• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Projektowanie gier historycznych. Nowy kierunek UG pierwszy raz w Polsce

Piotr Kallalas
17 stycznia 2024, godz. 08:00 
Opinie (50)
"Praktyczny aspekt studiów będzie widoczny podczas zajęć. Większość przedmiotów opiera się na wykonywaniu ćwiczeń oraz metodzie projektów. Jednocześnie studenci i studentki poznają zawód projektanta gier od kuchni podczas praktyk w renomowanych firmach zajmujących się tworzeniem gier". "Praktyczny aspekt studiów będzie widoczny podczas zajęć. Większość przedmiotów opiera się na wykonywaniu ćwiczeń oraz metodzie projektów. Jednocześnie studenci i studentki poznają zawód projektanta gier od kuchni podczas praktyk w renomowanych firmach zajmujących się tworzeniem gier".

Projektowanie gier historycznych może być osobnym kierunkiem studiów? Okazuje się, że tak - Uniwersytet Gdański właśnie przygotowuje się do wdrożenia toku studiów historycznych o praktycznym profilu tworzenia gier.




Czy popierasz pomysł wprowadzenia na Uniwersytecie Gdańskim kierunku projektowanie gier historycznych?

Nowy kierunek projektowanie gier historycznych ruszy na Wydziale Historycznym od nowego roku akademickiego - 2024/25. Na pierwszy rok zostanie przyjętych 25 osób. Co ciekawe, studenci będą mieli dużo do powiedzenia przy wybieraniu części przedmiotów.

Projektowanie gier historycznych - nowy kierunek na UG



- Duża część przedmiotów będzie do wyboru - opowiada opiekun studiów dr Wacław Kulczykowski. - Studentki i studenci będą samodzielnie decydować, czy wolą poszerzać umiejętności związane z projektowaniem gier, czy bardziej zależy im na rozwijaniu warsztatu pracy historyka i wiedzy z zakresu m.in. bronioznawstwa, historii architektury czy folkloru, przydatnej w przyszłej karierze konsultantki/konsultanta gier.
Studenci UG będą mogli jako pierwsi w Polsce podjąć studia o takiej tematyce.

Studia za legitymację? Po pierwszym semestrze rezygnuje nawet 27 proc. studentów Studia za legitymację? Po pierwszym semestrze rezygnuje nawet 27 proc. studentów

Własna gra jako praca dyplomowa?



Tym samym studenci będą mogli realizować bardziej praktyczny lub teoretyczny tok studiów, który zakończy się tradycyjnym pisaniem pracy lub zrealizowaniem projektu własnej gry historycznej.

- Praktyczny aspekt studiów będzie widoczny podczas zajęć. Większość przedmiotów opiera się na wykonywaniu ćwiczeń oraz metodzie projektów. Jednocześnie studenci i studentki poznają zawód projektanta gier od kuchni podczas praktyk w renomowanych firmach zajmujących się tworzeniem gier - informuje Magdalena Nieczuja-Goniszewska, rzecznik UG. I dodaje: - Studia przygotowują do budowania kariery międzynarodowej. Na rynku pracy absolwentom pomoże także wiedza zdobyta podczas takich przedmiotów, jak planowanie karier, podstawy przedsiębiorczości oraz podstawy zarządzania projektem.
Co ciekawe, blisko 40 proc. przedmiotów będzie odbywać się w języku angielskim.

Licealiści zebrali pieniądze na sprzęt dla małych pacjentów Licealiści zebrali pieniądze na sprzęt dla małych pacjentów

"Tworzenie mechaniki i wzorców projektowych gier"



Uczelnia chce co roku organizować tzw. gamejamy, podczas których studenci II i III roku wezmą udział w specjalnych maratonach projektowania gier. Ponadto studenci będą uczyć się również o tworzeniu gier planszowych, fabularnych i miejskich.

- Studenci poznają tajniki konstruowania fabuły (Narrative Deisgn), operowania słowem (Technical Writing, Digital Game Writing), tworzenia mechaniki i wzorców projektowych gier, a także stosowania generatywnej sztucznej inteligencji - przekazuje uczelnia.

Miejsca

Opinie (50) 1 zablokowana

  • (1)

    jestem ciekaw kadry nauczycielskiej. czy beda to dinozaury pamietajace ponga czy swieze osoby z gamedevu

    tylko skad uczelnia bedzie miala pieniadze na zatrudnienie prawdziwych game devow?

    • 4 1

    • To też jest pytanie i to zasadnicze. Jest trochę na wydziale młodszej kadry

      Z jednym z obecnych wykładowców byłem nawet na roku, ale pytanie czy są to w ogóle gracze. W przypadku mojego kolegi z roku, to on nie był graczem... Nie wiem jak na wydziale informatyki, bo pewnie dużą część zajęć będą wykładowcy z tego wydziału prowadzić... ale podejrzewam, że w najlepszym razie zatrzymali się jakieś 10 lat temu, jeśli chodzi o to jak wyglądają i jakimi mechanikami operują gry.
      Z tego co wiem na wydziale nie ma też historyków specjalizujących się w historii wojskowości, więc z tym bronioznastwem może być słabo, choć przyznaję, że nie wiem jak na archeologii - archeolodzy raczej na ten temat coś w stanie będą powiedzieć.

      Może sam się powinienem zakręcić wokół wydziału... jedną przewagę mam - 25 lat ciągłego i stale rosnącego doświadczenia w grach video, grałem w życiu do tej pory w ponad 500 tytułów...

      • 0 0

  • No to niezłe poplątanie (1)

    Teoria gier to akurat dział matematyki.
    I to w oparciu o te prawa matematyki powstają mechaniki gier (obojętnie czy planszowych, karcianych czy komputerowych), obejmujące ich balans, reguły itp.
    Dopiero wtórna jest fabuła - to czy daną mechanikę obudujemy fabułą taką czy inną, czy będzie to gra o kosmosie, rolnictwie, osadzona w przeszłości, przyszłości, historii, fantastyce itd.
    Więc kierunek związany z grami raczej miałby swoje miejsce na wydziale matematyki, a nie historii.

    Ja tu raczej widzę, niezbyt moralną, tendencję ostatnich czasów, do kreślenia przed odbiorcą (tu studentem), wątpliwej perspektywy czerpania dużej kasy z branży IT.
    Jest ostatnio taka tendencja, napędzana tym że programiści zarabiają zachodnie pieniądze, że obiecuje się wszystkim wokoło, że wystarczy ukończyć kurs, kierunek czy coś tam i nawet jak nie jesteś programistą, to zaraz będziesz po kursie robił "cyberpanki" czy inne gry AAA i kosił kasę.
    Po stracie czasu i kasy - okazuje się to nie prawdą.

    • 5 1

    • Hahahaha

      A wiesz co to Unreal Engine? Unity? Dział matematyki, hahahaha

      • 1 0

  • (3)

    Uniwersytet będzie szkolić inżynierów pracujących przy odmóżdżaniu ludzi. Ten cały internet i kompletny brak nadzoru nad jego przekazem wyjdzie społeczeństwo bokiem pewnego pięknego dnia. Nazywacie to postępem ale tak naprawdę jest to wielkim cywilizacyjnym krokiem wstecz. Proces samodzielnego myślenia w społeczeństwie zanika.

    • 5 18

    • Gry to najlepsza statystycznie rozgrywka XX i XXI wieku

      A grałeś kiedyś w ogóle w jakąś dobrą grę? czy tylko powtarzasz plotki? Bo gry dziś to dzieła filmowe, bardzo często z znakomitą muzyką, scenariuszem, akcją, fabułą, dramaturgią (tu mogę wymienić jeszcze wiele pozytywnych cech) w których bierzesz bezpośredni udział, kierujesz bohaterem. Gry to taki film lub książka, w której uczestniczysz bezpośrednio w akcji. Odmóżdżeniu to może służą skaczące żabki na drugą stronę ulicy między pędzącymi autami, ale nie gry "oscarowe" dzieła. Te gry rozwijają na wszystkie sposoby.

      • 12 2

    • Proces samodzielnego myślenia zabija telewizja.

      Na szczęście młodsze pokolenia wolą rozrywki przy których trzeba ruszyć głową.

      • 6 1

    • Grałeś kiedyś choćby w jakąś prostą strategię?

      Nie chodzi o strzelanki w stylu "walisz we wszystko co się rusza".

      • 3 1

  • Bez sensu... Chociaż i tak lepsze niż dżender stadis!

    • 0 2

  • Kolejna próba przyciągnięcia studentów na beznadziejny wydział. Zwyczajny skok na etaty tak jak to było przy Krajoznawstwie i Turystyce Historycznej.

    • 1 1

  • Jestem starym piernikiem, mam teraz sporo czasu - i marzą mi się gry strategiczne, które są po prostu grywalne. (1)

    Nie chodzi wcale o super grafikę itp cuda na kiju.
    Chodzi o to żebym mógł np dowodzić armią jako np. Napoleon, w konkretnych bitwach czy całych kampaniach.
    Albo flotą brytyjską w czasach wojen z Napoleonem. Czy też pod Kannami, na Łuku Kurskim i w tysiącach innych bitew, wojen itp. Bez cudów z czarów, smoków itp
    Ale żeby to płynnie działało i nie wymagało miesiący nauki samej obsługi gry.

    Jest coś takiego w ogóle?

    • 2 0

    • Jasne że jest, aczkolwiek zazwyczaj szerzej niż tylko bitwy.

      Gry Paradox Interactive (Europa Universalis, Hearts of Iron, Crusaider Kings) pozwalają ci rządzić całym państwem i według mnie są dosyć przystępne w obsłudze. Jest też podobna do nich ale nawet prostsza polska gra - Age of History 3.

      A jeśli chcesz jednak armie w bitwach i kampaniach to Seria Total War, Mount & Blade Bannerlords - to akurat bardziej późne średniowiecze, ale pozwala ci dowodzić całą niewielką armią w bitwach, a nawet szturmować zamki, Twierdza: Edycja Ostateczna czyli odświeżona wersja klasycznej Twierdzy, Call to Arms z dodatkami, Ultimate General: American Revolution, Panzer Corps 2 (jak znasz Panzer General sprzed 30 lat to coś podobnego), Graviteam Tactics: Mius-Front (aczkolwiek tu próg wejścia jest wysoki, ale jak już ogarniesz to jest super), Ultimate Admiral: Dreadnoughts, Steel Division 2, Strategic Command WWII: World at War.

      I... Gary Grigsby's War in the East 2 - podobno świetne, ale to jest ultra skomplikowane tak, że nawet ja tego nie ruszam, instrukcja do gry ma ponad 500 stron...

      • 1 0

  • Pytaniem jest kadra... bo kto ma uczyć takich rzeczy? (1)

    Stara gwardia czyli Kizik, Janiccy, Drozd, Kaczor, Kubicki, Długokęcki, Hałagida, Kościelak, Lewalski, Milewski, Możejko, Stegner, Świętosławski? Ja wątpię, czy oni w ogóle wiedzą jak współczesne gry planszowe i video wyglądają.
    Jest trochę młodszych i młodych wykładowców, w tym współpracujący z tym portalem Doktor Daniluk, ale czy to są aktywni gracze znający trendy (szczególnie jeśli chodzi o gry video)?
    Raczej wątpię i wątpię też, czy na innych wydziałach, przede wszystkim informatyki i WNS znajdą się takie osoby.

    Inna sprawa, że o ile z uczeniem o realiach ludowych czyli folklorem nie będzie problemu, bo jest Etnografia czy tacy historycy zajmujący się życiem codziennym jak Janicka, Kaczor, Daniluk czy Kizik to z bronioznastwem i tego typu zagadnieniami będzie problem - u nas na UG od wielu lat nie ma żadnego historyka wojskowości, ani katedry lub zakładu, który by się tym zajmował. Najbliżej jest chyba wspomniany Jan Daniluk, który mocno interesuje się tematyką II Wojny Światowej w ujęciu lokalnym, również w zakresie broni, przydać się też może wiedza Kaczora na temat wymiaru sprawiedliwości i karania w dawnych wiekach...

    • 3 1

    • To słabo znasz kadrę, jak nie widzisz historyka wojskowości :)

      • 1 1

  • Ech... artykuł na pół gwizdka

    A może by tak wyjaśnić czym są gry historyczne i jaki jest cel ich tworzenia? Można by podać przykłady kilku udanych produkcji itp. A tu tylko trzy akapity o niczym.

    • 0 0

  • To taki ślepy zaułek

    Po pierwsze, aby dowiedzieć się czegoś o historii, wystarczy trochę pogrzebać w necie, może obejrzeć kilka filmów kostiumowych i tyle. Kto ambitniejszy, wybierze się do skansenu czy muzeum. W każdym bądź razie firma, która chciałaby stworzyć jakąś wierną grę z konkretnej epoki, prędzej zatrudni historyka w roli konsultanta, niż inżyniera. Tak na marginesie, gdyby PG kształciło zamiast "historyków", np. "fizyków" - to miałoby to o wiele większy sens. Przykładowo - symulacja zachowania się cieczy, gdy coś do niej wpadnie - tu jest pole do popisu, a nie w historii.

    • 1 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

Pomorska Noc Naukowców

wykład, warsztaty, konferencja

Mniej światła, Więcej gwiazd 2024

spotkanie, pokaz

ŚwiatłoSiła Festiwal Foto - Video

warsztaty, spotkanie, spacer

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Które zwierzęta oddychają tlenem rozpuszczonym w wodzie?

 

Najczęściej czytane