Funkcjonariusze Straży Granicznej w Gdyni zakończyli kontrolę legalności zatrudnienia w jednej z agencji pracy tymczasowej i stwierdzili, że prawie 220 cudzoziemców pracowało nielegalnie.
Wśród skontrolowanych znajdowali się głównie obywatele
Kolumbii, bo aż 200 osób. Pozostali pracownicy pochodzili z:
Kazachstanu,
Filipin,
Argentyny,
Wenezueli,
Uzbekistanu,
Ukrainy,
Białorusi,
Chile,
Kuby,
Peru czy
Zimbabwe. Cudzoziemcy wykonywali pracę w Gdyni na terenie firmy zajmującej się przetwórstwem ryb przy patroszeniu i pakowaniu ręcznym.
Strażnicy graniczni z Pomorza jeżdżą na granicę z Białorusią
Jak ustalili funkcjonariusze, pracodawca powierzył cudzoziemcom wykonywanie pracy bez ważnego zezwolenia, bez zawarcia umowy o pracę lub umowy cywilnoprawnej. Byli też cudzoziemcy, którzy pracowali bez dokumentu uprawniającego do pobytu lub podstaw pobytu nieuprawniających do wykonywania pracy na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.
W związku ze stwierdzonymi naruszeniami wobec pracodawcy zostanie skierowany wniosek o ukaranie do sądu. Grozi mu kara grzywny do 30 tys. zł. Konsekwencje poniosą również cudzoziemcy, wobec których zostaną wszczęte postępowania w sprawach o wykroczenia oraz postępowania administracyjne o zobowiązaniu do powrotu.