- 1 Młody naukowiec zaczyna staż w medycznym laboratorium Harvardu (39 opinii)
- 2 Co się zmieni w nowym roku szkolnym 2024/25? (181 opinii)
- 3 Chaos w sprawie religii w szkołach (272 opinie)
- 4 Czego uczą się dorośli? (79 opinii)
- 5 Co się zmieni na egzaminie ósmoklasisty 2025? (15 opinii)
- 6 Nowy rok szkolny 2024/25 nieco później (86 opinii)
Prywatyzowane przedszkola w Gdańsku
- Słowo likwidacja może budzić obawy, ale jej przeprowadzenie jest niezbędne aby później móc sprywatyzować wybrane przedszkola - tłumaczy Regina Białousów, dyrektor Wydziału Edukacji gdańskiego magistratu.
Prywatyzacji przedszkoli ruszyła w Gdańsku dwa lata temu. Przez ten czas sześć przedszkoli straciło status placówki publicznej. Co się z tym wiąże?
Miasto nigdy nie przeprowadza prywatyzacji przedszkoli wbrew ich pracownikom. - Wręcz przeciwnie: przekształcenie następuje dopiero na wniosek pracujących w nim ludzi - zapewnia Katarzyna Hall, zastępca prezydenta Gdańska odpowiedzialna za edukację.
Prywatyzowane przedszkola
nr 18 na ul. Ławniczej
nr 19 na ul. Żuławskiej
nr 27 na ul. Bednarskiej
nr 41 na ul. Głębokiej
nr 45 na ul. Pachołów
nr 66 na ul. Starowiejskiej
nr 70 na ul. Arkońskiej
nr 76 na ul. Chałubińskiego
Opinie (72) 2 zablokowane
-
2007-01-19 23:42
Prywatne przedszkole wcale nie oznacza, ze bedzie drozsze.
Rok 1995
Miejsc w przedszkolach: 8.619
Dzieci: 11.098
Rok 2000
Miejsc w przedszkolach: 7.883
Dzieci: 9.869
Rok 2004
Miejsc w przedszkolach: 7.356
Dzieci: 9.565
Rok 2005
Miejsc w przedszkolach: 7.390
Dzieci: 9.761- 0 0
-
2007-01-20 01:48
dla kogo te prywatne przedszkola?
czy postawiono sobie takie pytanie?
dla przedszkolaków ?
dla ich rodziców ?
czy dla zatrudnionych tam pracowników ?
To jest bardzo dobre pytanie - Pani Katarzyno Hall.
i jeszcze słówko na temat opłat prosimy
jakie stawki i kto ustala, wg jakich kryteriów,
prywatny właściciel ? znaczy wolny rynek ?
pytają przedszkolaki z naszej paki
oraz- 0 0
-
2007-01-20 05:15
oby sie nie skończyło jak z prywatnymi domami opieki dla osób starszych
obliczone na łatwy zysk żerują na ludziach starszych
ciekawe kto przejmie te sprywatyzowane "placówki oświatowe"?
stawiam na tolka banana oraz krewnych i znajomych królika...- 0 0
-
2007-01-20 08:47
awans
czy Pani Hall nie jest już dyrektorką tej szkoly, gdzie dzieci wybieraly nauczyciela?
- 0 0
-
2007-01-20 09:05
prywatyzacja
Nie prawdą jest, że o prywatyzacji decydują pracownicy przedszkola. Z mojej wiedzy, a jestem pracownikiem oświaty wiem, że personel przedszkola nie ma żadnego wpływu na prywatyzację swojej placówki, a często z braku pracy musi przyjąć określone przez dyrektora warunki (sa one zazwyczaj gorsze, nauczycieli nie obejmuje Karta Nauczyciela)
- 0 0
-
2007-01-20 09:59
bez przesady
Moje dziecko chodzi od 3 lat do prywatnego przedszkola i innego sobie nie wyobrażam, czysto miło wszystkie Panie uśmiechnięte synek uwielbias tam chodzić, drugi zresztą też tam pójdzie.
MOże nie jest tanie ale po co siępracuje -tylko na swoje przyjemności?
Co w życiu dajemy to dostaniemy.
teraz mamy efekty zwyrodnialcy, zboczeńcy- bo tanie przrdszkola obojętnie kto i jak się opiekuje byle oszczędzić i nie poświęcać czasu dziecku.
Trzeba inwestować w wychowanie od małego.
Lepiej zapobiegać niż leczyć- 0 0
-
2007-01-20 10:04
same nieprawdy
Sprywatyzowane przedszkola świadczą gorsze usługi,nauczyciele pracują tam 40 godzin, czy ktoś rozumie co to znaczy opiekować się w pojedynkę 20- 25 trzylatków przez 8 godzin?nauczyciel od 13 może reagować agresją nawet na szept, każdy rodzić umie sobie wyobrazić jakośc tej opieki,nauczyciele uciekają gdzie się da z prywatyzowanych przedszkoli, nie mają żadnego wpyłwu na taką decyzję, decyzję podejmuje miasto/ciekawe,że takie fajne obiekty?/ a dyrektor jest jej wykonawcą, tak to wygląda .Nie ma takiej pełnej kontroli kuratorium- a to są takie małe dzieci..
W Danii wszystkie dzieci chodzą do przedszkola, są one bezpłatne, chodzi o wyrównanie startu szkolnego dzieci oraz to ,że tam oboje rodzice zazwyczaj pracują, choć nie zawsze na dwa pełne/ czyli w wersji polskiej po 60 godzin w tyg. etety/- 0 0
-
2007-01-20 10:27
Prywatne jest o.k. (1)
Noje dziecko chodzi do przeszkola, które we wrześniu zostało sprywatyzowane. Opłaty nie uległy właściwie żadnym zmianom (czesne z pełnym wyżywieniem wynosi ok.300zl.) za to przedszkole proponuje bardzo ciekawą ofertę- mnóstwo zajęć dodatkowych(odpłatnych)oraz różne imprezy, teatrzyki, spotkania z ciekawymi ludźmi(w ramach czesnego).
Ponadto wszystko można ustalić z Panią dyrektor (długość pobytu dziecka w przedszklu, ilość posiłków i.t.p.)- 0 0
-
2009-04-17 02:45
jakie to przedszkole?
- 0 0
-
2007-01-20 10:28
wykrzykniku !!!
najpewniej w Danii rządzą jakieś Kaczory !!!
a to co się u nas wyrabia w szkolnictwie, z przedszkolnictwem włącznie, woła o pomstę do nieba- 0 0
-
2007-01-20 11:27
Niech nie wypowiadaj sie ci co nie mieli dzieci w przedszkolu!!!!!!!!!!!!!!!
Moi mil może to głupota ze sie robi przedszkola prywate a moze i nie ale posłuchajcie jesli wasze dziecko chodzi do grupy gdzie jest 30 osób lub wiecej to powiedziecie mi jak nauczycielka jest w stanie wszystkiego dopilnowac to nie realnie nierazm mamy jednego takiego brzadca w domu i po 3 godzianch mamy dosc a to tez tylko ludzie i kazdy mam prawo ułatwiac sobie zycie . A co do cen no to nie sia z kosmosy 300zł to chyba najnormalniejsza cena moje dziecko 3 lata temu skonczylo przedszkole i płaciłm około 250 a panstwowym...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.