Od kilku tygodni w gdańskim sądzie ustawiają się kolejki osób, które potrzebują zaświadczenia o niekaralności. To efekt przepisów tzw. ustawy Kamilka. Dokumentu potrzebują wszystkie osoby pracujące z dziećmi. Dziennie jest obsługiwanych od 300 do nawet 500 osób.
zdecydowanie tak, to konieczne dla bezpieczeństwa dzieci
50%
zdecydowanie nie, to niepotrzebna biurokracja
50%
Nauczyciele, ale też kucharki, pielęgniarki, kierowcy czy np. wolontariusze ustawiają się w kolejkach przed sądami po to, by uzyskać zaświadczenie o niekaralności niezbędne by móc pracować z dziećmi. To efekt tzw. "ustawy Kamilka". I choć wymogi zatrudnienia dla osób mających pracować z dziećmi zmieniły się 15 lutego 2024 r., to do połowy sierpnia trwał tzw. okres przejściowy.
- Wprowadzenie w życie przepisów tzw. "ustawy Kamilka" spowodowało znaczne zwiększenie liczby składanych wniosków. Obecnie istotnie poszerzył się krąg osób, które muszą posiadać zaświadczenie z KRK. Przepisy te weszły w życie 15 lutego 2024 r., a okres przejściowy zakończył się 15 sierpnia 2024 r. Od tego czasu wszystkie nowo zatrudnione osoby mające zajęcia z małoletnimi - nie tylko nauczyciele, ale osoby prowadzące wykłady, prelekcje czy prowadzące inną działalność związaną z wychowaniem, edukacją, wypoczynkiem, leczeniem, świadczeniem porad psychologicznych, rozwojem duchowym, uprawianiem sportu lub realizacją innych zainteresowań przez małoletnich, lub z opieką nad nimi, muszą legitymować się takim zaświadczeniem - mówi Mariusz Kaźmierczak, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Gdańsku ds. karnych.Zaświadczenie o niekaralności jest niezbędne do podpisania umowy o pracę, współpracy czy przedłużenia umowy w przypadku osób wykonujących pracę, w której mają kontakt z dziećmi. Nowe zasady dotyczą osób, które zawarły umowę o pracę po 15 lutego tego roku lub zmieniły rodzaj działalności, którą mają prowadzić.
Długie kolejki w sądach
W Sądzie Okręgowym w Gdańsku dotychczas czynne były 2 stanowiska do obsługi interesantów składających wnioski o zaświadczenie z Krajowego Rejestru Karnego. Pozwalało to na obsłużenie średnio 180 osób dziennie.
Przed zmianą przepisów do Sądu wpływało od 90 do maksymalnie 150 wniosków dziennie. Jednak od kilku tygodni w gdańskim sądzie ustawiają się kolejki osób, które potrzebują zaświadczenia o niekaralności.
- Rekordowy wzrost liczby wniosków odnotowaliśmy w sierpniu br., a zwłaszcza w drugiej połowie miesiąca. Wówczas w Sądzie Okręgowym w Gdańsku otwarto dwa dodatkowe stanowiska przyjmowania wniosków, które były dostępne także w sobotę, 31 sierpnia. W poniedziałek, 2 września, dzięki wydłużonym godzinom pracy udało się obsłużyć 500 osób, co stanowiło rekord w historii Sądu Okręgowego w Gdańsku. Obecnie czynne są 3 stanowiska, co pozwala na obsłużenie do 300 osób dziennie, a ponadto są przyjmowane i rozpoznawane wnioski składane pocztą - dodaje Mariusz Kaźmierczak, rzecznik prasowy SO w Gdańsku ds. karnych.Punkty Krajowego Rejestru Karnego znajdują się przy Sądzie Okręgowym w Gdańsku oraz przy
Sądzie Rejonowym w Gdyni.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy