• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prof. Moryś złożył rezygnację po nagraniu o "koszeniu studentów"

Wioleta Stolarska
5 marca 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Prof. Janusz Moryś w latach 2008-2016 był rektorem całego Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Prof. Janusz Moryś w latach 2008-2016 był rektorem całego Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

Profesor Janusz Moryś złożył rezygnację z pełnienia funkcji kierownika przedmiotu "Anatomia z elementami neurobiologii" do czasu rozstrzygnięcia postępowania dyscyplinarnego - poinformował Gdański Uniwersytet Medyczny. We wtorek w sieci pojawiło się nagranie rozmowy, podczas której m.in. prof. Moryś mówi o tym, jakie metody i sposoby na zaniżanie zdawalności są najskuteczniejsze w czasie pandemii.



- Profesor Janusz Moryś złożył rezygnację z pełnienia funkcji kierownika przedmiotu "Anatomia z elementami neurobiologii" do czasu rozstrzygnięcia postępowania dyscyplinarnego. Rektor prof. Marcin Gruchała powołał na p.o. kierownika przedmiotu "Anatomia z elementami neurobiologii" dr. hab. Adama Kosińskiego, kierownika Zakładu Anatomii Klinicznej GUMed - poinformowały władze uczelni.
Postępowanie dyscyplinarne wszczęto po tym, gdy studenci opublikowali rozmowę trzech wykładowców, którzy przyznali, że problemem podczas pandemii jest większa zdawalność egzaminów online przez studentów.

Prof. Moryś o "koszeniu studentów"



Na nagraniu o swoich działaniach opowiedział prof. Janusz Moryś. Jak przekonywał, co roku egzamin z anatomii, którą prowadzi, powtarza kilkanaście osób, co wiąże się z dodatkowymi środkami dla uczelni. Chwalił się, że jego metodę na GUMedzie nazywa się nawet tzw. "funduszem Morysia".

- Ja idę online (..). Nie mają szans. Ale ja ich koszę praktycznie - mówił na nagraniu profesor z Gdańska.
Z rozmowy wykładowców wynika, że na uczelniach anatomii nie zdaje od 10 do 50 proc. studentów. W Gdańsku powtarzanie roku wiąże się z wydatkiem 10 600 zł.

Miejsca

Opinie (724) ponad 20 zablokowanych

  • Adiunkt

    Rezygnacja z kierowania przedmiotem to żadna rezygnacja, to taki kapiszon pod niezorientowaną publiczkę. Kierowanie przedmiotem praktycznie bardzo niewiele znaczy w kontekście pracy na uczelni.

    • 13 1

  • (3)

    podobno doktor z liczbą w nazwisku robi takie szpilki, że i sam Moritz nie wyrobiłby się w czasie by opisać te wizje

    • 9 0

    • Co to są te szpilki? (2)

      Ja nie z branży

      • 0 0

      • cienki odcinek sztywnego drutu (zwykle ok. 3 cm) zakończona z jednej strony metalową lub plastikową główką, a z drugiej ostrą końcówką.

        • 0 0

      • igła wbita w zwłoki do odgadnięcia co to

        • 1 0

  • (1)

    Za tzw. komuny nauka była bezpłatna. Komu to przeszkadzało, że Wszyscy finansowaliśmy solidna edukację? J

    • 5 0

    • To sie tak porobilo jak wprowadzono

      Studia nie stacjonarne. Ci co potrzebowali do pracy studiów wyższych to zaczęli robić za pieniądze 3 letnie licencjaty. Poziom dawnych szkół po maturalnych.

      • 2 0

  • Niestety nie każdy chce zdobyć wiedzę (2)

    Jestem wykładowcą na uczelni technicznej. Niestety jest spora grupa ludzi, którzy nie chcą się nic nauczyć, zrozumieć. Zależy im tylko na zaliczeniu. Ja mam ten komfort, że jak im zaliczę to co najwyżej jakiś router się wywali. Ale zastanówcie się. Chcielibyście lecieć z pilotem, który ma licencję tylko dlatego, że opłacił kurs?

    • 13 8

    • Ty

      A stosujesz metody uwalnia tych co maja wiedze z premedytacja z niskich pobudek finansowych jak Pan Profesor? Drobna roznica , chyba ze to praktyki nagminne...

      • 5 2

    • po co zajecia z fizyki na informatyce PG?

      na Stanford University czy MIT nie wymagaja fizyki na informatyce i jakos maja Microsoft, Google.... przyjmij do wiadomosci, ze nie potraficie uczyc, programy studiow sa zle skrojone, uczelnie to przechowalnie morysiow - zamiast uczyc autorytet buduja na strachu. Jesli wkuwanie kilkuset nazw ma stanowic o wysokim poziomie studiow na GUMie to pusty smiech mnie ogarnia....

      • 3 4

  • pytanie bez spiny czy jest sens studiować medycynę w wieku 40 lat ? Niestety życie mnie się (9)

    potoczyło inaczej niż zakładałam , teraz mam możliwość finansową na studia niestacjonarne ( płatne ) , czasowo też dam radę , pytanie tylko czy to ma jakikolwiek sens ?

    • 15 1

    • Jeśli tego chcesz, to oczywiście, że warto.

      • 6 0

    • więc bez spiny ci odpowiadam, ze tam spotkasz studentów nawet starszych od siebie, więc resztę sobie dopowiedz sama ;)

      • 5 0

    • oczywiście , pytanie tylko czy jest ci to potrzebne do szczęscia , rynek się powoli nasyca , (1)

      biorą Ukraińców. Czy nie lepiej zainwestować to 200 tys w złoto , ziemię , giełdę . Ja już bym na studia nie poszedł ,żadne.

      • 1 2

      • Nasyca? W tym tempie to i za 100 lat się nie nasyci "rynek", zwłaszcza, że mamy społeczeństwo starzejące się

        • 5 0

    • Ma sens

      • 5 1

    • Za późno to jest jak grabaz ci 4 litery

      Klepie. Wałcz. Poprawiaj mature albo pisz nowa i Walcz. Co będziesz ćwierć banki morysiom płacić.

      • 3 0

    • (1)

      bardziej się zastanawiam po co ci nasze zapewnienia, że to ma sens? Nie jesteś pewna tego co chcesz robić? Te studia to ciężka orka, musisz sama być pewna, że tego właśnie chcesz, jak by co pytaj śmialo

      • 3 0

      • Jestem podobny ...taki charakter . Miałem

        Modernistyczny gajerek na studniówkę pytałem się czy nie głupio wyglądam , kupowałem sportowe auto z czerwonym felgami ( oryginalne z salonu ) to się pytałem czy to nie wiocha. Są ludzie co bardziej się martwią co ludzie powiedzą niż własne zdanie. Nie wiem to czyta taki charakter , brak pewności siebie . Nie wiem u siebie też tak mam.

        • 1 0

    • Warto

      Znam człowieka, który studiuje medycynę w Poznaniu. Jest na emeryturze. Jest już na trzecim roku. Ja sama zrobiłam licencjat (nie medycyna) na studiach stacjonarnych w wieku 57 lat. Zawsze warto. Pozdrawiam

      • 7 1

  • Nie tylko on (1)

    No i nareszcie to wyszło na całą Polskę. Sam przeszedłem ten terror tylko na innej uczelni. A moryś ma dużo więcej na sumieniu niż to co się udało nagrać. Mam nadzieję, że ktoś kto zna prof Marcina A. z UP w Lublinie czyta ten komentarz ;) on też niedługo podzieli los kolegi. Moryś odszedł nie tylko z powodu kompromitujących nagrań.

    • 3 3

    • Dokladnie o co chodzi,czy to tylko insynuacje?

      • 3 0

  • Pozbawić profesury, natychmiast.

    • 9 3

  • jak cię widzą - tak cię piszą (1)

    Wygląda na hydraulika, a nie na profesora. Na wygląd trzeba sobie zasłużyć!
    specjalista PR

    • 9 1

    • profesor z awansu społecznego

      • 2 1

  • raczej kto inny wbija te praktyki nie do zdania... Namaszczony jeden doktorek. To już się dawno wyrwało spod kontroli

    • 7 0

  • Uwaga jest haczyk (2)

    zrezygnował do czasu wyjaśnienia i to tylko z kierowania przedmiotem. nadal jest kierownikiem zakładu a wziązku z tym nowy kierownik przedmiotu anatomia mu podlega!!!!!!! zagranie pr-OWE!!!!!. Sprawa ucichnie, rozgrzeszą go, bo przecież uczelnia zarabia na tym kilkaset tys rocznie i wróci.

    • 27 1

    • zagranie morysiowe w stylu nikosia

      • 4 1

    • Czytajcie między wierszami....

      Widzę to tak samo. Za rok będą wszyscy na tych samych stanowiskach. Co najwyżej pozamieniają nazwy stanowisk i stołki.

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

Pomorska Noc Naukowców

wykład, warsztaty, konferencja

Mniej światła, Więcej gwiazd 2024

spotkanie, pokaz

ŚwiatłoSiła Festiwal Foto - Video

warsztaty, spotkanie, spacer

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Kolor kwiatów pachnącego groszku zależy od:

 

Najczęściej czytane