• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Studenci wyróżnieni za aktywizację więźniów

mn
2 marca 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Studenci w 2011 r. aktywizowali osadzonych w Zakładzie Karnym na gdańskiej Przeróbce i Starogardzie Gdańskim. Studenci w 2011 r. aktywizowali osadzonych w Zakładzie Karnym na gdańskiej Przeróbce i Starogardzie Gdańskim.

Studenci uniwersytetu opracowali projekt, który ma pomagać byłym więźniom znaleźć pracę. Jeden z byłych skazanych założył własną firmę dekarską.



Studenci z Koła Naukowego Strateg Uniwersytetu Gdańskiego. Studenci z Koła Naukowego Strateg Uniwersytetu Gdańskiego.
W ramach projektu "Przyszłość w Twoich Rękach" studenci Koła Naukowego Strateg współpracowali m.in. z osadzonymi w zakładzie karnym na Przeróbce i w Starogardzie Gdańskim. Ich celem była aktywizacja zawodowa więźniów i ułatwienie im nowego startu po opuszczeniu więzienia.

Marta Szumała, studentka Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego: - Przed spotkaniem z osadzonymi bardzo się stresowaliśmy. Na szczęście byliśmy nieźle przygotowani merytorycznie do spotkań i dzięki temu współpraca układała się z upływem czasu coraz lepiej - mówi.

Czy praca może uchronić dawnych więźniów od powrotu za kratki?

Podczas tych spotkań studenci przeszkolili już ok. 160 więźniów. Efekty już są: jeden z osadzonych zgłosił się do studentów po opuszczeniu zakładu karnego, a oni pomogli mu założyć firmę dekarską, świetnie prosperującą do dziś.

Tegoroczna, szósta już edycja, zakłada kolejny cykl szkoleń obejmujących zakładanie i finansowanie działalności gospodarczej, pisanie biznesplanu, techniki autoprezentacji i zachowania się podczas rozmowy kwalifikacyjnej.

Program chwali też służba więzienna. - Spotkania ze studentami cieszyły się ogromnym zainteresowaniem ze strony osadzonych. Głównie dlatego, że zależy im na dobrej pracy po opuszczeniu wiezienia, by do niego nie wrócić za jakiś czas - tłumaczy Robert Witkowski, rzecznik prasowy Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej.

Projekt już trzykrotnie został uhonorowany grantem przyznawanym przez bank HSBC, a ostatnio zajął drugie miejsce w Konkursie dla Młodych Liderów im. Andrzeja Walentynowicza.
mn

Miejsca

Opinie (109) 8 zablokowanych

  • CHWAŁA MŁODYM !!!

    Pozdrawiam i dziękuję, za pomysł i wykonanie. Przecież też tam są ludzie. Potrzebują pomocy i wsparcia. Jestem zaszokowany powyższymi opiniami. Nie załamujcie się, pomagajcie i szacunek dla Was. f.f.

    • 8 1

  • Te opinie na "nie" piszą wyćwiczeni w pogardzie przez "media głównego nurtu" ludzie o swoistej specyfice mentalnej (7)

    Oni gardzą na zawołanie, jak psy Pawłowa. Gardzą kalekami, osobami starszymi, studentami kierunków wymagających wiedzy, zdolności, ciężkiej pracy.... Gardzą miłośnikami kotów, gardzą uzdolnionymi i aktywnymi... Jednym słowem gardzą wszystkimi, którzy ich przerastają o lata świetlne. Właśnie wróciłem z "delikatesów", a tam ochroniarz o wyglądzie zomowca perorował drugiemu, o wyglądzie goryla, coś o kierowniku, że go pod****, bo coś tam coś tam. Nie słucham takich zardzewiałych gwoździ, po prostu musiałem ich wyminąć. Mógłbym pójść do kierownika i poprosić żeby te postacie z PRL nie utrudniały mi w robieniu zakupów, ale to olałem. Spadli tak nisko, że nawet babcia klozetowa to przy nich gwiazda.
    Oni tym gardzeniem rekompensują sobie swój obecny status społeczny. Kiedyś milicjanci, którym inni schodzili z drogi, dziś wyrobnicy za najniższą krajową. Paru aktywistów z ZMS i PZPR poznaję jeszcze. Napuchnięci, z brakami w uzębieniu, w ortalionowych dresikach wzbudzają tylko moją panikę - Jezu, żeby mnie tylko nie zaczepili o złotóweczkę lub fajeczkę. Za dobrze ich pamiętam z okresu "świetności":-) Niedoczekanie wasze i waszych dzieciów. wolę wydać na karmę dla gołębi - parapet osr**ją, ale za to jak gruchają:-))))

    • 1 8

    • (3)

      A tak z ciekawości zapytam: byłeś w tych "delykatezach" w swojej kurtce z Niemiec, czy w waciaku, który pasuje do twojej mentalności?

      • 1 0

      • Nie bądź za ciekawy, bo dostaniesz garfinklej i kociej mordy (2)

        na pewno nie były to ciuchy, które twoja rodzinka kupuje na wagę w "świecie ciucholandu":-)

        • 0 0

        • czyli z darów po DDRowcach??? :D a Eluśka co dostała? krost na d*pie, czy wysieku???

          • 0 0

        • pozbierałeś już puszki, załóż marynarę stary dziadku

          • 0 0

    • ehh

      a moze poprostu pracują w zakładzie karnym i znają podejście skazanych ? :) tyle opinii ilu ludzi, nie zniechęcając młodych - uwierzcie, skazani mają to gdzieś.

      • 0 1

    • Czarne Chmury nad Kołchozem cos ci sie pomylilo

      z tekstu powyzej wynika ze , efektywność programu jest prawie zerowa , program trwa przynajmniej 3 lata ("Projekt już trzykrotnie został uhonorowany grantem" ) . MINUSUJA ci którzy rozumieją ze zaistnienie tego artykułu na stronach trojmiasto.pl jest bezsensu bo niema sie czym chwalić .ciekawe kto to taki mn -specjalista od robienia z igly widły

      • 1 0

    • Uwaga, nie karmić trola - szybciej zdechnie

      • 0 0

  • Noooo Taaaak

    Czlowiek traci zycie rozbija sie po uczelniach zaliczenia itd...ciagly stress zakuwanie dodatkowe szkolenia kursy a trzeba bylo wykrecic sztosa i dac sie zlapac... Sanatoium posilki zapewniona kariera baaaaa a nawet swoj interes Konkurencji praktycznie zadnej..... zyc nie umierac !!!

    • 1 1

  • a już myślałem, że opracowali strategię obniżenia kosztów utrzymania więźnia, które

    awno już przkroczyły 2tys. zł na m-c ale widać, że dla lewactwa to nie temat

    • 1 1

  • Noooooo taaaak, rozbija się po "uczelniach paznokci i tipsów", zajmuje mu to pół życia (3)

    zalicza "semestr" po dziesięć razy, szantażuje wykładowców szkołą po górkę, niechcianą ciążą, patologiczną rodziną.....

    A wystarczyło skończyć podstawówkę, zdobyć zawód hydraulika, frezera i tokarza

    I kto się przejmuje twoim smutnym jak miejska c**** życiem, co? Rodzice? A co z jabłkiem, które niedaleko pada od jabłoni, co?

    • 0 4

    • czarne chmury

      no tak...uderz w stol, a nożyce (...). Artykuł zabolał, bo mowa w nim o Tobie - rozumiem :)

      • 1 1

    • hmm

      kołchoz - z ciebie taki rolnik jak ze mnie kobieta.

      • 0 1

    • Uwaga, nie karmić trola!

      • 0 0

  • spotkania cieszyly sie duza popularnoscia (1)

    bo osadzeni mieli nadzieje, na wydymanie kilku zblazowanych studentek bogatych rodzicow;]

    • 2 8

    • Zblazowane studentki bogatych rodziców raczej nie pchają się do więzienia pomagać innym a tylko martwią się o własną osobę.

      • 0 0

  • Jesli to prawda to rewelacja bo POlski system produkuje tylko przestepców ireszta go nieobchodzi!!

    A wiezniowie powinny miec przymus pracy i pomoc by mogli sie odbic od dna po wjsciu z zakrat czyli nauka zawodu itp!!

    • 4 0

  • proste (2)

    niestety zgodze sie z poprzednikiem, skazani idą bo musza. jesli sw jakis projekt realizuje - musi sie odbyc. to żenada i improwizacja, obluda jakich mało. Bo to skazani, biedni osadzeni ktorzy nie mają pracy, dajcie spokoj. Oni gardzą pracą. jesli mają isc do pracy za 1600zł - plują. Bo jak oni za tyle mają pracować. a wykształcenie i doswiadczenie - zerowe. To ich podejscie. A młodzi - fajnie ze mają wiare i idee. Kazdy je kiedys mial. Mysle ze lepiej aby skupili sie na rodzinach skazanych i ofiarach - tak bedzie to bardziej efektywne.

    • 1 0

    • nie prawda

      To nie jest tak, że muszą chodzić na te szkolenia. Wybierani są więźniowie, którzy mają najlepsze sprawowanie w ZK. To nie są mordercy. Trafiają tam też ludzie za długi, wypadki lub alimenty. nie dyskryminujmy nikogo.

      • 0 0

    • nareszcie jakaś mądra opinia :)

      • 0 0

  • druga od lewej na foto

    całkiem spoko

    • 5 0

  • (1)

    Działałem w tym kole naukowym i wymyśliłem kilka lat temu nazwę tego projektu "Przyszłość w Twoich rękach" (org. po angielsku).

    Mam nadzieję, że projekt pomógł chociaż kilku osobom wrócić do społeczeństwa.

    Projekt miał być skierowany do osób z wyrokami za drobne wykroczenia. Więc nie mówmy tu o osobach z wyrokami za morderstwa ponieważ takie osoby nie trafiają do tego projektu.

    Czy biedny człowiek, który ukradł przysłowiową bułkę z głodu musi zostać skazany i wykluczony ze społeczeństwa? Czy takiego człowieka należy traktować jako "mordercę"? Po wyjściu z więzienia, społeczeństwo, które odtrąca go uniemożliwiając mu zdobycie normalnej pracy współtworzy przyszłego kryminalistę. Czy wolą Państwo aby taki człowiek wrócił znowu za kratki?

    • 7 1

    • jak narazie 160 do 1

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

ŚwiatłoSiła Festiwal Foto - Video

warsztaty, spotkanie, spacer

Zrozumieć Psa - prelekcja (1 opinia)

(1 opinia)
30 zł
wykład

Pomorska Noc Naukowców

wykład, warsztaty, konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Węgiel kamienny jest skałą pochodzenia...?

 

Najczęściej czytane