- 1 Młody naukowiec zaczyna staż w medycznym laboratorium Harvardu (39 opinii)
- 2 Co się zmieni w nowym roku szkolnym 2024/25? (181 opinii)
- 3 Chaos w sprawie religii w szkołach (272 opinie)
- 4 Czego uczą się dorośli? (79 opinii)
- 5 Co się zmieni na egzaminie ósmoklasisty 2025? (15 opinii)
- 6 Nowy rok szkolny 2024/25 nieco później (86 opinii)
Koniec liceum w pałacyku
I Akademickie Liceum Ogólnokształcące im. Zasłużonych Ludzi Morza od 50 lat (z małą przerwą) mieści się w zabytkowym zespole pałacowo-parkowym przy ul. Folwarcznej w Orłowie. Absolwenci z łezką w oku wspominają zabytkowe kominki na holach i w klasach. Klasy też tu niezwyczajne - nie każdy może się pochwalić tym, że uczył się w sali balowej czy myśliwskiej.
Rzecz jasna nie mury stanowią o wartości szkoły, ale kto wie, czy niezwykłość tego miejsca nie miała wpływu na znakomite wyniki uzykiwane przez uczniów.
Związek Nauczycielstwa Polskiego od dwóch lat przebąkiwał o sprzedaży pałacyku. Władze Gdyni były gotowe odkupić go, ale ZNP żądał 7 mln zł, podczas gdy miasto oferowało 2 mln zł. Wydawało się, że negocjacje trwają, kiedy okazało się, że pałacyk został w listopadzie sprzedany firmie deweloperskiej Górski.
Władze Gdyni dowiedziały się o tym od dziennikarzy. Dopiero kiedy sprawa wyszła na jaw, ZNP przysłało miastu i szkole fax z informacją o sprzedaży.
- Kto sprzedałby swoją własność za 2 mln zł, gdyby mógł dostać 7 mln zł? - pyta retorycznie Elżbieta Markowska, prezes pomorskiego okręgu ZNP. - W budżecie miasta te 7 mln zł to nie dużo, a dla nas suma ogromna. Nie było nas stać na kapitalny remont kotłowni, a była zagrożeniem dla młodzieży. Miasto nie kwapiło się z pomocą. Gdyby komuś stała się tu krzywda - byłaby nagonka medialna na ZNP.
- Nie pamiętam żadnego pisma w tej sprawie - dziwi się Ewa Łowkiel, wiceprezydent Gdyni. - Całą sytuację oceniam w kategoriach moralnych, a nie prawnych. Gdyby ZNP nie zależało tak bardzo na kasie, moglibyśmy podpisać umowę o użyczeniu budynku na dłuższy czas - wtedy moglibyśmy zrobić tam kapitalny remont.
Warto przypomnieć, że ZNP nie kupił, ani nie zbudował pałacyku, tylko stał się jego właścicielem na skutek zamiany. W zamian za użyczenie budynku na szkołę, ZNP otrzymał inny budynek - w Gdańsku, przy ul. Uphagena. Co ta sytuacja oznacza dla samej szkoły?
- W tej chwili jest etap stawiania pytań: czy zmiana właściciela oznacza, że komu innemu będzie płacony czynsz czy że opuścimy budynek? - zastanawia się Leszek Ciesielski, dyrektor I ALO w Orłowie. - Wszystkie strony tej transakcji miały świadomość, że w sprzedawanej nieruchomości mieści się szkoła. Na pewno sama szkoła nie jest zagrożona, ale o szczegóły pytać trzeba decydentów. Może przeprowadzimy się do większego pałacu? - już z uśmiechem dodaje dyrektor.
Wiceprezydent twierdzi, że kwestia przenosin jest już przesądzona. Otwarta zostaje kwestia "kiedy". Jedno z najlepszych liceów w Gdyni na pewno nadal będzie istnieć - trwa poszukiwanie dla niego nowej przestrzeni. ZNP uzyskane pieniądze przeznaczy na działalność związku, zapomogi i remont hotelu w Warszawie.
Opinie (162) 6 zablokowanych
-
2006-12-05 08:53
też wolę 7 mln niż 2 mln i wolę dwa budynki niż jeden lub żaden, tylko jak to zrobić?
- 0 0
-
2006-12-05 09:08
jedno spostrzeżenie
wszystko odbyło się w głębokiej tajemnicy ze szczególnym wskazaniem na dyrekcję szkoły, a i zapewne kuratorium oświaty oraz urzędu miasta
przynajmniej tak to wygląda z artykułu
kto działa w tak charakterystyczny sposób?
albo osoby bardzo dIskretne, nie wiedzieć czemu, bo prezecież sprawa i tak ujrzała światło dzienne (kolejna bzdura - od kiedy prawda ma oczy i od kiedy widać ją tylko w świetle dziennym? taki nietoperek widzi w nocy, mój kot też), albo złodzieje:-)
ad górski
ten kolo odrestaurował budynek w sopocie przy 3-go maja, zaraz przy wiadukcie
od conajmniej 5 lat widzę na nim (budynku) napis "sprzedam-wydzierżawię", od znajomego z kolei wiem, że firma "górski" w 3mieście działa na preferencyjnych zasadach....
przypadek?
nie bardzo wierzę w przypadki, tym bardziej jeżeli chodzi o KASE:-)- 0 0
-
2006-12-05 09:10
anty plastyk ty jakis debil jestes ..
Czy tylko masz sporo kłopotów ze swoimi kompleksami?- 0 0
-
2006-12-05 09:16
skonczyło sie państwowe, teraz jest prywatne
i decyzja nalezy do właściciela czy to sie komus podoba czy nie, takie czasy
- 0 0
-
2006-12-05 09:19
spadkobiercy
niedawno przed jakimś europejskim trybunałem była sprawa o odzyskanie przez spadkobierców wywłaszczonego dworku w Sopocie, nie pamiętam nazwisk, ale słusznie tamten dworek należy się spadkobiercom
- 0 0
-
2006-12-05 09:29
do anty plastyka
chyba Ci się szkoły pomyliły, nawet nie wiesz o czym piszesz. Tu chodzi o I ALO a nie plastyk.
I LO to była wspaniała szkoła, przyjacielski klimat, fajni nauczyciele. Do dziś wspominam najlepiej Panią Dr. Barbarę Dumanię - wpaniały Pedagog. ABsolwenci odzywajcie się i piszcie jak Wam się uczyło w "jedynce" i kogo pamiętacie.- 2 0
-
2006-12-05 09:34
oto
Tak a co z dorobkiem Gorskiego ?
Czy da sie go wywlaszczyc?
Wszak Funkcjonowal do tej pory obok ZNP od 1981 roku
zeby sie gdzies tam jak psychopata zaczaic i rzucic po ciemku
oto
A mu teraz dowiadujemy sie o takich wypadkach jak o kolejnym napadzie robionym noca i bez swiadków.
Protest musi Być.- 0 0
-
2006-12-05 09:34
ten budynek zostanie sprzedany przez ZNP a nowy budynek dla szkoły zostanie kupiony przez ZNP?
- 0 0
-
2006-12-05 09:37
WTZ - absolwent
Dokładnie masz racje .Miasto chciało pewnie kupic za dwie bańki , a sprzedać za te siedem :)
- 0 0
-
2006-12-05 09:41
sztuczki
Przypomina mi to magiczne sztuczki z kartami - nie wiadomo ile jest budynków, mnożą się budynki i własności jak króliki wyciągane z pustego kapelusza.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.