- 1 Nawet 1000 zł za wyprawkę szkolną dla dziecka (81 opinii)
- 2 Był "laptop dla czwartoklasisty" - co zamiast? (84 opinie)
- 3 Co się zmieni na egzaminie ósmoklasisty 2025? (15 opinii)
- 4 Praca w branży edukacyjnej. Warto? (96 opinii)
- 5 Nowy rok szkolny 2024/25 nieco później (86 opinii)
- 6 Ilu psychologów brakuje w szkołach? (40 opinii)
Miniprzewodnik studencki: gdzie zjeść, zaimprezować i odpocząć
Rozpoczął się kolejny rok akademicki. Gmachy trójmiejskich uczelni zapełniło ponad 70 tys. studentów. Blisko 20 tys. z nich to pierwszaki, które na studia przyjechały z daleka. Nowe miejsce, nowe obowiązki, nowe znajomości. Z myślą o nich przygotowaliśmy przewodnik po Trójmieście. Co zobaczyć, gdzie zasmakować życia nocnego i jak się zrelaksować - podpowiadają studenci wyższych lat.
Czytaj również: Przyjezdni dominują wśród studentów w Trójmieście
- Gdańsk uważam za miasto, które wyróżnia się przede wszystkim punktami widokowymi. Na uwagę zasługuje bazylika Mariacka . Warta odwiedzenia jest już ze względu na ponad 500-letni zegar astronomiczny, ale mało kto wie, że idąc do kościoła można także wejść na sam jego szczyt i podziwiać starówkę z zupełnie innej perspektywy - opowiada Zbyszek, student politologii Uniwersytetu Gdańskiego.
Urokliwa panorama nie ma sobie równych, a mieszkańcy wcale nie starają się kryć swojego zachwytu.
- Mój numer jeden to Pachołek w Oliwie, ale tylko w nocy, gdy jest już ciemno, a miasto kładzie się spać. Widać wtedy piękne morze świateł od Gdańska aż po Gdynię. Na wyróżnienie zasługuje też Kamienna Grobla w rezerwacie Ptasi Raj na Wyspie Sobieszewskiej - o każdej porze roku jest tam absolutnie przepięknie. Mile widziane wygodne buty do chodzenia po kamieniach - radzi Filip, student prawa Wyższej Szkoły Administracji i Biznesu.
Warto zaznajomić się z kultowym, historycznym miejscem - stocznią - jako symbolem Gdańska.
- Trzeba odwiedzić ECS (Europejskie Centrum Solidarności ) i koniecznie wybrać się na alternatywny spacer po byłych terenach Stoczni Gdańskiej, proponowany przez IKM (Instytut Kultury Miejskiej). Przy okazji należy iść na koncert do klubu B90 albo do No To Cyk, by pozostać w klimacie PRL i wypić piwko w atrakcyjnej cenie - zachęca Agnieszka, studentka edukacji artystycznej w zakresie sztuk plastycznych Akademii Sztuk Pięknych.
Sprawdź, jakie kluby i dyskoteki działają na terenie Gdańska, Gdyni i Sopotu
Jadąc do każdego innego miasta, w pierwszej kolejności prawdziwy podróżnik stara się zobaczyć to, czego nie znajdzie u siebie, czyli coś wyjątkowego dla tego miejsca.
- W Gdańsku do takich punktów można by zaliczyć na pewno Twierdzę Wisłoujście . Tego typu obiektów fortyfikacyjnych nie jest zbyt wiele, a poza tym z Twierdzy niedaleko już na Westerplatte , które z kolei ważne jest ze względów historycznych. Robi się dość monotematycznie, ale zaprosiłbym także na fortyfikacje Dolnego Miasta, konkretnie nad Kamienną Śluzę . To fantastyczny zakątek rekreacyjny. W pobliżu można wypożyczyć kajaki i poznawać Gdańsk od strony wody - opowiada Ryś, student historii sztuki Uniwersytetu Gdańskiego.
Sopot - zabawa na najwyższych obrotach
Przystanek drugi - Sopot, czyli centrum rozrywki, które swoje prawdziwe oblicze ujawnia nocą. To właśnie tutaj trafiają ci, którzy wiedzą, jak powinna brzmieć prawidłowa definicja "imprezy".
- Jednym z moich ulubionych sopockich klubów jest Sfinks700 . Wystrój wnętrza oraz muzyka sprawiają, że panuje tam niepowtarzalny klimat, dzięki któremu miejsce to staje się tak różne od innych. Można poszaleć przy drumach i chociaż przez chwilę oderwać się od codzienności - opowiada Kasia, studentka zarządzania Uniwersytetu Gdańskiego.
Sprawdź kluby i dyskoteki w Trójmieście
Choć Sfinks, potocznie zwany Sfinem, faktycznie cieszy się wśród studentów dobrą opinią, Sopot skrywa jeszcze wiele lokalizacji wartych wizyty.
- Zdarza mi się również zajrzeć do Mewy Towarzyskiej . To klub, w którym lubię napić się dobrego drinka i pobawić w miłej atmosferze, jaka panuje w tym miejscu. Co więcej, tematyczne imprezy o różnych klimatach muzycznych sprawiają, że chodzi tam wielu moich znajomych - dodaje Kasia.
Każdy start wymaga jednak rozgrzewki. Dobry początek wieczoru, zdaniem studentów, zagwarantować może szot bar Na Drugą Nóżkę .
- Dla mnie najważniejsza jest cena. Bar Na Drugą Nóżkę ma bardzo prostudencką ofertę, czym punktuje sobie u swoich gości. Poza tym znajduje się w Krzywym Domku, gdzie jest mój ulubiony klub, czyli Ego, a kilka kroków dalej Czekolada - mówi Marcin, student fizjoterapii Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu.
Warto na bieżąco śledzić aktualności sopockich klubów i to nie tylko w weekendy. Na specjalne traktowanie, np. w środy, mogą liczyć panie, kiedy to dzięki "Ladies Night" mają gwarantowane darmowe drinki.
Gdynia - dobra kawa i obfity obiad
Regeneracja sił to dość istotna kwestia po zasmakowaniu sopockich atrakcji. Koło ratunkowe rzuca Gdynia.
- Gdynia to oaza relaksu na tle Trójmiasta. Osoby szukające spokojnego miejsca z dobrą kawą powinny odwiedzić lokale, które można znaleźć na całej długości nadmorskiego bulwaru. Jednym z nich jest Contrast Café , tawerna stylizowana na łódź, która dzięki niesamowitemu klimatowi zapewni, że każdy napój będzie miał smak morskiej przygody - wyjaśnia Paweł, student socjologii Uniwersytetu Gdańskiego.
Lubisz kawę i szukasz jakieś fajnej kawiarni? Zajrzyj do katalogu trojmiasto.pl
Miasto, słynące z Open'er Festival, siłą rzeczy na co dzień kusi także muzycznie.
- Dla osób gustujących w muzyce na żywo polecam dwa miejsca: Jack's Bar w Orłowie oraz Blues Club . Liczne koncerty trafią do serc miłośników rytmów, które uniemożliwiają bierne siedzenie i słuchanie, a zmuszają do przeżywania muzyki - dodaje Paweł.
Gdynia sprosta również oczekiwaniom osób bardziej energicznych, a może nawet oczekujących dreszczyku emocji.
- Z miejsc typowo przeznaczonych do aktywnej rozrywki warto polecić Kolibki Adventure Park , gdzie można pojeździć na quadach, pobawić się w paintballa i w parku linowym, a w Orłowie spacerować na molo czy w wyjątkowo dużym oraz malowniczym parku w pasie nadmorskim przy starej stajni. To dobra lokalizacja na piknik czy uprawianie jogi - opowiada Ola, studentka ekonomii Uniwersytetu Gdańskiego.
Kiedy złapie głód, najlepiej udać się w kierunku ul. Świętojańskiej . To tam znajduje się m.in. Gdynianka, maleńki lokal z nie byle jaką pizzą, która od niemal 30 lat cieszy podniebienia mieszkańców oraz turystów.
- Pizza z Gdynianki to nasza miejscowa duma, ale kiedy mam ochotę na domowy obiadek to bez dłuższego zastanowienia biegnę do Ankera, zaraz obok Urzędu Miasta. Serwują porcje od serca - ocenia Maciek, student transportu Akademii Morskiej.
Choć w Gdyni powstaje coraz więcej lokali zachęcających urozmaiconą kartą, studenci najczęściej stawiają na dość klasyczny wybór - napój chmielowy.
- Najlepszym miejscem na odpoczynek przy piwie jest Tabula Rasa, czyli kameralny pub z masą piw do wyboru w przystępnych cenach. Atmosferę podkręcają tam ściany, ozdobione przez samych gości. Szukasz relaksu? Chwyć za kredę i upiększ ścianę pubu w taki sposób, w jaki tylko chcesz - zachęca Adam, student prawa poznańskiej uczelni, rodowity mieszkaniec Gdyni.
Warto jednak pamiętać, że te najbardziej dostępne, pożądane przez mieszkańców i turystów miejsca są całkiem darmowe i dostępne całą dobę, przez wszystkie dni w tygodniu. To tam, gdzie piaszczysty ląd spotyka się z bezkresnym lazurem wody.
Miejsca
Opinie (93) ponad 10 zablokowanych
-
2015-10-01 12:47
Co to za jad??? Frustraci. (1)
Studia mają swoje prawa, co z tego że chcą imprezować w końcu to właśnie czas na zabawę, kiedy to mieli robić w gimnazjach, a może jak już założą rodziny, porobią dzieci, i będą zapierniczać w robocie? Coś mi się wydaje, że duża część wypowiadających się na studiach nigdy nie byłą, albo zwapniała i już nie pamięta, sugeruje poluzować szpary, robić swoje i nie oglądać się na innych. Polak to taki specyficzny gatunek, lubi się wypowiedzieć co ktoś może, a czego nie powinien robić, a sam jedzie cebulą na kilometr.
- 12 7
-
2015-10-02 13:16
do juz po 30
Niech studenci sobie imprezują ale w miejscach do tego przeznaczonych a nie w bloku o 2-3 wnocy muzyka na caly regulator wrzaski krzyki rzyganie przez balkon latakace butelki itp.. Taniej im wyjdzie zabawa w klubie niz placenie dwa razy po 500zl mandatu jak to bylo ostatnio u nas w bloku, studenci urzadzili sobie balange na rozpoczecie roku bylo tego ze 20 osob.
- 2 1
-
2015-10-01 12:54
albo jedziemy do Gdańska (centrum ) a przecież są już w Gdańśku!
- 6 1
-
2015-10-01 13:02
(3)
Kocham Trójmiasto !!! Gdańsk jest magiczny . Jestem tak często jak się tylko da !!!
- 5 5
-
2015-10-02 09:30
(1)
Czy aby na pewno z Warszawy? Często na różnych wycieczkach spotykam ludzi "z Warszawy" po czym się okazuje, że są oni z Otwocka, Pruszkowa, Sochaczewa, Wołomina albo nawet z Radomia. No, ale że niby z Warszawy, hahaha.
- 6 1
-
2015-10-02 12:18
Z warszawskiej Woli ul. Płocka .Numeru ćwoku Ci nie napiszę.
- 0 3
-
2015-10-04 20:27
Niekoniecznie
Przyjechałam do Trójmiasta na studia i fakt jest ok ale to nie to czego się spodziewałam.... Mało lokali przyjaznych studentom, dużo drożej niż w innych miastach, uczelnie mocno przeciętne ( w porównaniu do innych miast, o których więcej słyszałam...) Także mówię, NIE WARTO... :-(
- 1 0
-
2015-10-01 13:11
Do nauki lesery niech idą a nie imprezowanie im w głowie!
I tak później skończą po studiach na śmieciówkach albo w Anglii na zmywaku
- 7 4
-
2015-10-01 13:12
Normalnie można powiedzieć dunkry :)
- 0 2
-
2015-10-01 13:47
Skąd tyle jadu? To forum to chyba jakaś zbiorowa terapia potomków wieśniaków z Wołynia... (1)
Ale chyba niepotrzebnie komuna nauczyła ich czytać a zwłaszcza PISAĆ.
- 8 7
-
2015-10-01 23:49
Odezwał sie
Błyskotliwy potomek owych wieśniaków.
- 8 2
-
2015-10-01 23:05
fajnie ze zjechaly w koncu te studentki
pozdro dla kumatych hehe
- 9 4
-
2015-10-02 03:14
Hmmmmmmm
Gdynianka :))))))) I jest plan na wolną chwilę w ciągu dnia.
- 2 1
-
2015-10-02 20:58
lazurem?
Lazur wody w Trójmieście?
- 0 0
-
2015-10-02 21:38
(1)
Ile można powtarzać, że Gdańsk NIE MA starówki?!?!
- 3 2
-
2015-10-02 21:40
A może to jednak ty jesteś kretynem?
Bo wyraźnie nie odróżniasz "starówki" (starej części miasta) od "Starówki" (nazwy dzielnicy w Warszawie).
Zapraszam do Słownika Języka Polskiego PWN celem poszerzenia horyzontów, ignorancie.- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.