• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Małe miasto, wielka kariera

Joanna Wszeborowska
10 listopada 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Coraz więcej osób na stałe miejsce zamieszkania wybiera wieś, graniczącą z dużym ośrodkiem przemysłowo-usługowym. Popularność zyskują również mniejsze miasta, które oferują wolniejsze tempo życia i niższe koszty życia. Coraz więcej osób na stałe miejsce zamieszkania wybiera wieś, graniczącą z dużym ośrodkiem przemysłowo-usługowym. Popularność zyskują również mniejsze miasta, które oferują wolniejsze tempo życia i niższe koszty życia.

Możliwość zrobienia kariery w mniejszym mieście mają głównie osoby z wykształceniem średnim i zawodowym. Dla absolwentów szkół wyższych, chcących w pełni wykorzystywać swoje kwalifikacje, małomiasteczkowy rynek pracy nie oferuje szerokiego wachlarza możliwości.



Które z mniejszych pomorskich miast rozwija się najprężniej?

Jak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego, w I kwartale 2010 roku stopa bezrobocia w polskich miastach wyniosła 10,7 proc.. Wynik był zbliżony do uzyskanego przez polskie wsie (10,4 proc.). Stało się to głównie za sprawą małych miasteczek. O ile w największych miastach powyżej 500 tys. mieszkańców stosunek liczby osób bezrobotnych do liczby osób aktywnych zawodowo przekroczył 6 proc., o tyle w najmniejszych miejscowościach był ponad dwukrotnie wyższy.

Duże miasta wciąż pozostają centrum biznesu. Lokuje się w nich najwięcej przedsiębiorstw, dających zatrudnienie wielu mieszkańcom. Warto jednak zauważyć, że w ostatnich latach (szczególnie tych dobrych koniunkturalnie 2006-2008) przedsiębiorcy zaczęli dostrzegać potencjał mniejszych, kilkudziesięciotysięcznych miasteczek. Na "prowincji" swojej szansy próbują głównie firmy branży handlowej, budowlanej, finansowej czy telekomunikacyjnej.

To, czy w małym mieście mieszkańcy mają szansę zrobienia kariery, zależy od wielu czynników, a podstawowe z nich to: obecność dużego zakładu pracy lub skupisko kilku mniejszych, bliska odległość metropolii, przygraniczna lokalizacja czy też warunki do rozwoju turystyki. Rzadko zdarza się, aby niewielkie miasto miało do dyspozycji te wszystkie udogodnienia. Częściej mamy do czynienia z dominacją jednego czynnika, na którym oparty jest lokalny rynek pracy.

Przykładowo miasto-satelita to bardzo często spotykany w naszym kraju typ małego lub średniego miasta. Jego główną zaletą jest położenie geograficzne - niewielka odległość od dużego ośrodka miejskiego. Przykładem może być miasto Krzeszowice, położone 25 km na zachód od centrum Krakowa. Niższe niż krakowskie koszty życia są kuszące szczególnie dla młodych ludzi. Zamieszkiwanie małego miasta (np. 10 tys. mieszkańców) nie musi bowiem oznaczać rezygnacji z "kariery w wielkim mieście".

Jakie inne typy małych i średnich miast występują w Polsce? Jak kształtują się podstawowe wskaźniki rynku pracy dla miast o różnej liczbie mieszkańców? Odpowiedzi na te pytania znajdą Państwo w artykule Wielka kariera w małym mieście.

Opracowała

Opinie (47) 8 zablokowanych

  • Miasta Pomorza powyżej 30 tys. mieszkańców leżące poza "metropolią" (7)

    Słupsk 97 tys mieszkańców
    Tczew 60 tys
    Starogard 48 tys
    Chojnice 40 tys
    Malbork 38 tys
    Kwidzyn 38 tys
    Lębork 35 tys

    ewentualnie można dodać do tego Kościerzynę 23 tys, reszta to drobnica

    • 6 1

    • (5)

      Rumia 45 tyś
      Wejherowo 47 tyś

      jak żeś wybierał miasta do swego "rankingu" ? :)

      • 0 4

      • przecież napisał, że poza "metropolią" (4)

        Rumia i Wejherowo, to część aglomeracji gdańskiej.

        • 4 0

        • Tczew także zaliczany jest do aglomeracji gdańskiej. (3)

          • 0 1

          • (2)

            Zalicza się, ale tak na zdrowy rozsądek chyba jest na to jeszcze za wcześnie, by twierdzić, że Tczew współtworzy Z miastami od Pruszcza po Wejherowo jeden organizm miejski.

            • 4 0

            • (1)

              w sumie wg. jakiego kryterium twierdzisz jakie miasta tworzą metropolię z Trójmiastem? Bilet metropolitalny? :)

              • 0 0

              • miasta te tworzą w zasadzie jeden obszar zurbanizowany

                • 2 0

    • szkoda, że Lębork stoi w miejscu

      gdyby nie to, że leży po drodze do Łeby i do Słupska (i dalej), to trzeba by było tam zawracać... urocza starówka, niedrogie zakupy i usługi, 20-30 min. samochodem do morza (tyle co w Gdańsku z jednej dzielnicy do drugiej, a nawet krócej ;) )... niewykorzystany potencjał. większość, przynajmniej wykształconych, musi pracować w Trójmieście, spora część przenosi się tu na stałe. władze miasta powinny pomyśleć nad przyciągnięciem dużych firm, wzorem Tczewa, Kwidzyna itp.

      • 0 0

  • kartuzy nie rozwijaja sie tylko stoja w miejscu

    Dużo osób z trójmiasta przeprowadza się tu ale to miasteczko to tylko sypialnia, tak naprawdę nie widać tu żadnych inwestycji niby stolica kaszub ale nic tu się nie dzieje, brak czegokolwiek a wieczorem jak na wsi dresiki smigaja po ulicach ryczącymi autami nawet porządnej knajpki nie ma gdzie możnaby wyskoczyć w weekend wieczorem...

    • 3 0

  • jeżeli odlączymy Pruszcz i Rumie, które są jakby cześcią

    7grodu to wynika, że Tczew najlepiej się rozwija

    • 0 0

  • o czym wy opowiadacie???

    • 0 0

  • mieszkam w gdańsku pracuje w rumi

    j.w

    • 0 2

  • CHOJNICE

    zdecydowanie Chojnice !!!

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane