-30 14:57
chyba nie jesteś twórczy
- 0 0
-
2006-10-30 16:00
trzymam kciuki aby sie odnazł!!!
jw
- 0 0
-
2006-10-30 17:54
Bobiki górą!!!!!!
- 0 0
-
2006-10-30 17:59
Gdański naukowiec zaginął w Kanadzie
A może poszedł w ślady Gwiazdów :)))
- 0 0
-
2006-10-30 18:06
baaaaaa
hawaje hawaje tam człowiekowi nawet zwiędły staje (kwiat paproci)
jednym słowem globtrotuar, PePeG z gumy, nieślubny syn wodza azteków
ahoy przygodoooooo!!
z zarostem pod mostem
w ortalionie na pontonie
czekam na kolejne propozycje- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.