• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Konsultant do spraw ślubnych - zawód z przyszłością?

Joanna Wszeborowska
5 stycznia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Bezpośrednimi przełożonymi konsultanta ślubnego jest para, która decyduje się na jego usługi. Najczęściej są to osoby, które dużo pracują i nie mają czasu na wykonywanie telefonów, przeglądanie ofert, wybieranie najlepszych rozwiązań. Bezpośrednimi przełożonymi konsultanta ślubnego jest para, która decyduje się na jego usługi. Najczęściej są to osoby, które dużo pracują i nie mają czasu na wykonywanie telefonów, przeglądanie ofert, wybieranie najlepszych rozwiązań.

Na polskim rynku pracy pojawia się coraz więcej ciekawych zawodów. Jednym z nich jest konsultant ślubny. W ramach akcji edukacyjnej "Szybko do Pracy" serwis rekrutacyjny Szybkopraca.pl przeprowadził badanie, z którego wynika, że 22 proc. osób z wykształceniem średnim uważa tę profesję za prestiżową. W styczniu konsultanci mają dużo pracy, ponieważ zima to okres gorących przygotowań do wesel, które mają odbyć się latem.



Czy skorzystał(a)byś z usług konsultanta do spraw ślubnych?

Profesjonalny konsultant ślubny musi wykazać się szeregiem umiejętności związanych z dobrą organizacją pracy i talentem do negocjacji. Musi także orientować się, jacy podwykonawcy będą potrzebni parze młodej w jednym z najważniejszych dla niej dni.

- W tym zawodzie najbardziej wartościową rzeczą okaże się notes z odpowiednimi kontaktami - mówi Justyna Kostrzewska z serwisu rekrutacyjnego Szybkopraca.pl.

Doświadczenie nie jest kluczowe

Bezpośrednimi przełożonymi konsultanta ślubnego jest para, która decyduje się na jego usługi. Najczęściej są to osoby, które dużo pracują i w związku z tym nie mają czasu na wykonywanie telefonów, przeglądanie ofert, wybieranie najlepszych rozwiązań.

- Część z narzeczonych chce np. zorganizować ślub w Polsce, choć na stałe mieszka zagranicą, i właśnie dlatego decyduje się na współpracę z konsultantem ślubnym - mówi Kostrzewska.

Do wymagań wymienianych najczęściej jako potrzebne do wykonywania tego zawodu, zalicza się wykształcenie średnie lub wyższe, kreatywność, dyspozycyjność, komunikatywność i miłą aparycję. Rzadziej pojawiają się wymagania związane z doświadczeniem w organizacji różnych wydarzeń. Liczy się również znajomość języka obcego - najważniejszy jest angielski.

Otwartość i pomysłowość

Kim jest dobry konsultant?

- To po prostu koordynator, handlowiec, ekspert w zakresie organizacji i doradztwa. Taka osoba to również dobry PR-owiec, działający w imieniu wymagającej pary młodej - mówi Katarzyna Wójcikowska, psycholog z poradni psychodynamicznej Assum.

Osoba zajmującą się organizacją wesel i przyjęć ślubnych musi być otwarta, towarzyska, szybko nawiązująca kontakty. To osoba, która pracuje z ludźmi, dlatego powinna czerpać z kontaktów międzyludzkich przyjemność i mieć dużą tolerancję na innych.

Konsultant ślubny powinien być dobrym strategiem, pomagać znaleźć optymalne rozwiązania np. w kwestii finansów.

- Organizator wesel pracuje pod presją czasu, więc pewność siebie, a co za tym idzie asertywność, gra tu dużą rolę - dodaje psycholog.

Konsultant czasem podejmuje decyzje, które nie są zgodne z przekonaniami pary młodej. Powinien więc umieć wytłumaczyć klientowi, dlaczego pewne pomysły nie są dobre.

Jak to wygląda praca konsultanta na co dzień?

W dużej mierze jest to praca organizatora. Pracując w tym zawodzie powinno się przygotować do konieczności odbywania wielu spotkań i rozmów - zarówno z parą młodą, jak i z wykonawcami usług ślubnych. Organizacja pracy zależy często od samego konsultanta - należy jednak pamiętać, że jej ramy czasowe determinuje termin ślubu - wszystko trzeba dobrze zaplanować i zorganizować, aby zapiąć na ostatni guzik zanim zabrzmi Marsz Mendelssohna. Nie ma mowy o żadnych przesunięciach terminów czy opóźnieniach, dlatego tak ważna jest samodyscyplina i dobra organizacja pracy.

- Aby wejść do tego zawodu można założyć własną działalność gospodarczą lub zatrudnić się w jednej z agencji ślubnych - radzi Anna Tyleńska z portalu ślubnego Wedplanner.pl.

Warto jednak przejść odpowiednie szkolenie. Klientów zdobywa się zazwyczaj przez osobiste kontakty, z polecenia lub przez internet. Większe agencje czasem ogłaszają się również w gazetach ślubnych, a mniejsze firmy i sami konsultanci na specjalistycznych portalach internetowych poświęconych ślubom.

Wynagrodzenie jest uzależnione od sposobu zatrudnienia. Jeśli konsultant pracuje na własny rachunek, zazwyczaj będzie to prowizja - jej wysokość zależy od umowy z klientami. - Najczęściej jest to od kilku do kilkunastu procent budżetu ślubnego - dodaje Anna Tyleńska. Jeśli natomiast organizator wesel jest zatrudniony w jednej z agencji ślubnych, może liczyć na pensję i prowizję.

Opracowała

Opinie (26) 8 zablokowanych

  • konsultant ds ślubnych może i cos tam zarobi,

    ale prawdziwe pieniądze to robią "konsultanci" do spraw rozwodowych, czyli prawnicy od spraw rodzinnych

    • 6 0

  • Dobry biznes. Konsultant od wszystkich może brac prowizje.

    Zyc nie umierac.

    Chyba zostanę konsultantem od czegos...

    • 1 2

  • ja sie dziwie ze ludzi w ogole stac na slub

    wg mnie huczne wesele na rownie hucznym kredycie to przesada.

    • 2 0

  • konsupcyjne podejscie do wlasnego slubu i wesela...

    chodzi glownie o to, aby sie pokazac, najesc i dostac prezenty...

    • 1 0

  • profesja dla cwaniczkow co gola leniwych ludkow

    • 0 4

  • Praca jak każda

    Jeśli cwaniactwem jest spełnienie czyichś oczekiwań , pomoc lub niejednokrotnie brak słowa dziękuje, no to tak. A jeśli lenistwem jest danie zrobienia się w trąbę przez brak wiedzy i kontaktów , no cóż. Pomagam przy ślubach i wiem jak bardzo jest to stresujące i to dla wszystkich. Głównie dla dla rodziców i młodych. Ktoś kto stoi spokojnie z boku , przypnie , poprawi, uspokoi , załatwi lub znajdzie odpowiedni substytut, bo na przykład coś padnie niespodzianie , jest potrzebny i podpowiada mi to doświadczenie. zapłacenie za taką "usługę" nie wydaje mi się cwanym goleniem nieudaczników.

    • 2 1

  • ... jestem zawodowym Konsultantem ds. organizacji ślubnej i ... (2)

    ... witam Wszystkich Państwa ... i pozwolę sobię na pewne uwagi a mianowicie czytając Wasze osądy zauważam brak zrozumienia roli i funkcji Konsultanta. Zajmuję się współpracą przy organizacji weselnej ponad trzy lata a zaczęło się całkiem banalnie od użyczenia Przyjacielowi swego auta ... pierwsze pytanie - czy pomógł byś ? padło właśnie na Jego weselu - ktoś dostrzegł me zaangażowanie i umiejętność rozwiązania problemu, które pojawiły się na uroczystości weselnej.
    I pomogłem i pomagam do tej pory.
    Praca ta polega na zrozumieniu i spełnieniu oczekiwań Państwa Młodych oraz Ich Bliskich i prosze mi wierzyć, że nie dokona się tego kwadrans przed ceremonią. Wymaga to poświęcenia wszystkich zmysłów i nadsłuchiwania każdego szeptu ...
    Współorganizowałem wiele uroczystości mniejszych i większych na których zgromadzonych było ponad półtysiąca Gości, starałem spełnić różne niejednokrotnie przedziwne życzenia Par jak i przyszłych małżonków z osobna ... niejednokrotnie rozcinane były "węzły gordyjskie" bezpośrednio na ceremonii ... i Wszyscy z Was którzy uważaci, że jest to - "golenie frajerów" i wyciąganie kasy od Ludzi - m y l i c i e się kochani ! - bo co byście zrobili mając 2 sekundy do namysłu gdybyście w momencie przysięgi małżeńskiej usłyszeli NIE od jednej ze stron - jak zarzegnalibyście spory, które po "konsumpcji" narastały wśród Gości ... nie będę Wam opisywał takich banałów jak zdarzająca się "niesprawność orkiestry" lub inne słabości wynikające z prozy życia ...
    jednak pozwolę sobie dodać, że większość Ludzi z którzy zawierzyli mym zdolnościom zostali na trwałe mymi bliskimi Znaomymi i wielokrotnie dziękowali mi za wykonaną pomoc ... pomoc oczywiście hojnie wynagrodzoną i tu ciekawostka - ja nie obciążam swym wynagrodzeniem swych Beneficjentów ja bazuje na tym co dla Nich zaoszczędzę ! ! ! i to jest wzasadzie moje wynagrodzenie i tu y nie być gołosłownym ostatnia impreza przewidziany budżet miał wynieść ok. 75 tys PLN. ( średniej wielkości wesele o dużym standardzie ) była to wyliczona kwota przez Młodych dana mi do dyspozycji z listą Ich życzeń i tu uwaga ! moje wydatki spełniające Ich wymagania wyniosły - 52 tys PLN z prezentem od mojej osob - niemożliwe a jednak ! ... dla Młodych zaoszczędzony czas i 20% różnicy ... nie piszę ile zarabiam bo niewypada
    ... tak więc na koniec rada dla Tych co jeszcze nie zasnęli ! ... zabierajcie się do pracy bo "rynek" nie do ogarnięcia - pensja conajmniej prezesowska a zadowolenie i podziękowania ze łzami w oczach bezcenne ...

    jeśli chcieli byście zadać jakieś pytanie lub uzyskać pomoc nonprofit to piszcie - podaje adres prywatny bym nie został posądzony o tanią reklamę, jeśli będę mógł z chęcią pomogę

    Pozdrowionka

    • 5 2

    • Witam

      chciałabym zostać konsultantem ślubnym w trójmieście, powoli organizuje się w tym zamiarze, chciałabym napisać szczerze tak jak Pan wyżej, pasjonuje mnie ta praca, zaczynałam tak jak Pan od pomocy znajomym, jednak teraz sytuacja życiowa postawiła mnie na progu otwarcia własnej firmy, jestem mamą powracającą na rynek pracy po urlopie wychowawczym. Zastanawiałam się nad tym czy mogłabym komuś kto już jest na rynku zadać kilka pytań organizacyjnych. Proszę mi odpowiedzieć czy miałby Pan chwilę. Pzdr.

      • 0 0

    • pomocy

      Czy możesz podać dane do kontaktu z Tobą? Jestem zainteresowana przebranżowieniem się:)

      • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane