• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy szef może zarządzać pracownikami podczas urlopu?

Andrzej Fortuna
2 stycznia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (71)
Praca podczas urlopu to dla niektórych konieczność. Praca podczas urlopu to dla niektórych konieczność.

Wyjazdy świąteczne, noworoczne i oczywiście ferie - zima to czas, kiedy wiele osób decyduje się na urlop. Choć z założenia powinien być on wypoczynkowy, to niektórym nawet wtedy trudno jest się oderwać od obowiązków służbowych.



Porady prawne w serwisie Praca



Mój przełożony wyjechał na urlop, na czas którego wyznaczył osobę mającą wykonywać jego obowiązki. Mimo przebywania na urlopie szef wysyła do mnie maile z poleceniami służbowymi, które czasem różnią się od poleceń wydawanych przez jego zastępcę. Czyje wytyczne obowiązują mnie w tej sytuacji?
Na pytanie odpowiada Andrzej Fortuna - radca prawny z kancelarii Radcy Prawnego Fortuna

Andrzej Fortuna, radca prawny Andrzej Fortuna, radca prawny
Zgodnie z treścią art. 22 § 1 Kodeksu pracy przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca - do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem. Należy wskazać, iż pojęcie "kierownictwa pracodawcy" oznacza możliwość wydawania przez pracodawcę wiążących pracownika poleceń - pod warunkiem jednak, że nie są one sprzeczne z umową o pracę i z przepisami prawa. Z powyższego wynika także, iż pracodawca odpowiada za organizację procesu pracy, a w tym zakresie mieści się dysponowanie czasem pracy pracownika i możliwość wyznaczania pracownikowi zadań do realizacji w tym czasie pracy, ale także i możliwość wyznaczania osób, które w imieniu pracodawcy wydają pracownikowi polecenia służbowe i nadzorują wykonywanie powierzonych zadań oraz podejmują inne czynności należące do kompetencji pracodawcy.

Pracodawca ma zatem możliwość ustanowić swojego zastępcę, a pracownicy wówczas obowiązani są do wykonywania poleceń wydawanych przez tego zastępcę. Może też na podstawie decyzji pracodawcy istnieć w zakładzie pracy struktura bardziej złożona, gdzie pomiędzy pracodawcą a konkretnym pracownikiem jest kilka szczebli zwierzchnictwa.

Czy podczas urlopu interesujesz się tym, co się dzieje w pracy?

Co do zasady pracownika powinny w pierwszej kolejności obowiązywać polecenia osoby zajmującej wyższe stanowisko. Wyznaczenie zastępcy na czas nieobecności nie powoduje bowiem utraty kompetencji do organizacji procesu pracy - w szczególności jeśli to właściciel firmy lub osoba zarządzająca zakładem pracy jest nieobecnym szefem wydającym polecenia. Jednakże prawidłowa organizacja pracy powinna wyglądać tu w ten sposób, że nieobecny szef winien kierować swoje dyspozycje bez pomijania swojego zastępcy, a więc zasadniczo za jego pośrednictwem lub wiedzą - w przeciwnym razie w skrajnych sytuacjach może narazić się na zarzut mobbingu poprzez podważanie kompetencji swojego zastępcy.

Już od stycznia 2023 r. podwyżka płacy minimalnej Już od stycznia 2023 r. podwyżka płacy minimalnej
Oczywiście, mogą tu istnieć pewne wyjątkowe sytuacje - np. gdy w zakładzie pracy obowiązuje wewnętrzna regulacja (przede wszystkim regulamin pracy), która jednoznacznie i bezwarunkowo określa organizację procesu pracy podczas nieobecności danego pracownika, nakazując mu wyznaczenie zastępcy i przewidując na ten czas jedyne uprawnienia tego drugiego do podejmowania decyzji wobec podwładnych. Z zasady może to dotyczyć jednak raczej większych zakładów pracy i nie powinno być postrzegane jako wyłączenie kompetencji samego pracodawcy lub osoby zarządzającej zakładem pracy, a co najwyżej niższych przełożonych.

Należy jednak w kontekście przedstawionego zagadnienia pamiętać o istotnym obowiązku pracowniczym wynikającym z przepisów kodeksu pracy, a mianowicie o obowiązku dbania o dobro zakładu pracy. W orzecznictwie podkreśla się, że z tego obowiązku wynika zasada lojalności pracownika wobec pracodawcy. W związku z powyższym w sytuacji, gdy pracownik otrzymał od swojego przełożonego polecenie sprzeczne z poleceniem wydanym przez jego zastępcę, to - kierując się zasadą lojalności - powinien poinformować o tym zasadniczo obu zwierzchników i poprosić o stosowne dyspozycje.

Poznaj trójmiejskich pracodawców



Nieobecny przełożony może np. nie mieć dostatecznych informacji o aktualnym przebiegu pracy, wobec czego jego polecenie może nie być trafne z perspektywy zakładu pracy, a pracownik kierując się właśnie zasadą lojalności, powinien podjąć działania zmierzające do wyjaśnienia swoich wątpliwości. To samo dotyczy sytuacji, gdy otrzymane od dwóch osób polecenia - choć nie są ze sobą sprzeczne - to z uwagi na nakład pracy potrzebny do ich wykonania nie są możliwe do jednoczesnej realizacji. Wyższy przełożony powinien wówczas zadecydować, któremu z zadań nadać wyższy priorytet.

W mojej ocenie natomiast niezależnie od powyższego każda sytuacja otrzymania polecenia od nieobecnego szefa powinna skutkować tym, że pracownik zawiadomi o powyższym zastępującą szefa osobę - gdyż niewątpliwie wykonywanie zadań dodatkowych w stosunku do tych zleconych przez zastępcę ma wpływ na organizację procesu pracy, za jaką aktualnie odpowiedzialny jest zastępca.

O autorze

autor

Andrzej Fortuna

radca prawny z kancelarii Radcy Prawnego Fortuna

Miejsca

Opinie (71) 6 zablokowanych

  • Szef

    może mi skoczyć!

    • 5 1

  • w życiu by mi to do głowy nie przyszło, urlop jest do wypoczynku nie pracy.

    • 9 0

  • Panie Andrzeju (2)

    Czy ktokolwiek jest na tyle głupi by naprawdę zadawać sobie takie i**otyczne pytanie? Skad ten poroniony pomysł że właściciel firmy magicznie wiąże sam sobie ręce urlopem??? Trzeba mieć łeb wypchany komunistycznymi oszołomstwami by w ogóle pomyśleć w takim kierunku.

    • 29 10

    • (1)

      Opisany szef niestety też do mądrych najwyraźniej nie należy. Skoro najpierw wyznacza zastępcę, a następnie nie informuje go o podjętych decyzjach i wydanych poleceniach, to albo chce go u**pić, albo nie potrafiłby zarządzać nawet kurnikiem.

      • 13 0

      • Przecież to jest historia z palca wyssana. A nawet jeśli to, błędy szefostwa typu nieefektywne zarządzanie to nie jest problem z którym podrzędny pracownik powinien latać do urzędów. Przecież to totalne oszołomsto.

        • 0 2

  • Dlaczego

    wszędzie gdzie się słyszy w zakładach pracy czy prywatnych firmach promuje się leserów. Stary uczciwy pracownik zawsze dostaje po krzyżu i się wykorzystuje go na maksa tyle ile wytrzyma i te psychologiczne teksty/
    wiesz ty to najlepiej wykonasz ,wiesz jak ten czy ona to robi będzie do poprawki
    ty to najlepiej zrobisz a jak chcesz urlop czy zachorujesz bardzo rzadko się zdarza cały lament i wielkie fochy co my teraz zrobimy nie ma zastępstwa a ten tamta nie przeszkolony / człowieka na wymioty wzbiera od tych wytartych teksów i postawy kierownictwa z pretensją do ciebie.
    Leser zadowolony z życia co chwilę chorobowe lub wolne a szefostwo on ona tak ma i tak za dużo nie zrobi.
    Znacie te teksty i takie traktowanie na litość uczciwych i sumiennych pracowników.

    • 13 1

  • Krótka piłka (1)

    Szef (kierownik, dyrektor) jest takim samym pracownikiem jak każdy.
    Jeśli pracuje na urlopie to donos (z dowodami) że takie coś ma miejsce i od razu wpada kontrola do firmy sprawdzić dlaczego pracownicy są zmuszani do pracy w czasie wolnym od pracy.

    • 25 20

    • szef, raczej pracuje w oparciu o działalność gospodarczą czy tram spółkę, tutaj nie ma czegoś takiego jak płatny urlop... i US czy ZUS może Ci naskoczyć jak jesteś na urlopie bo teoretycznie w tym czasie nie przynosisz zysków ani nikt ci za to nie płaci.

      • 8 0

  • Xx

    Gorzka prawda leser zawsze dobrze się ma w pracy a jako co czego zawsze na czterech ląduje i tak jest wszędzie

    • 9 2

  • (2)

    Moja przełożona w Auchanie, na dziale z wędlinami, będąc na L4 ciążowym, potrafiła mi truć dupsko, bo ktoś jej przekazał że będąc na zmianie, nie zrobilam tego czy tamtego.

    Po którymś takim telefonie przypomniałam jej delikatnie, żeby się zajęła swoim brzuszkiem, bo ja wiem co mam robić, a ona o ile pamięć mnie nie myli jest na chorobowym. Trucie tyłka skończyło sie jak reka odjal.

    • 5 2

    • Już to widzę

      Jak pyskujesz do przełożonej i osiągasz swój zamierzony cel. O twojej niekompetencji która była powodem interwencji przełożonej już nie wspomne...

      • 1 0

    • wątpliwe. Jak bym był tą przełożoną, zakładając że bym był wredny bo nie jestem, to bym pociągnął za takie sznurki że byś zasuwała za dwóch. No ale jak powiedziałem ja taki nie jestem a na urlopie mam wy...ane na pracę. Natomiast wiem jak to działa i taka menda by ci nie odpuściła więc sobie sporo dorabiasz. Takie anonimowe pomstowanie by poczuć się lepiej.

      • 0 1

  • szlag mnie trafia jak widze takie durne zdjęcia jak w tym artykule

    To czym nas karmi internet (celowo z małej litery). Nosz &^*% kobieta siedzi w kurtce rozpiętej z rozwianym włosem na stoku z laptopkiem i jest szczęśliwa na twarzy, że mogła na chwilę zdjąć nogi z deski żeby sprawdzić e-mile ..... Żenujące jest to zdjęcie tak samo jak te uśmiechnięte rodziny w czasie homeoffice - w kuchni przy stole z dziećmi rzucającymi jedzeniem a rodzic z obłędem o czach ale daje radę ... albo te jak kiedy masz grypę pijesz eliksir i już możesz wracać do roboty. Niewolnictwo, kult zapierdolu, brak szacunku do siebie i do innych ....
    Jeśli to miało być prowokujące - to ja się dałam sprowokować :(

    • 4 0

  • Jeśli ktoś nie umie odpoczywać to nie umie też wydajnie pracować.

    • 1 0

  • Nie wyobrażam sobie, ze miałbym na urlopie myśleć o pracy.

    Dla mnie głównie odpoczynek to brak zaprzątania sobie głowy problemami. Jak idę na urlop, to nie sprawdzam nawet e-maila. Sprawdzam po urlopie.

    • 22 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane