• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kto w Polsce szuka pracy?

Joanna Wszeborowska
2 listopada 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 

Poprawa koniunktury na rynku pracy zachęca Polaków do bardziej aktywnego poszukiwania nowego zatrudnienia. Eksperci serwisu rekrutacyjnego Szybkopraca.pl, na podstawie danych osób rejestrujących CV od początku 2010 roku, przeanalizowali w jakich regionach chcą pracować i w jakich branżach zdobywają doświadczenie osoby poszukujące pracy.



Najwięcej osób z produkcji

Okazuje się, że najwięcej osób, które myślą o zmianie pracodawcy, zdobywa doświadczenie zawodowe w produkcji (14,41 proc.). Na drugim miejscu znaleźli się przedstawiciele handlowi i sprzedawcy (10,76 proc.). CV rejestrują również pracownicy budowlani różnych specjalizacji - odsetek CV pochodzących z budownictwa wynosi 8,75 proc. Największa aktywność przedstawicieli wymienionych branż jest spowodowana dużym odsetkiem miejsc pracy proponowanych dla tych grup zawodowych. Dane serwisu rekrutacyjnego Szybkopraca.pl pokazują, że w III kw. 2010 roku z budownictwa pochodziło 11,23 proc. ogłoszeń, z produkcji 10,12 proc., a ze sprzedaży 6,14 proc.

Warto zwrócić uwagę na fakt, że na kolejnych miejscach znalazły się osoby pracujące w gastronomii (6,20 proc.), usługach (5,85 proc.), logistyce i dystrybucji (3,38 proc.) oraz motoryzacji (2,65 proc.). Są to przedstawiciele zawodów fachowych i fizycznych. Można więc wywnioskować, że ta grupa jest bardziej mobilna od pracowników umysłowych.



Młodzi najbardziej zdeterminowani

Ponad połowa CV zarejestrowanych w serwisie rekrutacyjnym Szybkopraca.pl to dokumenty osób w wieku od 18 do 25 lat. Jest to grupa, której na polskim rynku pracy najtrudniej jest znaleźć stałe zatrudnienie. Większość absolwentów to osoby po kierunkach humanistycznych. Pracodawcy natomiast najczęściej potrzebują osób z wykształceniem ścisłym, w tym techniczym i ekonomicznym. Taka sytuacja powoduje, że młodzi ludzie są grupą najczęściej rejestrującą swoje dane w serwisach rekrutacyjnych.

Natomiast ludzie w wieku 26-35 lat to zwykle specjaliści, którzy mają już kilkuletnie doświadczenie zawodowe. Takie osoby stanowią 29,65 proc. osób aktywnie poszukujących zatrudnienia. Rotacja w tej grupie zawodowej jest mniejsza, ponieważ większość jej przedstawicieli ma ustabilizowaną sytuację zawodową i zmiana pracodawcy w ich przypadku będzie wiązała się z większymi wymaganiami finansowymi.

Pozostałe grupy wiekowe, które poszukują zatrudnienia to osoby w wieku 36-45 lat (11,28 proc.), ludzie w wieku od 45 do 55 lat (5,61 proc.) oraz kandydaci powyżej 56 roku życia (1,08 proc.).



Pracy szukamy po maturze

Dane pokazują, że 54,78 proc. wszystkich osób zarejestrowanych od początku 2010 roku w serwisie Szybkopraca.pl stanowią użytkownicy z wykształceniem średnim. Są to zarówno osoby studiujące zaocznie lub wieczorowo, jak i młodzi ludzie, którzy nie zamierzają kontynuuować nauki. Stąd największy odsetek osób z wykształceniem średnim.

18,93 proc. Polaków poszukujących pracy to osoby z wykształceniem wyższym. Są to najczęściej młodzi ludzie, którzy niedawno uzyskali dyplomy wyższych uczelni. Kolejną grupę stanowią ludzie z wykształceniem zawodowym (16,46 proc.), do których najczęściej należą osoby z doświaczeniem zawodowym w produkcji i budownictwie.

Najmniej osób szukających zatrudnienia ma wykształcenie gimnazjalne (6,63 proc.) i podstawowe (3,20 proc.).



Najpopularniejsze województwa, pomorskie w środku stawki

Osoby, które rejestrują swoje dane w serwisie Szybkopraca.pl, mają również możliwość wybrania województwa, gdzie chciałyby znaleźć zatrudnienie. Najwięcej kandydatów zaznaczyło regiony, których sytuacja gospodarcza jest lepsza. W związku z tym najwięcej użytkowników zadeklarowało, że chce pracować w woj. śląskim (18,30 proc.), mazowieckim (16,47 proc.) i dolnośląskim (11,15 proc.). Na kolejnych miejscach znalazło się woj. małopolskie (8,80 proc.) i wielkopolskie (7,25 proc.).

Najmniej atrakcyjne wydają się regiony wschodnie: woj. podlaskie (1,55 proc.), świętokrzyskie (1,82 proc.), warmińsko-mazurskie (2,46 proc.). Na ostatnich miejscach znalazło się też woj. lubuskie (2,59 proc.) i opolskie (2,32 proc.).



Mężczyzn odrobinę więcej

Dane serwisu rekrutacyjnego Szybkopraca.pl pokazały, że CV rejestrują częściej mężczyżni niż kobiety. Wśród osób poszukujących pracy 51,46 proc. to mężczyźni, a 48,54 proc. to przedstawicielki płci pięknej.



Opracowała

Opinie (91) 1 zablokowana

  • Szukajcie, a znajdziecie

    zapiszcie się do PO, a będzie wam dane.

    • 24 1

  • Praca w Polsce jest głównie po znajomości ale jak jest się przebojowym i bystrym to się ją znajdzie!!!!!!

    Znam wielu ludzi, którzy tłuką coś za średnią krajową i są szczęśliwi, do tego stopnia, że nawet nie szukają niczego innego bo wiedzą, że nic nie ma lepszego. Są to inżynierowie z kilkuletnim doświadczeniem. Znam też humanistów, którzy gdyby nie rodzice i ich pomoc nie mieli by co jeść bo po prostu nie ma dla nich pracy. Znam też córeczki i synków tatusiów co gdyby nie rodzice nie mieli by szans na znalezienie pracy bo są tak głupi. No ale znajomości w Polsce to 95 procent sukcesu. Ale zawsze waro szukać pracy bo może coś się trafi.

    • 25 3

  • Otwarcie rynku pracy w Niemczech i Austri (2)

    Gwałtowny spadek bezrobocia będzie miał miejsce1 maia 2011r ,co Polska propaganda obwieści jako sukces obecnie rządzących.Ale pomyślmy co by było gdyby do Polski musiało wrucic blisko 2 miliony Polaków obecnie pracujących za granicą.Tylko ciekawę ilu powróci a ilu zabierze ze sobą rodziny .Niestety z rozmów z młodzierzą z mojej firmy wynika że coraz więcej osób zaczyna traktowac emigracje nie jako wyjazd po zastrzyk pieniędzy ale jako sposób na dalsze życie i trwałą zmianę miejsca zamieszkania - czyżby koniec złudzeń.

    • 31 3

    • Zgadzam sie, choc mam zastrzezenia do ortografii

      Prawda jest taka, ze za granica jest latwiejsze zycie. teskni sie za miejscem urodzenia. Powieksza sie liczba osob, ktore przenosza cale rodziny do innych krajow, bo nasza "elita rzadzaca" dba tylko o swoje interesy...

      • 12 0

    • Propaganda rządu obecnego zrobi swoje:), a mc-pop społeczeństwo nawet się nie zoorientuje.

      • 5 1

  • Czy pan Adamowicz ma kjakąś propozycję dla bezrobotnych absolwentów (2)

    którzy albo wyjadą z Trójmiasta za granicę albo w końcu zaczną kraść?

    • 28 1

    • nie ma, jesteście niepotrzebni, możecie wyjechać

      • 7 1

    • no ja właśnie wyjeżdżam z Trójmiasta do Warszawy, bo tu nie ma pracy, chyba że za 1400 i która nie da żadnej wartości dodanej do lepszego życia w przyszłości. Zresztą jak wielu absolwentów wyższych trójmiejskich uczelni publicznych, o prywatnych nie wspominam.

      • 6 1

  • mama wraca do pracy... (1)

    a o pracy dla mamy z dzieckiem to juz nie wspomnę...Szukam pracy do godz.15.Nawet w sklepie , choć mam wyzsze wykształcenie. Popoludnia chce spedzac ze swoim dzieckiem, a nie w pracy.ZERO PRACY DLA MAMY Z DZIECKIEM!!!!!!!

    • 12 3

    • prawie w każdym urzędzie

      albo własna działalność, albo część etatu w firmie, albo umowa zlecenie...

      • 2 1

  • poszukujacy pracy

    Witam mam 24 lata szukalem pracy przez 3 lata i nie udalo mi sie znalezc nic odpowiedniego w tym roku postanowilem ze szkoda czasu na to zalozylem wlasna dzialalnosc wiadomo raz lepiej raz gorzej ale pracuje kiedy chce ile chce
    i nikt nie mowi mi co mam robic polecam

    • 7 5

  • CO Z TA POLSKA ????? (29)

    Mieszkam od 5 lat za granica...nie wstydze sie swojej pracy,nie jest lekka,jestem pokojowka w hotelu a miesiecznie mam ok.7 000zl...nie narzekam,choc zycie nie jest tu tanie,stac mnie na duzo wiecje niz w Pl kiedy pracowalam.W Kraju kupilam sobie 3 pokojowe mieszkanie i keidy tylko mam okazje urzadzam je po swojemu,nowoczesnie,w takie sprzety na ktore przypuszczam w kraju nigdy by mnei nie bylo stac...poza tym mam 2 samochody, jeden w kraju drugi tu...mysle ze popracuje jeszce 2..3 lata i chce wrocic, bo kiedy ma sie swoje mieszkanie i 4 kolka bedzie latwiej a jesli mnie Polska wkurzy,co tez biore pood uwage,ze moze nadal byc ciezko o prace...zawsze moge to sprzedac albo wynajmowac ! ...jeszce decyzji nie podjelam wiem jedno...w Pl nigdy bym nie mogla sobie pozwolic na 2 mieszkania,2 samochody,wakacje....niestety ...

    • 13 4

    • (28)

      nie warto wracac tyle kasy nie masz aby życ do konca zycia a zapewniam Cie ze tu jak dostaniesz prace za max 1500zł to bedzie cud .

      Masz 7000zł czyli rocznie 84000zł 3 pokojowe mieszkanko kosztuje 300tys zł wiec prawie 4 lata musisz pracowac na nie za granica i chyba nic nie jesc i nie pić spac w kartonie .a o 2 mieskzaniach i 2 autach to chyba pomarzyć.
      Napisałem ten post nie z zazdrosci bo w Gdańsku mam niewiele mniej od Ciebie ale potrafie liczyć a nie zmyslać :D:D:

      • 9 2

      • a o kredytach słyszał?

        • 1 1

      • (26)

        Algebra 5lat temu to mieszkania były o o połowe tańsze, sam wtedy kupowałem, Od 3-3,5roku developerka sztucznie zdampingowała ceny i niestety dzisiaj wszystko stoi . Jak już liczysz to licz prawidłowo a nie bystrzaka zgrywasz. I pewnie tak samo jest z twoim wynagrodzeniem??? w przedszkolu możesz takie bajki opowiadać a i tak dzieci ci nie uwierzą.

        • 2 2

        • (25)

          dziecko ja nie uciekłem jak szczur z tonącego statku.Nawet jesli mieszkania były o połowe tansze a dziś nie są to oznacza tylko tyle ze zarabiacie podobnie i wasze pieniazki coraz mniej znaczą ale po co zaraz z krzykiem.

          Ceny poszły mocno w góre od jakis 7 lat .Ale co mozna powiedziec jak sie wyjechało gary myc i wieczorem po 12 godz pracy dać uput wyobraźni .

          Zarabiam jest w Gd firma duza,bardzo duża (najwieksza na pomorzu) zarobki rzedu 6000zł na ręke nie są czymś niezwykłym .
          Nie musze wyjeżdzać i pisać bzdur .Mam kredyt mieszkaniowy 3 pokojowe mieszkanie 5 letnie autko i nie powiem ze jest jakiś luksus .Luksus to jest jak masz 15 na łape min .

          • 0 2

          • (24)

            Jaki szczur?? z jakiego statku?? gościu co ty piszesz musisz być chyba jeszcze bardzo młody i nieokrzesany skoro takich burackich kawałków używasz. Od jakich 7lat nieruchomości poszły w górę coś masz chyba nie tak ze swoim kalendarzem. Dokładne boom cenowe na mieszkania pojawiły się w 2005roku i to w dużej mierze za sprawą emigrantów którzy zaczęli inwestować w Polsce. Co do słynnego zmywaka na który tak się powołujesz to masz nieaktualne wiadomości. Owszem tak było może na początku kiedy fala emigrantów wyjechała z kraju ze słabym językiem, ale dziś tysiące z nas pracuję za biurkiem zarabiając 3 i 5krotnie więcej niż ty. Dla mnie twoje wynagrodzenie jest mega wykolorowane ale żyj w swoim świecie i bądż szczęśliwy. Co do mega mega firmy z Gdyni w której rzekomo pracujesz to była jedynie stocznia ale jej już nie ma!!! Więc daruj sobie te fantazje i przestań w końcu koloryzować. Chwalisz się mieszkaniem i samochodem na kredyt!!!, przecież to nie twoje tylko banku!!!, zatem proponuję posypać głowę popiołem i na przyszłość więcej pokory.

            • 1 1

            • (23)

              mówie o Gd czyli Gdańsk Lotos koleś.Nigdy nie znize sie do poziomu antka emigranta ze zmywaka ,więc dalsza polemika nie ma sensu bo do pięt nie dorastasz.Potrafiłem sobie poradzić -nie uciekłem .Skonczyłem studia ,kto wyjechał ??? z moich znajomych ludzie bez szkoły umiejetności .Wiekszosc z nich 95% pracuje za 1000 funtów miesiecznie( o 13tkach premiach pełynm socjalu moga pomarzyć) za wynajem płaci mega dużo.Ja mam więcej tu i olewam.Nie sprzedałem się jak kobieta pod lampą tak jak Ty i podobni Tobie .Nie ten poziom i tyle kolego od podcierania tyłka.To moje Miasto Mój Kraj !!!

              • 0 2

              • (6)

                napisałem za wynajem bo zobacz ile kosztuja mieszkania za granicą -moze niemcy sa wyjątkiem .Ale anglia to minimum razy 3 (obecne Gdańskie ceny)więc nawet kredyt mieskzaniowy dla wieksozsci z Was to jakas abstrakcja nierealna rzecz -no ale to juz taka moda do konca zycia na wynajetym

                • 0 1

              • (5)

                Znów bzdury piszesz które są nie życiowe!!!, skąd ty bierzesz te wszystkie informacje. Kolego wszystko zależy od rejonizacji to tak jak w Polsce. Inne ceny są w Krakowie inne w Warszawie, Poznaniu a jeszcze inne w Gdańsku. Skąd u ciebie te wszystkie przeliczniki???, ty chyba naprawdę miałeś problem z matematyką i widocznie pozostało ci to do dnia dzisiejszego.
                Tu ludzie po paru latach będąc na emigracji pracując na tzw przez ciebie zmywaku bo takich jedynie widzisz, stać na zakup mieszkania w Polsce za gotówkę a ciebie na co???. Musisz brać kredyt i szarpać się do końca życia o ile wcześniej cię nie zwolnią z roboty i nie zabiorą mieszkania.
                Co do UK fakt ogólnie jest drogo ale nie tylko dla polaków, również dla samych Brytyjczyków i innych narodowości, stąd spore rzesze ludzi woli wynajmować niż kupować. Anglicy na ten przykład wolą inwestować w nieruchomości na półwyspie iberyjskim, głównie w Hiszpanii. Na stare lata podczas cudownej emerytury w swoich rezydencjach zaczną wylegiwać się w słońcu nad basenem czy pod palmą. Jak wiesz nie daleko pada jabłko od jabłoni i wielu polaków będący na emigracji zrobi to samo. A ty co??? smycz na szyi i stres do końca życia. Na jakiej planecie ty żyjesz?? zejdz na ziemię i nim będziesz w przyszłości zabierał jakikolwiek głos mniej najpierw jakieś sensowne argumenty.

                • 1 1

              • (4)

                z tym ze po co Wam mieszkanie tu jak żyjecie tam .Jestes poprostu hipokrytą z mega kompleksami .Jestem młody za kilka lat bede miał tez inna pensje .Kredyt spłaca ze 5 lat bo zdołałem odlozyc 80% wartosci mieszkania(pomogli lekko rodzice) i tylko 20% skredytowałem.Będe gosciu wiekszosc emigrantów może pomarzyc o swoim.Tekst w sylu tu mam mieszkanie hehe to ja sobie kupie trzy na ukrainie i co mi po tym :D:D:.
                Mam 2 kuzynów siedza w Angli ponad 5 lat .Niestety nie stać ich na zakup ,jedynie na co ich było stać to zrobic wesele:D:D tam wynajmuja połowe pensji przeznaczaja na wynajem.pracuja w rzezni .Zarabiaja po 1100 funtów .To są od nich informacje mało kto z polaków ma tam 1500 .95% moze wiecej pracuje za około 1000 -1100.Ludzie znajomi wracają tu po latach oszczedzania tam i nie stać ich na zakup mieszkania tu a co dalej?? myslisz ze jak przyjedziesz tu jako 30 paro latek i od razu dostaneisz dobrą prace?? nie .Dlatego napisałem juz wczesniej lepiej nie wracac zostać tam .Bo jest jeden fakt lepiej zyc tam za mininalna jak tu to nie ulega wątpliwości

                Na prawde kolego nie widzisz ze twoje jedno zdanie zaprzecza drugiemu??
                Najpierw piszesz sa kredyty i gdy ja wyjerzdzam z kredytem to Ty na to ze nie moje a banku(choc sam napisałes ze do dobre wyjscie i kazdy z Uk tak robi i jest si) podajesz argumenty a pozniej zaprzeczenia.
                Nie pisz więcej bo jesli juz coś piszesz to albo masakryczne kolorowanki albo wyjatki od reguły

                • 0 0

              • O jakich ja kredytach piszę??? jedynie o tych co Polacy biorą pracując w Polsce.!!!! Czytaj ze zrozumieniem ty naprawdę chyba kupiłeś sobie te studia w dodatku pewnie na prywatnej uczelni. Oj ciężki kaliber z ciebie!!!! musisz jeszcze trochę dojrzeć aby móc sensownie się wypowiadać. Ludzie na emigracji nie muszą brać kredytów, bo zarabiają tyle że stać ich po paru latach odkładania na zakup mieszkania. W Polsce i w dodatku za gotówkę!!!. Wypowiadamy się na tych forach po to by pokazać jaki burdel panuje w naszym kraju, jaki panuje chaos oraz widnieje całkowity brak perspektyw na przyszłość. Mamy doskonały punkt odniesienia w porównaniu do ciebie. Monitorujesz rynek nieruchomości w Polsce??? dlaczego wszystko stoi?? dlaczego developerka przestała się rozwijać, dlaczego premier Polski prosi abyśmy nie wracali do kraju??? Bo doskonale wie co by się stało. Gdybyśmy wrócili nie byłoby tak cudownie jak opisujesz a i wyrosłaby spora konkurencja ludzi operujących płynnie obcymi językami i ogromnym bagażem doświadczeń. Wiec nie mów mi że jest tak cudownie bo nic nie wiesz. Cwaniaczka zgrywasz bo pomogli ci rodzice, więc podziękuj im za to a nie udajesz ważniaka. Twój zasób wiedzy jest naprawdę ubogi skoro wciąż się powołujesz na UK i to z informacjami z przed 5lat. Niestety nawet dzieci w gimnazjum wiedzą że Polacy nie tylko pracują tylko w UK, ale w całej Europie. Może czas najwyższy odświeżyć sobie nieco wiadomości. Co do twoich kuzynów którzy pracują w rzezni. No cóż pewnie nie znają języka dlatego robią to co robią, ale na pewno są bardziej szczęśliwsi bo żyją w normalnym kraju, a nie kraju absurdów i ciągłego poniżania. A co powiesz o informatykach, inżynierach i wszelkiego rodzaju specjalistach na emigracji. Może również wg. ciebie pracują na zmywaku w rzezni albo coffee shopie. Oj pusty jesteś facet aż ciężko się z tobą pisze bo nic do ciebie nie dociera. Żyjesz jeszcze w świecie młodocianej fantazji i żyj sobie dalej.

                • 1 1

              • (2)

                AAA i my nie musimy marzyć o mieszkaniu jak piszesz, bo w większości z nas posiada mieszkanie a nawet dwa i to w dodatku za gotówkę. Kupujemy w polsce bo to się nazywa inwestycja a nie puste marzenie. Piszesz o nieruchomościach na Ukrainie czemu nie zainwestujesz??? bo nie masz środków więc raz jeszcze powtarzam zejdz człowieku na ziemię albo w końcu dojrzej!!!!! a bajki zostaw na opowieści komus kto w to uwierzy.

                • 1 1

              • (1)

                tak a jak napisałem jełopie autorce tego postu skąd ta kasa to Ty poleciałes ze są kredyty czyli ta pani wzieła kredyt (przypomne Ci analfabeto jak liczyłem te 84000zł rocznie.Teraz piszesz ze za gotówe więc poleciłbym Ci polskiego psychiatre bo masz chorą głowe i to raczej jakas schizofrnia paranoidalna

                Koniec bo szkoda mojej klawiatury dla kolesia co pisze posty zaprzeczające poprzednim

                • 0 1

              • Głupek jesteś!!!! i w dodatku potwierdzasz że nie potrafisz liczyć. Dla przypomienia w 2002 roku funt stal po 7.50 7.20zl a mieszkanie do 2005 roku 49m stalo po 70-80tys. Po 1.5roku pracy odliczając wszystkie koszty z utrzymaniem stać nas było na zakup mieszkania w polsce. Wiec nie wypowiadaj się tematy o ktorych nie masz najwidoczniej bladego pojecia!!! Ja od 10lat tak jak pisałem mieszkam we Francji i doskonale znam relacje jakie istnieją w UK z racji iz czesto jestem w delegacji. Pracuję w angielskiej firmie Dell a nie w rzezni!!!!i Siedzisz w tym trójmieście i nie wychylasz nigdzie nosa po za kiilkoma dzilnicami gdanska wiec nie znasz realiów. Dla ciebie wszyscy za granica to fizole pracujacy w rzezni. To tylko potwierdza jakie posiadasz widomosci. Uważam że nie mam sensu na dalsza polemike z toba. Budowa twoich zdań i wypowiedzi świadczą o tym o czym pisałem wczesniej jesteś jeszcze nie okrzesanym małolatem.
                Śmieszny jesteś młody człowieczku i w dodatku z kompleksami.

                • 1 1

              • (15)

                jesteś żałosny!!!!. Człowiek po studiach nie używa takiego języka jaki przytaczasz w swoich wypowiedziach. Widać jak mało wiesz o prawdziwym życiu i tym co naprawdę dzieje się na świecie. Proponuję więcej czasu poświęcić na podróże po krajach wysoko rozwiniętych gospodarczo, a nie przytaczać historie wyczytane bądż wysłuchane z mediów. Widzę że kierujesz się jedynie informacjami jakie płyneły głownie z UK, Szkocji, Irlandii w czasach wielkiej fali emigracyjnej. A przecież ludzie rozjechali się po całej Europie nie tylko na wyspy. Pomyśl trochę i podziękuj tym wszystkim co opuścili Polskę w poszukiwaniu lepszego życia. Gdyby zostali bezrobocie w Polsce urosłoby do ponad 45% albo i lepiej. Ciekawe czy nadal byłbyś taki mądry i wyszczekany. Co do socjalu tych że osób nie martw się, otrzymują dużo większy niż ty i w dodatku więcej zarabiają. Co ty za studia kończyłeś?? skoro takie bzdury piszesz i to bez jakiejkolwiek wstępnej i głębszej analizy. Jeśli chodzi o mnie to bardzo interesuję się polską i chciałbym kiedyś wrócić do normalnego cywilizowanego kraju a nie do dżungli. Również kończyłem studia i nie robię z tego wielkiej pompy jak w twoim przypadku.Uwarzam to za rzecz normalną jak i naturalną. Z zawodu jestem inżynierem, od 10 lat mieszkam żyję i pracuję we Francji. Znam płynnie trzy języki i w porównaniu do ciebie nie obrażam ludzi pracujących fizycznie, nawet tych co pracują wg. ciebie tylko na zmywakach!!!. Przedstawiają oni dla mnie większą wartość niż ludzie tacy jak ty!!! bo znają prawdziwe życie i reprezentują o niebo wyższy poziom intelektualny.

                • 2 1

              • (14)

                hehehehehe najlepsi zostali i maja sie dobrze.Dla mnie to jestes jakims smarkaczem co po 10 godz w rzezni wyobraza sobie ze kims jest te wyobrazenia sa tak wielkie.Koles po prostu nie udało Ci sie tu porazka (tu a Polsce udaje sie tylko najlepszym najambitniejszym) gdyby było tak jak piszesz to kazdego inz doktora by w Polsce nie było (myslisz ze tylko Ty jestes mądry i tu są sami debile?? Nie!!!!
                Jest tu mase ludzi wykształconych zarabiajacych duzo (w przeliczeniu na koszty wiecej jak za granicą) ktorzy po prostu olewają jakies wyjazdy na obczyzne skoro tu maja wszystko .

                • 0 1

              • (13)

                chłopie za 10 lat to ja hoho .Ja pracuje dopiero 2 lata-mam 27 lat .więc pomyśl sma jakie mozliwosci przegrany człowieku ..

                • 0 1

              • (12)

                Masz 27lat i odłożyłeś 80% kwoty na mieszkanie, biorąc pod uwagę że jeszcze w tym czasie studiowałeś. Niezłe bajki piszesz i tak samo jest pewnie z twoim wynagrodzeniem.
                Maluj nadal te kolorowanki i opowiadaj takie głupoty swoim rówieśnikom a nie 40 letniemu facetowi.
                Mój syn czyta twoje wypociny i smieje się z ciebie jaki żałosny jesteś.

                • 1 1

              • (11)

                podczas studiów zaocznych nie proznowałem hehee przegrany człoweiku chyba juz 10:0 dla mnie .Nie pracowałem w obecnej firmie ale dawałem rady handel itp .Sa mozliwosci przegrani ludzi wyjezdzaja a Ci co maja głowe na karku wszędzie się odnajdą. Jeszcze tu jestes nie dosc dostałes moze oddaj walkowerem heheehehe:D:D:D a twój syn jest biedny ze nie mial ojca co na co dzien nie potrafił mu zapewnic miejsca w ojczyznie skąd pochodzi tylko musi słuchac jakies gadki zabojadzkie:D::D:D .Ja mam syna ma 2 lata i jestem dumny z tego ze jest z niego POlak z krwi i kosci i bedzie wychowywał sie wsród swoich .

                • 0 1

              • (10)

                jaki walkower!!!! Ośle zostałeś wypunktowany i brak ci rzeczowych argumentow. Doskonale widać że kończyłeś studia zaoczne bo nawet nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Twoj syn jest biedny że ma takiego głupka w domu.

                • 1 1

              • (9)

                hehe 11:0 pisałes ze szanujesz wszystkich w tym ludzi niewykształconych ... teraz piszesz ze widać jakie studia skończyłem.
                Nie myliłem sie ani troche jakas choroba psychiczna Ciebie trapi ,nastepny Twój post zaprzecza poprzedniemu.
                Gdyby Cie cos nie bolało olałbys mnie gówniarza 27 lat Ty ponoć 40 ,ale drążysz temat bo czujesz potrzebujesz dowartosciowania ,koles nie tylko Tobie sie nie udało .zyj sobie dalej i popuśc bo nerwy to zły doradzca .Podniesli Wam emerytury chcesz jej nie dożyć ?? co z Twoim apartamentem w hiszpani ?? :D:D:D ( na emeryturze się odpoczywa tam przecież)

                • 0 1

              • (8)

                Piszę z tobą bo jesteś śmieszny i chcę aby inni pośmiali się z ciebie, jakiego gamonia reprezentujesz. Przechodzisz kolego sam siebie i nie masz żadnych sensownych argumentów. Mówisz że moje posty zaprzeczają poprzednim, widocznie nie potrafisz sensownie czytasz. Mało tego nie potrafisz ich czytać ze zrozumieniem. Nie masz żadnej pokrytej z prawdą i z rzeczywistością kontrargumentacji, tylko jakieś pyskówki snujesz. Na każde twoje ale , bajkowe opowieści i wyliczenia matematyczne, przedstawiłem ci fakty. Kompletnie nic do ciebie nie dociera. Jeśli firma która reprezentujesz posiada takich samych specjalistów jak ty!!! to tylko współczuję. Teraz nie mam żadnych złudzeń dlaczego polska gospodarka tak nisko stoi wedle innych krajów unijnych. Bo takich ludzi zatrudnia z bajkową wiedzą i brakiem rozsądku.
                Kolego ja posiadam mieszkanie w Hiszpanii co prawda 45m, a ty niestety musisz wynajmować i to pewnie przez biuro podróży bo znasz j. angielski tak jak pewnie zarabiasz.
                pozdrawiam cię śmieszny człowieku

                • 1 1

              • (7)

                hehehehe olewam Ciebie, nie jestem twoim terapeutą .Nie wiem co Ci dolega ,jak grochem o sciane.Nie rozumiesz po prostu koles podstawowych rzeczy zyje mi sie tu dobrze nie odmawiam sobie niczego i na co dzien zyje wsroid swoich ,czy to takie trudne (napisze twoim prostym jezykiem przegranego człowieka) stac mnie na wakacje za granicą ,nie patrzenie na ceny artykułów które kupuje.Jak bede w Twoim wieku to chłopie Twoja porazka .Moze te Twoje zaburzenia pracy mózgu to przez żabie udka/??

                Nie musze byc psychologiem aby widziec ze masz kompleks przegranego człowieka ,przegranego tu w kraju ,ktory aby do czegokolwiek dojsc musial wyjechać ,ja mam moze troche mniej (jestem młodszy ) alejestem tu gdzie sie urodziłem gdzie jest moje miejsce ,nie jak bezdomny pies .

                • 0 0

              • (6)

                dopisze jeszcze ja zarabiam 3 srednei krajowe .Zarabiasz tez je wątpie a to jest wg mnie wyznacznikiem życia w danym kraju i co sie okazuje ze żyje lepiej .Choć u Ciebie ta srdnia na pewno jest duzo wyzsza to i poprzeczka duzo wyzej .... moze za duzo do myslenia jak dla Ciebie(to moj ostatni post bo jak byde chcial pogadac z kims podobnym to udam sie do .... pozdrawiam i zycze dozycia frnacuskiej emerytury ,jak jestes nerwowy to syn dostaje klapsa??? (bo to za kolege co mi dał juz 12:0 )

                • 0 0

              • (5)

                tak czytam wasze wypowiedzi... emigrant wiesz co sie dzieje z kims kto s****we własne gniazdo?? .Tyle wnioskuje z Twocih wypowiedzi .Nie wracaj ,nie czuj sie Polakiem bo nim tak na prawde nie jesteś , jestem kims kto wyjechał udało się?? fajnie ale po co piszesz o Polakach jako całosci ??? chłopie nasze gospodarka ma sie gorzej i uwazasz ze tu są gorsi ludzie ??? Dla mnie juz nie jestes Polakiem tylko wygnancem???

                • 0 0

              • (4)

                emigrant ma racje i piszę jaka jest prawda, a małolat snuje jakieś opowieści z mchu i paproci.
                patriota obrażamy się bo mówi o normalności. To nie on z nas głupków robi tylko nasz własny rząd i absurdy prawne jakie tu panują.

                • 0 1

              • (3)

                czemu od razu opowieści ??? fakt Polska to chory kraj ,ale są ludzie którym zyje sie tu dobrze .Jest ich na pewno duzo mniej jak w krajach europejskich ,ale nie są to jakies jednostki.
                Ostatnio czytałem arykuł ze w Polsce z krajów europy srodkowej zyje sie najlepiej (najtaniej) a no może i zyje ,jak ktos ma 5000zł na łape to może i tak .Co innego jak ktos zarabia 1500zł .
                Więc po częsci moge sie z tym zgodzić ze jak ktos zarobi tu 3 krajowe to moze życ lepiej jak większośc ludzi za granicą .
                Mam wsród moich znajomych przedsiebiorców którzy wyciągaja i 20-30tys zł .Niestety tylko zarabiających po 1500zł w kraju jest wiecej ,jak nie większość .
                Podbnie jak w Rosji ,biedny kraj -przejedz się do Moskwy .Masa potwornie bogatych ludzi którym zyje sie jak ryba w wodzie (gdzie indziej ich pieniądze nie znaczyłyby tak wiele)

                • 0 0

              • (2)

                Patriota czytałeś dokładnie o czym emigrant pisał z algebrą? Wypunktował go matematycznie odnośnie zarobków i życia na zachodzie, a przełożeniem to na kupno mieszkania w Polsce. Widocznie algebra posiada inny wzór matematyczny, skoro nie wierzy że po paru latach spędzonych za granicą można w Polsce kupić mieszkanie i samochód za gotówkę. To są te wszystkie opowieści od których zaczęła się cała rozmowa, a przy okazji zostały poruszone inne tematy. A co do algebry widocznie słabo uważał na lekcjach matematyki skoro do dziś ma z tym kłopot.
                Ja też pracuję w Polsce i wiem że zdarzają się rodzynki które dobrze , a nawet bardzo dobrze zarabiają, natomiast nie umniejsza to faktu że większość społeczeństwa ciągnie ledwo koniec z końcem. Emigrant pokazuję jak zwykły szary człowiek może normalnie żyć w cywilizowanym państwie, a nie być żebrakiem we własnym kraju co podobnie dzieje się w Rosji o której wspomniałeś. Dlatego nie czuję się przez niego obrażony i uważam że ma rację. Co do artykułu o którym wspomniałeś że w europie środkowej żyje się dobrze to są to informacje wyssane z palca. I ty i ja wiemy jak jest naprawdę, a średnie kwoty zarobków są błędnie podawane dla przykładu Prezes xxx firmy zarabia 100tyś a reszta pracowników po 1500zł. Załóżmy że załoga liczy 50os, to jak myślisz jaka będzie średnia z prezesem?? około 3431zł. I to są te wszystkie kłamstwa oraz opowieści jak to u nas jest fantastycznie i super się wszystko rozwija.
                Patriota ja już dawno przestałem czytać tego typu analizy i artykuły.
                Pozdrawiam ciebie i wszystkich czytających te posty

                • 0 0

              • (1)

                punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
                Skoro kolo ma te 3 krajowe to fakt byłby głupcem gdyby wyjechał -on patrzy z perspektywy człowieka zarabiającego dobrze( do super zarobków tu daleko)
                Emigrant zarabia więcej choć te jego więcej nie wiadomo ile to jest w jego kraju.Napisał ze ma mieszkania w Hiszpani natomiast nie napisał czy ma u siebie czyli Francji.Czy jego tamtejsze zarobki powzwalaja na to .Jesli zarobi swoje 3 krajowe(Francja) to wtedy oki
                Mam własna firme ogólnie ponizej 10tyś zł na miecha nie schodze oczywiscie netto.
                Wg mnie jeden i drugi ma racje i zaden ich argument nie jest bzdetny.
                Fakt faktem w Polsce są bardzo duże róznice .Przedsiebioraca ma tanią siłe robocza ,zyski ma ogromne .Natomiast biednemu człowiekowu zyje sie gorzej duzo gorzej.Nasza minimalna i minimalna we Francji to dwa rózne światy .
                Jeszcze raz powtóze punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia
                Pozdrawiam

                • 2 0

              • dodam ,że raczej ciężko by było komukolwiek nie wiem gdzie musiałby żyć aby przy pensji 7000zł odłozyć po 5 latach na mieszkanie,samochód jak to pisała autorka tego postu.Jednak wynajem ,jedzenie i oglnie życie wszędzie kosztuje a 2000 euro to nie tak wiele .W Polsce to moze kasa ,ale na zachodzie to nic wielkiego .Mieszkania kiedys były tańsze ale autorka musiała troche popracować nawet aby dostać kredyt więc jesli wyjechała w powiedzmy 2005 roku to zaraz musiała brać mieszkanie dlatego to dla mnie też jakas abstrakcja(pozniej ceny jak pisze emigrant poszły w góre i to dość szybko)Co innego on od 10 lat pracuje na pewno nie ma 7000zł i miał okazje odłozyć ,zapracować na to by dostać kredyt itp

                • 0 0

  • chory rząd...chory kraj

    W Polsce rządzi od wieków grupa cwaniaczków,skorumpowanych chamów.Czy to lewica,czy prawica,czy centrum.Niewazne.Wszyscy kombinuja i kradna.Kazdy chce byc blizej koryta zeby tylko sie nachapac na stare lata a potem obstawiaja stolki swoimi przydupasami.Nieczysta gra.Czlowiek pospolity,szary goowno sie tu liczy.Nikogo nei obchodzi ze dzieci chodza glodne,emeryci schorowani,ledwie konciec z koncem wiaza...W Polsce auto ,mieszkanie to wciaz wyczyn i przywilej,nie stac kazdego na takie podstawy! Bo nei oszukujmy sie,mamy 21 wiek i kazdy powinien miec swoj dom,albo mieszkanie i auto...ale nie w Polsce! Tu zawsze musi byc trudniej,zeby ludziom za dobrze nei bylo.Od wiekow Polak byl posmiewiskiem za granicami,ciezko harowal na chleb,na rodzine,nawet na pol rodziny,paczki slal i to sie nic nei zmienilo,to sie nigdy nie zmieni.Najpierw trzeba by zmienic polska mentalnosc, wysadzic tych oszlolomow z rzadu w powietrze.....

    • 17 2

  • Praca a doświadczenie... (1)

    najlepiej być 20 letnim studentem zaocznym z 10 letnim doświadczeniem w branży...

    • 20 0

    • tak, w dodatku nieuczącym się - aby móc pracować także w weekendy :D

      • 6 0

  • co za czasy!--idziemy na dno! (2)

    po 1 maja nastepne 2 miliony polaków wyjedzie do niemiec i austrii!!!!!!--kto bedzie płacił podatki?,,zusy i te inne duperele?--powiekszy to dziure budzetowa!--i bardzo dobrze!--niech rząd dostanie kubeł zimnej wody!--niestety wiekszy kryzys bedzie--bezrobocie i bieda,,anarchia...

    • 11 1

    • a wtedy jak nastąpi krach

      wybory wygraja pidzielce

      • 2 1

    • myślisz że jak powiększysz dziure budżetową

      to rząd będzie ją spłacał? : )

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane