- 1 Nawet 1000 zł za wyprawkę szkolną dla dziecka (86 opinii)
- 2 Co się zmieni na egzaminie ósmoklasisty 2025? (15 opinii)
- 3 Nowy rok szkolny 2024/25 nieco później (86 opinii)
- 4 Praca w branży edukacyjnej. Warto? (96 opinii)
- 5 Znamy terminy egzaminów w roku szkolnym 2024/25 (17 opinii)
Zaskakująca podwyżka czesnego na UG
Studenci studiów niestacjonarnych psychologii i dziennikarstwa nowy rok akademicki przywitają z wyższym o blisko 1 tys. zł czesnym. Uczelnia tłumaczy się wzrostem kosztów nauczania, ale przeprasza studentów za brak odpowiednich umów, jakie powinna z nimi zawrzeć.
- Wzrost czesnego tłumaczy się tym, iż wzrosły koszty nauki. Uważamy, że jest to nieuczciwe zagranie w stosunku do osób, które studiują na starych zasadach. To wykorzystywanie nas i tego, że jesteśmy na wyższych latach i mamy sporo do stracenia. Tymczasem wielu z nas będzie zmuszona zrezygnować, bo niektórym ciężko było płacić nawet te 2,5 tys. zł, nie mówiąc już o kwocie po podwyżce - napisała do nas Aleksandra, jedna ze studentek wieczorowej psychologii.
Studenci twierdzą, że na domiar złego nikt nie jest w stanie im zagwarantować, że uczelnia nie podniesie czesnego jeszcze raz, gdy okaże się, że z powodu wzrostu czesnego liczba studentów się zmniejszyła.
Uczelnia tłumaczy, że w myśl umowy, która co roku jest podpisywana z każdym ze studentów studiów niestacjonarnych, opłaty można podnieść jeśli jest to związane z podwyższeniem kosztów nauczania. Tak właśnie tłumaczy też podwyżkę. Problem w tym, że w tym roku takich umów nie podpisano.
- Pracownik, który tego nie dopilnował, został już surowo upomniany - powiedział rektor UG prof. Bernard Lammek, rektor UG na antenie Radia Gdańsk . - Mimo podwyżki i tak wciąż jesteśmy o ok. 1,5 tys. zł tańsi, niż np. Szkoła Wyższa Psychologii Społecznej w Sopocie.
Rektor zapowiedział jednak, że podwyżka czesnego jest nieodwołalna.
Miejsca
Opinie (55) 3 zablokowane
-
2010-09-30 21:22
I dlatego nie chcę studiować. Wszyscy widzą tylko pieniądze. Szkoda mi wydawać kasę na studia. Teraz liczą się jedynie znajomości i układy. Nawet dyplom Uniwersytetu Cambridge czy Sorbony jest w Polsce nic nie wart. Tylko podetrzeć sobie nim tyłek i spuścić w kiblu.
- 6 1
-
2010-09-30 22:13
kasa w błoto
Jeszcze żeby poziom nauczania był na UG wysoki to rozumiem, ale tyle kasy za możliwość w przyszłości napisania mgr przed nazwiskiem (choć sprzedawcy w warzywniaku nikt nie pyta o wykształcenie)
też studiuję na UG i O ZGROZO, nie widzę dla siebie przyszłości w zawodzie więc to jest przykre, całe szczęście, że mogę studiować dziennie, gdybym miała płacić - nie byłoby mnie stać na naukę.- 7 1
-
2010-09-30 22:18
głośno się robi (3)
czytam ,że głośno się robi o naszej podwyżce czesnego. Dyskusja poniżej zeszła na bardzo złą drogę.szlak mnie trafia jak czytam te bzdury o studentach wieczorowych.
Moim zdaniem (i nie dlatego ,że studiuje na ug psychologię wieczorowo ) studenci studiów w trybie stacjonarnym są bardzo mało rozgarnięci
Ile przedsiębiorczości i samozaparcia jest nam potrzebne by zdobyć wykształcenie w wymarzonym kierunku.
Opiszę to na mojej sytuacji
pracuje codziennie od 8-14 jako doradca klienta biznesowego dla firmy telekomunikacyjnej i tak od poniedziałku do piątku.Od razu po pracy wsiadam w skm i gnam(zacznę gnać od pon). Zarabiam od 800-2500 miesięcznie.
Koszt opłacenia mieszkania(czynsz, gaz, prąd, woda, internet)wynosi mnie miesięcznie 1200 zł. koszt miesięczny studiów niecałe 700 zł.
Wstaje o 6:00 wracam do domu o prawie 21.Zero czasu na nic.
także jeśli macie jakieś uwagi co do "odrzutków" studiujących zaocznie to radze się głęboko zastanowić nad swoją przyszłością i nad tym co macie w głowach i jak traktujecie innych.. nie każdy jest bogato urodzony...- 8 4
-
2010-09-30 22:37
i dlatego ten kraj upadnie w najbliższych 2-3 dekadach
bo Ciebie będzie godne stać na dziecko (JEDNO!) w wieku 30.
- 1 1
-
2010-09-30 22:43
widzę pewną nieścisłość.
Mam wrażenie, że odnosisz się do mojej wypowiedzi, chodzi o fragment "jeśli macie jakieś uwagi co do "odrzutków" studiujących zaocznie", przykro mi, że w tak negatywny sposób odbierasz moją wypowiedź, słów "odrzut społeczeństwa" użyłem jednak w drugą stronę, gdyż uważam, że studenci zaoczni wypowiadający się przede mną w taki sposób oceniają studentów dziennych, NIE ODWROTNIE. następnym razem proponuję dokładniej czytać co piszą inni użytkownicy, napisałem również: "broń Boże nie uważam studentów zaocznych za gorszych", ten fragment najwyraźniej przegapiłaś:)
Serdecznie pozdrawiam- 2 1
-
2010-09-30 23:50
Twój wybór, gdybyś lepiej się przykładała w liceum to nie musiałabyś płacic za studia. I przepraszam bardzo, kiedy w takim razie masz czas na nauke?
- 4 2
-
2010-09-30 22:34
i jak urzędnik wychodzący z ug ma nie kraść skoro już na studiach sama uczelnia go tego uczy?
- 3 2
-
2010-09-30 22:45
Łatwo tu wszystkim przychodzi wartościowanie innych ludzi po tym, kto jakie szkoły ukończył. Przykre to i podłe.
Co mnie obchodzi jaką szkołę skończył ktoś piszący na tym forum. Albo kto jaką pracę wykonuję. Urzędnik, pracownik Tesco, czy przedstawiciel handlowy, co to kogo...? Szydzisz z kogoś z tego powodu, że pracuje w biedronce lub tesco, albo jest przedstawicielem. Życie płata różne figle.- 4 2
-
2010-09-30 23:54
(2)
mam pytanie do wieczorowych: Czy składaliście papiery na studia stacjonarne(dzienne)?
- 3 1
-
2010-10-01 09:07
Ja nie składałem, mimo, że miałem wyniki na maturze w okolicach 70-80%. Miesiąc po maturze (ukończyłem Technikum Ekonomiczne) dostałem pracę -> referent. ds. rozliczeń, teraz od roku studiuję Finanse i rachunkowość na UG (zaocznie).
- 0 0
-
2010-10-05 13:05
składałam. Ale nie jest tak łatwo się dostać ok 16 osób na miejsce
- 0 0
-
2010-10-01 01:02
Wiadomo o co chodzi....wieczorowi będą leczyć teraz tu swoje kompleksy naukowe, stąd ta "furia"
Prawda w oczy kole.
- 4 4
-
2010-10-01 21:33
Skandal na UG!
Ale o czym mowa? Uczelnia nie podpisała nowych umów, więc stare obowiązują. Po prostu trzeba przelać sumę wynikającą ze starej umowy i koniec tematu. Sprawą powinien zająć się Rzecznik Praw Konsumenta.
- 4 2
-
2010-10-02 12:39
Panie prof. - rektorze, może i pracownik został upmniany, cóż z tego skoro
młodych ludzi obciąża się bez uprzedzenia dodatkowymi, warto dodać,
niemałymi kosztami, i w ten sposób zamyka się prawdopodobnie szansę
na zdobycie tytułu mgr.
Jak na tak poważną uczelnię, to mało profesjonalne..- 2 0
-
2010-10-02 12:40
beznadzieja to dziennikarstwo (1)
nie polecam poza tym klamcy i zlodzieje KRETACZE sciemniali nam ze podwyzka bo sekretarka wpisala nam w zeszlym roku za nıskie czesne przez pomylke - zalosc! ludzie nie idzcie na UG!!!!
- 3 0
-
2010-10-29 13:39
popieram koleżankę ze studiów
Tak własnie było. To jest zwykła ściema. A teraz jeszcze podwyżka.
Informacja została umieszczona na stronie gł. w zarządzeniach nie zaś na stronie iFISU. Przecież na domiar powinniśmy otrzymać pisemną informację listem poleconym ! Przecież płacimy wam czesne 2.200 za semestr teraz 2.650 mało WAM ? Po prostu żenada ten cały wydział i to całe dziennikarstwo.
Ale zobaczycie za kilka lat przyjdzie niż demograficzny, ludzie chętni na dziennikarstwo pójdą sobie do szkół niepaństwowych ( i dobrze zrobią!) BO TAM SIĘ O NICH DBA!- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.