• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sala sądowa zamiast obrony pracy magisterskiej

Marzena Klimowicz-Sikorska
20 lipca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Uczestnictwo w prawdziwych rozprawach w charakterze publiczności i inscenizowanie własnych rozpraw to jeden z pomysłów na uatrakcyjnienie oferty kształcenia. Uczestnictwo w prawdziwych rozprawach w charakterze publiczności i inscenizowanie własnych rozpraw to jeden z pomysłów na uatrakcyjnienie oferty kształcenia.

Nowelizacja ustawy o szkolnictwie wyższym daje szansę uczelniom na swobodniejsze kształtowanie modelu kształcenia. Skorzystać z niej zamierza jedna z niepublicznych szkół wyższych w Trójmieście, która zamiast obrony pracy magisterskiej chce wprowadzić egzaminy.



Czy uczelnie powinny rezygnować z obrony pracy magisterskiej na rzecz egzaminów?

Zamiast żmudnego pisania pracy magisterskiej - trzy egzaminy, które dogłębnie sprawdzą wiedzę i umiejętności przyszłego prawnika - na taki pomysł wpadły władze Wyższej Szkoły Administracji i Biznesu im. E. Kwiatkowskiego w Gdyni. Szokujące? Być może, ale takie możliwości daje nowelizacja ustawy o szkolnictwie wyższym, która pozwala uczelniom na większą swobodę w układaniu modelu kształcenia.

- Nic nie zmieni się od strony merytorycznej, chcemy jedynie zmienić metodologię i poprzez konkretne sprawy z wokandy uczyć przepisów prawa. Zmiany dotyczyć będą też seminariów. Chcemy, by każdy student uczestniczył w rozprawach na prawdziwej sali sądowej w charakterze publiczności - mówi dr Piotr Lewandowski, dziekan Wydziału Prawa i Administracji WSAiB.

Najważniejszą zmianą jest jednak rezygnacja z pisania i obrony pracy magisterskiej.

- Czytając kilka pierwszych rozdziałów prac magisterskich mam deja vu. Bo nie dość, że od strony teoretycznej ciężko jest wymyślić coś naprawdę oryginalnego, to jeszcze opcja "kopiuj-wklej" czyni pisanie takiej pracy beztroskim zajęciem. Dlatego pomyśleliśmy o egzaminie - mówi Lewandowski.

Miałby on składać się z trzech etapów. Pierwszy to test 100 pytań jednokrotnego wyboru z przedmiotów ze wszystkich lat nauki. Drugi to ustna obrona przygotowanego przez siebie pisma sądowego. Ostatni etap to rozprawa.

- Studenci losowo wybieraliby role, w jakie się wcielą - sędziego prokuratora czy obrońcy. Na podstawie stanu faktycznego, jaki otrzymają, będą musieli poprowadzić rozprawę w zainscenizowanej sali. Publicznością w tym wypadku będą egzaminatorzy - opisuje.

Na podstawie tych trzech egzaminów wystawiona zostanie ocena końca. Jak zaznacza dr Lewandowski, pomył jest autorski, choć wzorowany na systemie anglosaskim.

Nowy system kształcenia na tej uczelni wejść ma w życie od roku akademickiego 2011/2012.

Miejsca

  • WSAiB Gdynia, Kielecka 7

Opinie (111) 2 zablokowane

  • Brawo, (1)

    nareszcie ktoś ruszy to skostniałe towarzystwo.

    A jak się na to zapatruje druga( a może i pierwsza) najlepsza uczelnia w Trójmieście (obecnie zdaje się trzecia w rankingu Rzeczpospolitej) czyli Szkoła Wyższa Prawa i Dyplomacji?

    • 3 2

    • Szkoła Wyższa Prawa i Dyplomacji

      Szkoła Wyższa Prawa i Dyplomacji popiera:) Wszystkie reformy wprowadzane przez konkurencyjmą uczelnię są trafne!:)

      • 1 0

  • zawsze wychodziłem z założenia..,

    że są ludzie, którzy mają dobrą pamięć i ludki, które są inteligentne. Jedno z drugim nie ma nic wspólnego. Siedzą kurna matoły po studiach PRLowskich enty profesor habilitowany i wymyślają, co jest lepsze dla mnie i dla innych...żeby ich przypadkiem nie wygryźć. Nauczcie ludzi myśleć, a nie wpajać im wiedzę. Wygadana elita , żal pupe ściska.

    • 7 1

  • prace magisterskie odzwierciedlają poziom WSAiB i jej studentów

    "kopiuj-wklej" całe pięć lat....

    • 4 4

  • "CIĘŻKO" MYŚLĄCY

    "CIĘŻKO WYMYŚLIĆ" - zamiast: trudno wymyślić. Tak mówi dr Piotr Lewandowski, dziekan Wydziału Prawa i Administracji WSAiB.
    Ludzi, którzy tak się wypowiadają, podejrzewam o ociężałość umysłową. Zauważyłem, że ten zwrot, podobnie jak "głęboko wierzę", jest coraz powszechniej używany, w szczególności przez wypowiadających się w tzw. środkach masowego przekazu.

    • 5 1

  • Strona WSBIA prawo

    "Absolwent będzie umiał komunikować się interpersonalnie oraz porozumiewać się w procesie podejmowania decyzji prawnych oraz występowania w roli negocjatora albo mediatora w sytuacjach, w których obowiązujące prawo wskazuje mediację jako zalecany sposób rozstrzygania sporów. Absolwent będzie również przygotowany do podjęcia studiów trzeciego stopnia (doktoranckich)."

    Czyli dzięki WSBIA można bez napisania pracy mgr napisać doktorat. O zgrozo, już widzę te wybitne doktoraty.

    • 1 2

  • to szkola na dobrym poziomie, nie ma sie co czepiac

    Znam wsaib, konczylem tam studia magisterskie. Bylem zadowolony. Moze sale nie robia wrazenia i budynek jest niezbyt okazaly, ale panuje tam dobra atmosfera, owszem byli tez gorsi wykladowcy, ale wielu z nich wspominam bardzo dobrze, wysoki poziom, wiekszosc to ci sami ktorych spotkac mozna na uniwerku czy zarzadzaniu politechniki, niektorzy przyjezdzaja z torunia czy warszawy. Nieraz nocke spedzilem uczac sie do egzaminu. jednak to co najbardziej mile wspominam to obsluge administracyjna. Panie z dziekanatu sa bardzo mile,a to jest wazne jak chce sie pogodzic prace z nauka:) Duzo sie tu nauczylem generalnie polecam

    • 4 1

  • (2)

    kończyłam tą szkołę rok temu, łatwo nie było, przy psianiu pracy kopiuj wklej nie było, obrona dotyczyła pytan ze szkoly a zadnych w czesniej nie znalismy, 1pyt z pracy bylo tylko, co do nowego pomyslu dziwny...i chyba niezbyt sprawiedliwy bo zalezy od farta co sie wylosuje i pewnie nie bedzie casu na przygotowanie a na dodatek sprawy karne inaczej sie prowadzi a cywilneinaczej...ciekawe czy wejdzie to w zycie, zamierzam isc tam do skzoly na mgr...ale te nowosci nie bardzo mnie przekonuja a pisanie prac latwe nie jest bo ciagle cos nie pasuje
    \

    • 2 2

    • Pan Zdzich

      No chyba nie Wydział Prawa bo on jeszcze nie ma absolwentów

      • 0 0

    • jezu, jaki bajzel w wypowiedzi...

      • 0 0

  • Zainteresowany

    SUPER , SUPER Nareszcie coś nowego. Studenci będą się musieli uczyć. Proponuję test wielokrotnego wyboru. To dopiero będzie jazda.
    Ale za pomysł BRAWO!!!

    • 0 2

  • Praca dyplomowa...

    Każdy może ją sobie kupić. Prace dyplomowe to jeden z większych debilizmów na uczelniach.

    • 5 0

  • Brawo! Świetny pomysł!

    No tak. Oczywiście opinie negatywne pochodzą od osób, które studiują/studiowali co? ekonomie czy zarządzanie? Mówimy tutaj o kierunku - prawo! Prawda jest taka, że obecnie większość studentów pisze prace magisterskie na temat dosyć banalny. A tutaj jest szansa sprawdzić wiedzę z całych 5 lat! Nie z 3, lecz z 5! A ktoś kto studiuje/studiował prawo wie jaka jest to wielka i wręcz nieograniczona wiedza. Dodatkowo student musi "zaliczyć" rozprawę. Student, który głównie zna prawo od strony teoretycznej. Jak dla mnie jest to nie lada wysiłek. Podoba mi się taki pomysł i uważam, że właśnie takie sprawdzenie wiedzy jest odpowiednie i nowoczesne.

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

ŚwiatłoSiła Festiwal Foto - Video

warsztaty, spotkanie, spacer

Pomorska Noc Naukowców

wykład, warsztaty, konferencja

14. Weekend Architektury

wykład, spotkanie, debata

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Żuraw w Gdańsku to:

 

Najczęściej czytane