- 1 Był "laptopa dla czwartoklasisty" - co zamiast? (8 opinii)
- 2 Co się zmieni na egzaminie ósmoklasisty 2025? (15 opinii)
- 3 Nawet 1000 zł za wyprawkę szkolną dla dziecka (16 opinii)
- 4 Znamy terminy egzaminów w roku szkolnym 2024/25 (17 opinii)
- 5 Praca w branży edukacyjnej. Warto? (95 opinii)
- 6 Nowy rok szkolny 2024/25 nieco później (85 opinii)
Rekrutacja do żłobków. "W Gdańsku cztery osoby na jedno miejsce"
W Polsce publicznych żłobków jest cały czas za mało. Zainteresowanych niestety nie brakuje, a wielu rodziców staje przed poważnym problemem, bo nie każdego stać na prywatną placówkę. - Nie wiem, co by się musiało stać, żeby nas przyjęli, dlatego rozglądamy się za prywatnymi i będziemy szukać jakichś dofinansowań - mówi Kasia.
Dla wielu rodzin żłobek publiczny stanowi pierwszy wybór, jednak często sytuacja wymaga rozejrzenia się za innymi alternatywami, aby we wrześniu nie zostać bez opieki.
"Obecnie na jedno miejsce kandydują średnio cztery osoby"
W Gdańsku obecnie cały czas trwa rekrutacja, a rodzice muszą co jakiś czas potwierdzać swoje zainteresowanie w specjalnym systemie żłobkowym.
- W tym momencie zajmujemy miejsca w trzeciej setce i szczerze mówiąc, nie widzę szans na dostanie się do publicznej placówki. Nie wiem, co by się musiało stać, żeby nas przyjęli, dlatego rozglądamy się za prywatnymi i będziemy szukać jakichś dofinansowań - mówi Kasia, która we wrześniu chce wrócić do pracy.
Oficjalne wyniki poznamy za kilka miesięcy, jednak już teraz widać, że zainteresowanie jest bardzo duże.
- Obecnie na jedno miejsce kandydują średnio cztery osoby. Listy przyjętych do placówek ustalane są do 31 lipca i są do wglądu w każdym żłobku - informuje Patryk Rosiński z Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
W Gdańsku pokrywają różnicę
Koszt żłobków niepublicznych wynosi zwykle między 1,3 tys. a 1,8 tys. i to bez wyżywienia. Warto dodać, że na początku dochodzi również dodatkowa opłata rekrutacyjna. Mieszkańcy Gdańska mogą skorzystać natomiast z miejskiego dofinansowania, które pokryje część tych kosztów.
- Gdańscy rodzice, korzystający z niepublicznych form opieki nad dziećmi do lat 3, mogą korzystać z Gdańskiego Bonu Żłobkowego. Głównym celem wprowadzonego bonu jest wyrównywanie szans w dostępie do opieki nad dziećmi w wieku żłobkowym, poprzez częściowe pokrycie opłaty za pobyt dziecka w placówce niepublicznej. Gdański Bon Żłobkowy przysługuje na dziecko od dnia objęcia go opieką w żłobku, klubie dziecięcym lub u dziennego opiekuna do końca roku szkolnego, w którym dziecko ukończy 3 lata. Wysokość bonu żłobkowego stanowi różnicę między opłatą, ponoszoną przez rodziców dziecka umieszczonego w placówce niepublicznej, a opłatą stałą, ponoszoną przez rodziców dzieci, korzystających z zasobu Gdańskiego Zespołu Żłobków - mówi Patryk Rosiński.
Kiedy dziecko może samo wrócić ze szkoły?
Sopot dopłaca 350 zł do żłobków niepublicznych
W Sopocie rekrutacja się już zakończyła, a dotyczyła dwóch publicznych żłobków w Sopocie: "Puchatek" przy ul. Armii Krajowej 58 i filii nr 1 żłobka "Puchatek" przy ul. Obodrzyców 18. Nie ma natomiast informacji, o liczbie rodzin ubiegających się o miejsce.
- Lista przyjętych zostanie opublikowana 25 kwietnia. W przypadku gdy w Sopocie dziecko nie dostanie się do publicznej placówki, miasto dopłaca do miejsca w żłobku niepublicznym 350 zł - mówi Marek Niziołek, z Urzędu Miasta Sopotu.
Z kolei w Gdyni rekrutacja ruszyła 17 kwietnia, a wywieszenie list przyjętych jest planowane 15 czerwca. Dodatkowe wsparcie dla rodziców ma być obecnie omawiane.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2023-04-18 14:51
(4)
Zamiast 500+ trzeba było budować żłobki i przedszkola skoro są takie braki.
- 37 2
-
2023-04-20 15:06
Chyba zamiast Mevo, Fali i innych głupot
- 1 0
-
2023-04-18 15:29
ale rozdawając ,oczywiście nie swoje pieniądze wygrywa się wybory ,a reszta nie ważna (2)
- 11 2
-
2023-04-19 11:20
Jak nie swoje? Znaczna Wiekszosc tych co maja dzieci to pracuje po to by bezdzietni mieli emerytury, bezrobocie mamy
najnizsze w historii wiec po prostu dostaje maly zwrot ze swoich podatkow za poniesione koszty.- 2 1
-
2023-04-18 19:04
tylko jakie konsekwencje za 30 lat?
Patologia rodzi patologię. Takiej Polski chcemy?
- 2 1
-
2023-04-18 08:11
(9)
Wielokrotnie pisałem. Gdyby pomyśleli kiedyś i zrobili 300 plus a za resztę kasy budowali szkoły, przedszkola czy żłobki to by problemu nie było i rodzic mieszkający np na Chełmie nie wozlulby dziecka np na sucha ino Tano przed pracą w korkach i stresie czy zdąży do pracy. Trzeba było myśleć w ten sposób a nie napychac kieszenie bo to też mocno przyczyniło się do podniesienia przez wielu cen.
- 80 18
-
2023-04-18 18:48
powinno byc i 500+ (a tak naprawde po wyborach to powinno być 1000% ze względu na inflacje)
a oprócz tego żłobki i przedszkola publiczne. Bez tego liczba urodzin będzie wciąąż spadać!
- 2 2
-
2023-04-18 16:46
Wielokrotnie pisałeś?
Przestań pisać. Głupoty piszesz.
- 3 3
-
2023-04-18 14:46
żadnego plus, tylko i wyłącznie budowanie nowych żłobków, szczególnie w dużych miastach! i kasa na ich utrzymanie, żeby nawet kasjerkę czy sprzątaczkę było stać w każdym innym przypadku to patologia, bo co z tego, że dostaniesz 500+ jak żłobek prywatny kosztuje 1300-1800?
- 16 2
-
2023-04-18 12:33
Zamiast całego tego 500+ powinno być inwestowanie w zaplecze, by rodzice mogli pracować spokojnie. Dla najbiedniejszych zasiłki na dzieci, ale nie - promowanie dzietności bez "zaplecza".
- 22 3
-
2023-04-18 10:00
Dzbanie 500+ jest od panstwa wa władze gdańska maja mkase na budowe złobków itp ale wolą marnowac na teczowe organizacje (2)
- 9 31
-
2023-04-18 14:20
nie wiedziałem że samorządy odpowiadają za politykę demograficzną państwa (1)
a ta polityka jest taka że rozmnażać ma się patologia a nie porządni ludzie
- 16 4
-
2023-04-18 14:28
ale patologia jest na rękę władzy i klerowi ,bo to prostactwo ,a takimi najlepiej się manipuluje
- 12 6
-
2023-04-18 08:40
(1)
Troszkę naiwny jesteś... Prędzej by zrobili kolejne marsze równości i ulotki o seksie niż wybudowali żłobki.
- 11 27
-
2023-04-18 14:27
długo nad tymi bredniami myslałeś
- 15 4
-
2023-04-18 09:40
A ponoć jest niż demograficzny ... (10)
Jak to możliwe, że w Polsce jest niż demograficzny, skoro w Gdańsku od wielu lat jest problem z zapisaniem dziecka do żłobka ? Jak w 2018 zapisywaliśmy dzieci do żłobka (dzielnica Piecki-Migowo), to były na około 1000 - miejscu... Przedszkole - cóż tutaj jest już lepiej, bo dzieci dowozimy tylko 8 km w jedną stronę, ale na szczęście jest to po
Jak to możliwe, że w Polsce jest niż demograficzny, skoro w Gdańsku od wielu lat jest problem z zapisaniem dziecka do żłobka ? Jak w 2018 zapisywaliśmy dzieci do żłobka (dzielnica Piecki-Migowo), to były na około 1000 - miejscu... Przedszkole - cóż tutaj jest już lepiej, bo dzieci dowozimy tylko 8 km w jedną stronę, ale na szczęście jest to po drodze do mojej pracy i jest względnie dobry dojazd komunikacją miejską. W każdym razie tak długo, jak długo będzie brakowało miejsc w żłobkach i przedszkolach dla dzieci, a w szkołach będą zajęcia na 2 zmiany - nie uwierzę, że tzw. niż demograficzny jest problemem. Nie kwestionuję, że on jest, ale dla nikogo nie stanowi on problemu.
- 79 4
-
2023-04-18 14:50
"tylko" 8 Km
dla mnie to jest jak na koniec świata, masakra. Później się dziwić, że korki w mieście.
- 14 0
-
2023-04-18 14:48
(1)
kilka milionow ludzi ze wschodu do nas przyjechalo od lutego 2022. stad sie wziely nadmiarowe dzieci
- 12 3
-
2023-04-18 18:51
i jedno szczęście
bez tych dzieci i już urodzonych w Polsce dzieci uchodźców to byłby dopiero dramat. Jedyna korzyść z tej wojny - odmłodzenie społeczeństwa polskiego, bo czy tego chcemy czy nie spora część z tych kilku milionów Ukraińców zostanie w Polsce na stałe i to te dzieci będą za 30-40 lat pracować na nasze emerytury.
- 5 2
-
2023-04-18 14:47
w całej Polsce tak ale ośrodki miejskie się rozwijają
- 3 0
-
2023-04-18 14:10
Do Warszawy trzeba się wyprowadzić tam Trzaskowski ma pełno wolnych miejsc w żłobkach i przedszkolach.
- 2 10
-
2023-04-18 11:00
(4)
Jest, ale w malych miejscowosciach i na wsiach. Wszyscy uciekaja do duzych miast, a infrastruktura sie nie rozbudowuje wcale, zeby wchlonac nowe osoby.
- 18 2
-
2023-04-18 11:37
(3)
W Gdańsku mieszka około 470 tys. ludzi, a 30 lat temu mieszkało około 460 tys. ludzi. Przez ten czas miastu nie udało się wybudować przedszkoli i żłobków, aby nie było problemu z miejscem. Gdyby w Gdańsku mieszkało np. 800 tys. ludzi, to jak najbardziej bym się z Tobą zgodził, ale ludność tego miasta praktycznie jest na stałym poziomie.
- 5 12
-
2023-04-18 18:49
Tylko za czasów tzw. komuny do przedszkola szły dzieci pracujących rodziców. Moja mama nie pracowała i już nie mogłam chodzić do przedszkola. A dziś jest na odwrót.....
- 7 0
-
2023-04-18 13:17
(1)
W Gdańsku mieszka dobre 600 koła osób. Plus oscienni.
- 22 1
-
2023-04-18 14:13
Przy rekrutacji do miejskich przedszkoli i żłobków jest to bez znaczenia, bo pierwszeństwo w rekrutacji mają dzieci rodziców, którzy w mieście formalnie zamieszkują.
- 1 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.