• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ile zarabia policjant na początku służby?

szym
6 września 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (273)

Tak wygląda test sprawnościowy do policji.

Na początku w policji można zarobić około 5 tys. zł "na rekę" (w zależności od wieku). Na funkcjonariuszy czekają także dodatki: "trzynastki", "mundurówka" czy "wczasy pod gruszą". Policjanci zachęcają do wstąpienia w swoje szeregi. Czego można się spodziewać po służbie w tej formacji?



Myślałe(a)ś o służbie w policji?

Ile zarabia policjant na początku?



Zarobki policjantów po ukończeniu szkolenia zawodowego podstawowego wynoszą ok. 4,9 tys. zł netto dla osób do 26 roku życia (mają one korzystniejszą sytuację podatkową). W przypadku służby w oddziałach prewencji należy doliczyć specjalny dodatek w wysokości 500 zł, co daje łączną kwotę 5,4 tys. zł "na rękę".

Policjanci mogą liczyć także na takie dodatki jak: "trzynastka", "mundurówka", "wczasy pod gruszą", czy dodatek za brak mieszkania oraz dojazdów do służby.

Jak wyglądają początki służby w policji?



Po przyjęciu w szeregi mundurowych na około 7 miesięcy - już jako policjant - nowicjusz jest kierowany na szkolenie zawodowe podstawowe do jednej ze szkół policyjnych.

Praca od 7 tys. zł brutto. W jakich branżach?



Po zakończeniu tego szkolenia, w ramach adaptacji zawodowej, zostaje czasowo skierowany do pełnienia służby w Oddziale Prewencji Policji w Gdańsku.

Służby na początku kariery. Ile ich jest?



Policjant-nowicjusz spędza tam 91 dni, gdzie odbywa 63 służby, co przekłada się na 504 godziny pracy. Celem tej adaptacji zawodowej jest podniesienie praktycznych umiejętności zdobytych podczas szkolenia zawodowego.

Te umiejętności to między innymi: działania związane z zabezpieczaniem imprez masowych i ochroną obiektów ważnych dla bezpieczeństwa państwa, działania pościgowe, poszukiwania realizowane w ramach działań pododdziałów Policji. Po zakończeniu adaptacji trafia do jednostki docelowej, gdzie rozpoczyna pełnienie codziennej służby.

Każdy, kto chce służyć w policji, musi także spełnić określone wymagania:

  • obywatel polski, niekarany, o nieposzlakowanej opinii,
  • korzystający w pełni z praw publicznych,
  • posiadający co najmniej średnie wykształcenie,
  • posiadający zdolność fizyczną i psychiczną do służby w formacjach uzbrojonych,
  • podległych szczególnej dyscyplinie służbowej, której gotów jest się podporządkować,
  • dający rękojmię zachowania tajemnicy stosownie do wymogów określonych w przepisach o ochronie informacji niejawnych.
  • ponadto mężczyźni powinni posiadać uregulowany stosunek do służby wojskowej (potwierdzony adnotacją w książeczce wojskowej).

Postępowanie kwalifikacyjne do służby w policji składa się z kilku etapów.

Po złożeniu dokumentów pracownik zespołu doboru wskaże dogodny termin do przeprowadzenia testu sprawności fizycznej i testu wiedzy ogólnej.

Co wtorek i czwartek kandydaci mogą uczestniczyć w zajęciach na hali gimnastycznej KWP w Gdańsku, gdzie instruktorzy odtworzą test sprawności fizycznej.

Podczas pracy w policji można natrafić na wiele niecodziennych sytuacji. Tu funkcjonariusze udzielają pomocy kobiecie na ulicy.



W trakcie postępowania kwalifikacyjnego przyznawane są punkty dodatkowe z tytułu wykształcenia posiadanego przez kandydata:

  • tytuł zawodowy magistra, magistra inżyniera lub równorzędny - 8 pkt,
  • tytuł zawodowy licencjata, inżyniera lub równorzędny - 7 pkt,
  • wykształcenie średnie, średnie branżowe (ukończenie liceum ogólnokształcącego, technikum lub branżowej szkoły II stopnia w klasie, w której były nauczane przedmioty dotyczące funkcjonowania Policji, dla których zostały opracowane w szkole programy nauczania włączone do szkolnego zestawu programów nauczania) - 7 pkt

Preferencje z tytułu umiejętności posiadanych przez kandydata:

  • tytuł ratownika, ratownika medycznego albo pielęgniarki systemu w rozumieniu przepisów ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym - 6 pkt,
  • prawo jazdy kategorii "B" - 6 pkt,
  • uprawnienia instruktora sportów walki (np. zapasy, judo, karate, boks), strzelectwa sportowego, ratownictwa wodnego, nurkowania oraz sportów motorowodnych - 4 pkt,
  • dokument potwierdzający stopień znajomości języka obcego co najmniej na poziomie biegłości B2 - 4 pkt.
  • Dokument potwierdzający stopień znajomości kolejnego języka obcego co najmniej na poziomie biegłości B2 - 2 pkt.
  • Uprawnienia: ratownika wodnego, w dziedzinie płetwonurkowania lub wykonywania prac podwodnych oraz do prowadzenia łodzi motorowej - 2 pkt.
  • prawo jazdy kategorii innej niż "B" - 2 pkt.




szym

Opinie (273) ponad 10 zablokowanych

  • (1)

    Czyli policjant miesięcznie zarabia tyle co dobry spec w IT przez 2 dni siedząc w domu i pracując zdalnie. I do tego nie muszę się przed nikim płaszczyć albo tańczyć tak jak mi zagra aktualna władzunia. Klientów mam na pęczki i robię tylko te projekty, które mnie faktycznie interesują i rozwijają. Dziękuję za uwagę.

    • 1 0

    • Ktoś kto zarabia przez 2 dni taką kasę nie wypisuje takich tekstów.
      Ty gościu najprawdopodobniej jesteś na utrzymaniu rodziców albo masz jakąś kiepsko płatną robotę. Masz z tym problem z czego nawet możesz sobie nie zdawać sprawy i w ten dziwny sposób to odreagowujesz.

      • 1 1

  • Ostatnio dostałem mandat za prędkość (7)

    Po około 15 latach jazdy bez mandatu, na urlopie nie zauważyłem ograniczenia, nie miałem włączonego Janosika i na 2 pasmowej wylotówce z miasta panowie Policjanci wręczyli mi mandat. Moja nieuwaga i moja wina ale mam pewne uwagi do zachowania Policji.
    Po zatrzymaniu usłyszałem od pierwszego policjanta zdanie "Gdzie się tak pan kierowca śpieszy"
    Faktycznie trochę się śpieszyłem ale po co to złośliwe pytanie ? Przyznam że dla mnie w tamtym momencie to była jakaś forma "kopania leżącego". W bazie danych chyba widać czy notorycznie zbieram mandaty czy nie. Gdybym był bezczelny równie dobrze ja mógłbym się spytać "A panowie tu za zakrętem stoją bo jest dużo wypadków czy dobrze się tu łapie frajerów" tylko nie wiem czy wtedy panowie policjanci nie zareagowali by jakiś nerwowo a jak już napisałem trochę mi się spieszyło i nie chciałem żadnych kolejnych atrakcji.
    Następnie drugi równie bystry poinformował mnie że gdybym zmierzoną prędkość miał o 1 km/h mniej to mandat miałbym niższy.
    Na moje pytanie czy nie mogliby uznać że jechałem ten kilometr mniej bo przecież miernik jest obarczony jakimś błędem pomiaru usłyszałem że nie ale swoich praw mogę dochodzić w sądzie. Udawanie że się ma najdoskonalszy miernik na świecie którego błąd pomiarów wynosi 0 to nic innego jak jakaś forma wyłudzenia. Jest to bardzo słabe. Widać w budżecie dramatycznie brakuje pieniędzy więc goli się kierowców bo to najprościej.
    Zdecydowanie nie chciałbym tak pracować a Policja u mnie ma drugi minus. Pierwszy jest za umorzenie kradzieży mojego roweru przypiętego jakieś 200 m od komisariatu.

    • 4 2

    • Pytanie gdzie się Pan tak spieszy to kopanie leżacego ? (1)

      Tobie już podziękujemy. A kierowców trzeba golić bo 1 na 100 jeździ przepisowo. Widzę boli mandat i jak większość kierowców wynisz Policjantów a w sobie winy nie widzisz

      • 2 3

      • Czy ty kolego aby nie jesteś funkcjonariuszem ?

        Powiadasz
        " wynisz Policjantów a w sobie winy nie widzisz "
        A ja wcześniej napisałem
        " Moja nieuwaga i moja wina "
        Jedyne o co mam pretensje to zbędne komentarze Policjantów i naciąganie na kasę. Komentarz nie jest jakimś wielkim problemem ale nie uczciwe podejście Policji która powinna być bez skazy już tak. Nie jest to zresztą tylko mój pogląd bo były już na temat nie uwzględniania błędu pomiarowego artykuły w prasie.

        • 1 0

    • swoich praw mogę dochodzić w sądzie (4)

      I słusznie Ci rzekł. Jeśli masz wątpliwości co do poprawności pomiaru to nie trzeba było przyjmować mandatu.

      • 0 0

      • Oczywiście (3)

        Ja nie mam wątpliwości tylko pewność.
        Ty uważasz że Policyjne mierniki mają zerowy błąd pomiaru ?
        Zastanów się człowieku
        Mam latać po sądach być może na drugi koniec Polski żeby odzyskać 100 zł.
        To raczej mało opłacalne.

        • 0 0

        • Błąd pomiaru jest określony w homologacji (2)

          Poprosiłeś drogówkę o okazanie tego dokumentu? Zapewne nie, a szkoda, skoro jak sam piszesz, o kwestii mandatu przesądziła różnica 1 km.

          • 0 0

          • (1)

            To mój drugi komentarz do wypowiedzi o tytule " Błąd pomiaru jest określony w homologacji " W pierwszym podałem link do artykuł w sieci gdzie opisane jest jak Rzecznik Praw Obywatelskich złożył do władz państwa wniosek w tej sprawie bo nie jest to sytuacja w której tylko ja się znalazłem. Są też osoby które straciły w ten sposób prawo jazdy bo wyższy mandat to też większa liczba punktów. Nasze władze w osobie pana Wąsika wysłały Rzecznika na tzw. "drzewo". Ja artykuł znalazłem wpisując wiadomo gdzie słowa Policja błąd pomiaru.
            Jeśli Rzecznik Praw Obywatelskich nie jest w stanie wyegzekwować od Policji zwykłej uczciwości to coś tu jest mocno nie tak.
            Proponowana przez Ciebie prośba o homologację na niewiele by się więc zdała a sprawa też skończyła by się w sądzie. Jeżeli byłby to sąd z rejonu gdzie dostałem mandat to sam wyjazd na rozprawę przewyższył by kwotę którą mógłbym odzyskać, do tego musiałbym brać urlop więc naprawdę byłby to słaby biznes dla mnie. Jeśli byłoby więcej rozpraw bo np. na pierwszej nie stawili by się z jakiegoś powodu Policjanci to miałbym interes życia.
            Jeśli chodzi o policyjne pomiary prędkości to można stwierdzić że mój przypadek jest śmieszny i nie ma o czym mówić bo co jakiś czas pojawiają się reportaże jak policja mierzy prędkość jadąc za kimś radiowozem. I to co wyrabiają Ci pseudo stróże prawa to dopiero kosmos. Naprawdę odbudowa reputacji Policji jeśli nastąpi to będzie żmudna i długotrwała.

            • 0 0

            • PS

              Podałem link i forum wycięło cały mój wpis.
              To bardzo miłe.
              Po co usuwać sam link jak można wywalić całą wypowiedź

              • 0 0

  • Syf jakich malo (2)

    Służba w OPP nie jest tymczasowa tylko na zawsze. Bez znajomosci się nie wyrwiesz. Cała ta policja to syf. Szkoda czasu i własnej psychiki. Życie jest zbyt krótkie i piękne by marnować czas na tę instytucje. Swoją droga braki są takie ogromne, że musza się reklamować już wszędzie. Młody człowieku jeśli szanujesz siebie i cenisz własna wolność, omijaj prace w policji szerokim łukiem. Wiem co pisze

    • 5 1

    • Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma

      W OPP dajesz z buta i wiadomo, że lekko nie jest, ale kończysz i służbę i masz na wszystko wywalone. Wolałbyś robić w dochodzeniówce? Spoko, na łeb nie pada, fajnie się klepie w klawisze popijając kawę, ale jest i haczyk - są terminy procesowe i tyle spraw na biegu, że od razu możesz się zameldować w komisariacie na pobyt stały.

      • 0 0

    • A gdzie się chcesz wyrwać, OP to przedszkole.

      • 0 0

  • Zarabia za dużo

    Jako pachołek PiS

    • 3 1

  • praca w Policji wyglada atrakcyjnie tylko w folderach reklamowych.

    ciągły stres i mobbing to codzienność.
    Brak szacunku do drugiego człowieka i to wpływa później na zycie rodzinne......sa po prostu zje...ni

    • 2 0

  • 5 tys smiech na sali

    Kasa za codziene obelgi plucie w twarz zero szacunku niech politycy idą sobie pracować do takiej ch za taką kasę no i jesteś w tedy prywatnym psem ludzi pisu jeździsz zanim bo trzeba mckwaka ochraniać i śledzić innych ludzi na zlecenie polityków !!!

    • 0 1

  • no, ,,to prawie jak nauczyciel po studiach i odpowiedzialnosc wieksza".

    • 0 0

  • zarobki i testy (1)

    Taaaaa zapomnieli tylko dodac ze brutto w policji to prawie tyle samo co netto. Pewnie mniej o jakies 200PLN. Gdy zwykly obywatel ma ok. 0,6 kwoty brutto na reke. Druga sprawa ze testy sprawnosciowe to fikcja - sa tak ustawione ze moj kolega z nadwaga (130kG) bez trudu zalicza..... np Nie biegnie nic bo nie da rady nawet szybciej chodzic , a pilka lekarska rzuci na tyle ze ma zaliczone.... takie to testy.

    • 0 0

    • haha no widać chłopie, że masz pojęcie..... :). Każdy musi przejść wszystkie etapu TSF.

      • 1 0

  • zapomnieliście napisać, że osoby z różnymi schorzeniami mają marne szanse dostania się do służb mundurowych. starałem się już do różnych jednostek ale zawsze lekarz mnie dyskwalfikował. w ustawie można znaleźć jakie schorzenia dyskwalfikują do podjęcia pracy w służbach.

    • 1 0

  • punkty za inne kategorie niż B... Tylko jakie tam się moga przydac? Może A to czasem motocyklem pojeździ... Innych nie widziałem.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane