- 1 Nawet 1000 zł za wyprawkę szkolną dla dziecka (86 opinii)
- 2 Był "laptop dla czwartoklasisty" - co zamiast? (84 opinie)
- 3 Co się zmieni na egzaminie ósmoklasisty 2025? (15 opinii)
- 4 Nowe wymagania na maturze 2025. Co się zmieni? (83 opinie)
- 5 Ilu psychologów brakuje w szkołach? (40 opinii)
- 6 100 "spadających gwiazd" na godzinę (52 opinie)
Zgniatarki do butelek w gdańskich podstawówkach
Do kilkudziesięciu gdańskich podstawówek trafiły zgniatarki do butelek PET. Zawieszone na ścianach urządzenia są niezwykle proste w obsłudze. Puste opakowania po napojach można sprasować jednym ruchem ręki. Montaż zgniatarek w szkołach ma na celu promowanie wśród najmłodszych postaw ekologicznych. Identyczne zgniatarki trafią niedługo również do gdańskich urzędów i instytucji publicznych.
Zgniatarki trafiły do 30 podstawówek
Organizatorzy akcji zaoferowali dyrektorom podstawówek bezpłatne przekazanie zgniatarek do butelek PET wraz z tabliczką informacyjną i instrukcją obsługi, które należało umieścić obok urządzenia. Na ofertę odpowiedziało 30 placówek.
- Cieszymy się, że akcja spotkała się z dużym zainteresowaniem. To pokazuje, że tematyka recyklingu jest nam, mieszkańcom Gdańska, coraz bliższa. Potrzeba jak najwięcej takich inicjatyw. Ufundowanie przez miejską spółkę zgniatarek do szkół jest tym bardziej cenne, że na co dzień te urządzenia będą sprzyjać wyrabianiu pewnych pozytywnych nawyków w postępowaniu z odpadami - wyjaśnia Piotr Grzelak, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki komunalnej.
Aż pięć razy więcej butelek w koszu
Przekazane szkołom zgniatarki to proste w obsłudze urządzenia, przeznaczone do zawieszenia na ścianie. Jednym ruchem ręki pozwalają zmniejszyć objętość plastikowych butelek po napojach aż o 80 proc. Dzięki temu, do pojemnika na odpady zmieści się znacznie więcej butelek. Dla przykładu: jeśli do kosza można włożyć 10 butelek, które nie zostały zgniecione, to zgniecionych butelek będzie można włożyć do tego samego kosza aż pięć razy więcej. Aby zrozumieć wymierne korzyści tego rodzaju działań wystarczy choćby prześledzić proces utylizacji pustych, plastikowych butelek.
Pojemniki na tworzywo sztuczne w Gdańsku mają kolor żółty. Każdy z nich jest opróżniany przez specjalny samochód, który transportuje plastikowe odpady do zakładu na Szadółkach. Tam odpady są sortowane m. in. pod względem koloru, a następnie przekazywane firmom, które przetworzą otrzymany surowiec. Zgniatanie butelek spowoduje, że każdorazowo pojazd przetransportuje pięciokrotnie więcej odpadów, a do atmosfery trafi mniej spalin. Jako ciekawostkę również wspomnieć, że zużyte plastikowe butelki mogą zostać powtórnie wykorzystane m. in. do produkcji odzieży z polaru.
Zgniatarki trafią również do gdańskich urzędów
W związku z ogromnym zainteresowaniem, organizatorzy akcji "Zgnieć butelkę, bądź eko" zamierzają przekazać kolejną partię zgniatarek gdańskim urzędom i instytucjom publicznym.
- Mam nadzieję, że w przypadku gdańskich instytucji, akcja również będzie cieszyła się powodzeniem. W końcu są to miejsca, do których każdego dnia przychodzą tysiące mieszkańców, a co za tym idzie idea segregowania odpadów może być promowana bardzo skutecznie - wskazuje Wojciech Głuszczak, prezes Zakładu Utylizacyjnego na Szadółkach.
Miejsca
Opinie (48) 1 zablokowana
-
2016-01-27 13:11
jakoś nasunęła mi się kwestia bezpieczeństwa dzieci w zetknięciu z takim wynalazkiem
dzieci jak to dzieci będą chciały próbować zgniatać wszystko co się da, eksperymentować...
Rozumiem, że Pan Głuszczak ma specjalne ubezpieczenie na okoliczność takiego wypadku?- 2 0
-
2016-01-27 13:26
Zgniatarka
Ciekawe kto z UM w Gdańsku wziął w łapę, żeby takie coś zainstalować w szkołach.Tylko patrzeć jak dzieci krzywdę sobie wyrządzą.
- 4 0
-
2016-01-27 14:50
Bubel (1)
Następny bubel taki jak poidełko mocniej przyciśnięty zawór i woda leje się na potęgę Wiem co piszę.Co nie który matol traktuje to jako spluwaczkę Wiec następni wyciągają kasę na buble Granda
- 3 0
-
2016-03-18 08:36
Może trzeba sprawdzić czyj znajomy na tym pomyśle i realizacji zarobił??? To już nie ma na co kasy wydawać w szkołach tylko na poidełka z najzwyklejszą kranówą, która jest w każdej łazience i zgniatarki?????
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.